Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 23:54




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 213 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 lut 2015, o 19:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Zbieraj napisał(a):
Po co data urodzenia? Masz dowód - znaczy istniejesz. Wystarczy. :rotfl:

W Amerykach to prawko wystarczyaby istnieć.
MJS

ps
Powiedz mi Zbieraju po co np. w prawie jazdy RP jest:
1/ Fotka czarno biała a obok kolorowa?
2/data urodzenia a obok pesel?
3/punkt 4a; data wydania prawa jazdy...
a obok punkt 10; data wydania uprawnienia?

a ... i po co mój adres skoro mam już inny w dowodzie. :-P

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Witam. Jeżeli można. Zawsze powtarzam młodym. Co innego "móc a nie chcieć" od "chcieć a nie móc”. Oczywiście, to kolokwializm. Ale zależy, co kto chce. Dla jednego to niepotrzebny gadżet dla drugiego satysfakcja. Niektórzy powiedzą, co to za satysfakcja? Przecież mogę pływać gdzie chcę, kto mi zabroni? Oczywiście tak. Ale, albo dążymy do osiągnięcia maksimum w dziedzinie, która sprawia nam radość i uzyskanie tego stopnia nie powinno stanowić żadnego problemu, albo niestety nie dorastamy do wymogów tego stanu zwanego różnie przez niektórych. Moim zdaniem być kapitanem to nie tylko mieć papier, który to potwierdza formalnie, ale posiadać indywidualne cechy osobowości, które pozwalają mentalnie być samotnikiem. Może się mylę, ale prawdziwy kapitan, gdy dowodzi, pozostaje samotnikiem. Tu nie ma miejsca na rozczulanie się i przyjaźnie tu jest miejsce na rzeczowość i odpowiedzialność. Powiecie, w każdej sytuacji jest tak, gdy dowodzisz. Oczywiście. Tylko skala tej odpowiedzialności jest różna. To, również jest mocno dyskusyjne. Wielkość jachtu, liczba załogi. Chciałbym zadać to pytanie: Co to znaczy być Kapitanem? Czy sam papier to już wszystko? Można mieć papier i nigdy nie być kapitanem. I odwrotnie nie mieć papieru, ale być wspaniałym kapitanem. To drugie dawno udowodniono tam gdzie można swobodnie pływać. Całe szczęście, że u nas, przełamano te wszystkie zakazy. Oczywiście formalny papier nadal jest wymagany, ale nie w prywatnej żegludze. Proszę potraktować ten post, jako swobodną dywagację na w/w temat.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Marian Strzelecki napisał(a):
Powiedz mi Zbieraju po co np. w prawie jazdy RP jest:

Gdybyś przed napisaniem pomyślał, to byś nie musiał pytać. Ale proszę Cię bardzo:
1/ Fotka czarno biała a obok kolorowa?
Nie mam pojęcia. Może dodatkowe zabezpieczenie przed fałszowaniem?

2/data urodzenia a obok pesel?
Bo to nie to samo. Data urodzenia służy do identyfikacji delikwenta "z grubsza". W CEPiK-u (co sprawdza drogówka) identyfikacja faceta jest precyzyjna, wg Peselu. Z kolei policjant hiszpański czy grecki nie ma obowiązku znać systemu zapisu danych w polskim Peselu.

3/punkt 4a; data wydania prawa jazdy...
Każdy dokument urzędowy musi mieć podaną datą, kiedy został wydany.

a obok punkt 10; data wydania uprawnienia?
A nie bierzesz pod uwagę, że można mieć różne uprawnienia uzyskane w różnym czasie?
Oto dane z mojego prawa jazdy:
Kat A - 03.09.59
Kat B - 03.09.59
Kat T - 27.04.72
A data wydania dokumentu - 05.06.05, z czego by wynikało, że jestem dość młodym kierowcą.

i po co mój adres skoro mam już inny w dowodzie.
Bo jadąc samochodem masz obowiązek mieć przy sobie prawo jazdy, ale nie masz obowiązku mieć przy sobie dowodu.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Marian Strzelecki napisał(a):
2/data urodzenia a obok pesel?
Marianie, powiedz mi kiedy się urodził delikwent: 01312308941?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:29 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Adresy z DO znikaja. Obowiazek meldunkowy rowniez.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
Maar napisał(a):
kiedy się urodził delikwent: 01312308941?

Według mnie 23 listopada 2001 roku...

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:42 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Zbieraju powozisz traktorem? Dasz się karnąć ? :rotfl:

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4909
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 881
Otrzymał podziękowań: 1941
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
01312308941

Trudno powiedzieć bo zawiera błąd... ale przyjmując, że ów błąd nie jest w pierwszych sześciu i nie w przedostatniej cyfrze to 12 listopada, nielata jedna... :-P
01312308943 byłby OK.
A ile wiosen liczy ten pan: 01912308958

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Ostatnio edytowano 22 lut 2015, o 20:47 przez Wojtek Bartoszyński, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Pytałem Mariana. :-)

Damit - tak z ręką na sercu - bez googla określiłeś miesiąc? Wojtka nie pytam, bo od razu widać, że przez walidator ten numerek przepuścił. :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:48 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Maar napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Generalnie to jaka to róznica jaka jest data na kwitku? przecież chodzi o posiadanie uprawnień, a nie od kiedy.
Dlaczego w Polsce wszystko musi być czarne albo białe, a nic nie może być rozsądne?

Ja wiem, walka z system, nienawiść do ograniczeń i temu podobne kwiatki, ale czy naprawdę patenty nie mogą (albo raczej czy nie mogłyby) być także certyfikatem umiejętności?


Marku, patenty przed "lipcpwa" reforma byly na pewno w wiekszym stopniu certyfikatem umiejetnosci niz obecnie. Po prostu kazdy ze stopni uzyskiwalo sie na podstawie egzaminow teoretycznych i praktycznych. Reforma "Lipcpwa" ten system zniszczyla bezpowrotnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4909
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 881
Otrzymał podziękowań: 1941
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
Wojtka nie pytam, bo od razu widać, że przez walidator ten numerek przepuścił.

Pudło. Miesiąc znałem. Walidator był później. :-P

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Seba napisał(a):
Zbieraju powozisz traktorem? Dasz się karnąć ? :rotfl:


Ty się tak nie hihrocz, w tamtym ustrojubto w pewnych szkołach bylo obowiazkowo zdać na traktora lub innego woźnice bo do następnej kkasy byś nie awansował.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
Maar napisał(a):
bez googla określiłeś miesiąc?

Tak. Akurat tak się złożyło, że kilka dni temu czytałem sobie o numerach PESEL :)

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Seba napisał(a):
Zbieraju powozisz traktorem?
A jak bym dojechał Ursusem do Kuwejtu? Bez prawa jazdy????

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 21:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4909
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 881
Otrzymał podziękowań: 1941
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
M@rek napisał(a):
patenty przed "lipcpwa" reforma byly na pewno w wiekszym stopniu certyfikatem umiejetnosci niz obecnie. Po prostu kazdy ze stopni uzyskiwalo sie na podstawie egzaminow teoretycznych i praktycznych. Reforma "Lipcpwa" ten system zniszczyla bezpowrotnie.

Masz rację. Szkoda że działaczom PZŻ łatwa kasa przesłoniła wzrok (czy rozum?) Mogli wtedy odmówić wydawania państwowych patentów, a kontynuować wydawanie na tych samych zasadach nieobowiązkowych certyfikatów. Ale wtedy trzeba by się reklamować i starać aby klienci je chcieli robić, a działacze woleli siedzieć i czekać na ludzi którzy zapłacą bo muszą... to wygodne.
BTW tamten system też nie był wolny od wypaczeń - które nie przeszłyby przy komercyjnym systemie (a i w obowiązkowym budziły sprzeciw) - patrz: Moja "przygoda" z PZŻ

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowania - 3: Były user, Jaromir, M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 21:23 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Maar napisał(a):
Mam pytanie do sterników z dużym stażem na jachtach do 20 metrów, a jednocześnie nie mogących składać wniosku o wydanie patentu kapitańskiego z powodu braku stażu "na żaglowcach".

A w drugiej kolejności jaki jest Twój tok myślenia - wolałbyś czymś naprawdę dużym nijak nie przystającym do tego co do tej pory ćwiczyłeś - znaczy się żaglowcem (Pogoria, Chopin, Zawisza, etc) czy może jachtem o wielkości nieco większej niż ustawowe 20 metrów, bo to bardziej dla Ciebie naturalne?

Jeśli łaska, napisz kilka słów - ja po kilku postach (o ile się pojawią) wyjaśnię skąd mi się wzięło takie pytanie.


Domyślam się skąd myśl. Mnie do kojota nie ciągnie, nie wiem czy mój staż mogę zaliczyć do "dużych". Ale brakuje mi akurat czegoś pow.20m. Szczerze, gdybym już się zdecydował, a do żaglowców ciągnie mnie nie bardziej niż do starej whisky to wolałbym już na jachcie o ustawowej wielkości ponad to 20m. :-) jak żaglowiec, to tylko w doborowym towarzystwie :mrgreen:

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Leszek napisał(a):
Całe szczęście, że u nas, przełamano te wszystkie zakazy. Oczywiście formalny papier nadal jest wymagany, ale nie w prywatnej żegludze.

Wybacz, ale chyba musisz przybliżyć, gdzie jest Twoje "u nas".
Bo znany mi stan prawny obowiązujący w moim kraju sprowadza się do tego, że formalny papier nadal jest wymagany, zupełnie niezależnie od rodzaju żeglugi - czyli w żegludze prywatnej jak najbardziej też...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Przepraszam, miałem na myśli konieczność posiadania patentu kapitańskiego.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Leszek napisał(a):
Przepraszam, miałem na myśli konieczność posiadania patentu kapitańskiego.

Na polskim jachcie powyżej 18m długości kadłuba kwitek kojota jest wymagany niezależnie od rodzaju żeglugi, czyli w "prywatnej żegludze" - też.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Leszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
a wymienie sobie a co....bede pozniej powozil Zawiasem* :rotfl:
Czy to mi potrzebne? Szczerze? Jak szczerze to calkiem mi to do niczego.
Przeciez 18m to nad wyraz wystarczajaco...**
Niby mozna by z okazji skorzystac, ale po co??







* no tylko pomijam, ze nikt mi go nie da, no ale prawnie bede mogl a co :D

** no moze nie dla kazdego

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Seba napisał(a):
Zbieraju powozisz traktorem?

https://www.youtube.com/watch?v=JWBdFSbJxos
książek Kolega nie czytuje :-P
http://w.bibliotece.pl/books/b824737093 ... 3863586c4/

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2009, o 13:15
Posty: 249
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 37
Uprawnienia żeglarskie: szyper łodzi rekreacyjnych
Maar napisał(a):
Mam pytanie do sterników z dużym stażem na jachtach do 20 metrów, a jednocześnie nie mogących składać wniosku o wydanie patentu kapitańskiego z powodu braku stażu "na żaglowcach".

Jeżeli chadza wam po głowie pomysł popłynięcia na staż, to o jakim statku myślicie w pierwszej kolejności? Czy znaczenie ma ożaglowanie statku (np. możliwość pracy na rejach), czy akwen a może nic nie ma znaczenia i tylko brak okazji powoduje, że jeszcze nie masz tych stu godzin na "dużym"?

Nie ma wielkiego znaczenia rodzaj ożaglowania. Jak trzeba to i na reje się wejdzie, ale niekoniecznie.

Maar napisał(a):
Czy akwen a może nic nie ma znaczenia i tylko brak okazji powoduje, że jeszcze nie masz tych stu godzin na "dużym"?

Ogólnie brak okazji. Jeśli miałbym płynąć na staż 20+ to najlepiej blisko, czyli np. Bałtyk.

Maar napisał(a):
A w drugiej kolejności jaki jest Twój tok myślenia - wolałbyś czymś naprawdę dużym nijak nie przystającym do tego co do tej pory ćwiczyłeś - znaczy się żaglowcem (Pogoria, Chopin, Zawisza, etc) czy może jachtem o wielkości nieco większej niż ustawowe 20 metrów, bo to bardziej dla Ciebie naturalne?

W pierwszej kolejności wolałbym popłynąć czymś trochę powyżej 20m. Mniejsza załoga, większy czynny udział w żeglowaniu.
W drugiej kolejności "naprawdę dużym", też chyba warto.

_________________
Pozdrawiam,
rudekolek

"Ty mnie chroń od lądu, a ja Ciebie ochronię przed morzem" - rzekła łódź do swego kapitana.


Ostatnio edytowano 22 lut 2015, o 22:31 przez Stara Zientara, łącznie edytowano 2 razy
usunąłem duplikat


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Jaromir napisał(a):
Na polskim jachcie powyżej 18m długości kadłuba
A jest ich tyle, ze gdyby przydzielić czas pływania po tydzień każdemu kapitanowi, to chyba nie wszyscy by się zdążyli załapać.
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
rudekolek napisał(a):
W pierwszej kolejności wolałbym popłynąć czymś trochę powyżej 20m. Mniejsza załoga, większy czynny udział w żeglowaniu.
Tu można się pomylić. :)
Np., na Gedanii (23,3 m) jest 20 osób załogi, a do obsłużenia jest niewiele więcej niż na J-80 (a na pewno lżej, bo mechanizacja większa) - 5 żagli na rolerach.
Na Głowackim (24,3 m) jest 25 osób i 8 żagli bez rolerów w tym 3 rejowe.

Siłą rzeczy na żaglowcu pracy jest więcej.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 23:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
A jakąś podstawę prawną te regulacje miały? Zapewne nie było to rozporządzenie*, ale może jakiś regulamin, zarządzenie, okólnik...? Cokolwiek na co można się powołać (bo chciałbym uzupełnić historię patentów żeglarskich)


*) czyli de iure w ogóle nie było regulowane...
Sorry, Wojtku, że z opóźnieniem, ale dotarcie do materiałów źródłowych, zwłaszcza tych nie publikowanych w Internecie, wymaga trochę czasu.

Otóż z tym stażem na "żaglowcach" było tak:

1. Do 1970 roku kapitan mógł prowadzić "wszystko i wszędzie".

2. Zarządzenie przewodniczącego GKKFiT: Sportowe stopnie żeglarskie i motorowodne, obowiązujące od 1 stycznia 1970 podzieliło kapitanów na bałtyckich i wielkich.

Kapitan bałtycki mógł prowadzić jachty żaglowe do 100 m kw. żagla a motorowe do 17 m długości po Bałtyku, bez prawa wchodzenia na obce morza terytorialne (czyli w tzw. rejsach krajowych).

Kapitan wielki mógł prowadzić wszędzie, ale nie wszystko: tylko do długości 21 m.
Żeby uzyskać prawo pływania na jachcie większym (jako kapitan, rzecz jasna), musiał odbyć staż: 2000 mil morskich jako oficer na jachtach powyżej 21 metrów długości. Zwróć uwagę, że staż ten można było robić z patentem jstm, bałtyckiego lub wielkiego.

Urzędowo wyglądał ten zapis tak:
Załącznik:
Epoka pierwszych mamutów.jpg
Epoka pierwszych mamutów.jpg [ 161.63 KiB | Przeglądane 7526 razy ]

3. 28 stycznia 1981 weszło w życie Zarządzenie Przewodniczącego GKKFiS z 8 stycznia 1981 r. w sprawie stopni żeglarskich i motorowodnych. I tu nastąpiły dwie zmiany: istotna i nieistotna.

Nieistotna - zmieniono staż z 2000 mil morskich na 500 godzin (nieistotna, bo to mniej więcej tyle samo. Wszystkie staże odtąd zaczęto liczyć w godzinach a nie w milach).

Istotna, bo doszły dwa elementy: możliwość robienia stażu dopiero po uzyskaniu stopnia jkżw i zgoda urzędu morskiego.

W urzędowym zapisie wyglądało to tak:
Załącznik:
Mamucia podstawa.jpg
Mamucia podstawa.jpg [ 256.8 KiB | Przeglądane 7526 razy ]


W praktyce było to tak:

Delikwent występował do PZŻ załączając kwit o stażu. PZŻ wysyłał to do urzędu Morskiego, dołączając swoją pozytywną opinię i kopię kwitów. Urząd morski wyrażał łaskawie zgodę (albo nie).

Oto kopia takiego dokumentu (zamazałem nazwisko, bo to nie moje, tylko "mojego ucznia", hi, hi):
Załącznik:
Zgoda UM.jpg
Zgoda UM.jpg [ 151.48 KiB | Przeglądane 7526 razy ]

Na tej podstawie PZŻ stawiał pieczątkę, której kopię zamieściłem wyżej, a tu powtórzę, żeby było wszystko w jednym miejscu:
Załącznik:
Pieczątka mamucia1.jpg
Pieczątka mamucia1.jpg [ 96.69 KiB | Przeglądane 7437 razy ]


Nie dotarłem jeszcze do źródła następnego ograniczenia. Otóż z przepisów, które podałem dotąd wynika, że takie zezwolenie nie miało ograniczenia czasowego, czyli, teoretycznie, kapitan-mamut mógł 10 lat nie pływać, a uprawnienia zachowywał. Wprowadzone jednak po pewnym (dość krótkim) czasie przepis (wytyczne? zasadę?), że uprawnienia mamucie są ważne przez trzy lata. Jeśli delikwent prowadzi w tym czasie co najmniej jeden rejs na żaglowcu - ważność jest przedłużana automatycznie na kolejne 3 lata. Jeśli nie - musi powtarzać staż 500 godzin jako oficer. Stąd ten dodatkowy kartonik z serią stempelków (też powtórzę):
Załącznik:
Mamut co 3 lata.jpg
Mamut co 3 lata.jpg [ 201.91 KiB | Przeglądane 7526 razy ]

Spróbuję dojść, skąd to się wzięło.

A tu masz wartość dodaną: :D

W 1949 r. zaczęto wydawać wkładki do książeczek żeglarskich z wyciągiem z Regulaminu stopni żeglarskich:
Załącznik:
Regulamin stopni z 1949, str. 1 i 4.jpg
Regulamin stopni z 1949, str. 1 i 4.jpg [ 212.75 KiB | Przeglądane 7526 razy ]
Załącznik:
Regulamin stopni str.2 i 3.jpg
Regulamin stopni str.2 i 3.jpg [ 203.84 KiB | Przeglądane 7526 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 4: Były user, Stara Zientara, Wojciech, Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 23:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Zbieraj napisał(a):
2. Zarządzenie przewodniczącego GKKFiT: Sportowe stopnie żeglarskie i motorowodne, obowiązujące od 1 stycznia 1970 podzieliło kapitanów na bałtyckich i wielkich.
Wtedy jeszcze nie pływałem, ale słyszałem, ze faktycznie to kapitana zmieniono na kapitana wielkiego, a ze s.m.r.u. (sternik morski z rozszerzonymi uprawnieniami) zrobiono kapitana bałtyckiego. Dobrze pamiętam?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2015, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Stara Zientara napisał(a):
Dobrze pamiętam?
Zgadza się. Dawni sternicy morscy z tzw. rozszerzonymi uprawnieniami z automatu dostali patenty kapitanów bałtyckich (bo praktycznie uprawnienia były takie same.)
Sternicy morscy bez rozszerzonych uprawnień musieli zdawać egzaminy na bałtyckiego.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2015, o 08:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Mieszkam w Lublinie i naszym "rodzimym" jachtem jest Roztocze, kóre ma ( złośliwie ;) ) 18.06m LOA więc posiadanie kapitańskiego patentu jest warunkiem niezbędnym. Jednak żeglowanie takim dużym kredensem jest delikatnym zajęciem więc istnieje jeszcze warunek dostatecznu - zaufanie armatora. Zatem skwapliwie skorzystałem z "panalipcowej" reformy a że za rufą miałem już sporo i Roztoczem niejeden rejs odbyłem, warunek konieczny szczęśliwie spełniłem. :)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2015, o 09:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Hania napisał(a):
Jeżeli firmy ubezpieczeniowe zaczną zwracać uwagę na to, czy i od kiedy armator jachtu posiada uprawnienia to nagle data ich uzyskania będzie istotna.
Jak zaczną, na razie nie zaczynają.
Maar napisał(a):
Ma znaczenie, IMHO. Nie zawsze jest okazja tak po prostu zapytać delikwenta od kiedy ma kwit.
IMHO, nie ma. Co za różnica od kiedy ma? Nigdy nie interesowało mnie od kiedy ktos ma uprawnienia.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2015, o 09:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12594
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4263
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
Nigdy nie interesowało mnie od kiedy ktos ma uprawnienia.


Powiem więcej, mnie nigdy w zasadzie nie interesowało i nie interesuje dalej, kto jakie ma uprawnienia.

Na Pallasie było to istotne, gdy płynęliśmy na pełne morze. Wtedy w załodze, poza mną, musiał być żeglarz. Nie zawsze ten warunek był spełniony, ech.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 213 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL