Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 23:50




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 535 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 18  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 gru 2012, o 10:56 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Tepe noze sa niebezpieczne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 16:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
plitkin napisał(a):
Tepe noze sa niebezpieczne.
Podobnie jak i ludzie :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowania - 2: gagaa_, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 17:41 
Katrine,

A ja Ci pierwszy raz w życiu (i mam nadzieję ostatni :-) ) napiszę coś bez złośliwości:
weź sobie "Praktykę bałtycką na małych jachtach"Kulińskiego i poczytaj o wpinaniu, zabezpieczeniach, lifeline'ach i koszach( w tym o takich, co się nie nadają do wpinania..)
Masz link i życzę miłej lektury:
http://blogsternika.pl/2010/05/26/kulin ... m-jachcie/

Zresztą w ogóle zawsze warto poczytać, a potem pytać, anyway.

PS. Do administratora - o ile wiem, to w związku z brakiem wznowień/planów wznowień, Don Jorge wyraził zgodę na upublicznienie tej książki w sieci. Jeśli się mylę - proszę o skasowanie linka.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 18:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Prosiek napisał(a):
Jeśli się mylę - proszę o skasowanie linka.
Nie mylisz się w sprawie linka, natomiast w sprawie "najpierw poczytać a później pytać" to trochę - wszak to jest forum, po to one jest, żeby najpierw pytać z dopiero później czytać ;-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
spoko spoko;) już się pytać nie będę:P dostałam nauczkę;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:19 
Maar napisał(a):
wszak to jest forum, po to one jest, żeby najpierw pytać z dopiero później czytać ;-)

Marku, no ale swoją drogą trzeba coś wiedzieć, żeby wiedzieć, o co pytać ;-)

Poza tym u Kulińskiego są obrazki dla posiadających mniej plastyczną wyobraźnię :-)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2007, o 13:28
Posty: 376
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 95
Otrzymał podziękowań: 93
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j
Czytając uświadomiłem że wątek " szelki bezpieczeństwa " nie jest tak bardzo prozaiczny jak mi się wydawało, nawet u doświadczonych żeglarzy.

_________________
Jacek Szczepaniak
www.bryg.pl
www.skipperklub.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Katrine napisał(a):
spoko spoko;) już się pytać nie będę:P dostałam nauczkę;)

Odpowiedź na tych dziewięć stron tematu też dostałaś ? ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Prosiek napisał(a):
no ale swoją drogą trzeba coś wiedzieć, żeby wiedzieć, o co pytać
I znów TROCHĘ tylko się zgadzam.

Gdy pytanie zadane jest z czapy, sprawiające wrażenie absurdalnego, tak mniej więcej jak pytanie Katrine, to meandrujące w okolicach offtopów odpowiedzi inspirują do całkiem ciekawych dyskusji, nie mających wiele wspólnego z pytaniem, ale - tak jak wcześniej pisałem - całkiem ciekawych.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Maar napisał(a):
Prosiek napisał(a):
no ale swoją drogą trzeba coś wiedzieć, żeby wiedzieć, o co pytać
I znów TROCHĘ tylko się zgadzam.

Gdy pytanie zadane jest z czapy, sprawiające wrażenie absurdalnego, tak mniej więcej jak pytanie Katrine, to meandrujące w okolicach offtopów odpowiedzi inspirują do całkiem ciekawych dyskusji, nie mających wiele wspólnego z pytaniem, ale - tak jak wcześniej pisałem - całkiem ciekawych.


Przepraszam Cię bardzo ale moje pytanie wcale nie jest absurdalne ani nie sprawia wrażenia absurdalnego! Jest proste bardzo. Ciężko go nie zrozumieć.

A tak swoją drogą zastanawia mnie jakie warunki należy spełnić by na tym forum móc zadać takie pytanie.
Gdybym przeczytała książkę i zadała to pytanie to by było ok?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Katrine napisał(a):
Maar napisał(a):
Prosiek napisał(a):
no ale swoją drogą trzeba coś wiedzieć, żeby wiedzieć, o co pytać
I znów TROCHĘ tylko się zgadzam.

Gdy pytanie zadane jest z czapy, sprawiające wrażenie absurdalnego, tak mniej więcej jak pytanie Katrine, to meandrujące w okolicach offtopów odpowiedzi inspirują do całkiem ciekawych dyskusji, nie mających wiele wspólnego z pytaniem, ale - tak jak wcześniej pisałem - całkiem ciekawych.


Przepraszam Cię bardzo ale moje pytanie wcale nie jest absurdalne ani nie sprawia wrażenia absurdalnego! Jest proste bardzo. Ciężko go nie zrozumieć.

Za to niektóre okołopytaniowe wypowiedzi zrozumieć nie lekko...
Uprzedzając kolejne pytania podam przykłady:
- wyprostowany/a na dziobie;
- oskarżony lekarz udowadniający winę pacjentowi,
to tak na szybko i tylko z niniejszego wątku :D

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
AIKI napisał(a):
Uprzedzając kolejne pytania podam przykłady:
- wyprostowany/a na dziobie;
- oskarżony lekarz udowadniający winę pacjentowi,
to tak na szybko i tylko z niniejszego wątku :D


I to jest odpowiedz na moje pytanie, tak? Nie mam więcej pytań w takim razie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Katrine napisał(a):
AIKI napisał(a):
Uprzedzając kolejne pytania podam przykłady:
- wyprostowany/a na dziobie;
- oskarżony lekarz udowadniający winę pacjentowi,
to tak na szybko i tylko z niniejszego wątku :D

I to jest odpowiedz na moje pytanie, tak? Nie mam więcej pytań w takim razie.

Na Twoje pytanie dostałaś wiele (na 8 stronach) różnorodnych wypowiedzi i odpowiedzi jak również powstało sporo offtopów. Obecnie dryfujemy w offtopie dotyczącym zadawania pytań jak śmiem twierdzić. A to co napisałem powyżej nie jest odpowiedzią na pytanie z topicu wątku tylko komentarzem do Twoich... wyjaśnień różnych kwestii powstałych w tym wątku.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
Przepraszam Cię bardzo ale moje pytanie wcale nie jest absurdalne ani nie sprawia wrażenia absurdalnego!
Aha, a gdyby na forum stomatologicznym ktoś zadał pytanie: "Którą ręką, prawą czy lewą lepiej myć zęby?" to co byś o takim pytaniu pomyślała (i co o pytającym)?

Katrine napisał(a):
I to jest odpowiedz na moje pytanie, tak? Nie mam więcej pytań w takim razie.
A to czytałaś?
Maar napisał(a):
meandrujące w okolicach offtopów odpowiedzi inspirują do całkiem ciekawych dyskusji, nie mających wiele wspólnego z pytaniem

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2007, o 13:28
Posty: 376
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 95
Otrzymał podziękowań: 93
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j
Katrine napisał(a):
Po ostatniej prelekcji w poradni nie daje mi to spokoju....


Żeby lepiej zrozumieć temat o jakiej prelekcji i jakiej poradni mówisz? bo ja nie wiem.

Katrine nie zrażaj się, pytaj. Znajdą się tacy którzy poważnie odpowiedzą ci na zadane pytanie.
Przeszukałem googla rożnymi słowami kluczowymi związanymi z " szelkami bezpieczeństwa"
i stwierdziłem że za dużo konkretnych i sensownych artykułów na ten temat nie ma , takich zwłaszcza które zrozumiałe będą dla początkujących żeglarzy. Nie dziwcie się Katrine o wielcy...

_________________
Jacek Szczepaniak
www.bryg.pl
www.skipperklub.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
AIKI napisał(a):
Katrine napisał(a):
AIKI napisał(a):
Uprzedzając kolejne pytania podam przykłady:
- wyprostowany/a na dziobie;
- oskarżony lekarz udowadniający winę pacjentowi,
to tak na szybko i tylko z niniejszego wątku :D

I to jest odpowiedz na moje pytanie, tak? Nie mam więcej pytań w takim razie.

Na Twoje pytanie dostałaś wiele (na 8 stronach) różnorodnych wypowiedzi i odpowiedzi jak również powstało sporo offtopów. Obecnie dryfujemy w offtopie dotyczącym zadawania pytań jak śmiem twierdzić. A to co napisałem powyżej nie jest odpowiedzią na pytanie z topicu wątku tylko komentarzem do Twoich... wyjaśnień różnych kwestii powstałych w tym wątku.


Nie chce mi się już na ten temat dyskutować bo w wielu kwestiach nie masz racji ale to nie ma znaczenia tak naprawdę. Nie będę się na tym forum tłumaczyć z tego jakim jestem człowiekiem czy jakim jestem specjalistą bo nie czuję takiej potrzeby.

Maar napisał(a):
Katrine napisał(a):
Przepraszam Cię bardzo ale moje pytanie wcale nie jest absurdalne ani nie sprawia wrażenia absurdalnego!
Aha, a gdyby na forum stomatologicznym ktoś zadał pytanie: "Którą ręką, prawą czy lewą lepiej myć zęby?" to co byś o takim pytaniu pomyślała (i co o pytającym)?



Marek gdybyś miał pojecie o stomatologii to byś wiedział że to o co zapytałeś ma kolosalne znaczenie! ale nie masz pojęcia więc nie będę nawet zaczynać tematu. W skrócie zastanów się czemu ludzie praworęczni lepiej myją zawsze lewą stronę a leworeczni prawą. Jakie znaczenie ma powstawanie ubytków klinowych. To nie jest głupie pytanie i na bank bym go nie wyśmiała. Wrecz przeciwnie ucieszyłabym się że pacjent się tym interesuje i chce poprawić swoja higienę. w stomatologii nie ma głupich pytań.
Zadałam banalne pytanie. Dla wszystkich was jest takie banalne. Tak pogadaliście sobie przez multum stron na mój temat było fajnie, najchętniej jeszcze byście sobie pogadali bo już do tego dążysz widzę a odpowiedzi jak nie dostałam to nie dostałam. I bynajmniej nie liczę na to że dostanę ją od was.

I prawda jest taka że to jest cholernie trudne pytanie i w sumie jako "doświadczeni" żeglarze powinniście o tym wiedzieć i dziwi mnie trochę że tego nie dostrzegacie.

I to bynajmniej nie ja non stop zmieniałam temat. Nie ja zadawałam pytania nieodnoszące się do kwestii przypięcia szelkami. ja lubię dostawać proste i jasne odpowiedzi a w sumie takiej która rozwiała by moje wszelkie wątpliwości dotyczące określonych sytuacji i konsekwencji konkretnego przypięcia nie dostałam i szczerze już nawet nie chce się pytać bo znowu się zacznie kwestia tego że jestem jachtowym sternikiem morskim;)

Pozdrawiam serdecznie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
ja lubię dostawać proste i jasne odpowiedzi
TAK.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
bryg napisał(a):
Nie dziwcie się Katrine

Pytanie i sam temat:
Katrine napisał(a):
Do czego wy się wpinacie jak pływacie?

po spotkaniu w Korsarzu dotyczącym Rzeszowiaka było poruszane przez wiele osób. Z Markiem o tym rozmawiałem i szybko doszliśmy do porozumienia że przypinanie do want nie jest złe jeżeli fala jest równa i nie za wysoka. Niestety Kuracnetowi nie udało się ułożyć wzoru pozwalającego z całą pewnością stwierdzić kiedy można, a kiedy juz niekoniecznie :) Nie wiem jak dyskusja przy innych stolikach, nasza była burzliwa ;) Gdybyś Kasia była wtedy obecna nie powstał by tak merytoryczny wątek, który jest teraz ozdobą forum :lol:

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Katrine napisał(a):
a odpowiedzi jak nie dostałam to nie dostałam. I bynajmniej nie liczę na to że dostanę ją od was.

Moim zdaniem umyka Twojej uwadze kilkakrotnie sformułowane w tej dyskusji stwierdzenie, mianowicie, że precyzyjna odpowiedź wymaga precyzyjnie postawionego pytania. Jeśli nie dostałaś zadowalającej odpowiedzi, to może zastanów się, czy dość jasno wyłuszczyłaś o co Ci chodzi?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Maar napisał(a):
Katrine napisał(a):
ja lubię dostawać proste i jasne odpowiedzi
TAK.


Uważasz że na pytanie "do czego...." odpowiedz powinna brzmieć tak?
Bo mi osobiście wydaje się że to nie jest odpowiedz na pytanie, ale pewnie się czepiam.

Olek gdybym wiedziała o tym jak się potoczy ta dyskusja to na pewno bym się nie zapytała;) Tego możesz być pewien. Choć w sumie mogłam to przewidzieć, fakt. W końcu lata doświadczeń ale coś mnie podkusiło;) Obiecuje ze ostatni raz zaryzykowałam;)

pozdrawiam serdecznie i znikam stąd;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Katrine napisał(a):
Olek gdybym wiedziała o tym jak się potoczy ta dyskusja to na pewno bym się nie zapytała;) Tego możesz być pewien. Choć w sumie mogłam to przewidzieć, fakt. W końcu lata doświadczeń ale coś mnie podkusiło;) Obiecuje ze ostatni raz zaryzykowałam;)
pozdrawiam serdecznie i znikam stąd;)

No i foch. Nie wiem co mnie podkusiło żeby odpisywać, w sumie mogłem to przewidzieć, w końcu lata doświadczeń ... :)

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 20:55 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Katrine napisał(a):

Do czego wy się wpinacie jak pływacie?

Na przyzwoitym jachcie przygotowanym do żeglowania w warunkach morskich powinny być zamontowane do solidnych okuć stalowe lifeliny ciagnące się od rufy do dziobu.
Na jachcie o Lc do 14 m moim zdaniem wystarczy mocowanie w dwóch punktach na początku i na końcu dzieki temu nie trzeba przepinać wąsów szelek. Na jachtach długich przydało by się pośrodku okucie zmniejszające luz lifeliny. Zamiast stalowych linek spotkałem parciane taśmy. Jeśli ich nie ma to po oddaniu cum z tychże cum robię prowizoryczne lifeliny knagując je na dziobie i rufie. Wachta praktycznie zawsze na moich rejsach uzbrojona jest w pasy asekuracyjne wyjątek flauta w dzień. wykorzystanie lifelin i pasów asekuracyjnych - zakładanie, regulacja, do czego je przypinac a do czego nie to stały i obowiazkowy program pierwszych chwil po zaokretowaniu bez względu czy jest to rejs szkoleniowy czy imprezowy. Sorry Katerina ale Ty masz przecież JSM i to co opisałem było chyba w programie szkolenia Ciebie na SJ i było również chyba wymagane na egzaminie.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
AIKI napisał(a):
Katrine napisał(a):
a odpowiedzi jak nie dostałam to nie dostałam. I bynajmniej nie liczę na to że dostanę ją od was.

Moim zdaniem umyka Twojej uwadze kilkakrotnie sformułowane w tej dyskusji stwierdzenie, mianowicie, że precyzyjna odpowiedź wymaga precyzyjnie postawionego pytania. Jeśli nie dostałaś zadowalającej odpowiedzi, to może zastanów się, czy dość jasno wyłuszczyłaś o co Ci chodzi?


Nie daliście mi szansy nawet doprecyzować pytania więc o czym my mówimy. Jak zaczęłam opowiadać o sytuacji która miała miejsce bo chciałam się w praktyce o coś zapytać to zaczęło się wyśmiewanie że jak to. ciężkie warunki i na stojąco? ok, sory ale na takie posty nie mam zamiaru szukać odpowiedzi. Tym bardziej że oczywiście zamiast rozmawiać o tym o czym chciałam musiałam się znowu tłumaczyć nie wiem po kiego.

jako "wybitni" żeglarze powinniście doskonale wiedzieć że to co dla mnie jest ciężkie dla was może być bułką z masłem ale to też w żadnym stopniu was nie usprawiedliwia. Ja w waszym wieku gdybym tylko chciała mogłabym być o wiele lepsza w wielu kwestiach ale to nie o to przecież chodzi. Jesteście specjalistami, znacie się na tym, a potraficie tak zniechęcić człowieka że szok. szczerze ja w swoim zawodzie nigdy bym tego nie zrobiła. pewnie że mogę popełnić błąd jakiś to całkowicie naturalne i bynajmniej nie uważam że wiem wszytko ale żeby młodszą koleżankę tak potraktować? nawet gdyby wyrwała nie tego zęba co trzeba to bym tak nie zrobiła tylko doradziła co zrobić z tym fantem. może pomogła np. replantować. Zgnoić kogoś najłatwiej fakt.

Ins to co napisałeś to ja wszytko wiem. Poruszając ten temat chciałam zadać trochę inne pytania ambitniejsze. Powiedzmy z wyższej półki. Porozmawiać o określonych sytuacjach, bardziej praktycznie, kiedy lepiej tak się przypinać a kiedy inaczej. co się dzieje jak się masz łamie a co się dzieje jak grzyba robi i wstaje i o innych tego typu sytuacjach.

ale już nie chce;)

Buzka:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 21:06 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Katrine napisał(a):
Porozmawiać o określonych sytuacjach, bardziej praktycznie, kiedy lepiej tak się przypinać a kiedy inaczej. co się dzieje jak się masz łamie a co się dzieje jak grzyba robi i wstaje i o innych tego typu sytuacjach.

Odpowiedź jest prosta. Do właściwego okucia, w sposób maksymalnie gwarantujacy Tobie bezpieczne i skuteczne wykonanie czynności. Nie da się opisać rozwiązań dla każdej sytuacji z przewidywaniem do przodu najgorszych scenariuszy.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowania - 3: Były user, Jaromir, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 21:13 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
Aż strach kamień z jedynek zdejmować...

No i pływać z ins'em i parcianą lifeliną. ;) :D



Za ten post autor Marian.Kowalski otrzymał podziękowanie od: noone
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 21:31 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Marian.Kowalski napisał(a):
No i pływać ..................z parcianą lifeliną

http://www.force4.co.uk/c/117/Safety-Li ... tml?page=2
Na wszelki wypadek wklejam link.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Ponadto, niejeden już orła wywinął stając na lifelinę z liny na pokładzie. Na taśmie jest znacznie trudniej.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
jako "wybitni" żeglarze powinniście doskonale wiedzieć że to co dla mnie jest ciężkie dla was może być bułką z masłem ale to też w żadnym stopniu was nie usprawiedliwia.
Kasiu, trochę offtopicznie, ale muszę spytać - dlaczego Ty ciągle kogoś musisz oceniać?
W prawie każdym poście, w prawie każdym wątku, naprawdę musisz wszystkich oceniać.
Przecież nie znasz wszystkich! :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Maar napisał(a):
Katrine napisał(a):
jako "wybitni" żeglarze powinniście doskonale wiedzieć że to co dla mnie jest ciężkie dla was może być bułką z masłem ale to też w żadnym stopniu was nie usprawiedliwia.
Kasiu, trochę offtopicznie, ale muszę spytać - dlaczego Ty ciągle kogoś musisz oceniać?


Mam Ci przypomnieć kto kogo zaczął oceniać? To bynajmniej nie ja zaczęłam.

a to ocenianie to jest moja odpowiedź na posty pod moim adresem tylko i wyłącznie.

Człowiek atakowany przeważnie odpowiada atakiem. A że ja ciągle jestem tutaj atakowana to tak wychodzi.
Pewnych argumentów po prostu nie da się obronić w inny sposób. Odpowiadam Ci tylko i wyłącznie dlatego że Cię lubię i szanuje. Szczerze mówiąc to forum skutecznie mnie zniechęciło do żeglarstwa morskiego. Zawsze o tej porze miałam już rejsy zaplanowane, wszystko podpinane na ostatni guzik a teraz? pierwszy raz mam tak że na samą myśl aż mnie ściska w gardle.

Możecie się śmiać ile chcecie ale mi osobiście brakuje Kuracenta. Wiem że jest dziwny, wiem że w wielu kwestiach nie ma racji, że popełnia wiele błędów ale on przynajmniej mnie zachęcał do wszystkiego. Był tak strasznie pozytywny. Zawsze wierzył nawet kiedy ja nie wierzyłam a to jest cholernie potrzebne. Jak czytałam jego posty to wiele razy sięgałam po książkę i doczytywałam pewne rzeczy a teraz? teraz strach się zapytać o cokolwiek i szczerze mówiąc jestem już tym zmęczona. Wszystko jest tak totalnie przewidywalne że aż przykro.

Marku, proszę też byś już nie ciągnął tego tematu bo naprawdę jestem już tym zmęczona. Ja nie będę pisać, tylko nie piszcie już o mnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2012, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Katrine napisał(a):
Możecie się śmiać ile chcecie ale mi osobiście brakuje Kuracenta.
Pojutrze będzie u mnie... i płyniemy razem w morze... przyłącz się. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 535 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 18  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL