Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 07:54




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 lis 2012, o 09:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Kuracent napisał(a):
Wczoraj zaimponował mi prezes wielkiej korporacji, w której pracuję. Okazało się, mówiąc w języku żeglarskim, że poprzedni hals był błędny. A nawet kierunek. Popłyniemy zupełnie inaczej. Jesteśmy profesjonalistami ale nie wiemy wszystkiego. Każdy ma prawo do błędu i zmiany decyzji.
Jasne, bo jak wiadomo - częsta zmiana decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 09:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Zbieraj napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Wczoraj zaimponował mi prezes wielkiej korporacji, w której pracuję. Okazało się, mówiąc w języku żeglarskim, że poprzedni hals był błędny. A nawet kierunek. Popłyniemy zupełnie inaczej. Jesteśmy profesjonalistami ale nie wiemy wszystkiego. Każdy ma prawo do błędu i zmiany decyzji.
Jasne, bo jak wiadomo - częsta zmiana decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia. :lol:


Janusz! Śmiej się! Śmiej! Ale ile razy musiałeś zmienić trasę? Bo pogoda. Bo sprzęt. Bo wiele innych zdarzeń. A jeśli nie trasę, to czas. Nie wypłynę dziś tylko jutro. Albo pojutrze. Choćby dlatego, ze sztorm.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 10:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 sty 2012, o 14:58
Posty: 612
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 115
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Kuracent napisał(a):
b) jak uwzględnić doświadczenia z rejsów Polska-Islandia-Polska 2012 ze szczególnym uwzględnieniem początku września 2012, gdy wszystkie polskie jachty poza Polonusem nie osiągnęły celu:

* dotarcie do portu przeznaczenia
* w terminie
* bez strat w ludziach
* bez dużych strat w sprzęcie

S/y Miracle był w 2012 na Islandii :) Z tego co wiem wrócił bez strat w ludziach, sprzęcie itp.

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 10:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Czyli nie jest źle. Na początku września 2012 w Islandii było 5 polskich jachtów i 2 wróciły bez strat, w terminie i w założonym porcie przeznaczenia.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 10:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
zyli nie jest źle. Na początku września 2012 w Islandii było 5 polskich jachtów i 2 wróciły bez strat, w terminie i w założonym porcie przeznaczenia.
To w cytacie, to zachęta do porozmawiania o obowiązkowym wyposażeniu i patentach jest?
Bo nie bardzo rozumiem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 10:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Pytanie jest cały czas o planowanie rejsów/wypraw. Jak ustalić ilość mil np. na dwa tygodnie? Tak jak proponuje VIP 700 mil czy może jednak trochę mniej?

Przypominam, że planujemy Islandię 2013. Pytanie jest więc całkiem praktyczne.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 11:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Przypominam, że planujemy Islandię 2013. Pytanie jest więc całkiem praktyczne.
A ja radzę przeczytać wątek! Ze trzy osoby zapodały Ci odpowiedź na to pytanie. Olek skrobnął ponadto metodykę liczenia -czego jeszcze nie wiesz? Jak możemy Ci pomóc?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 11:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Kuracent napisał(a):
Czyli nie jest źle. Na początku września 2012 w Islandii było 5 polskich jachtów i 2 wróciły bez strat, w terminie i w założonym porcie przeznaczenia.

pzdr,
Andrzej Kurowski


A ja tylko zadam pytanie - jak te polskie jachty liczysz? I po co?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 11:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):
Jak możemy Ci pomóc?


Proste dwa pytania. Czy można/należy/warto/powinno się planować etapy Bergen - Reykjavik i Reykjavik - Edyburg na dwa tygodnie? A może jednak dodać troszkę dni?
Zwłaszcza, że ma to być wieloetapowa wyprawa. Co zrobić, jeśli poprzedni etap nie zdąży?

BTW Jak rozpisać odpowiedzialność finansową? Jeśli etap A będzie się spieszył i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby zdążyć w 14 dni. Ale spotka go sztorm i będzie w stanie takim, jak było to opisane na Forum (np. przypadek: s/y SIFU) i etap B nie odbędzie się. Jak rozliczyć to finansowo? Pomijam, że ludzie specjalnie na temin X-Y wzieli urlopy. Jak Im wytłumaczyć, że nie popływają i nikt nie odda Im kasy za przeloty i czarter?

Jak to zapisac w umowie?
* Jeśli kapitan dołożył wszelkich starań i płynął nawet w sztormie, to nie odpowiada finansowo?
* Jeśli kapitan zachował zdrowy rozsądek i nie płynął w sztormie, to nie odpowiada finansowo?

pzdr,
Andrzej Kurowski


Ostatnio edytowano 16 lis 2012, o 11:56 przez Kuracent, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Proste dwa pytania. Czy można/należy/warto/powinno się planować
Proste dwa pytania. Jaki jest cel tego rejsu?
Od 'celu' zależy czas!

Jeśli chcesz odwiedzić 10 portów na trasie Bergen - Reykiavik to stanowczo za krótki jest to czas.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 12:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Kuracent napisał(a):
Jak to zapisac w umowie?
* Jeśli kapitan dołożył wszelkich starań i płynął nawet w sztormie, to nie odpowiada finansowo?
* Jeśli kapitan zachował zdrowy rozsądek i nie płynął w sztormie, to nie odpowiada finansowo?


A znasz takie pojęcie jak 'siła wyższa'? Lub 'act of God'? *

http://en.wikipedia.org/wiki/Force_majeure

* bez religijnych skojarzen, termin prawny...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 12:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Proste dwa pytania. Czy można/należy/warto/powinno się planować
Proste dwa pytania. Jaki jest cel tego rejsu?
Od 'celu' zależy czas!

Jeśli chcesz odwiedzić 10 portów na trasie Bergen - Reykiavik to stanowczo za krótki jest to czas.


Cel jest do ustalenia. Trwa przecież dyskusja. Nie wiadomo, czy ustalimy jakikolwiek kompromis. Póki co jest jeden wspólny mianownik. Na trasie wyprawy ma być Islandia. Nie jest ustalone minimum. Może więc nawet tylko 1 dzień w Islandii.

Nie jest ustalony jacht. Nie jest ustalone miejsce startu. Prawdopodobnie będzie to RFN. Ma być wiele etaów. Trzeba znaleźć chętnych. Na oranie morza nie ma za wielu chętnych. Co wtedy zrobić na takich etapach? Wynająć profesjonalistów np. Zientarę czy Zbieraja za grubą kasę? A może dostosować czas, tak, aby był zapas na 7, 8 czy 10 portów? Wtedy chętni będą. Trudne dylematy! Kurczę! Organizowanie wypraw nie jest takie proste, jak myślałem!

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 12:12 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zebranie maszopów może?

Andrzej, weź przeczytaj to co Marek napisał w tym wątku, najlepiej po kilka razy, aż do zrozumienia :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 12:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Kuracent napisał(a):
Wynająć profesjonalistów np. Zientarę czy Zbieraja za grubą kasę?
Tak, tak, ze szczególnym naciskiem na słowo "grubą". :lol:
Kuracent napisał(a):
Prawdopodobnie będzie to RFN
To ma być rejs śladami historii ???
Kuracent napisał(a):
Nie jest ustalony jacht. Nie jest ustalone miejsce startu.
Kuracent napisał(a):
Trudne dylematy!
E, tam! Te dylematy już dawno temu rozwiązał niejaki Kononowicz. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 14:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Kuracent napisał(a):
Maar napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Proste dwa pytania. Czy można/należy/warto/powinno się planować
Proste dwa pytania. Jaki jest cel tego rejsu?
Od 'celu' zależy czas!

Jeśli chcesz odwiedzić 10 portów na trasie Bergen - Reykiavik to stanowczo za krótki jest to czas.


Cel jest do ustalenia. Trwa przecież dyskusja. Nie wiadomo, czy ustalimy jakikolwiek kompromis. Póki co jest jeden wspólny mianownik. Na trasie wyprawy ma być Islandia. Nie jest ustalone minimum. Może więc nawet tylko 1 dzień w Islandii.

Nie jest ustalony jacht. Nie jest ustalone miejsce startu. Prawdopodobnie będzie to RFN. Ma być wiele etaów. Trzeba znaleźć chętnych. Na oranie morza nie ma za wielu chętnych. Co wtedy zrobić na takich etapach? Wynająć profesjonalistów np. Zientarę czy Zbieraja za grubą kasę? A może dostosować czas, tak, aby był zapas na 7, 8 czy 10 portów? Wtedy chętni będą. Trudne dylematy! Kurczę! Organizowanie wypraw nie jest takie proste, jak myślałem!

pzdr,
Andrzej Kurowski

Andrzej gmatwasz sprawę, albo ja już się pogubiłem o czym jest ten wątek....
Co chcesz tak naprawdę zrobić?
Czy chcesz zorganizować wyprawę wieloetapową na Islandię?

Ogólnie:
Planując rejs wieloetapowy, jeśli o tym mamy gadać należy rozważyć przede wszystkim trzy ściśle ze sobą powiązane elementy: akwen, jacht i załoga.
akwen - korzystny termin ze względu na warunki pogodowe (dlatego na Horn nie pływamy w lipcu)
jacht - zdolny do długiego bezpiecznego żeglowania na danym akwenie (dlatego na dalekie wyprawy wybieramy jachty o dużej autonomiczności żeglowania i mogące żeglować bez ograniczeń, a nie tylko do 6 B)
załoga - świadoma na co się decyduje
Co zrobić potem? Zaplanować :D
- określić cel rejsu np: dotarcie z Gdyni na Islandię i powrót do Gdyni
- określić charakter rejsu np.: rejs turystyczny ze zwiedzaniem miejsc w których się zatrzymujemy.
- wyznaczyć planowaną trasę rejsu
- dokonać podziału trasy na etapy i tu myślę, że zaczynamy wątkowe rozważania jak tą trasę podzielić.

Czy o taki tok myślenia Andrzeju chodziło?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wasyl napisał(a):
Czy o taki tok myślenia Andrzeju chodziło?
Ale Jędrusiowi się punkty pomyliły - jako pierwszy punkt wybrał:
Wasyl napisał(a):
dokonać podziału trasy na etapy
a jeszcze nie wie jaki charakter rejsu, jaka trasa, nie wie na jakim jachcie.

Cały Jędruś....

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 14:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):
Wasyl napisał(a):
Czy o taki tok myślenia Andrzeju chodziło?
Ale Jędrusiowi się punkty pomyliły - jako pierwszy punkt wybrał:
Wasyl napisał(a):
dokonać podziału trasy na etapy
a jeszcze nie wie jaki charakter rejsu, jaka trasa, nie wie na jakim jachcie.

Cały Jędruś....


Spokojnie. Mamy wstępny podział na etapy, zaproponowany przez inną osobę. Ja się nie odważyłem na zaproponowanie takiego podziału. I słusznie. Bo poleciałyby na mnie gromy. A dobrej propozycji nie mam.

Nie oznacza to chyba, że nieśmiało mogę zastanawiać się nad słabymi punktami takiej propozycji?

Wasyl napisał(a):
Czy o taki tok myślenia Andrzeju chodziło?


Tak.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 14:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3409
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Jędrek. spisz porty do pozwiedzania. Bo na tym się chyba chcesz oprzeć. Przyjmij dobę na port. Lub więcej jeśli tzra odejść dalej. Do tego dopiero dopasuj przeloty. Licz 100Mm na dobę. Chyba że trudny odcinek to mniej. Dorzuć trochę niezbędnego zapasu na ew złe warunki. Spisz tak cały rejs, potem dopiero to potnij na odcinki tydzień - dwa, czy jakie tam chcesz, patzrąc na ceny lotów do danych miejscowości. Ewentualnie raczej dokładaj gdzieś dzień, niż odejmuj. I masz turystyczny rejs z dupogodzinami na jachcie rozpisany. Proste?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 16:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Wasyl napisał(a):
jacht - zdolny do długiego bezpiecznego żeglowania na danym akwenie (dlatego na dalekie wyprawy wybieramy jachty o dużej autonomiczności żeglowania i mogące żeglować bez ograniczeń, a nie tylko do 6 B)


Jacht nie jest ustalony. Jest rozważany s/y SIFU. Z drugiej strony Marek zaproponował plastikowy z czarterowni niemieckiej. To ma wpływ na trasę. Ciekaw jestem, w którym wariancie byłoby więcej chętnych?

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 18:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Kuracent napisał(a):
Wasyl napisał(a):
jacht - zdolny do długiego bezpiecznego żeglowania na danym akwenie (dlatego na dalekie wyprawy wybieramy jachty o dużej autonomiczności żeglowania i mogące żeglować bez ograniczeń, a nie tylko do 6 B)


Jacht nie jest ustalony. Jest rozważany s/y SIFU. Z drugiej strony Marek zaproponował plastikowy z czarterowni niemieckiej. To ma wpływ na trasę. Ciekaw jestem, w którym wariancie byłoby więcej chętnych?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Na północne wody ja wybrał bym jacht stalowy. Oczywiście to nie znaczy że jachty plastikowe nie mają tam racji bytu, ale jeśli taki bym rozważał to musiał by być to naprawdę solidny jacht. Nie pływałem na s/y SIFU, ale popatrzyłem sobie na niego w necie, myślę że z właścicielem jachtu warto pogadać.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 18:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wasyl napisał(a):
Na północne wody ja wybrał bym jacht stalowy.
Góry lodowe i te sprawy przewidujesz na trasie Islandia-Szkocja? :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 18:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Maar napisał(a):
Wasyl napisał(a):
Na północne wody ja wybrał bym jacht stalowy.
Góry lodowe i te sprawy przewidujesz na trasie Islandia-Szkocja? :-)

:lol: :lol: :lol: absolutnie nie, rozbawiłeś mnie, wielki plus dla Ciebie bo mam dzisiaj grobowy nastrój....
Ale do rzeczy, ja chyba tak z przyzwyczajenia tej stali się trzymam ;) Jakoś mam większą pewność, że jak solidnie przywieje to nic nie będzie trzeszczeć, ani się rozłazić :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 19:10 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Wasyl napisał(a):
[Nie pływałem na s/y SIFU, ale popatrzyłem sobie na niego w necie, myślę że z właścicielem jachtu warto pogadać.


tym bardziej , że z tego co wiadomo, ale Kuracent pewnie też to wie , wywołany tu jacht ma właśnie w planach te okolice.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2012, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
newlifejs0778 napisał(a):
Kuracent pewnie też to wie , wywołany tu jacht ma właśnie w planach te okolice.


Wie. :-)

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2012, o 00:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Cytaty wybrane w trakcie czytania 2 stron wątku.
Kuracent napisał(a):
Trwa przecież dyskusja. Nie wiadomo, czy ustalimy jakikolwiek kompromis.

Dyskusja na forum? Andrzej to TWÓJ pomysł i rejs, czyli TWOJE ustalenia i kompromisty. Nie wyobrażam sobie ustalania celów i kompromisów na forum. Przecież cały fan polega na tym że to TY to ustalasz. Jak nie możesz podjąć decyzji to może nie powinieneś się za to brać? Co innego zadawać pytania o szczegóły, ale Ty pytasz o realizację całego rejsu! Daleko idące przypuszczenia podpowiadają mi, że jak coś nie pójdzie to chcesz być "czysty", bo przecież "kompromis" został wypracowany na forum.
Kuracent napisał(a):
Spokojnie. Mamy wstępny podział na etapy, zaproponowany przez inną osobę [...] Jest rozważany s/y SIFU.

Chciałem tylko przypomnieć że raz już się przejechałeś (dostałeś zwrot pieniędzy? chyba nie). Czy w 2013 też ta osoba ustala rejsy? Mam wrażenie że krąży w drugim planie rejsów o których myślisz, bo wie że nie robi już dobrej marki swoim nazwiskiem.

~~~~~~~~
Po krótkiej wymianie PW z newlifejs0778, który szybciusio usunął swój post :) muszę uzupełnić informację. W przypadku rejsów na sifu umawiajcie się na cokolwiek tylko z Maćkiem Pachlą. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego osoby. To co jest powyżej dotyczy konkretnej sytuacji Kuracenta, która nie ma nic wspólnego z Maćkiem i sifu.

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2012, o 08:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Olek napisał(a):

~~~~~~~~
Po krótkiej wymianie PW z newlifejs0778, który szybciusio usunął swój post :) muszę uzupełnić informację. W przypadku rejsów na sifu umawiajcie się na cokolwiek tylko z Maćkiem Pachlą. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego osoby. To co jest powyżej dotyczy konkretnej sytuacji Kuracenta, która nie ma nic wspólnego z Maćkiem i sifu.


Dziekuje za to uzupelnienie, bo juz chcialam gryźć :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2012, o 08:55 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Olek - usunąłem dlatego że stwierdziłem że moje pytanie może niepotrzebnie wywołać dyskusję ( a dzięki uprzejmości kolegi z tegoż forum wiem że była żywiołowa ) na tematy nie związane z tematem wątku.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Ostatnio edytowano 17 lis 2012, o 09:08 przez Narjess, łącznie edytowano 1 raz
Usunęłam dubla


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2012, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A ja przypominam P.T. Userom Kochanym, że choć jest to wątek żywotnie interesujący Kuracenta to nie jest on (w sensie, że ten wątek) w dziale "Kuracent" i jako taki nie powinien być nadmiernie offtopowany offtopami pełnymi offtopów.

Dyskusję o wyższości nazw krajów ościennych nad innymi krajami ościennymi przenoszę do HydeParku. viewtopic.php?f=73&t=13575

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2012, o 02:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Kuracent napisał(a):
Jacht nie jest ustalony. Jest rozważany s/y SIFU. Z drugiej strony Marek zaproponował plastikowy z czarterowni niemieckiej. To ma wpływ na trasę. Ciekaw jestem, w którym wariancie byłoby więcej chętnych?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Akwen ustalony już masz :D
Poszukaj jachtu, moja propozycja to poszukaj w Polsce, od nas do Niemiec na Północne nie jest daleko, doszły by dwa dodatkowe etapy rejsu tam i z powrotem.
Celem pozostaje Islandia (ale są cele pośrednie: Niemcy, Szkocja może Wyspy Owcze)
Charakter rejsu chyba bym określił jako mocno żeglarski lub wyprawowy.
Pozostaje trasa i podział na etapy, czy zaproponowane przez Białego Wieloryba rozważasz?
Ja na żeglugę planował bym 100 Mm na dobę jak postój to cała doba wypada tak dla bezpieczeństwa, wiadomo zwiedzanie, imprezka, spanie, zakupy, toaleta itp......
Zresztą tak jak było już to pisane właśnie przez Białego Wieloryba.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2012, o 23:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Olek napisał(a):
Chciałem tylko przypomnieć że raz już się przejechałeś (dostałeś zwrot pieniędzy? chyba nie). Czy w 2013 też ta osoba ustala rejsy? Mam wrażenie że krąży w drugim planie rejsów o których myślisz, bo wie że nie robi już dobrej marki swoim nazwiskiem.


Dzięki za ostrzeżenie. I proszę o takie także w przyszłości.

W ciągu dwóch ostatnich lat przygotowywania rejsu Islandia 2012 poznałem mnóstwo polskich żeglarzy morskich. Początkowo nie doceniałem tego. Teraz widzę, że spotkania w realu były o wiele ważniejsze niż w necie. I oczywiście wiem, jak wygląda sytuacja od drugiej sekundy pomysłu na Islandię 2013. Uspokoję wszystkich. Nie zamierzam wchodzić w porozumienia z Tą osobą. Jeśli już to z Armatorem.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL