Pewnie było, jako rzekłeś
Na zdjęciu zrobionym, wedle opisu, wiosną 1923 r. widać coś jakby grube tekowe planki podwodnej części kadłuba, ale żadnych blach miedzianych nie widać
Jeszcze trochę o Dianie i Aurorze.
Wedle oficjalnych informacji, Diana przeszła w latach 1912-1914 kapitalny remont obejmujący m.in. wymianę kotłów parowych na nowe, przegląd głównych mechanizmów i wymianę dział artylerii głównej na 10 armat kalibru 130mm wz.1913. Następnie służyła (niezbyt intensywnie, bo niewiele się działo) na Bałtyku, a od maja 1918 r. do listopada 1922 r. stała zacumowana i "zakonserwowana" w porcie wojennym w Kronsztadzie, pozbawiona swoich 130 mm dział, które jakoby odesłano do Astrachania, by zamontować je okrętach na służących na M.Kaspijskim. 1 lipca 1922 r. Diana została sprzedana jako złom radziecko-niemieckiemu towarzystwu akcyjnemu "Dierumetall" i w listopadzie 1922 r. odholowana do Niemiec na rozbiórkę. Z dokumentów stanu Robotniczo-Włościańskiej Czerwonej Floty wykreślono ją jednak dopiero z dniem 21 listopada 1925 r.

Natomiast Aurora kapitalny remont, a tym maszyn parowych i kotłów, przeszła w latach 1908-9. Po tym remoncie artyleria główna składała się z 10 armat 152 mm. Aurora była następnie dość intensywnie eksploatowana na M.Środziemnym i Bałtyckim w rejsach szkolnych, w 1911 r. popłynęła nawet do Azji z oficjalną delegacją na uroczystości koronacyjne króla Syjamu. W 1914 r. na Aurorze umieszczono dodatkowe 4 armaty 152 mm zdjęte uprzednio z Diany (w sumie było więc ich już 14). Do jesieni 1916 r. Aurora operowała na Bałtyku, więcej w rejsach szkolnych niż bojowych. W październiku 1916 r. zaczął się całoroczny remont kapitalny Aurory w Kronsztadzie i Petersburgu. Niezbyt dokładnie przeprowadzony (z powodu atmosfery rewolucyjnego wrzenia 1917 r.?), próby morskie w końcu 1917 r. wykazały szereg usterek. W połowie 1918 r. Aurora została przeprowadzona do portu wojennego w Kronsztadzie, gdzie przeznaczono ją do zatopienia na torze podejściowym, gdyby pojawiły się okręty antyrewolucyjnych interwentów. Ostatecznie okręt ze szkieletową załogą został w 1919 r. zakonserwowany i, bez zdjętej artylerii i bez załogi, stał sobie od 8 czerwca 1922 r. w kronsztadzkim porcie (w którym stała również rozbrojona już wcześniej Diana). We wrześniu 1922 r. komisyjnie sprawdzono stan okrętu i wkrótce podjęto decyzję o remoncie i przywróceniu do służby w charakterze okrętu szkolnego. Do połowy 1923 r. okręt wyremontowano i wyposażono w 10 dział kalibru 130 mm takiego typu, jakie wcześniej były na Dianie.

Być może te 130 mm armaty stały się podstawą plotki o zamianie Diany w Aurorę? Niewykluczone też, że do usprawnienia jednego okrętu użyto co nieco elementów z drugiego?
Jeśli oba kadłuby stały w 1922 roku w Kronsztadzie wyglądając jak na wskazanym wyżej zdjęciu, to i "pomylić" je było nietrudno

Na zakończenie tematu w ramach "ukulturalnienia" - mały konkursik z pytaniem:
Aurora wystąpiła w filmie opowiadającym o bitwie morskiej, w której nie brała udziału. Jaki to film, i w jakiej roli użyto okrętu? (film, a przynajmniej urywki można odnaleźć na youtubie). Było to już kiedyś poruszone na forum - tych co pamiętają proszę, aby dali szansę nowym forumowiczom.

Nie wiedziałem gdzie dać więc daję tu:
http://jegostrona.pl/militaria/galeria/ ... malty.html

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Tłucze mi się po głowie, że chodzi o"Pałładę" (bliźniak) i bitwę pod Port Arturem (na Morzu Żółtym), gdzie "Pałłada" zatonęła. Ale jak się nazywał film? A może misie to śniło?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Nie ten?



Czwarty komin musieli dobudować i już był Wariag

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Brawo, chodziło mi właśnie o film p.t.Krążownik Wariag, w którym nieco "ucharakteryzowana" (oprócz czwartego komina, trzeba było jeszcze zrobić przeszkloną platformę na fokmaszcie i parę innych detali) Aurora zagrała w roli tytułowej inscenizując bitwę pod Czemulpo. Z ciekawostek - stan kadłuba Aurory w 1945 r. był już tak kiepski, że aby nie zatonęła wykonano szybki remont polegający na... pokryciu podwodnej części kadłuba "cienką warstwą betonu wysokiej klasy". Ciekawe, czy to był sam beton, czy raczej siatkobeton? A firma "Sudobietonwierf" nie "zatrudniała" aby niemieckich fachowców ze Świnoujścia? Siłą rzeczy zdjęcia nakręcili pewnie gdzieś na torze podejściowym do Leningradu, a nie w Korei.

Wygrałem chociaż talon na balon???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Twoje zwycięstwo po wsze czasy zapisze się złotymi zgłoskami w zasobach internetu. Gratuluję

No jasne... Czemulpo... PortArtur.... kto by spamiętał. Z Palladą i Wariagiem już gorzej. A widziałem ten film ze 40 lat temu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

A tu trochę historii:
https://groups.google.com/forum/#!topic ... mSjQgr6MBQ

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Zbieraju, podziwiam Cię m. in. za Twoją pamięć słonia!!!
Zupełnie zapomniałem, że była taka rozmowa lat temu ... około 6? Internet pamięta wszystko! A Zbieraj jeszcze więcej!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ach, Janusz to chodząca encyklopedia. Pamiętałem o tamtej dyskusji (gęsto przeplatanej muzyką), ale nie zauważyłem, że to już ponad 6 lat minęło...

Colonelu, znalazłem wzmianki o kilku filmach dotyczących obrony Port Artur (Portu Artura?), ale żadnego z nich chyba nie oglądałem, i nie wiem jakich okrętów użyto do scen bitewnych (jeśli takie były):

najstarszy, z 1936 r. pt. "Port-Artur" (reż. Nicolas Farkas) to była koprodukcja niemiecko-francusko-czechosłowacka (tak! większość scen kręcono w studio filmowym w Pradze)

radziecki film pt. "Port-Artur" z 1964 r. (reż. K.Zubow, G.Chołopowa, P.Markow) to była filmowa adaptacja sztuki teatralnej - czy tam w ogóle były jakieś sceny batalistyczne?

dwa filmy japońskie - "Bitwa na Morzu Japońskim (Nihonkai daikaisen)" z 1969 r. i "Wzgórze 203 (203 kochi)" z 1980 r. W obu wystąpił niezawodny Toshiro Mifune.

Znalazłem też rosyjski plakat propagandowy z początku wojny rosyjsko-japońskiej (1904r.) - za parę tygodni nie było im już do śmiechu.
Ale uderzające jest to, że kilkanaście lat później w propagandzie władzy radzieckiej używano dokładnie tych samych środków wyrazu artystycznego, tylko symbole imperium Romanowych zastąpiono symbolami Rewolucji.

JA tam się nie znam na pancernikach i krążownikach tak jak Wy. I od zawsze myślałem, że krążownik pancernopokładowy to taki co ma opancerzony pokład Ale po wykładzie Yigaela dowiedziałem się jak bardzo byłem w błędzie i o tym, że używano węgla jako warstwy antybalistycznej. Nie miałem o tym pojęcia. Dzięki stary przyjacielu, bo to na prawde ciekawe.
Nie bardzo rozumiem jak można nie zrozumieć idei pancerza krążownika pancernopokładowego wyłożonej w tak jasny i klarowny sposób.

PS. jeśli chodzi o puste bunkry to będę strzelał. Podejrzewam, że zalewano je wodą

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Dzięki chopaki za sznase .

_________________
Mirosław Dados

Bingo! Talon na balon, ukłony, bukiecik, rąsia, Pani Kasiu pocałuje tego Pana!!!

Zalewać nie zalewano, ale utrzymywano w stanie mokrym. Przy ewentualnym trafieniu nie latał pył i kurz a chlapało błocko.