Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 18:36




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 368 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
xxx napisał(a):
Panowie !Istotne jest tylko polozenie wypadkowej sily aerodynamicznej ( jej zwrot, kierunek, wartosc i punkt przylozenia) powstalej na zaglach, nie ma tu zupelnie znaczenia w jaki sposob i przy pomocy jakich patentow, przekazecie te sile na kadlub.

Nie prawda! Aby powstał moment obracający łódkę do wiatru, potrzebna jest para sił - jedna od żagli, a druga od kadłuba, miecza, kilu, czy czego tam chcesz, bo kadłub nie jest zamocowany w wodzie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
xxx napisał(a):
Panowie !Istotne jest tylko polozenie wypadkowej sily aerodynamicznej ( jej zwrot, kierunek, wartosc i punkt przylozenia) powstalej na zaglach, nie ma tu zupelnie znaczenia w jaki sposob i przy pomocy jakich patentow, przekazecie te sile na kadlub.

Nie prawda! Aby powstał moment obracający łódkę do wiatru, potrzebna jest para sił - jedna od żagli, a druga od kadłuba, miecza, kilu, czy czego tam chcesz, bo kadłub nie jest zamocowany w wodzie.

To byl chyba tylko skrot myslowy, odnoszacy sie do czesci subsubwatku.... Dosc zrozumiale w tym calym bajlaganie rozdrabniajacym sie coraz bardziej i chyba nieodwracalnie.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
To byl chyba tylko skrot myslowy, odnoszacy sie do czesci subsubwatku.... Dosc zrozumiale w tym calym bajlaganie rozdrabniajacym sie coraz bardziej i chyba nieodwracalnie.

Tak - ważne są punkty zaczepienia, zwroty, kierunki i wartości wypadkowych sił: aerodynamicznej i hydrodynamicznej, ciągu i oporu.

Fizyka nie lubi skrótów myślowych, bo wtedy zadania dają złe wyniki - znam to, bo zawsze dostawałem dwa plus, a najwyżej trzy z dwoma... :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 6 sie 2011, o 19:47 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
xxx napisał(a):
Panowie !Istotne jest tylko polozenie wypadkowej sily aerodynamicznej ( jej zwrot, kierunek, wartosc i punkt przylozenia) powstalej na zaglach, nie ma tu zupelnie znaczenia w jaki sposob i przy pomocy jakich patentow, przekazecie te sile na kadlub.
Fajne! A Robert - młotek nie wykształcony :-) - się kiedyś zastanawiał czy da się na samym bezanie. No przecież, że tak! Punkt przyłożenia nie ma znaczenia.

Catz napisał(a):
Wszyscy mamy podobnie, ale tlumaczymy to sobie ( albo nie ) roznie.
I w związku z tym różnym tłumaczeniem nasze łódki inaczej się na wodzie zachowują.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
Tak - ważne są punkty zaczepienia, zwroty, kierunki i wartości wypadkowych sił: aerodynamicznej hydrodynamicznej, ciągu i oporu.
Fizyka nie lubi skrótów myślowych, bo wtedy zadania dają złe wyniki - znam to, bo zawsze dostawałem dwa plus, a najwyżej trzy z dwoma... :lol:

Mamy wiec szanse wrocic "back to school" (dixit Zbieraj ). Ciekawe, ktory z nas trojga usiadzie w oslej lawce?
Catz
PS Dostalem kiedys trojke z osmioma minusami i palke minus z wykrzyknikiem - ale to bylo z robot recznych. ;)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Maar napisał(a):
Fajne! A Robert - młotek nie wykształcony :-) - się kiedyś zastanawiał czy da się na samym bezanie. No przecież, że tak! Punkt przyłożenia nie ma znaczenia.

Daje się - po wyjęciu miecza jednak lepiej się skręca z wiatrem niż z mieczem, po za tym im silniejszy wiatr, tym trudniej, ale się daje, mam nawet filmik - manewr wygląda tu dosyć rozpaczliwie, bo na końcu, szybrowym mieczem wjechałem w dno, ale wcześniej płynąłem sobie dość szybko i stabilnie:


Maar napisał(a):
Catz napisał(a):
Wszyscy mamy podobnie, ale tlumaczymy to sobie ( albo nie ) roznie.
I w związku z tym różnym tłumaczeniem nasze łódki inaczej się na wodzie zachowują.

A najwięcej zmian w prawach fizyki powoduje wiara i dekrety. :lol: :lol: :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 6 sie 2011, o 19:59 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 19:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
robhosailor napisał(a):
Daje się - po wyjęciu miecza jednak lepiej się skręca na wiatr
Głównie i w zasadzie tylko :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Maar napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Daje się - po wyjęciu miecza jednak lepiej się skręca na wiatr
Głównie i w zasadzie tylko :-)

Spiesze podziekowac Szefowi za udzial w dyskusji i wklad merytoryczny. ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Catz napisał(a):
PS Dostalem kiedys trojke z osmioma minusami i palke minus z wykrzyknikiem - ale to bylo z robot recznych. ;)

OT:Dostałem sześć pałek w ciągu dwóch godzin - mniemam, że u tego samego belfra :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Maar napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Daje się - po wyjęciu miecza jednak lepiej się skręca na wiatr
Głównie i w zasadzie tylko :-)

Nie - poprawiłem ten fragment właśnie.

A na zapodanym filmiku widać, że łódka zgrabnie i sprawnie odpada od wiatru z mieczem - zanim zaryła mieczem w dno...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
robhosailor napisał(a):
A najwięcej zmian w prawach fizyki powoduje wiara i dekrety.
Od czasów pradawnych do czasów premarchajowych jakoś się te prawa dawało zmienić. Przynajmniej wiarą, o dekretach nic nie słyszałem :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Stara Zientara napisał(a):
Catz napisał(a):
PS Dostalem kiedys trojke z osmioma minusami i palke minus z wykrzyknikiem - ale to bylo z robot recznych. ;)

OT:Dostałem sześć pałek w ciągu dwóch godzin - mniemam, że u tego samego belfra :)

Szuwaks? :D
Catz :D

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:15 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
robhosailor napisał(a):
Aby powstał moment obracający łódkę do wiatru, potrzebna jest para sił - jedna od żagli, a druga od kadłuba, miecza, kilu, czy czego tam chcesz, bo kadłub nie jest zamocowany w wodzie.


Zgadzam sie z toba calkowicie. Nie ma natomiast zadnego znaczenia dla tych momentow skrecajacych, gdzie i jak pomocujesz szoty i inne liny. Abstrahuje tu od tego, ze miejsce mocowania lin wplywa oczywiscie na prace zagli, ich ksztalt itp.

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Catz napisał(a):
Szuwaks? :D

Tak :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
xxx napisał(a):
Zgadzam sie z toba calkowicie. Nie ma natomiast zadnego znaczenia dla tych momentow skrecajacych, gdzie i jak pomocujesz szoty i inne liny. Abstrahuje tu od tego, ze miejsce mocowania lin wplywa oczywiscie na prace zagli, ich ksztalt itp.

Teraz ja się zgadzam całkowicie :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 20:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Stara Zientara napisał(a):
Catz napisał(a):
Szuwaks? :D

Tak :)

:D
Barwna postac.... mialem u niego nawet punkty (ujemne) za pochodzenie ( mam starszego brata...) Ale otujemy zbyt ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2011, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
robhosailor napisał(a):
po wyjęciu miecza jednak lepiej się skręca z wiatrem niż z mieczem,

Eeee... bo na Twojej submarynie to wszystko jest odwrotnie. Nawet gdy akurat porusza sie po powierzchni ;)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 20:59 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Zbieraj napisał(a):
Proszę o podaje nazwy jednej, konkretnej łódki, która po postawieniu dużej genuy jest zawietrzna, czyli zachowuje sie zgodnie z podręcznikiem


S/y Babooshka na samym grocie jest nawietrzna, na samym foku jest zawietrzna, na zestawie bez przechyłu jest DELIKATNIE zawietrzna, w przechyle jest neutralna, w dużym przechyle jest nawietrzna. Na przebranym grocie jest nawietrzna.
Jest dużo sensu w Twoich wywodach, ale WYDAJE MI SIĘ, że mimo właściwych obserwacji trochę źle interpretujesz przyczyny nawietrzności. Chodzi przede wszystkim o te zdania:

Zbieraj napisał(a):
wzajemne położenie środka ożaglowania i środka bocznego oporu nie ma z sobą nic wspólnego i nie ma wpływu na nawietrzność/zawietrzność łódki.


Nie zgadzam się z tą koncepcją, bo jacht neutralnie zrównoważony z jakiejś przyczyny jednak ostrzy w przechyle. Przecież wg Twojej teorii miejsce przyłożenie szota (sił) się nie zmienia - a więc nie ma przyczyny by ostrzył. Ostrzy więc dlatego, że przesuwa się środek oporu, a więc ich wzajemne położenie ma wpływ na zawietrzność/nawietrzność.

Nie zgadzam się też z tym:
Zbieraj napisał(a):
Weź sobie łódkę typu slup, postaw na niej tylko żagiel typu genua i płyń bajdewindem.


S/y Babooshka będzie zawietrzna, jestem w stanie to udowodnić na wodzie.


Zbieraj napisał(a):
Reszta jest przenoszona przez szot, który jest zamocowany zdecydowanie w części rufowej.
W uproszczeniu - jacht jest ciągnięty ZA RUFĘ, po stronie ZAWIETRZNEJ.


Z tym się też nie zgadzam, bo co za różnica wówczas czy stawiamy dużą genuę czy małego foka z przodu? I tak powinno ciągnąćz tyłu po zawietrznej, a więc jacht ma być nawietrzny. Mój nie jest.
Mało tego, jak uzasadnisz, że na słabych wiatrach jacht na samym foku może być zawietrzny, a na silnych nawietrzny? Przecież miejsce przyłożenia szotów się nie zmienia, proporcja "pchania" przez róg halsowy, fałowy i szot zostanie taka sama, a więc zrównoważęnie każdej łódki na wiatrach o różnej sile powinno wg Twojej teorii być identyczne, a nie jest.

Niemniej, w tym co piszesz jest sporo prawdy, jednak nie w tym jak tłumaczysz zaobserwowane efekty, lecz w samych obserwacjach - są one często prawdziwe (choć nie na każdej łódce). Ja jestem cięki Bolek by wytłumaczyć sobie te efekty, ale widzę nieścisłości w Twoich tłumaczeniach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 07:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Może jeszcze raz przypomnę, bo włączył sie nowy dyskutant Wiktor:

Fok jest zamocowany nie szotem na rufie,a w trzech punktach: do dziobu, do masztu i do pokładu w miejscu, gdzie jest kipa/bloczek szotowy. Wypadkowe oddzialywanie tych trzech punktów mocowania na jacht daje wypadkową siłę, która jest "zaczepiona" w punkcie zwanym w dawnych podręcznikach "środkiem ożaglowania". Pamiętać należy, że jest to MODEL odwozrowujący w uproszczony sposób rzeczywistość - nie ma, jak chcieliby niektórzy dyskutanci, tego jednego wektora przymocowanego śrubką do żagla. Możemy teraz dołożyć grota i powtórzyć rozumowanie.

"Baboooshka" zachowuje się całkowicie prawidlowo, jak dobrze zaprojektowany jacht i całkowicie zgodnie z podręcznikową teorią. POlecalbym jeszcze to, co pisze gdzieindziej Szkodnik o Antilii22 i zmianie płetwy steru oraz wplywie przechyłu na nawietrzność.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 10:06 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak to się dzieje?
Stoję na desce Lehner długa i wypornościowa. Stoję twarzą do masztu i tyłkiem do dziobu, stopy po obu stronach masztu. Pochylam żagiel do tyłu - deska ostrzy prostuje go do pionu i pochylam go lekko na siebie deska - odpada.
Inny dziw, trening na optymistach bez steru i szotów. Dziecko siada przy maszcie i samym ciągnięciem do siebie i odpychaniem bomu pokonuje trójkąt olimpijski odpadając i ostrząc.
W obu przypadkach punkt zamocowania żagla nie zmienia swego położenia w stosunku do kadłuba. Co powoduje zmianę kierunku płynięcia? Cud?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 12:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Dla mnie cuudem byłoby ustanie na jakiejkolwiek desce...
Ale ponieważ będą to czytali za rok albo dwa adepci, to rozwiń myśł precyzyjnie, czyli odpowiedz na pytanie już "nieretoryczne".

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 13:43 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Colonel napisał(a):
to rozwiń myśł precyzyjnie, czyli odpowiedz na pytanie już "nieretoryczne".

Ależ precyzyjnie tłumaczy to zjawisko najzwyklejszy podręcznik choćby Kolaszewskiego.
O tym czy jacht ostrzy czy odpada decyduje wzajemne usytuowanie i kierunek działania sił hydro i aerodynamicznych a nie punkt przyłożenia szotów do kadłuba.
Jacht czyli kadłub plus żagle trzeba rozpatrywać jako sztywny układ - bryłę poruszającą się w dwóch środowiskach różniących się gęstością, efektem tegoż przemieszczania i różnicy gęstości jest powstawanie momentów.
Działanie momentu jest niezależne od tego jak zamocowany jest żagiel do kadłuba tylko od kąta trymu, tz. wyprzedzenia żaglowego, przechyłu / jeśli jacht dostatecznie mocno przechylę na nawietrzną to płynąc na wybranej genui jacht będzie odpadać nawet jeśli szot zamocuję na wystrzale metr za rufą / , przegłębienia dziobu lub rufy etc.
Wpływ zamocowania szotów na kierunek poruszania się kadłuba ma sens w przypadku spinakera. Ponieważ sztuka pływania na tym żaglu polega miedzy innymi na ciągłym utrzymaniu stałego kierunku działania siły aerodynamicznej. Łatwiej byłoby usztywnić ten układ gdybyśmy szoty zamocowali bliżej dziobu / vide foki bliżniacze /.
Ale to nie ma nic wspólnego z teorią, że na geni jacht ostrzy ponieważ szoty mocowane ma bliżej rufy niż np. w czasie płynięcia na małym foku.
Wyznawcom tego rodzaju pojmowania fizyki dedykuję filmik dostępny pod linkiem
http://www.youtube.com/watch?v=Epq7h15wiTs

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
O tym juz bylo wielokrotnie.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 23:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2383
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Zbieraj napisał(a):
Weź sobie łódkę typu slup, postaw na niej tylko żagiel typu genua i płyń bajdewindem. Ustaw ster na zero.
Polecisz dziobem do wiatru aż miło. A przecież wg podręczników duży żagiel na dziobie i brak jakiegokolwiek żagla z tyłu, to ewidentnie środek ożaglowania przed środkiem bocznego oporu, więc powinieneś za chwilę strzelić rufę!
Otóż jest tak:
Na żaglu występuje siła aerodynamiczna, która na rysunku jest sprowadzona do do wektora, przyłożonego w środku ożaglowania i wszyscy uczeni w piśmie traktują to jako prawdę objawioną. A przecież to nie ma żadnego znaczenia.
Siła na żaglu może być przyłożona w dowolnym miejscu. Przecież to nie żagiel żegluje, lecz jacht. Ważne jest więc, gdzie ta siła "jest przyłożona" do kadłuba.
No to narysuj sobie ten jacht ale nie z profilu, jak w podręcznikach, tylko w rzucie z góry. Pomyśl - siła z żagla przenoszona jest na kadłub w trzech punktach: róg halsowy (czyli dziób jachtu), róg fałowy (czyli top masztu) i szot, (czyli knaga w okolicach kokpitu, czy wręcz na rufie).
Siła przyłożona do topu masztu jest w swojej większości szkodliwa: ściska maszt i przechyla jacht. Czyli - o kant potłuc. Częściowo - oczywiście - jest skierowana do przodu i ta część siły jest "pozytywna".
Siła przyłożona do okucia na dziobie - ciągnie kadłub w bok, czym powoduje zawietrzność.
Problem w tym, że te dwie siły razem - to nie więcej niż 20-40 proc. całej siły aerodynamicznej, jaka powstaje na żaglu. Reszta jest przenoszona przez szot, który jest zamocowany zdecydowanie w części rufowej.
W uproszczeniu - jacht jest ciągnięty ZA RUFĘ, po stronie ZAWIETRZNEJ. Jak by sie więc konstruktor nie starał, "środek ożaglowania" będzie zawsze ZA środkiem bocznego oporu, niezależnie od tego, co wynika z rysunku w podręczniku i jacht będzie nawietrzny (wbrew podręcznikowi).
Doprowadźmy sytuację do absurdu: do łódki przymocuj 10-metrowy bukszpryt i postaw na nim tę genuę, ale dalej z szotem zamocowanym na rufie. Łódka też poleci do wiatru. A przecież nie tylko środek ożaglowania, ale CAŁE ożaglowanie jest przed środkiem bocznego oporu!
Co zrobić, żeby jacht był zawietrzny? Odwrotnie, niż radzą podręczniki: założyć małego foczka i zamocować szot możliwie najbliżej dziobu.
Zwróć uwagę, że jeśli do tego dostawisz grota, on też będzie ciągnął głównie za talię, zamocowaną w tylnej części jachtu, z tym, że efekt będzie nieco inny, bo talia z reguły jest mocowana (nawet jeśli jest na wózku i szynie) bliżej diametralnej jachtu niż szot, więc efekt ciągnięcia "do wiatru" będzie mniejszy.

Teoria Zbieraja przekonuje mnie coraz bardziej ...muszę tego spróbować w realu.
Janusz, czy Ty tego doświadczyłeś w praktyce...na jakim jachcie jeśli już ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2011, o 23:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
to juz jest was dwoch! ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2011, o 05:46 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ja tam wielkim teoretykiem nie jestem, ale już na pierwszy rzut oka widać, że w tym wątku totalnie olewamy takie drobiazgi jak siłę hydrodynamiczną, powstającą na mieczu i kadłubie, bez której nie ma ciągnięcia/pchania jachtu do przodu, tylko w bok.

Ja tam pływać wolę, a teoria z tego wątku mnie nie przekonała.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2011, o 07:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
To co pisałeś wyżej było w pełni poprawne - praktyka zgodna z teorią. I miałbym jeszcze propozycję dla Eksperymentatorów:

Zamontujcie sobie prowizoryczny wystrzał z bloczkiem na końcu i poprowadźcie szoty sztaksla przez niego - a potem poproszę o wyniki.

PS. Dla młodzieży: wystrzał to "rufowy bukszpryt".

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2011, o 07:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
Normalnie nie mogę!
Na kadłub działają siły od żagli w punktach ich mocowania. Siły te zmieniają się dynamicznie. Powstają momenty. Ich wypadkowa obraca kadłub. Tyle.

Żem niewierny Tomasz, do tego teorię lubię sprawdzać w praktyce, więc wymyśliłem sobie, że kiedyś (sic) zbuduję prymitywny model jachtu typu slup i zrobię doświadczenie. Punkt mocowania szota foka/gieni będzie zdalnie sterowany. Podobnie z wybieraniem i luzowaniem. Tak samo z talią grota. Razem trzeba: 4 silniczki elektryczne, kawałek drewna na kadłub (by ładnie wyglądało), patyk na maszt, drut na oś (punkt BO), sznurki, szmatki, wentylator pokojowy i... skrzynka piwa! Jeszcze jakiś tłumik na oś, by za szybko nie zmieniał kursu...
Potem to nagram i na Jutiuba! Zobaczymy jak to ostrzy i odpada.

Macie jakieś sugestie? Ino nie mówcie o rolfoku bo oszaleję... chociaż, bo ja wiem?!

PS
Jest tylko kwestia czasu... Jak się uda, to dorobimy ster i na wodę! :D

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2011, o 07:37 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ja tam w takie zabawki nie będę się bawił. Żeglarze są od pływania, konstruktorzy od konstruowania, teoretycy od teoretyzowania. Wolę pływać a jak moja łódka się zachowuje - wiem. Wiedza czy to sznurek czy to środek wpływa na to co się z łódką dzieje nie jest mi niezbędna do pływania skoro dotychczas jakoś sobie radziłem.

Gram w ping-ponga, a nie wiem jakie siły aerodynamiczne działają na piłeczkę. Jest mi to obojętne bo sobie jakoś radzę. Na rowerze też równowagę trzymam nie zastanawiając się nad wektorami i nad tym ile procent siły przenosi mój tyłek a ile ręce.

Żeglujmy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2011, o 08:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
plitkin napisał(a):
Żeglujmy.

Ba!
Już mi przeszło. Dzięki. :cool:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 368 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL