Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 00:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 212 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:06 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Kurczak napisał(a):
Próbowałem rzucić cumę dziobową i wyciagnąć się na rufowej ale boja była zbyt blisko, a łodka stawała niemal w poprzek między jachtami.
Koniec końców [...] bosman przytrzymał mi dziób [...] :D
Taki duzy chopcyk (na takiej małej Pumci)? Stanie okrakiem abo psy wancie i odepcha sie od sąsiada, a gdyby coś i ręką nie sięgał - nogą. No ile sie z maleństwem mozna piepsyć? Z przeproszeniem... :-P

Ja bo krótszy jestem, to inaczej muszem :roll:

A jeśli ból w tem że boja za blisko by na nią się wyciągnąć i odejść "z boi" - korzystać że blisko ;) Cuma burtowa, czy jak takie tam zwał. Dla samotnika rozwiązanie. Jeden koniec z dzioba - drugi z rufy (gdzie śprytnie sobie pod ręką zamotać) i biegnie wzdłuż burty. Oczywiście z luzem, parę metrów. Jak przewleczesz taką przez boję to możesz jechać wstecz trzymany wzdłuż burty.
Jak Yigael rzecze: grunt to mieć cumę/szpring płynnie przechodzącą. Tu szpringocumę dziobowo-rufowo-burtową. :D

Zasadniczym zastosowaniem takiej cumy jest oczywiście podejście, można zarzucić na mijany pachoł, dalbę czy coś. Luz pętli trzyma się nad relingiem koło kokpitu, dość ręką sięgnąć i cisnąć. A jak już się czegoś złapiemy to spoko. Zawsze można to wybrać, luzować, przewiązać. Potem.
Chyba że marina wymyśli se pierścienie :-?

P.S. dla Sailhorsa: a jakbyś się zacumował tym dziobkiem na biegowo... do muringu? ;)
To nie przychodzi do głowy automatycznie, co? Patrzy człek nań - toć lina; to myśli: cuma... gdyby tam była dalba to co innego :mrgreen:
Trzeba użyć węzła w którym lina nie idzie dookoła muringu. Rzecz w tym by po rozwiązaniu nie przewlekać cumy dookoła, bo się czepi. Przyznam że nie pomnę węzła, ale może jeszcze zajarzę. Robił się pętlą (podwójnie złożoną liną).


Ostatnio edytowano 24 paź 2014, o 13:19 przez Ryś, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:14 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Demontaż szprycbudy na 23-stopowcu, dla pływania solo, to podstawa.
W podanej sytuacji:
bawiłbym się z kokpitu z przedłużoną dziobową na biegowo. Po oddaniu, zebrałbym na spokojnie po wyjściu za boję (przed daniem naprzód).
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
sailhorse napisał(a):
Gdybym ja tego nie zrobił, to na pewno zrobiłby to ktoś inny. Przepraszam.


Sezon się kończy, człowieki niedopływane to dyskutują zawzięcie o utakch, morzach i manewrach. Ale jak komu kawałek liny się kojarzy to musi być naprawdę ostro niedop… Chcesz o tym porozmawiać? :mrgreen: :rotfl: BPMSPANC :-P



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: sailhorse
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
vaginal napisał(a):

W podanej sytuacji:
bawiłbym się z kokpitu z przedłużoną dziobową na biegowo. Po oddaniu, zebrałbym na spokojnie po wyjściu za boję (przed daniem naprzód).
v


Jak przeczytałeś brałem pod uwagę taką możliwość. Jednak kilkanaście metrów liny ciągnącej się wokół jachtu, jachtów i rzędu boi + Prawo Murphy'ego, raczej średnio mi się podobało :D
Jednocześnie manewrować na wsteczu silnikiem, kołem i klarować cumy w ciasnej marinie nie da się :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Kurczak napisał(a):
O szpringu albo nawet cumie założonej "śródokrętowo" choćby przez kabestan nie pomyślałem, choć robiłem tak kiedyś parkując 28 stopowym jachtem do muringów w Giżyckim LOK-u :oops:
I pewnie to byłoby właśnie to rozwiązanie :)


Chyba powinienem wpisać w dział "powiedzenia żeglarskie", ale tu jest bardzo a propos.

Kiedyś, dawno temu, kiedy miałem świadomość wyłącznie cum, kolega powiedział mi, że "cumy są dla pedałów, prawdziwi faceci stają na bresty* i stringi**"

Być może, to krzywdzące uogólnienie, ale zapamiętałem :)

__________________________
* Gra słow - "breast" po angielski pierś/biust czyt. brest.
** Kalambur polegający na zbliżonym brzmieniu słow szpringi i stingi

Cały zacytowany bon mot jest nieco nieprzyzwoity, bo nawiązuje do elementów anatomii i garderoby kobiecej, a przy okazji bazuje na dwuznaczności czasownika "stać".

_________________
Z wyrazami
JM


Ostatnio edytowano 24 paź 2014, o 13:45 przez sailhorse, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor sailhorse otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
chciałam tylko zacytować a automatycznie nadusiłam kciuka
sailhorse napisał(a):
Kiedyś, dawno temu, kiedy miałem świadomość wyłącznie cum, kolega powiedział mi, że "cumy są dla pedałów, prawdziwi faceci stają na bresty* i string**i"

Być może, to krzywdzące uogólnienie, ale zapamiętałem :)

__________________________
* Gra słow - "breast" po angielski pierś/biust czyt. brest.
** Kalambur polegający na zbliżonym brzmieniu słow szpringi i stingi

Cały zacytowany bon mot jest nieco nieprzyzwoity, bo nawiązuje do elementów anatomii i garderoby kobiecej, a przy okazji bazuje na dwuznaczności czasownika "stać".


No pacz pan, gdyby nie te wyjasnienia nikt by nie wiedział :rotfl:

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowania - 2: Były user, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Zielony Tygrys napisał(a):
No pacz pan, gdyby nie te wyjasnienia nikt by nie wiedział :rotfl:


A, bo ja wiem?

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
sailhorse napisał(a):
* Gra słow - "breast" po angielski pierś/biust czyt. brest.
** Kalambur polegający na zbliżonym brzmieniu słow szpringi i stingi


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak chcesz cumować? :mrgreen: :rotfl:
Yigael napisał(a):
Chcesz o tym porozmawiać? BPMSPANC


Ostatnio edytowano 24 paź 2014, o 14:11 przez Były user, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: sailhorse
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Na Stingach to ja mogę ;)

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 13:56 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
No to może tak. Odbijacz na burcie zawietrznej, blisko dziobu. Cuma rufowa zebrana bardzo blisko boji. Oddajesz i zbierasz dziobową. Jak zdryfowało w międzyczasie na sąsiada, poprawiasz położenie odbijacza. Majestatycznie przemieszczasz się na rufę. Krótka rufowa na biegowo (dla komfortu). Wstecz i oddajesz.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 14:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Zielony Tygrys napisał(a):
Na Stingach to ja mogę ;)


"sting – a small sharp-pointed organ at the end of the abdomen of bees, wasps, ants, and scorpions"

Wiem, że ludzie mają różne upodobania, ale to wydaje mi się mocno ekstremalne.
Masz już ule? Czy wolisz skorpiony?

Yigael - kciuk ode mnie za ikonografię.

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 14:47 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Kurczak napisał(a):
porysować komuś burty jak poprosić o pomoc :roll:


zwłaszcza nie swojego jachtu :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 15:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Mam żonę Zofiję, Uli jeszcze nie.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 16:42 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Zielony Tygrys napisał(a):
Mam żonę Zofiję,


Ożżżeszszsz.
Baba i ma żonę?
Tygrysku, kaj ty pływasz, o Lesbos przypadkiem nie zawadziłaś :oops: :oops: :oops:
A zresztą. Każdemu według potrzeb.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 17:54 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Żona ważna rzecz. :cool:
Lubisz prać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 19:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Bomblu nazwałeś mnie babą.
Wybieraj broń
Obrazek

Co ty sobie myślisz, że porządna żeglarka nie może miec żony? A kto by mi piwo podawał???

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowania - 3: Były user, Jaromir, Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Morgensterna brakuje. Ładnie pracuje na zakutych łbach ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
Żona ważna rzecz. :cool:
Lubisz prać?


Pani w przedszkolu:
"Dziecko - a co robi Twoja mam w weekendy ?
Mama odpoczywa - pierze, szyje, gotuje, sprząta, prasuje ..."
:rotfl:
Tak, tak ...
Żona rzecz ( ! ) WAŻNA !!! :lol:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
I pożyteczna ;)

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 21:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Obrazek
Tak mi się skojarzyło.

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 21:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
A ja jeszcze tu w mrowisku pogrzebię. ;)

Kiedyś mnie uczono, że prostopadle do kei to się rufą staje...
I pamiętam, że 95+% jachtów w Gdyni i Trzebieży tak stało...
Zwyczaje się popsuły, czy umiejętności? :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 21:59 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Stara Zientara napisał(a):
A ja jeszcze tu w mrowisku pogrzebię. ;)

Kiedyś mnie uczono, że prostopadle do kei to się rufą staje...
I pamiętam, że 95+% jachtów w Gdyni i Trzebieży tak stało...
Zwyczaje się popsuły, czy umiejętności? :rotfl:


A moze odwrotnie - sie poprawilo? :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Stara Zientara napisał(a):
Kiedyś mnie uczono, że prostopadle do kei to się rufą staje...

No to jak już tak napisałeś, to ja napiszę, że to jest trzecia prawda księdza Tischnera.
Oczywiście, wszystko zależy od preferencji prowadzącego jacht bo jeden woli od tyłu ..., znaczy rufą ;) , inny dziobem. Ale można tez przyjąć inne kryterium. Wiatr.
Rufa jest bardziej stabilna, a dziób bardziej wrażliwy na działanie wiatru. Zawsze z zainteresowaniem patrzę na manewry w porcie i niejednokrotnie widzę ludzi, którzy na prędkości manewrowej (czyli niewielkiej) próbują obrócić dziób pod wiatr, bo właśnie tak sobie zaplanowali. I zazwyczaj plany idą w łeb, bo po prostu tak się nie da. I dlatego tak należy zaplanować manewr, żeby wiatr był sprzymierzeńcem a nie przeciwnikiem. Trzeba wykorzystywać działanie wiatru na dziób, w ten sposób, żeby ułatwiał skręt, a nie utrudniał, A to oznacza, ze czasami lepiej będzie podejść dziobem i innym razem rufą. Niestety wielu naszych kolegów o tym nie pamięta, albo wierzy w nieograniczoną moc steru strumieniowego.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: -O-
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 22:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Stara Zientara napisał(a):
A ja jeszcze tu w mrowisku pogrzebię. ;)

Kiedyś mnie uczono, że prostopadle do kei to się rufą staje...
I pamiętam, że 95+% jachtów w Gdyni i Trzebieży tak stało...
Zwyczaje się popsuły, czy umiejętności? :rotfl:


No widzisz! Mnie też.


Znaczy źle.

A co się po różnych chorwackich marinach nakręciłem w trakcie nauki manewrówki to moje. Zabawa polegała też na tym, żeby stawać przy wietrze z dowolnego kierunku i generalnie - nie używać steru strumieniowego. A tu - okazuje się, że stawanie rufą jest przereklamowane i generalnie - odchodzi się od tego...
Przodem stanąc łatwiej, więc - jakby co - dam radę, a kręcenie zacieśnionych cyrkulacji se zachowam do wrażeń krajoznawczych :)

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 22:10 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Cytuj:
Kiedyś mnie uczono, że prostopadle do kei to się rufą staje...
I pamiętam, że 95+% jachtów w Gdyni i Trzebieży tak stało...
Wynikało to z tej przyczyny iż wychodząc spomiędzy dalb przodem ówczesny jacht dysponował o wiele lepszą sterownością niż na biegu wstecz. Wgramolić się na wstecznym szło ale wyjść z gwarancją sterowności już nie bardzo.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Generalnie, przy małej prędkości, lepiej iść rufą pod wiatr, zwłaszcza silniejszy, bo wówczas dziób jest "wleczony". Jeśli będzie na odwrót, to jest duże ryzyko, ze wiatr zacznie w sposób niekontrolowany obracać dziobem.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2014, o 22:46 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Otóż to.
Dzisiejsza czarterówka to płaska wanna wszak i nic pod wodą - za to kupe nad - pchnięta wiatrem pójdzie bokiem. A dotyczy to zwłaszcza dziobu, bo pod rufa jest chociaż ster, choć luzem.
A obraca się niczym róża kompasu, wokół igły :mrgreen:
Więc jadąc wstecz łódka jest należycie kontrolowana, bo ciągnięta śrubą 'za przód' i sterowana też za 'przód', przed osią obrotu. I ster pracuje w czystym przepływie. A na dodatek hamowanie śrubą lepiej idzie, bo obrotami 'naprzód'.
Przy znaczniejszym wietrze zaś taki jacht wisi za śrubę, jedyny jego punkt zaczepienia o wodę. :-P
No po prostu współczesny jacht jest skonstruowany by pływać rufą do przodu :rotfl:

A na klasyku tak nie ma, bo śruba wstecz rzuca wodę na zanurzony kadłub gdzie się strumień odbija na boki. Za to do przodu jedzie lepiej, znaczy do przodu a nie bokiem. A wiatr nie obraca; tylko takoż sternik z 'obróceniem dookoła kila" nie ma łatwo...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2014, o 07:42 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Zielony Tygrys napisał(a):
nazwałeś mnie babą.

ojtam, ojtam , tak na język się wcisło
Zielony Tygrys napisał(a):
Wybieraj broń

Ja ino w handgranatach gustuję :rotfl:
A tak wogóle: :kiss: :kiss: :kiss:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2014, o 07:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Kurczak napisał(a):
Oczekuję propozycji

Proste: idziemy do pierwszej tawerny, Ty stawiasz. Do czasu kiedy zacznie wiać z dziobu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2014, o 08:10 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
Colonel napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Oczekuję propozycji

Proste: idziemy do pierwszej tawerny, Ty stawiasz. Do czasu kiedy zacznie wiać z dziobu.

Jak już zaczyna wiać z dziobu (chyba z dzioba ;) ), to definitywnie trzeba zakończyć pobyt w tawernie. Znaczy żołądek nie wytrzymuje...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 212 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL