Dlaczego nie wiadomo? Lekarz stwierdził zgon kobiety na skutek niewydolności serca spowodowany chorobą morską. I nawet sąd to potwierdził (jeśli dobrze zrozumiałem ten angielski).

_________________
Pozdrawiam
Marcin Rosłoński

@Pluszoholik - ten przykład ewidetnie jest taki sobie - trafiono bowiem na kogoś kto:
- zamknął się w kabinie i z niej nie wychodził przez cały rejs? A więc mamy tu pewnie z przypadkiem odwodnienia i brakiem jedzenia w czasie trwania rejsu. Co za tym idzie osłabienie organizmu, brak niezbędnych składników odżywczych (zwłaszcza potas by się pewnie przydał ).
- nie wiemy w jakim stanie znajdował się organizm tej kobiety. A o ile dobrze mi wiadomo to służba zdrowia wtedy nie gunkcjonowała na takim poziomie jak teraz (badania przesiewowe, szczepienia ochronne, etc).

@Zbieraj - a jak ktoś rzyga na lądzie to też może się dołączyć?

@Maar - ale skąd ta flota czerwonych galeonów?

Zeby bylo trudniej Normalne kalesony zaklada sie prosto , zoltym do przodu, brazowym do tylu

Tak, wiadomo. Czarny humor ;P Pewnie zalazłby się też nieboszczyk, który nas opuścił "na skutek" zjedzenia ogórków z kisielem.

_________________
Pozdrawiam
Marcin Rosłoński