Nie zaprzeczam faktowi - ale zapytam - byłeś, Jarku, ubezpieczony? Czy tam funkcjonuje "leczenie za jeden uśmiech"? Z tego co wiem, raczej nie.

W Grecji o ubezpieczenie nikt mnie nie pytał, gdy nogę skręciłem.

6 Euro za dwa zdjęcia rentgenowskie. Szyna, gips i lekarz gratis.

http://wojtekzientara.pl/pages/sat/060403san.htm

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Jak mi sztorm wybił zęba i połamał 2 zebra tez zostałem załatwiony normalnie. Nikt o ubezpieczenie nie pytał. Jeszcze mnie karetka na jacht odwiozła zebym sie nie męczył. Grecja to grecja. W polsce jak robiłem badania to lekarka mi tak powiedziała. Wiesz ja Ci wypisze skierowanie na badania ale i tak częśc bedziesz musiał zrobic odpłatnie bo nfz nie wszystko refunduje. To ja jej pytam ile kosztuja prywatnie te badania na które mnie moze skierowac. Ona ze 25 zł, a te pozostałe koło 150 Wiec podziekowałem za skierowanie i wszystko razem zrobiłem za 170 zł. Pieprze taka służbe zdrowia

Forum to doskonała sprawa. Wszystkiego tu się można dowiedzieć. Dla mnie osobiście szkoda, że tak późno. W zeszłym roku jak jechałem sam z Katanii do Słowenii, złapał mnie silny wiaterek na trawersie Bari. Potłukło mnie trochę. Pękły mi dwa żebra i bolało jak diabli. Nie wiedziałem, że we Włoszech jest taka fajna służba zdrowia. Spodziewałem się niezłych korowodów. Po wejściu do Vieste przez 5 dni znieczulałem się znanym sposobem i czekałem, że organizm sam sobie z tą kontuzją poradzi (co zresztą nastąpiło ale dopiero po trzech tygodniach). Potem małymi skokami przez Ortonę, Anconę dociągnąłem do Izoli. Gdybym wtedy wiedział że we Włoszech leczenie się to taka prosta sprawa.
W Ortonie byłem mniej jak 12 godzin, a w Anconie jeszcze krócej. Dopiero po dojściu do Izoli oddałem się w ręce jednego polskiego kapitana, który tam rezyduje ze swoją łódką i przy okazji jest kimś w rodzaju znachora.

Nie twierdzę, że służba zdrowia (ta publiczna) w obecnej Polsce, to sielanka. To raczej koszmar i groteska. W Polsce nie chciałabym chorować. To fakt. Ale jednocześnie - coś mnie powstrzymuje przed bezkrytyczną chwalbą darmowego (za jeden uśmiech) lecznictwa w innych krajach. Znam dobrze niemieckie i szwajcarskie, ale może ja mam pecha z firmą ubezpieczeniową, bo ściąga niemałe składki. A i leczenie też drenuje portfel, jeżeli opłaca się tylko koszyk podstawowy (mówiąc w uproszczeniu)

W PRL byłam młoda i zdrowa - ale pamiętam stomatologię w przychodni akademickiej i poród na klinikach AM. To nie są dobre wspomnienia.

Natasza napisała: w PRL byłam młoda i zdrowa.

A ja byłem piękny, młody i zdrowy.

ojtamojtam.
Piękno wtedy pozostawało poza kompetencjami służby zdrowia - jeżeli nie liczyć czarnych plam amalgamatu w trzonowcach.

Na terenie UE na podstawie karty EKUZ w przypadku nagłego zachorowania lub wypadku mamy bezpłatną opiekę lekarską, w tym szpital, operacje, transport itp. Dlatego bez obaw należy z tego korzystać.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Nie wiem jak jest w innych krajach. W Polsce dla człowieka ok 40 pakiet podstawowy można znaleźć za ok. 110zł, rozszerzony 190zł. Obydwa obejmuję tzw. chirurgię jednego dnia np. wyrostki, przepukliny, jaskry, zranienia itp., oraz dają możliwość wezwania pogotowia. Ubezpieczenie od pobytu w szpitalu 30-40zł (wypadkowe) 60-70 (wypadkowe + chorobowe), wtedy dostaje się kasę za każdy dzień pobytu. Gorzej sprawa wygląda ze skomplikowaną chirurgią i onkologią, pełne zabezpieczenie to ok. 300zł miesięcznie. Razem za jakieś 550zł można mieć komplet leczenia, w prywatnych przychodniach, klinikach i szpitalach. NFZ zgarnia znacznie więcej, w zasadzie nie dając nic w zamian.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Czy posiadanie kilku paszportów pozwoli bezpłatnie leczyć się też w Polsce?

Tylko, że składkę na NFZ w znakomitej większości odejmujesz od podatku.

Niestety nie można. Bo te prywatne wykonują wyłącznie proste i tanie procedury.
I żeby nie było, leczę się (w tym operacje) wyłącznie prywatnie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Niedługo będzie okazja

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Szczegółów nie znam, pewnie masz rację. Zastanawiam się tylko, czy przedsiębiorca nie ma dodatkowego narzutu na pensję.

W przypadkach, w których nie można korzysta się z państwowych za pieniądze. Jest taka opcja w ubezpieczeniu. Poza tym zabiegi niegdyś skomplikowane, mieszczą się teraz w prostych, świat idzie w kierunku chirurgii jednego dnia.

JArku, po za tym, że jakby jesteś ubezpieczony, czy to w Poslce czy w Norwegii, to przypomina Ci, że Norwegia ropą naftowa stoi. I z ropy ma zamozność. Jak w Polsce się dokopiemy takich złóż ropy jak ma Norwegia to będziemy mogli porównywać, póki co bieda nam na standardy picia kawy w bogatej bibliotece szpitalnej nie pozwala. Biede wynikająca nie z braku PRL, nie z rządów Tuska tylko z wojny, okupacji niemieckiej, radzieckiej i 50 lat rujnującego komunizmu.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Ale o potopie szedzkim też nie można zapominać, zaborach i rozbiorach. Ogólnie rzecz biorąc zawsze mieliśmy przestane!

No tak moze ten niby komunizm( nigdy go w polsce nie było)był rujnujacy ale wybudował drogi miasta i mosty. Teraz jak kilometr drogi oddadza to sam minister przyjezdza wstege przecinac a media szaleja z radosci

Tak Krzysiu, ale nie miałem czasu na ten szpital. Trasę trzeba było zrobić i dojść do celu podróży.

To jest czysta demagogia. Każdy rząd/władca w historii świata budował drogi i mosty. O czym to niby ma świadczyć?

Kazdy władca? To co sie dzieje teraz i nas. Nic Kamien kradnie ta sama firma co go przywozi na budowe tyle że w nocy. Nic sie nie buduje. Popatrz na drogi tej zapyziałej Grecji Az miło jechac. A u nas co

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Komuna wybudowała droge z krakowa do katowic a demokracja ta droge sprzedała staleksportowi

Piszecie, ze Norwegia ropa stoi. No i co z tego wynika dla leczenia sie?
Wynika z tego to, ze kazda wizyta u lekarza rodzinnego to 170-200NOK
Ze usowanie korzenia z zeba to nawet kilka tysiecy, ze na lekarstwa na migrene wydaje miesiecznie ok 1000NOK.
Nie ma tu bezplatnej sluzby zdrowia, za wszystko sie placi.
Oczywiscie powyzej jakiejs kwoty sa refundacje.
Nie ma dziadkow wyszukujacych sobie hipochondryczne choroby.
W przypadku ubezpieczenia w PL i zabiegu chyrurgii jednego dnia, najpierw trzeba zaplacic, a dopiero w PL odzyskiwac pieniazki od ubezpieczyciela.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

Ej tam, Paco_x wracaj do nas. Tu też za wszystko trzeba płacić, ale siedzimy tu sobie w kupie i przynajmniej możemy wspólnie pomarudzić.
Za ZUS załacimy, a potem jak coś się stanie, to dalej trzeba płacić żeby się ratować. Emerytury na prezerwatywy wystarczają, ale na wiagrę nie styka.

Nie dalej jak miesiąc temu zapłaciliśmy pełne ubezpieczenie za łódkę.
Dosłownie godzinę temu dostałem informację z morza, że na kursie Izola - Wenecja tratwa automatyczna wypadła za burtę i odpaliła (właściwe wypadła za rufę). Wypadła podobno samoistnie, chociaż była fachowo zamocowana. Pewnie zmęczenie materiału .
Pół godziny temu dyżurny całodobowy z firmy ubezpieczeniowej poinformował, że chyba ubezpieczenie się nie będzie należało, bo taka tratwa to tylko dodatek do łódki.
I co? Teraz trzeba ją uzupełnić i zapakować do tej walizki. Musi to zrobić uprawniony serwis i dać atest. Będzie to na Adriatyku trochę kosztowało. Raz było płacone za ubezpieczenie, teraz trzeba wyjąć z kieszeni i samemu zapłacić.

Paco_x dla pełnego obrazu sytuacji należy podać więcej informacji. Jakie są pensje, poziom wyposażenia tego dentysty od korzenia, możliwości ubezpieczenia, pakiety w firmach medycznych. Same ceny nic nie znaczą. Co do PL rację masz tylko częściowo. W mniejszej części.

A nie mogłeś sobie tego zrobić w wolnej Polsce?

Nataszo, nie wspominasz dobrze dentysty w przychodni akademickiej? Ja też nie...

Teraz, w maju musiałam skorzystać z chirurgii szczękowej, bo złamałam ząb na cukierku.
Pani chciała mnie zapisać na listopad.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Widzisz, Sasiad. Ostatnio byli u nas moi rodzice. Pech chcial, ze ojca zaatakowaly kamienie w woreczku.
Ojczulek emeryt, dodatkowe ubezpieczenie w PL sobie wykupil, bo jak mowi lat juz ma troche i roznie byc moze.
Pojechalismy do szpitala na ostry. Tam mila pani doktor przebadala powiedziala, ze kladziemy na oddzial jak ojciec chce. Sprawdzili papierki, no i okazalo sie ze placic trzeba bedzie a dochodzic pozniej zwrotu ubezpieczenia w PL.
Co do zarobkow, srednio to ok 25000NOK. Bylem tu 2x u dentysty, na szczescie jako tlumacz.
Podam przyklad. Wybielanie w Pl to ok 500-600zl wybielanie w N to koszt ok 4500-5000NOK
Jesli chodzi o sprzet jaki widzialem w 2 gabinetach, to szalu nie robilo.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

Mógbyś podać jakiś przykład ? Bo jak porównuje to np z taką Finlandią, albo inną Grecją, czy Włochami.

Są kraje w Europie, które miały dużo bardziej "przesrane". Choćby Finlandia. Powodem polskiej biedy jest to coś, co nazywało się socjalizmem, a było systemem na licencji ZSRR.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


To znaczy, że ja żyję w innej Polsce.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Są kraje bardziej przesrane takie jak np. Ukraina.
Jak ja mam teraz najbardziej przesrane, bo mi tratwę wywalili za burtę.
W ogóle mam ostatnio przesrane.

A co widzisz ze sie buduje. autostrada do wrocławia? Była tam jeszcze ja niemcy zbudowali. A ze była betonowa? Taki mieli materiał Teraz masz asfalt i bramki. I od 1989 troche czasu mineło a stosunek budowania do socjalizmu jest nijak
Ja tez mam przesrane. W nocy bedzie znowu borai

Mysle, ze warto pamietac co bylo, natomiast chyba nie warto dzielic na czynniki pierwsze i roztrzasac.
Veneto a ja mam przesrane, bo zagle zle zmierzylem, a na dodatek jak pogrzebie w lodce to znow cos do naprawy znajde

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

To, co było nienormalne w Polsce - to dwuwiekowa rzeczywistość kształtująca chore mechanizmy mentalne. Człowiek uzależniony patologicznie od państwa - ubezwłasnowolniony emocjonalnie w państwoholizmie: najpierw "ojczyznę wolną", potem "precz z komuną", teraz "precz z... (tu wpisać indywidualnie)". Sukcesy i porażki wiążemy z państwem, ojczyzną i polityką. No chyba, że cudze sukcesy i porażki - to wtedy Kowalski kradł i Bóg go pokarał.
Lubię po wolterowsku "uprawiać własny ogródek" - ale w Polsce spotykam się częściej z "milijonami za milijony kochającymi i cierpiącymi katusze". Poprawiaczy państwa, Europy i świata, bo jest ŹLE. Wszystko jest źle i do dupy, chyba że za płotem, bo tam jest el Dorado.

Mam przesrane - bo... wszyscy mamy przesrane. Tak w ogóle.

Np w ostatnich kilku miesiącach oddano do użytku autostradę z Nowego Tomysla do granicy i autostradę z Strykowa do Warszawy. Zachodnią i wschodnią atostradową obwodnicę Poznania. Obwodnicę Wrocławia itp.
Nasze drogowe zacofanie to właśnie PRL. Ruskie czołgi w drodze na Zachód dróg nie potrzebowały, bo drugi rzut strategiczny miał być przerzucony koleją. Również dlatego, aby nie zużywać tych czołgów.
Cała gospodarka PRL ( i LWP) była przystosowana do realizacji imperialnych celów ZSRR, a nie potrzeb Polski.
Np Poznaniu był super tajny batalion saperski wyposażony w super zachodni sprzęt. Ciągle ćwiczył udrożnianie lini komunikacyjnych po ataku atomowym na Poznań. Po co ? Wyłącznie po to, aby ruskie tanki mogły wyzwolić Europę Zachodnią od kapitalistów.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A co? Jest dobrze?
To tak jak za czasów Gierka. Ogłosili że jest dobrze, że socjalizm osiągnął SUKCES. Tylko że tego sukcesu nikt bezpośrednio nie czuł.
Teraz jest dobrze! I bardzo dobrze, że jest dobrze. Jak się człowiek tego dowie, to mu zaraz raźniej. Lepiej mu się żyje jak tak mówią.
Jak gadają jacyś defetyści że źle, to żyć się nie chce.
Ale jest dobrze i GIT.