Bardzo prosze o wszystkie informacje odnośnie Turcji. Ceny dostepnośc mediów czy sa bezpłatne porty, nastawienie do zeglarzy i wszystko co sie Wam kojarzy s tym krajem

W paru słowach-prąd i woda prawie wszędzie dostępna.W małych marinkach postój poparty wizytą w knajpce zawiadującej keją bezpłatny.Media wtedy również niepłatne.Nastawienie do zeglarzy bardzo dobre,może patrzą przez pryzmat ewentualnie zarobionych pieniędzy,ale nie jest to tak negatywnie odczuwalne jak np.w Chorwacji.Również,nie zdziw się,kiedy nawet nie zauważysz jak gość podpłynie pontonem z mooringiem,wskoczy na jacht i obłoży go jak należy .Czasem nawet robią to we dwóch z obu stron.W razie potrzeby napchną Ci dziób pontonem,taka sama pomoc przy odchodzeniu,więc pełny komfort przy cumowaniu.W większych marinach(byłem tylko w kilku) obowiązuje zwyczaj zgłoszenia się przez radio(kanał często wypisany wielkimi literami na np.falochronie lub tablicy),wtedy ekipa na pontonie tez podplywa i kieruje na miejsce.Ogólnie 5+
Ceny-paliwo bardzo drogie,w wielu małych miejscach niedostępne!!!,powyżej 2euro/l,mariny relatywnie tanie 50e/kat 42ft,piwo drogie -Efes chyba ok.2euro(sklep) ale nie chcę Cię wprowadzić w błąd,nie pamiętam dokładnej ceny.Ayran(ichniejszy pitny jogurt) fantastyczny,jak również cała kuchnia turecka.
Ceny w knajpkach poza piwem porównywalne z Chorwacją chyba.Dzień kończy się tam zazwyczaj ok.2-3 w nocy(miasta-miasteczka) wszystko czynne,często całodobowo.Kotwicowiska zaciszne(niepłatne),kotwica i cumy do brzegu,dzień kończy się na nich szybciej .
Telefony drogie,warto kupić lokalna kartę,podzielic kwotę na rozmowy i internet.Karta i telefon wymagają chyba rejestracji,robiłem to w salonie Turkcell-u,bardzo miła i piękna obsługa pomimo,że było już własciwie nieczynne.Karta jest chyba fizycznie przypisana do jednego urządzenia(telefon),przez to chyba ta rejestracja z telefonu.
Ogólnie 5:)

A byłes w portach miejskich? Płatne?

Nie,nie stałem przy miejskiej kei.W większości zajęte są przez gulety,ale w zasadzie nawet nie chciałem ze względu na hałas i tłumy turystów.

Dziękuje Ci bardzo. Może ktos cos jeszcze doda?

W skrócie:
Turcja to raj dla żeglarzy.
Firmy czarterowe do wyboru do koloru
Mariny- ceny porównywalne z Chorwacją standard: najwyższy w D-Marina, których jest aktualnie 4.
Porty miejskie- podobnie
Dużo gratisowych kotwicowisk i kei przy restauracjach dla żeglarzy
Oprócz samego żeglowania mnóstwo ciekawych miejsc archeologicznych, historycznych i przyrodniczych do odwiedzenia
Gastronomia- porównywalna do Grecji -w miejscach rzadko odwiedzanych przez turystów wręcz tanio.
Średnia cena dania w restauracji na wyspie 50-55 Lira - ale dwie osoby tez sie tym najedzą:)
Telefon; zapomnieć o komórce. Karta VIP za 10 Lira umożliwia około 45 min rozmowy z ulicznego automatu -( tylko na stacjonarny numer), których jest pod dostatkiem.
Wi-FI - w prawie każdej kawiarni, restauracji po wypiciu pysznej herbaty (3-5 Lira) można otrzymać kod dostępu do sieci.
Warzywa, owoce, nabiał, drób itd.: najlepiej kupować na lokalnych targowiskach- ceny znacznie niższe niż w sklepie lub w Polsce Np. kilogram pomidorów 1 Lira, kilogram truskawek 2 Lira, kilogram arbuza 0,60 lira.
Piwo Efez 0,5 l butelka 2,85 Lira
Wino Agora 0,7 l biale lub czerwone 12,80 Lira
Akwen: wg. mnie najciekawszy od Datca do Fethiye.
Wiatry: lLipiec, sierpień: stały kierunek SE i siła 12-16 Kn od godz.13 do 19.00
Dojazd: najtaniej Turkish Airlines z Berlina lub Wiednia
Na konkretne pytania odpowiem na priva.
Pozdrawiam
Szopen 65

_________________
szopen65
Wojtek Szopa
www.pro-skippers.com/skipper/213

Greg. płyniesz własnym jachtem?

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

No własnie własnym, wiec mariny i drogie porty mnie nie interesuja. Lubie mała ciche senne miasteczka i najlepiej za darmo. Greg Zorba wypowiedział sie w innym watku niezbyt przychylnie o Turcji

Swoim...

Transit log - albo dwa dni załatwiania, albo agent. My się odprawialiśmy w Canakkale (na wejście; na wyjście w Stambule, ale to już inna załoga, więc szczegółów nie znam). Agent przyszedł razem z policjantem (czy kto to tam był - od sprawdzania paszportów). Powiedzieli że nie ma problemu, możemy sobie sami wszystko załatwić, ale jak coś to agent 200 euro. Stargowaliśmy na 160 euro. Ładnych parę godzin to trwało, nawet z pomocą agenta. Z papierologią osobiście nie miałam do czynienia, ale musieliśmy mieć upoważnienie od armatora dla kapitana. Bodajże jest możliwa 4-krotna wymiana załóg w ciągu roku - ale tego nie jestem pewna. Za którymś razem wymyśliliśmy w klubie, żeby załogę podawać jako pasażerów, a nie załogę jako taką. Podobno to coś ułatwia.

Oczytaliśmy się o tym całym blue card przed rejsem viewtopic.php?f=28&t=6349 Ba, byliśmy bliscy kupowania toalety chemicznej w Grecji W końcu pies z kulawą nogą się nie zainteresował czy mamy zbiorniki na wodę szarą i czarną (oczywiście nie mamy). Tylko na niektórych obszarach to obowiązuje.

W portach staliśmy dwóch - Canakkale (marina w budowie, nic tam nie ma póki co, nie pamiętam czy coś płaciliśmy) i w Stambule - ceny "śródziemnomorskie", chyba ok. 60 euro za dobę.

Ludzie bardzo mili wszędzie

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Dziękuje Ci Krajanko. ( swoje pierwsze żeglarskie kroki stawiałem własnie z KYC) Zbiornik na szara mam wiec nie problem natomiast nie chce trafic na kolejna chorwacje bo po 4 miesiecznym pobycie tutaj bede musiał z rok zażywac rekonwalestencji w normalnym kraju

Nigdy nie byłam w Chorwacji, a w Turcji w raczej mniej uczęszczanych okolicach więc nie porównam. Mnie się podobało Tylko te formalności

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Mniej uczęszczane okolice to jest to co tygryski lubia najbardziej. senne miasteczka, mili rybacy, ospali kelnerzy Samo miodzio

Mniej uczęszczane okolice jak Morze Marmara, gdzie nie spotkaliśmy ani jednego jachtu

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Ja byłem wczesniej w koncu lat 80 i teraz ten sezon. Inny kraj, inni ludzie. Wyrzneli serbów, zabrali im wszystko, chcieli nawet zniszczyc Dubrownik( Stany pomogły i nato) a teraz doja ile moga bo sie boja co bedzie jak do uni wejda

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Ale przepływaliście tylko czy gdzies taliście w porcie?

Tylko przepływaliśmy.
Pięknie tam jest.

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Chorwaci ??? Coś Ci się zdrowo popiórkowało.

W czym ? W zniszczeniu Dubrownika ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A czemu mi sie popiurkowało.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Rozpoczeli ostrza ł dubrownika jednak z powodu tego że Stany i nato zapowiedziało nże jesli zniszcza dubrownik to Nato wkracza i chorwaci zostana republika serbi. Wtedy odstapili od oblęzenia. Chcieli z zupy dubrownickei utworzyc republike zalezna od chorwacji nic mi sie nie piórkuje. Oczywiście wiemy ze najpierw zaatakowali serbowie. Koniec konców wszystko zostawili serbowie chorwatom a sami musieli sie wynieśc do Serbji.
Ale tu chyba o turcji ma byc wiec zapraszam na priv lub nowy temat

Dubrownik należał i należy do Chorwacji. Był ostrzeliwany przez artylerię serbską, również z morza.
Więc jednak Ci się zdrowo pomyliły pojęcia.

Twoje tezy mają dokładnie tyle prawdy, ile prawdy jest w "polskich" obozach zagłady w czasie II WŚ.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Tyle lat mineło ze nie twiedze że nie. Wtedy do sledziłem. Aydawało mi sie ze mieszl]kała tam wiekszosc serbów a chorwaci go odbijali. Zreszta lotto mi to, kto kogo i za co( cała chorwacja mi koło d... lata) a tu sie pytam o Turcje. Moze w tym temacie cos napiszesz

Mówisz i masz.
Ormianie w latach 1915-1917 wymordowali 1,5 mln Turków.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Interesuje mnie sprawdzony czarter w Istambulu. Ktos ma jakies namiary? Poscy posrednicy nic nie maja.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Nie zlapalem ironii, ale jest usmieszek. Jaja sobie robisz czy rzevzywiscie Ci sie pomylilo 'deczko'?

Oczywiscie, że jaja, odnoszę się do bombardowania Dubrownika przez .....Chorwatów.
Dubrownik w czasie ostatniej wojny ani chwili nie był w rękach serbskich.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A szkoda bo moze jak by był serbski było by milej

Mało udana ironia jak dla mnie. Może dlatego, że mam przyjaciół z Armenii. Jeszcze ktos malo samodzielny poczyta i zacznie rozpowszechniac...

Od wojny w Jugosławi mineło mniej, niż 20 lat. W tej wojnie zginęło 300 000 ludzi. W większości wymordowanych, w znakomitej większości przez Serbów, czego Srebrenica jest najbardziej znana.
A tu człowiek, który cały sezon tam pływa, pisze, że to Chorwaci zniszczyli stary Dubrownik. Byłem w Dubrowniku krótko po zakończeniu tego bandyckiego bombardowania.
To była jedna ruina. Wszystko co dzisiaj oglądacie w starym Dubrowniku jest nowiutkie, jak Stare Miasto w Warszawie.

A, że chciał o Turcji, to się dostosowałem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Zawsze jestes taki do przodu? Jakos w Kalmarze jak trzeba było promu szukac nie byłes. Tylko ten co nic nie pisze sie nie myli i juz mnie mierzi rozmowa z toba,
Prosze moderatora o przeniesienie tych głupot do kosza. bo nic nie wnosza do tematu poza tym w czym cape jest najlepszy, czyli w złosliwosciach

Greg. Skonczyly ci sie argumenty merytoryczne?
Nie da rady sie przyznac do bledu, wiec atak osobisty?
Dno.

A to w/g ciebie co to jest. Słowo WYDAWAŁO nic ci nie mówi. Ja sie przyznałem do pomyłki w przeciwieństwie do innych. Ale skoro tak szybko bez dokładnego przeczytania oceniasz to w takim razie tym ostatnim słowem wyraziłes swój własny stan

To powyższe to był merytoryczny argument na wysokim poziomie kulturalnym?
Nie wiem po co mieszasz swój cytat i to "wydawało się". W ogóle nie pisałem o waszej dyskusji chorwacko-serbskiej. Pisałem o twoim ostatnim poście.

widzę, że tu też niezły syf się robi .... jak u sąsiadów

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein