Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 7 lip 2025, o 20:07




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
Wikipedia twierdzi, że podwodną część kadłuba zbudowano od nowa, a nie tylko wymieniono poszycie (które pierwotnie wykonane było z drewna obitego miedzianą blachą)


Chyba na Victory Nelsona drewniane pokryte miedzią. Nie bardzo nadal rozumiem co cię tak bulwersuje w fakcie odbudowy podwodzia zabytku, /a nie bulwersuje analogiczna operacja zrobiona na Błyskawicy/, ale proponuję poczytać coś oprócz wikipedii przed dalszymi "porażającymi odkryciami".

PS. Zagadka, Zientara się proszę nie udziela ;) Jakie elementy drewniane, konstrukcyjne, posiadały pancerniki /nowoczesne konstrukcje AON/ KG5, Yamato, Missouri, Bismarck? Elementy te wpływały na odporność okrętu na ostrzał, pracę okrętu na fali i ułatwiały robotę stoczni. Nie chodzi o pokłady ;)

O takie maleństwa ;)

Obrazek

Obrazek


Ostatnio edytowano 15 paź 2014, o 21:10 przez Były user, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
_jp_ napisał(a):
No to czym zastąpiono te 103 mm miedzi i desek?
Najprawdopodobniej w ogóle pominięto, bo pod wodą i tak nie widać. Mniejszą wyporność rekompensuje to, że okręt-pomnik nie potrzebuje żadnych zapasów - wody, paliwa, amunicji i żywności.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13988
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Miedź rozkradziono przy dokowaniach czcigodnego zabytku? :rotfl:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Yigael napisał(a):
Missouri,
Te już nie. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Stara Zientara napisał(a):
Yigael napisał(a):
Missouri,
Te już nie. :lol:


Zależy gdzie :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:19 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Yigael napisał(a):
Nie bardzo nadal rozumiem co cię tak bulwersuje w fakcie odbudowy podwodzia zabytku, /a nie bulwersuje analogiczna operacja zrobiona na Błyskawicy/, ale proponuję poczytać coś oprócz wikipedii przed dalszymi "porażającymi odkryciami".
A, to w Błyskawicy wykonano całkowicie nowe podwodzie, wstawiono do niego nowowykonane atrapy kotłów i trochę starych elementów? - proponuję jednak poczytać jaki był, nawet oficjalnie, zakres robót na "Aurorze". Nie tyle bulwersuje, co nie podoba mi się wciskanie turystom kitu, że widzą "oryginał".


Ostatnio edytowano 15 paź 2014, o 21:21 przez _jp_, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
_jp_ napisał(a):
I przeciw jakim "odłamkom" niby było to drewno w części podwodnej?
A gdzie ja napisałem, że przeciw odłamkom?

Stara Zientara napisał(a):
Stalowy kadłub był pokryty miedzią celem przeciwdziałania obrastaniu. Aby stalowy kadłub nie korodował pomiędzy miedzią a stalą umieszczono warstwę desek.


To Ty porównałeś część podwodną krążownika z pasem pancernym pancernika. Ja piszę, że to zupełnie różniące się funkcją i konstrukcją elementy.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_jp_ napisał(a):
nie podoba mi się wciskanie turystom kitu, że widzą "oryginał".
W takim razie poczytaj o fregacie USS "Constitution". :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:24 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Ok, teraz rozumiem, że
Cytuj:
Może to tak wygląda, ale w rzeczywistości to (od wnętrza): blacha poszycia/osłona przeciwodłamkowa i amortyzująca/płyta pancerna.
odnosiło się do tego eksponatu w Karlskronie, a nie do podwodnej części Aurory.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Stara Zientara napisał(a):
_jp_ napisał(a):
nie podoba mi się wciskanie turystom kitu, że widzą "oryginał".
W takim razie poczytaj o fregacie USS "Constitution". :)
To też mi się nie podoba, ale amerykańskim turystom nie takie kity wciskają. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2014, o 21:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
A, to w Błyskawicy wykonano całkowicie nowe podwodzie, wstawiono do niego nowowykonane atrapy kotłów i trochę starych elementów? - proponuję jednak poczytać jaki był, nawet oficjalnie, zakres robót na "Aurorze".

Nie wiem czy byłeś na Błyskawicy. Jak ja na niej byłem ostatnio to trasa turystyczna nadal prowadziła przez "wnętrze kotła" - między rurkami się jakoś nikt nie przeciska - a w miejscu paru istotnych rurociągów /w tym tego, którego eksplozja zakończyła eksploatację okrętu/ mamy ekspozycje muzealne. Podwodzie Błyskawicy jest praktycznie nowe, spawane, podobnie jak znaczne połacie najbardziej skorodowanego poszycia burt. W szczególności lewej burty. Spora część nitów, które widzisz nad linią wodną to klejone na epoksyd atrapy. Pod linią wodną okręt będzie przypominać to co cię tak bulwersuje, nikt nitów tam nie lepił. Za to montował aktywny system antykorozyjny, a potem go w trybie nagłym wymieniał ;)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wojtek mówimy im czy czekamy jeszcze? ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 10:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Skoro nikt nie wpadł to dla jeszcze większego zamieszania informuję, że na tych niewątpliwie stalowych pancernikach o stalowej konstrukcji i stalowym poszyciu z całą pewnością wykonane ze stali /w tym pancernych/ różnego typu opancerzenie liczące nawet kole 400 mm grubości mocowane było do stalowego poszycia na podkładzie drewnianym.

Jak słusznie zauważył Wojtek na Missouri i siostrzyczkach tylko na części pokładów.

PS. A w ramach zwiększania odporności to Aurora woziła na pancerzu /od strony narażonej na ostrzał/ wyngiel a późniejsi konstruktorzy kombinowali pod, poniżej, przed i za pancerzem /ale nie na/ z mokrym siekanym korkiem albo zaspawanymi na końcach kawałkami pięciocalowych rur umorusanych mazutem ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 12:03 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
No dobrze, ale co wspólnego ma budowa ścian tych pancerników z podwodną częścią kadłuba krążowników pancernopokładowych typu Diana wyprodukowanych kilkadziesiąt lat wcześniej z przeznaczeniem do służby na M.Bałtyckim? Bo za chwilę padnie argument, że koła sterowe też były z drewna.

Czy faktycznie 10 cm (dokładniej pewnie 4 calowe) grubości planki tekowe służyły tylko jako przekładki zabezpieczające przed korozją miedź/stal, czy jednak zwiększały też sztywność i wytrzymałość poszycia podwodnej części kadłuba?

Dlaczego tek (a nie taniej było wyciąć trochę dębów z P.Białowieskiej?) i dlaczego aż 10 cm? Tylko proszę nie pisać, że to był wielki kondensator energii, a Aurora raziła wroga jak węgorz elektryczny, choć zapewne inżynierowie okrętowi z Petersburga czytali powieści Verne'a o Kapitanie Nemo. :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 12:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
_jp_ napisał(a):
Dlaczego tek (a nie taniej było wyciąć trochę dębów z P.Białowieskiej?
Jak często trzeba wymieniać tek, a jak często dąb? I jaka to różnica w kosztach?

_jp_ napisał(a):
dlaczego aż 10 cm?
Choćby dlatego, że blacha miedziana musiała być porządnie przymocowana, a żaden nit, wkręt lub inny bolec nie mógł stykać się ze stalą, bo ogniwo...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 13:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
o dobrze, ale co wspólnego ma budowa ścian tych pancerników z podwodną częścią kadłuba krążowników pancernopokładowych typu Diana wyprodukowanych kilkadziesiąt lat wcześniej z przeznaczeniem do służby na M.Bałtyckim? Bo za chwilę padnie argument, że koła sterowe też były z drewna.


_jp_ napisał(a):
No to czym zastąpiono te 103 mm miedzi i desek?
I przeciw jakim "odłamkom" niby było to drewno w części podwodnej? Bo w części nawodnej, i pod warunkiem, że od zewnątrz jest pancerna stal - jak w Karlskronie - to i owszem, taka ówczesna kompozytowa osłona balistyczna.


Ano to ma wspólnego, podkreślenie w cytacie moje, że warto poczytać coś oprócz wikipedii zanim się zacznie "Amerykę odkrywać". Wiedziałbyś, że pancerz Aurory był zbudowany /podobnie jak innych rosyjskich okrętów z tego czasu ze stali Harveya. A nie ze stali Kruppa. Czyli nie ze stali pancernej. I wiedziałbyś, że kompozytową osłonę burt i skosów, o której piszesz na Aurorze tak nad linią wodną, na linii wodnej jak i tuż pod nią zapewniał węgiel. Osłonę, której grubość zmniejszała się od góry w dół. Węgiel umieszczony na zewnątrz pancerza stalowego. I wiedziałbyś, że było to rozwiązanie klasyczne, by nie rzec że niemalże jedyne dla krążowników pancernopokładowych, wyróżniające tę klasę okrętów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 13:53 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Jak widzę, kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego.
A jaki był efekt użycia miękkiej stali na burtach Aurory, było widać w bitwie pod Cuszimą Obrazek - japońskie pociski wchodziły jak w masło.
Cytuj:
По свидетельству старшего минного офицера лейтенанта Г. К. Старка, за время боя «Аврора» получила 18 попаданий снарядами среднего и малого калибров[138]. Основные повреждения крейсера[130][138][139]:

На правом борту осколками выведен из строя клюз; перебита якорная цепь; якорь перестал отдаваться.
От клюза к верхней палубе в метре от ватерлинии находились две пробоины площадью 0,18 м² и 10-15 небольших отверстий; два шпангоута деформированы.
В помещении носового минного аппарата повреждено крепление правого якоря, выбито несколько заклёпок.
Разорвавшимся в районе 71-го шпангоута правого борта снарядом в стыке батарейной палубы нанесена большая пробоина и разрывы на протяжении 3,7 м; два шпангоута погнуты.
В районе 40-го шпангоута трещина и 5 пробоин.
Во второй угольной яме более десяти мелких пробоин.
На левом борту в районе 65-го шпангоута образовалось три пробоины; разбит трап на ходовой мостик.
На спардеке в районе 47-го шпангоута пробоина площадью 0,45 м².
Дымовые трубы получили множественные повреждения, наиболее крупным из которых стала пробоина площадью 3,7 м в передней трубе; средняя труба из-за пробоины примерно такой же площади несколько наклонилась вперёд.
Все шлюпки, катера и баркасы крейсера изрешечены осколками, как и вентиляционные раструбы.
Фок-мачта «Авроры» получила три попадания: первым снесена фор-стеньга и фор-марс-реи, вторым сбита треть стеньги, третий попал в мачту у топа, сделав в ней трещину.
Артиллерия крейсера претерпела существенный урон: все 75-миллиметровые орудия, кроме одного, получили повреждения, а пять из них вышли из строя окончательно. Кормовое 152-миллиметровое орудие правого борта стало непригодным к стрельбе, правое 37-миллиметровое орудие кормового мостика сбито за борт со всей установкой.
Марсовая дальномерная станция уничтожена; с правого крыла кормового мостика сбит прожектор. Единственный дальномер Барра и Струда разбит.


Ostatnio edytowano 16 paź 2014, o 13:57 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
Korekta linka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 14:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
_jp_ napisał(a):
efekt użycia miękkiej stali na burtach Aurory
Ale o ssso chocciiii?

Wszyscy tak wtedy budowali krążowniki pancernopokładowe.

Przy takim podejściu to można napisać, że T-34 to kiepski czołg, bo gorszy od Abramsa. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 14:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
Jak widzę, kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego.
A jaki był efekt użycia miękkiej stali na burtach Aurory, było widać w bitwie pod Cuszimą



Chyba tak. Innej przyczyny, że mimo wielokrotnych próśb o odrobienie lekcji nadal nie wiesz o czym piszesz. Kompletnie. Ten podpis pod zdjęciem postrzelanej Aurory to dowód że masz o opancerzeniu okrętów pojęcie małego Kazia, który widział rysunki niezniszczalnych okrętów w wypisach dla dzieci. Pewnie gdybyś zobaczył, że w takiego "Bismarcka" wchodzą jak w masło pociski kalibru 40 mm byłbyś w jeszcze większym szoku.

Nawet nie wychodząc poza nieszczęsną wikipedię mógłbyś znaleźć zdjęcia, które mogłyby ci dać do myślenia. Na przykład dziób jednego z najlepiej opancerzonych okrętów w historii, pancernika typu Iowa, konkretnie Wisconsin po stłuczce z… niszczycielem.

Obrazek

Nie miękkiej stali tylko cienkiej stali. Takiej do przestrzelenia z ckm'u. Przeczytaj na czym polega rodząca się w początkach XX wieku koncepcja budowy opancerzenia okrętu AON.
I nadal nie opuszczając wikipedii obejrzyj sobie schemat opancerzenia krążownika pancernopokładowego /a takim była Aurora/. Opancerzenie masz na czerwono. Cała reszta to zwykłe, cienkie blachy poszycia. Wszystko na twoim zdjęciu jest… nieopancerzone. Wcale. Zwróć uwagę na bunkry z węglem. 10 ton węgla trafione pociskiem kalibru 152mm ma taką samą wartość opałową jak nieuszkodzone 10 ton ;)

Obrazek

Na koniec co cię w twoim zdjęciu szokuje czy dziwi? Twoim zdaniem od tych dziur okręt zatonie? Utraci napęd? Sterowność? Artylerię główną? Amunicję? Dowództwo? Kontrolę ognia? Zdajesz sobie sprawę, że wyporność i stateczność okrętu są ograniczone? że musisz w nich zmieścić maszynownię, konstrukcję kadłuba i nadbudówek, uzbrojenie główne i pomocnicze, paliwo, maszynę sterową, amunicję, załogę, zapasy i w końcu opancerzenie newralgicznych dla przeżywalności okrętu w walce elementów? I musi z tym wszystkim osiągać jakąś sensowną prędkość. I dalej cię dziwią te dziury na dziobie Aurory? Będąc konstruktorem wolałbyś opancerzać magazynki cieśli i bosmana, komory łańcuchowe i sypialnie załogi czy może jednak oszczędzoną wagę przeznaczyć na wzmocnienie pancerza maszynki sterowej, kotłów albo dalmierza?



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowania - 2: M@rek, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 22:13 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Yigael napisał(a):
Będąc konstruktorem wolałbyś opancerzać magazynki cieśli i bosmana, komory łańcuchowe i sypialnie załogi czy może jednak oszczędzoną wagę przeznaczyć na wzmocnienie pancerza maszynki sterowej, kotłów albo dalmierza?

Zamiast silenia się na złośliwości, radziłbym Ci jednak przeczytać choćby te cytaty z Wikipedii
Cytuj:
Марсовая дальномерная станция уничтожена; с правого крыла кормового мостика сбит прожектор. Единственный дальномер Барра и Струда разбит.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 22:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
_jp_ napisał(a):
cytaty z Wikipedii
Z całym szacunkiem, ale w wikipedii (szczególnie polskiej, ale nie tylko) jest mnóstwo przekłamań, urban legends i zwykłej propagandy.

W dziedzinie żeglugi wikipedia nie jest żadnym autorytetem... Gerlacha poczytaj, albo moich kolegów ze studiów: Jaskułę, Twardowskiego, Budzbona... i innych paru jeszcze.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2014, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
Yigael napisał(a):
Będąc konstruktorem wolałbyś opancerzać magazynki cieśli i bosmana, komory łańcuchowe i sypialnie załogi czy może jednak oszczędzoną wagę przeznaczyć na wzmocnienie pancerza maszynki sterowej, kotłów albo dalmierza?

Zamiast silenia się na złośliwości, radziłbym Ci jednak przeczytać choćby te cytaty z Wikipedii
Cytuj:
Марсовая дальномерная станция уничтожена; с правого крыла кормового мостика сбит прожектор. Единственный дальномер Барра и Струда разбит.


Ale przepraszam czego to dowodzi? Że uszkodzono też witalne elementy okrętu? Uszkodzono. Że podziurawiony dziób, który pokazałeś był na Aurorze opancerzony? Nie był! Że Aurora miała opancerzone burty? Nie miała jak sama nazwa wskazuje! Że opancerzono ją stalą pancerną? Albo może miękką stalą? Nie! opancerzono ją stalą Harveya! Że miała drewniane poszycie podwodzia? Nie nie miała!

Ja nawet nie zacząłem się silić na złośliwości. Ale proszę.

O czym ty właściwie chcesz dyskutować i przekonywać oprócz tego że /jak ci się wydaje/ masz rację i nowiny ogłaszasz? Zacząłeś od tego że remont do dupy bo spawali. A powinni hutę zbudować zamówić, stal z przełomy XIX i XX wieku i nitować, potem że Aurorę podmienili, potem, że miała drewniane poszycie, potem, że stal pancerna musi być na zewnątrz, teraz co? Że ją postrzelali po Cuszimą? Odkrycie godne Kolumba. Postrzelali. Nie ją jedną i nie ją najbardziej. Pływała pod koniec co nie było regułą. Zaraz odkryjesz że schemat opancerzenia krążowników pancernopokładowych się nie sprawdził. Nie sprawdził się. Dlatego już przed rewolucją Aurora była okrętem szkolnym. Jeszcze chwila a dojdziesz, że w ogóle opancerzanie krążowników było ślepą uliczką dającą w efekcie ni to psa ni wydrę. Ano było czego dowiodła Bitwa Jutlandzka a potwierdził dobitnie jedną salwą w Hooda Bismarck. Na tym polegał rozwój w budowie okrętów.

A jakbyś coś jednak o tej bitwie pod Cuszimą poczytał, to dowiedziałbyś się, że akurat Aurora nie była takim złomem jak np. Oslabia. Pancernik zresztą. I dowiedziałbyś się, że problemem Rosjan w tej bitwie nie były "japońskie pociski wchodzące jak w masło w miękką stal" na dziobach, jak wynika z twoich enuncjacji tylko fakt, że w odróżnieniu od Japończyków nie potrafili w przebiegu bitwy prowadzić i utrzymać skoordynowanego, celnego ognia i skoordynowanych manewrów. Że rosyjskie okręty przestawały strzelać a nawet poruszać się mimo braku uszkodzeń witalnych elementów. Vide Oslabia. Że rosyjskie okręty rozwijały mniejszą prędkość z uwagi na jednostki starsze i transportowce, że już w początkowej fazie bitwy załamało się rosyjskie dowodzenie i starcie przekształciło się w zbiorowe polowanie Japończyków na samodzielnie próbujące się wyrwać bądź walczyć okręty rosyjskie. Że zawiódł Rosjan czynnik ludzki tak na poziomie planowania operacji, dowodzenia całością jak i wyszkolenia i zgrania załóg poszczególnych jednostek. I jeszcze paru ciekawych rzeczy byś się dowiedział.

Ale wolisz pouczać i udowadniać. Czasu szkoda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 06:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2636
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 276
Otrzymał podziękowań: 265
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Swoją drogą, Aurora ocalała pod Cuszimą w znacznej mierze dzieki temu, że krótko przed ta nieszczęsna wyprawą wyposażono ją w parową maszynę sterową. Wcześniej napęd steru zapewniało sześciu marynarzy ręcznie obracających łańcuchową przekładnię. Aurora dzięki temu była w stanie unikać trafień. Po powrocie do Rosji zainstalowano tam jeszcze elektryczną maszynę sterową. To akurat nie z wikipedii lecz z autopsji dokonanej za cenę kilku euro wręczonych marynarzowi ;)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 07:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Stara Zientara napisał(a):
_jp_ napisał(a):
efekt użycia miękkiej stali na burtach Aurory
Ale o ssso chocciiii?

Wszyscy tak wtedy budowali krążowniki pancernopokładowe.

Przy takim podejściu to można napisać, że T-34 to kiepski czołg, bo gorszy od Abramsa. :rotfl:

Oj tam, oj tam, ktoś się czepia umiejętności czytania, a nie zauważa podpowiedzi w nazwie.. :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 10:26 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Yigael napisał(a):
Zwróć uwagę na bunkry z węglem. 10 ton węgla trafione pociskiem kalibru 152mm ma taką samą wartość opałową jak nieuszkodzone 10 ton
Najwyraźniej kolega musi jeszcze trochę poczytać, choćby w tak nielubianej przez niego Wikipedii. I proponuję odrobić pracę domową p.t. "Pył węglowy i jego wybuchowość" http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybuch_py%C5%82u_w%C4%99glowego
Yigael napisał(a):
Na koniec co cię w twoim zdjęciu szokuje czy dziwi? Twoim zdaniem od tych dziur okręt zatonie? Utraci napęd? Sterowność? Artylerię główną? Amunicję? Dowództwo? Kontrolę ognia?
Właśnie niemal na wszystkie te pytania odpowiedź brzmi "tak". Skoro sam nie chcesz poczytać o skutkach japońskiego ostrzału, to podaję informacyjnie dla innych czytelników
Cytuj:
(...)Во время боя с японскими отрядами «Аврора» получила первые повреждения: осколки нескольких снарядов, взорвавшихся при ударе о воду, в нескольких местах пробили обшивку у ватерлинии; снаряд небольшого калибра, попавший в помещение нижней лебёдки, сделал пробоину площадью 0,28 м², что привело к затоплению верхней и нижней ям и крену в 4° на правый борт[100]. Залетевший через орудийный порт осколок вывел из строя 75-миллиметровое орудие. 120-миллиметровый снаряд ударил в верхушку фок-мачты, однако разлетевшиеся осколки никого не задели. Шестидюймовый снаряд, попавший в район боевой рубки, окутал всё удушливым дымом; его осколки перебили почти весь расчёт носовой 152-миллиметровой пушки[14][109].(...) «Аврора» получила сразу несколько попаданий: сначала 75-миллиметровым снарядом был выведен из строя элеватор подачи и паровой катер; следующий снаряд того же калибра не разорвался и был выброшен в море комендором А. Н. Кривоносовым[100]. 8-дюймовый снаряд, попавший в стык борта у верхней палубы, уничтожил почти 2 м² обшивки и вывел из строя два 75-миллиметровых орудия[100]. От этого попадания загорелись приготовленные к стрельбе патроны; взрыва погреба удалось избежать благодаря самоотверженным действиям стоящих на подаче матросов Тимерева и Репникова[100]. Около 15 часов крейсер был поражён сразу двумя 6-дюймовыми снарядами, попавшими в правый борт в районе носового мостика. Осколками этих снарядов были выведены из строя расчёты двух 152-миллиметровых орудий, а взрывы произвели пожар на рострах[100]. При тушении пожара был легко ранен старший офицер корабля капитан 2-го ранга А. К. Небольсин.
В 15:12 75-миллиметровый снаряд попал в трап переднего мостика. Его осколки и обломки трапа попали через смотровую щель в рубку и, отразившись от её купола, разлетелись в разные стороны, ранив всех находившихся в рубке. На мгновенье потерявший управление крейсер был возвращён на курс рулевым Цапковым. Капитан 1-го ранга Егорьев получил смертельное ранение в голову и вскоре скончался[14]. В командование кораблём вступил сначала старший штурман К. В. Прохоров, затем его сменил старший офицер. (...)За этот период боя «Аврора» получила ещё несколько попаданий, главным образом, в носовую часть. Осколки 203-миллиметрового снаряда перебили якорь-цепь, свернули клюз и сделали две пробоины, через которые вода затопила отделение носового торпедного аппарата. (...)
Для выравнивания возникшего из-за множественных попаданий в подводную часть крена были затоплены угольные ямы левого борта[113]. Ещё один 203-миллиметровый снаряд, разорвавшийся под полубаком, пронизал крейсер насквозь, сделав в правом борту большую пробоину и пробив 10 лёгких переборок.
В течение боя на «Авроре» осколками шесть раз был сбит флаг, но его неизменно поднимали на место. К вечеру он был изрешечён, но продолжал развеваться над крейсером[114].(...)
(...)В 17:30 бой возобновился с новой силой, и «Аврора» получила ряд попаданий в кормовую часть. Осколками одного из снарядов были убиты двое и ранены 14 человек прислуги орудий кормового плутонга. Раненый князь А. В. Путятин, находившийся при кормовых орудиях, несмотря на сильнейшую потерю крови, оставался в строю до окончания боя[116]. Когда тяжелораненого мичмана Яковлева проносили мимо орудий, которыми он командовал, молодой офицер повторял: «Братцы, цельтесь хорошенько»[117].
Около 19 часов артиллерийский бой из-за наступающей темноты окончился[118]. На «Авроре» к этому моменту были следующие потери: один офицер и девять матросов убиты (кроме того, пятеро нижних чинов позже умерли от ран); восемь офицеров и 74 нижних чина получили ранения различной степени тяжести[119][120][121]. Большинство пострадавших — 57 человек — были комендорами и орудийной прислугой.
Cała załoga liczyła około 570 osób, straty w zabitych i rannych w ciągu tej kilkugodzinnej bitwy sięgały zatem około 16%, lecz dotyczyły głównie obsług uzbrojenia i nawigacji.
Co najistotniejsze
Cytuj:
По итогам осмотра крейсера в Маниле американская комиссия определила, что «Авроре» для безопасного продолжения плавания требуется 30 суток ремонта[140].

Stara Zientara napisał(a):
Z całym szacunkiem, ale w wikipedii (szczególnie polskiej, ale nie tylko) jest mnóstwo przekłamań, urban legends i zwykłej propagandy.
I właśnie dlatego kierowałem Yigaela na rosyjską wersję Wikipedii, która napisana jest z cytatami i odnośnikami do opracowań naukowych. Ale, wolno mu mieć własne zdanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Węgiel sam w sobie nie jest wybuchowy :roll: można w niego strzelać i strzelać i nie wybuchnie, mąka jest gorsza ale i tak musi być to mieszanka z powietrzem.
Optymalnym stężeniem dla zaistnienia wybuchu jest 300g/m3 – 500g/m3

W Aurorze kotły były pyłowe??? Kocioł pyłowy musi mieć młyn. :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
Najwyraźniej kolega musi jeszcze trochę poczytać, choćby w tak nielubianej przez niego Wikipedii. I proponuję odrobić pracę domową p.t. "Pył węglowy i jego wybuchowość"


Najwyraźniej jedna dyskusja z tobą jest stratą czasu geniuszu wikipedyczny.

Akurat w bunkrach Aurory i innych okrętów z epoki to nie groziło. Pewnie dlatego nie wybuchały. Wiesz dlaczego?

_jp_ napisał(a):
Yigael napisał(a):
Na koniec co cię w twoim zdjęciu szokuje czy dziwi? Twoim zdaniem od tych dziur okręt zatonie? Utraci napęd? Sterowność? Artylerię główną? Amunicję? Dowództwo? Kontrolę ognia?
Właśnie niemal na wszystkie te pytania odpowiedź brzmi "tak". Skoro sam nie chcesz poczytać o skutkach japońskiego ostrzału, to podaję informacyjnie dla innych czytelników


Obrazek

Od tych dziur na dziobie, które pokazałeś? Poważnie? Dziecko poważnie? Wskażesz nam na tej fotce? A gdzie tam masz ten napęd, stery, amunicję, dalmierze, pomost bojowy...

Napisała ci Monia, napisał Wojtek, napisałem ja… Nawet rysunek ci załączyłem bo jak ustaliliśmy z czytaniem masz problemy, rysunek z twojej kochanej wikipedii…

Obrazek

Aurora była typowym krążownikiem pancernopokładowym. W krążownikach pancernopokładowych opancerzenie znajdowało się tylko tam gdzie na rysunku masz czerwone kreski. Nigdzie indziej. Czasami jeszcze mostek miał osłonę przeciwodłamkową /ale nie pancerz jako taki/. Której części tego prostego komunikatu nie rozumiesz? Jesteś w stanie przesunąć palcem po rysunku wzdłuż czerwonych kresek? Może wolisz inny kolor?

Jak już ci też napisano tak wtedy budowano. Taki mieli pomysł. Tak budowali wszyscy. I jak ci już napisano pomysł nie okazał się w praktyce szczególnie sensowny. Także na podstawie wniosków spod Cuszimy. Tak jak opancerzanie krążowników w ogóle nie okazało się sensowne. Na podstawie wniosków z innych bitew. Gdybyś coś przeczytał o koncepcji AON, do której cię odsyłałem, na przykład u autorów do których odsyłał cię Wojtek tej rozmowy by w ogóle nie było. Gdybyś umiał czytać. Gdybyś zamiast podejmowania kolejnych prób dopierdzielenia oponentowi sążnistymi cytatami z rosyjskiej wikipedii, która jest w niczym nie lepsza od polskiej uruchomił pokłady IQ tak do poziomu pomiędzy ciepłotą a masą ciała to tej rozmowy by nie było od momentu przeanalizowania nazwy "krążownik pancernopokładowy" Którego z tych dwóch wyrazów nie rozumiesz?

A pod Cuszimą ta nieszczęsna Aurora okazała się wcale nie taka najgorsza /tak technicznie jak i pod względem załogi/ zważywszy, że dotarła w amerykańskie ramiona zamiast na dno.


Jeszcze raz o czym ty chcesz, dyskutować? O remoncie Aurory? Jej spiskowej podmianie? Czy o tym że krążowniki pancernopokładowe to był słaby pomysł… w jedenej z tych spraw nie ma między nami sporów. Wiesz w której czy trzeba ci to narysować kredkami?


_jp_ napisał(a):
I właśnie dlatego kierowałem Yigaela na rosyjską wersję Wikipedii, która napisana jest z cytatami i odnośnikami do opracowań naukowych. Ale, wolno mu mieć własne zdanie.


Na razie to ty masz własne zdanie odmienne od całego świata. Tym bardziej odmienne im bardziej ktoś ma o budowie okrętów i historii jej rozwoju pojęcie. A twoja miłość do wikipedii pisanej cyrylicą jest urocza - wszelako ogromna wiara którą wydajesz się pokładać w rosyjskich /radzieckich/ opracowaniach naukowych tyczących wojskowości tłumaczy w zasadzie wszystko. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Micubiszi napisał(a):
W Aurorze kotły były pyłowe??? Kocioł pyłowy musi mieć młyn.


A widzisz gdzieś na Aurorze koła młyńskie? A? :mrgreen: Jakby miała młyn wyglądałaby tak:

Obrazek

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Micubiszi napisał(a):
Węgiel sam w sobie nie jest wybuchowy można w niego strzelać i strzelać i nie wybuchnie, mąka jest gorsza ale i tak musi być to mieszanka z powietrzem.
Optymalnym stężeniem dla zaistnienia wybuchu jest 300g/m3 – 500g/m3


Chłopaki też to wiedzieli i nawet na wszelki wypadek zapobiegali, zwłaszcza że bunkry czasami były pustawe - i znawca rosyjskiej wojskowej myśli technicznej na pewno wie jak :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
_jp_ napisał(a):
Yigael napisał(a):
Zwróć uwagę na bunkry z węglem. 10 ton węgla trafione pociskiem kalibru 152mm ma taką samą wartość opałową jak nieuszkodzone 10 ton
Najwyraźniej kolega musi jeszcze trochę poczytać, choćby w tak nielubianej przez niego Wikipedii. I proponuję odrobić pracę domową p.t. "Pył węglowy i jego wybuchowość" http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybuch_py%C5%82u_w%C4%99glowego



To tam był pył węglowy czy węgiel "gruby"?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Ostatnio edytowano 17 paź 2014, o 12:32 przez Stara Zientara, łącznie edytowano 1 raz
poprawiłem cytowanie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Jurmak napisał(a):
To tam był pył węglowy czy węgiel "gruby"?


Można by palaczy zapytać, gdyby trzeba było jeszcze pytać zważywszy, że było ich jak mrówków :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 23:55 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
To może tak na spokojnie, co?

Tam, gdzie jest składowany węgiel, nawet "gruby" tam też pojawia się pył węglowy. Zwłaszcza, gdy węgiel jest wielokrotnie "przerzucany". I gdy jest zawilgocony, o co na morzu nietrudno. A rosyjskie okręty były bunkrowane węglem kilkukrotnie w drodze z Bałtyku pod Cuszimę. Kołysanie się okrętu na falach, od wystrzałów własnej artylerii i uderzeń pocisków przeciwnika też sprzyja powstawaniu pyłu.
Pocisk 152mm, który wpadnie w "10 ton węgla" potrafi całkiem dużo tego pyłu narobić i jeszcze wymieszać go z powietrzem. Istotnie, podaje się, że optymalne stężenie wybuchowe pyłu węgłowego wynosi 300-500 mg/m3 powietrza, ale jako dolną graniczną wartość mogącą doprowadzić do wybuchu podaje się też 50 mg/m3. Są opisane przypadki wybuchów pyłu węglowego jak i samozapłonu węgla na statkach i okrętach. A zatem węgiel jako "osłona balistyczna" to dosyć ryzykowne przedsięwzięcie. Zresztą nawet razem z tym pancernym pokładem nie zapobiegła przebiciu i zalaniu niektórych pomieszczeń kadłuba.

Yigael napisał(a):
Akurat w bunkrach Aurory i innych okrętów z epoki to nie groziło. Pewnie dlatego nie wybuchały.
Czyżby? USS Maine 1898 r. - jedna z teorii głosi, iż wybuch amunicji spowodowany był właśnie wybuchem pyłu węglowego lub samozapłonem węgla. RMS Lusitania 1915 r. - również jedną z hipotez jest wybuch pyłu węglowego, już po trafieniu torpedą. Itd., itp.

Yigael napisał(a):
Od tych dziur na dziobie, które pokazałeś? Poważnie? Dziecko poważnie? Wskażesz nam na tej fotce? A gdzie tam masz ten napęd, stery, amunicję, dalmierze, pomost bojowy...
A co, w innych miejscach "dziur" nie było? Zniszczone całkowicie "stanowisko kierowania ogniem" z dalmierzem na platformie fokmasztu, podziurawione stanowisko dowodzenia - zabity dowódca okrętu, rannych blisko połowa oficerów, uszkodzenie części armat głównego i średniego kalibru... Okręt nie był w stanie prowadzić dalszej walki i ocalał tylko dlatego, że się wycofał. Ledwo dopłynął do Manili i to w stanie zagrażającym bezpiecznej żegludze - i to już wedle oceny specjalistów US Navy.

Tylko, że kontynuowanie wątku w dotychczasowy sposób naprawdę nie ma sensu :-(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 00:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
am, gdzie jest składowany węgiel, nawet "gruby" tam też pojawia się pył węglowy. Zwłaszcza, gdy węgiel jest wielokrotnie "przerzucany". I gdy jest zawilgocony, o co na morzu nietrudno. A rosyjskie okręty były bunkrowane węglem kilkukrotnie w drodze z Bałtyku pod Cuszimę. Kołysanie się okrętu na falach, od wystrzałów własnej artylerii i uderzeń pocisków przeciwnika też sprzyja powstawaniu pyłu.
Pocisk 152mm, który wpadnie w "10 ton węgla" potrafi całkiem dużo tego pyłu narobić i jeszcze wymieszać go z powietrzem. Istotnie, podaje się, że optymalne stężenie wybuchowe pyłu węgłowego wynosi 300-500 mg/m3 powietrza, ale jako dolną graniczną wartość mogącą doprowadzić do wybuchu podaje się też 50 mg/m3. Są opisane przypadki wybuchów pyłu węglowego jak i samozapłonu węgla na statkach i okrętach. A zatem węgiel jako "osłona balistyczna" to dosyć ryzykowne przedsięwzięcie. Zresztą nawet razem z tym pancernym pokładem nie zapobiegła przebiciu i zalaniu niektórych pomieszczeń kadłuba.


Według ciebie "węgiel jako "osłona balistyczna" to dosyć ryzykowne przedsięwzięcie." w epoce stosowane powszechnie w tym na wszystkich krążownikach pancernopokładowych.

_jp_ napisał(a):
Czyżby? USS Maine 1898 r. - jedna z teorii głosi, iż wybuch amunicji spowodowany był właśnie wybuchem pyłu węglowego lub samozapłonem węgla. RMS Lusitania 1915 r. - również jedną z hipotez jest wybuch pyłu węglowego, już po trafieniu torpedą. Itd., itp.


Teorie teoriami, z Lusitanii taki okręt jak z Batorego a ja ci pisałem, że na Aurorze nie wybuchały. Ewentualność /pusty bunkier/ przewidziano i zapobiegano jej. Oczywiście wiesz jak?

_jp_ napisał(a):
A co, w innych miejscach "dziur" nie było? Zniszczone całkowicie "stanowisko kierowania ogniem" z dalmierzem na platformie fokmasztu, podziurawione stanowisko dowodzenia - zabity dowódca okrętu, rannych blisko połowa oficerów, uszkodzenie części armat głównego i średniego kalibru... Okręt nie był w stanie prowadzić dalszej walki i ocalał tylko dlatego, że się wycofał. Ledwo dopłynął do Manili i to w stanie zagrażającym bezpiecznej żegludze - i to już wedle oceny specjalistów US Navy.


W walce przetrwał. A że był postrzelany? Wszędzie gdzie piszesz nie miał pancerza. Był krążownikiem pancernopokładowym. Schemat opancerzenia krążownika pancernopokładowego /z wikipedii!!!/ ci załączyłem. Tak je budowano, tak zbudowano Aurorę. Opancerzone było to co pod pokładem i maski artylerii głównej. Parę lat później już krążowników pancernopokładowych nie budowano a pływające poszły na żyletki, do rezerwy albo na jednostki szkolne. Jak Aurora już przed rewolucją. Przypominam, że pod tym zdjęciem dziobu pisałeś coś o "miękkiej stali i jej efektach". Tam była zwykła cienka blacha. Zero pancerza. Ten typ tak miał /jak sama nazwa wskazuje/

_jp_ napisał(a):
Tylko, że kontynuowanie wątku w dotychczasowy sposób naprawdę nie ma sensu
.

Pierwszy raz zgadzam się z tobą w całej rozciągłości.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 10:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
_jp_ napisał(a):
To może tak na spokojnie, co?

Tam, gdzie jest składowany węgiel, nawet "gruby" tam też pojawia się pył węglowy. Zwłaszcza, gdy węgiel jest wielokrotnie "przerzucany".


Na spokojnie i merytorycznie ustalimy jedno, ja ze składowaniem i przeładunkiem węgla mam do czynienia od 1978 r. Chyba coś na ten temat wiem? A jaka jest Twoja wiedza praktyczna? O wiedzy z Wikipedii nie mówmy... OK

_jp_ napisał(a):
Są opisane przypadki wybuchów pyłu węglowego jak i samozapłonu węgla na statkach i okrętach.


Samozapłon to całkiem inna sprawa i nie mieszajmy systemów walutowych. Uwielbiam dyskusje z ludźmi którzy wyznają zasadę - nie znam się to się wypowiem, i idą w zaparte

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowania - 4: Były user, M@rek, Micubiszi, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL