Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 11 maja 2024, o 06:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 lut 2012, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
elektryczny napisał(a):
Akurat znam przypadek

To poczytaj sobie na stronach np PARP regulaminy konkursów. Nie ma i nigdy nie było nawet w czasach gdy nie byliśmy w UE wskazania, gdzie przedsiębiorca ma kupować. Jego biznesowy łeb i nic więcej. A firmy prywatne działają racjonalnie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 19:53 
Maar napisał(a):
My się śmiejemy, ale wcale nie byłoby dziwne, gdyby w 2 tysiące nieodległym, w komisariacie policji obywatelskiej Mazury-Centrum nagle rozległ się dźwięk alarmu: "UWAGA! Na pozozycji lambda, fi jacht w niebezpiecznym przechyle. Wysłać patrol interwencyjny!"


Marek, a teraz oderwij się od wspaniałych i doświadczonych żeglarzy. Wyobraź sobie, że jakiś fajny dziadek, który w czasach młodości zupełnie dobrze żeglował, zabrał troje wnuczków chcąc ich oderwać od komputera i zapalić do obcowania z przyrodą pod żaglami. I tenże dziadek wraz z wnuczkami został rozjechany przez debila, który mocnym jachtem do X metrów bez żadnych uprawnień, pod wpływem alkoholu poruszał się mając w dupie wszystko i wszystkich. I życie ich wszystkich zależy teraz od szybkości akcji ratunkowej. A teraz sobie wyobraź, że tym dziadkiem jesteś Ty... w 2 tysiące którymś tam...
A ilu takich dziadków pływa teraz i może chcą mieć takie zabezpieczenie. A ilu armatorów boi się o swoje łódki? A ilu z Was w ciepłych kapciach chiało by oglądac regaty on line na Mazurach?
A może ten sam system da się zastosowac do monitoringu ludzi chorych na demencję starczą. Ludzie! Bez histerii... To tylko technologia. A nie uważacie, ze GPS to gejowanie nawigacyjne? A już szczyt to jest posiadanie rolfoka. To takie nieżeglarskie. A silnik do łodzi żaglowej... brzyyydal! A to tylko technologia...

PS. Kto z dyskutantów tutaj realizował jakikolwiek projekt Unijny?

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Znam dużo głupsze pomysły które dostały dofinansowanie ok 1 mln. I teraz niestety pieniądze oddają. UE może nie jest doskonała, ale o swoją kasę potrafi się upomnieć. A polscy urzędnicy chętnie w tej kwestii też lubi się wykazać. Nie tylko w ustalaniu obowiązku stosowania AIS.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JacekBol napisał(a):
Ludzie! Bez histerii... To tylko technologia.

Oczywiscie i masz racje co do coraz tu czestszej histerii.
Jestes jednak sprzedawca tej technologii, wiec marzysz ( co zrozumiale ), by jesli nawet nie stala sie obowiazujaca, to przynajmniej modna, akceptowana, ""normalna", uznana za pozyteczna i jak najpowszechniejsza.
Catz Dziadek Z Drugiej Strony Barykady

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: elektryczny
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 20:13 
mariaciuncia napisał(a):
Był kiedyś taki żart, wymyśl największą głupotę a i tak jakiś nasz rząd ją zrealizuje. :D

Marian, a kilka przykładów z których można by wyprowadzić zasadę potwierdzającą tezę żartu ...?

Ja słyszałem wczoraj: Poseł PiS: "Opodatkować prezesa Euro2012 99% podatkiem". Głupota? Nie słysze żeby nam ani jemu groziło.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Catz napisał(a):
uznana za pozyteczna

Tak Przyjacielu. Chciałbym, aby to co wymyślę było przez kolegów żeglarzy uznane za pożyteczne i żeby stosowali technologię bo chcą i uważają że jest im potrzebna.

Nie marzę o tym, by ją stosowali, bo ktoś im nakazuje. Nie prowadzę działalności lobbingowej, nie naciskam, nie korumpuję. I jestem przeciwko takim działaniom.

Przykład rolfoka jest tu idealny. Technologia znana od kilkunastu lat. Bezpieczna bo nie trzeba wychodzić z kokpitu. I nie słyszałem żeby komuś wpadło do głowy by ustawowo nakazać stosowanie tej technologicznej innowacji obowiązkowo. To skąd pomysł, że ktoś wpadnie na pomysł "ogrodzenia" Mazur? Chyba tylko z przesłanki że mózgi nam kisną, nieprzewietrzone od tygodni morską bryzą.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 20:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
JacekBol napisał(a):
Znam dużo głupsze pomysły które dostały dofinansowanie ok 1 mln

A ja znam takie, gdzie dofinansowanie sięgało 50 mln.
Wygrać konkurs, to jedno. Zrealizować projekt i dostać dofinansowanie, to drugie. Ale spać spokojnie mozna dopiero po zakończeniu okresu monitorowania.
To nie są łatwe pieniądze, choć niektórym tak się wydaje.
JacekBol napisał(a):
Przykład rolfoka jest tu idealny. Technologia znana od kilkunastu lat. Bezpieczna bo nie trzeba wychodzić z kokpitu. I nie słyszałem żeby komuś wpadło do głowy by ustawowo nakazać stosowanie tej technologicznej innowacji obowiązkowo

Albo VHF GMDSS i guziczek distress

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JacekBol napisał(a):
Tak Przyjacielu

Bez przesady prosze... Przyjaznisz sie ze szczurami? ;)
JacekBol napisał(a):
Nie marzę o tym, by ją stosowali, bo ktoś im nakazuje.

Nie: ot, robisz swoj biznes dla siebie i swojej ( ? ) firmy, zgodnie z osobistymi, intymnymi przekonaniami i jest to poza wszelkimi zarzutami.
Catz Monopolista na Półpancerze Praktyczne ... ( Mrozek - przez FZ odswiezylem lektury, wiec niech nikt nie mowi, ze nie jest to forum kulturowoksztaltne )

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 20:50 
Catz napisał(a):
Bez przesady prosze... Przyjaznisz sie ze szczurami?

A szczury... to chyba mądre zwierzęta ;) I jak mądrze gadają, a do tego żeglują... to czemu nie?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JacekBol napisał(a):
A szczury... to chyba mądre zwierzęta I jak mądrze gadają, a do tego żeglują... to czemu nie?

Bardzo inteligentne i z doskonala pamiecia! ;)
Maja jednak paskudne ogony i reputacje.
Robimy OT - nie warto.
Powodzenia,
Ratz NieLolo ( znowu Mrozek - to wskazowka dla biznesmenow )

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:00 
Catz napisał(a):
Robimy OT - nie warto.

To prawda. Bywaj i również szerooookich horyzontów. Przepraszamy dyskutantów za OT.
Jacek... z dobrą pamięcią, ale krótką. ;)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JacekBol napisał(a):
Przepraszamy dyskutantów za OT.
Jacek... z dobrą pamięcią, ale krótką.

Taka Półpamiec jest praktyczna, ale Półpancerze Praktyczne sa jeszcze praktyczniejsze! :D ;)
Dołączam sie do przeprosin takze osobiscie i w liczbie pojedynczej.
Cratz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:17 
Wracając do tematu... jakoś ucichło.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:30 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8837
Podziękował : 3989
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
JacekBol napisał(a):
Przykład rolfoka jest tu idealny. Technologia znana od kilkunastu lat. Bezpieczna bo nie trzeba wychodzić z kokpitu. I nie słyszałem żeby komuś wpadło do głowy by ustawowo nakazać stosowanie tej technologicznej innowacji obowiązkowo. .


Nie od kilkunastu a do kilkudziesieciu :) Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13387
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1527
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
M@rek napisał(a):
Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo

To ciekawe, rozwiń to Marku, dlaczego tak uważasz ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wojciech1968 napisał(a):
M@rek napisał(a):
Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo

To ciekawe, rozwiń to Marku, dlaczego tak uważasz ?

Może ja spróbuję, a Marek mnie poprawi. Genua jest cięta, jak genua. Fok sztormowy, jak kliwer. Wchodzące bryzgi (odkłosy) jachtu płynącego w przechyle wchodzą na genuę. Żagiel może się podrzeć, ale to pikuś. Jak nam w wyniku tych obciążeń pójdzie sztag... brrr.
No i fok sztormowy taki zdecydowanie grubszy jest.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 21:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17312
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2179
Otrzymał podziękowań: 3593
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
JacekBol napisał(a):
I jestem przeciwko takim działaniom.
Jacek, osoby wypowiadające się negatywnie (incl. me) o wypowiedzi pana Rychalskiego miały na myśli próbę przedstawienia pomysłu jako potrzeby wszystkich żeglarzy.
Jestem przeciwny takim działaniom!

ps. Słyszałeś co on bełkocze o tym, że "my" chcemy wiedzieć, gdy ktoś wpłynie w obszar zakazany? :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12965
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2919
Otrzymał podziękowań: 2591
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Cape napisał(a):
Genua jest cięta, jak genua.
I dlatego przy jej zwijaniu trzeba przesuwać do przodu blok na szynie. Rzadko spotyka się szyny umożliwiające prawidłową pracę genui zwiniętej więcej niż do połowy. Ponadto każdy żagiel jest projektowany do pracy całością powierzchni, więc będąc częściowo zwinięty ma niewłaściwy kształt i rozkład obciążeń powodujący jego deformację.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13387
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1527
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Cape napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
M@rek napisał(a):
Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo

To ciekawe, rozwiń to Marku, dlaczego tak uważasz ?

Może ja spróbuję, a Marek mnie poprawi. Genua jest cięta, jak genua. Fok sztormowy, jak kliwer. Wchodzące bryzgi (odkłosy) jachtu płynącego w przechyle wchodzą na genuę. Żagiel może się podrzeć, ale to pikuś. Jak nam w wyniku tych obciążeń pójdzie sztag... brrr.
No i fok sztormowy taki zdecydowanie grubszy jest.

Stara Zientara napisał(a):
Cape napisał(a):
Genua jest cięta, jak genua.
I dlatego przy jej zwijaniu trzeba przesuwać do przodu blok na szynie. Rzadko spotyka się szyny umożliwiające prawidłową pracę genui zwiniętej więcej niż do połowy. Ponadto każdy żagiel jest projektowany do pracy całością powierzchni, więc będąc częściowo zwinięty ma niewłaściwy kształt i rozkład obciążeń powodujący jego deformację.

Czy powyższym redukcja powierzchni ożaglowania przy pomocy rolfoka nie wpływa na poprawę bezpieczeństwa ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Wojciech1968 napisał(a):
M@rek napisał(a):
Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo

To ciekawe, rozwiń to Marku, dlaczego tak uważasz ?

A bo zwijana na sztywnym sztagu genia:
a) jest albo za lekka na żagiel sztormowy albo za cieżka na normalną genuę
b) najczęsciej bywa zniekształcona i worowata po zwinięciu na sztagu większości jej powierzchni - czemu zaradzić może częściowo odpowiedni krój i materiał - ale tylko częściowo i jedynie na pierwsze dwa - trzy solidne przedmuchania jakimś 8/9'B przewiewem, bo żaden sztaksel nie może być uszyty tak, by nie zniekształcało go dowolne położenie liku przedniego w silnym wietrze.....
c) opory i zawirowania od zwiniętej części żagla źle wpływają na pracę pozostawionego spłachetka
d) możliwość awarii rolera w naprawdę złej pogodzie stawia żeglarza w jednej z dwu nieciekawych sytuacji - albo całość się rozwinie w paskudnej pogodzie, albo nie ma jak zwinąć gieni, kiedy trzeba (bo na przykład kuje co raz gorzej albo wchodzimy do portu)

BTW - po jednej jesieni z samą zwijaną gienią na swojej łódce zamówiłem ciupasem śliczny foczek sztormowy. Miałem do wyboru żagielek stawiany w "rękawie" nakładanym na zwiniętą na owiewce gienię, albo klasyczny, z karabińczykami. Wybrałem ten drugi (można zapiać na forsztagu - dla żeglugi jednym halsem - albo postawić jako wolnostojący czy na (w przyszlosci, jak się zdecyduję) wpinanym babysztagu.
Niemal nie miewam okazji by tego sztormowego foczka użyć, ale jakoś jestem spokojniejszy, kiedy leży sobie w forpiku i czeka - obok sztormowego grota z resztą. :roll:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
I tak wlasnie sie zjezdza ze szmalu, elektroniki i biznesu do praktyki ;)
Zjazd akurat w sumie pozytywny, ale i dywersyjny troche.
Co do zwijania, etc., sie zgadzam! :D
Catz Co tez ma rozne cuda na sztormy ( nielektroniczne! )

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 22:39 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8837
Podziękował : 3989
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Wojciech1968 napisał(a):
M@rek napisał(a):
Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo

To ciekawe, rozwiń to Marku, dlaczego tak uważasz ?


Wojtku, ja jedynie potwierdzam to co sadzi od lat wielu bardziej doswiadczonych niz ja zeglarzy :) Szczerze polecam "Zeglowanie w trudnych warunkach" tam jest to
dokladnie wyjasnione. Gdyby bylo inaczej nie byloby obowiazku posiadania foka sztormowego i trajsla na jachtach startujacych w MORSKICH regatach. Do tego taki fok nie moze byc z materialow hi-tech i powinien miec wlasne szoty. To nie sa wymysly
"lesnych dziadkow" :)


Ostatnio edytowano 15 lut 2012, o 22:46 przez Stara Zientara, łącznie edytowano 1 raz
usunąłem duplikat


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 06:16 
To niesamowite. To wręcz odkrywcze! Niewłaściwie używane urządzenie na jachcie jest niebezpieczne. Że też sam na to nie wpadłem. I jakoś ustawodawca nie zabronił odgórnie stosowania rolfoka (bo o tym jest ta dyskusja).
To ja "leśny dziadek" ;) już wiem czemu niebezpiecznie podchodzę do portu i nie mogę trafić w główki na kompas. Winien temu na pewno jest stalowy nóż, który wieszam obok niego (dla bezpieczeństwa). Wystarczyło używać kompasu zgodnie z jego przeznaczeniem! A ja głupi za elektronikę się wziąłem! Ale wszystkiemu winien jest ustawodawca, bo nie spotkałem w żadnej ustawie zakazu instalowania stalowego noża w pobliżu kompasu.

Dlatego raczej nie obawiam się, że w wyniku innowacji pana Rycharskiego, ustawodawcy wpadnie do głowy monitorować odgórnie ruch żeglarski na Mazurach. Ale... gdy rozum śpi budzą się demony.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Maar napisał(a):
Jacek, osoby wypowiadające się negatywnie (incl. me) o wypowiedzi pana Rychalskiego miały na myśli próbę przedstawienia pomysłu jako potrzeby wszystkich żeglarzy.


Marek, kluczowym są ostatnie kadry tego filmu. Dlatego pytałem, czy ktoś z szacownych dyskutantów realizował jakikolwiek projekt unijny (nie mylić z braniem udziału w projekcie).

Jestem przekonany, że wzmiankowany wyżej Innowator miał wpisaną w projekt kampanię reklamową swojej innowacji. Zatem film odbieram jako typową reklamę.

Czy ty naprawdę wierzysz jeszcze we wszystko co mówią w reklamie? Bo ja od 20 lat już nie.

PS. Nie słyszalem o pośle Rycharskim, zatem rynek już weryfikuje niektóre czyny lub ich brak.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 10:25 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8837
Podziękował : 3989
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Wojciech1968 napisał(a):
Czy powyższym redukcja powierzchni ożaglowania przy pomocy rolfoka nie wpływa na poprawę bezpieczeństwa ?


Wojtku, naprawde polecam te ksiazke Adlard Coles& Peter Bruce "Zeglowanie W trudnych warunkach" tam wszystko jest dokladnie wyjasnione.
Rolfok przede wszystkim ulatwia zycie zalodze turystycznej w przecietnych warunkach, podobnie jak rolowany do masztu grot. Na duzych regatowych jchtach samotnych zeglarzy tez jest stosowany ale dlatego ze zmiana naprawde duzych zagli jednoosobowo jest niezwykle trudna. Dlatego lepiej je zwinac i dostawic sztormowy, znacznie mniejszy na dopinanym sztagu wewnetrznym.
Genua zrolowana do powieszchni sztormowego foka, lub foka marszowego jest duzo glebsza od odpowiednika , czesc nawinieta ma znaczna grubosc co w konsekwencji powoduje duzo wiekszy dryf niz w przypadku zagla wlasciwego dla danych warunkow.
Jakie to powoduje zagrozenia mozesz sam sie domyslic :)
O wytrzymalosci Koledzy juz wspominali.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 10:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13387
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1527
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
M@rek napisał(a):
JacekBol napisał(a):
Przykład rolfoka jest tu idealny. Technologia znana od kilkunastu lat. Bezpieczna bo nie trzeba wychodzić z kokpitu. I nie słyszałem żeby komuś wpadło do głowy by ustawowo nakazać stosowanie tej technologicznej innowacji obowiązkowo. .


Nie od kilkunastu a do kilkudziesieciu :) Nie zawsze bezpieczna , malo tego bywa niebezpieczna, bo lansowany jest zupwlnie nieprawdziwy poglad ze zrolowana genua moze zastapic sztormowego foka a co najgorsze wielu zeglarzy w to uwierzylo :)


Może by wydzielić do nowego wątku o pływaniu na rolfoku tych kilka spostrzeżeń , które się wkradły do pierwotnego tematu .

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 14:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Jacku zgadzam się generalnie z tym co piszesz po za jednym:
JacekBol napisał(a):
Dlatego raczej nie obawiam się, że w wyniku innowacji pana Rycharskiego, ustawodawcy wpadnie do głowy monitorować odgórnie ruch żeglarski na Mazurach.


otóż może wpaść. Przez 10 lat zajmowania się liberalizacją w Polsce widziałem wiele przypadków tego typu. Przypadków wprowadzania, bądź próby wprowadzania przepisów na podstawie widzimisie lub własnie tego typu sytuacji, gdzie jakaś dobrowolna sytuacja zmienia się w obowiązek.
najlepszym tego przykładem, choć już nieomalże starożytnym są obowiązkowe patenty, które były nieobowiązkowe, a stały się obowiązkowe.
Inny przykład? Radia z DSC. Do niedawna nawet zwykłe radia były w dużej części jachtów nieobowiązkowe, teraz lada moment staną się obowiązkowe i to od razu z musowym DSC. Inny przykład? Słynne Dzienniki Jachtowe pani Magdy w granatowych okładkach ze złotym napisem. Ledwo udało sie ten obowiązek uwalić.
Inny przykład? Obowiązek prowadzenia książki wpłynieć-wypłynięć w każdej przystani (morskiej na pewno, nie wiem jak ze śródlądowymi).
Wielu przypadków pomysłów, które z ledwością udało się uwalić nawet już nie pamiętam.
Możesz mi nie wierzyć, ale kreatywność w wyszukiwaniu nowych "potrzebnych ze względów bezpieczeństwa" obowiązków jest wielka w urzędnikach ministerstw.

Ze nie ma uzasdnienia? To co to przeszkadza? Dla obowiązkowego OC dla jachtów też nie ma uzasadnienia, a odkad sięgam pamięcią to kombinują jakby to obowiązkowe OC wprowadzić.

i ad rem:
protest budzi sposób argumentacji tego pana. Jakoby "srodowisko żeglarskie potrzebowało od dawna... ", "uzgodniliśmy w środowisku żeglarskim" itp...

a znając przykłady innych takich przypadków, to jesli chętnych "dobrowolnych" będzie zbyt mała, zeby interes działał, zacznie się kombinowanie jak przy pomocy takich własnie argumentów wprowadzić obowiązek.
Taka jest moja opinia na ten temat.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 19:48 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8837
Podziękował : 3989
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
JacekBol napisał(a):
To niesamowite. To wręcz odkrywcze! Niewłaściwie używane urządzenie na jachcie jest niebezpieczne. Że też sam na to nie wpadłem. I jakoś ustawodawca nie zabronił odgórnie stosowania rolfoka (bo o tym jest ta dyskusja).


Wiem o czym jest dyskusja ale odnioslem sie do Twojej blednej tezy dotyczacej rolfoka. Koledzy, ktorzy sporo plywaja i to nie tylko od sniadania do podwieczorku w Chorwacji na czarterowej Bawarii tez sa zdania zblizonego do mego .
Dodam jeszcze ze, moim zdaniem jacht na ktorym jedna osoba nie moze samodzielnie zrzucic i postawic jakiegokolwiek posiadanego na burcie zagla nie nadaje sie do samotnej zeglugi po morzu :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
M@rek napisał(a):
Wiem o czym jest dyskusja ale odnioslem sie do Twojej blednej tezy dotyczacej rolfoka

Nie jest błędna. Rolfok sprawdza się bardzo dobrze i gdybym miał własny jacht, to napewno z rolfokiem. Jednakże do tej "uniwersalnej genuły" dołożyłbym stosownego sztaksla/sztaksle, aby w pewnych warunkach móc je użyć. Najlepiej sztag i baby i dwa rolfoki.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2012, o 09:32 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8837
Podziękował : 3989
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Popartz co napisalem wyzej :) Nie jestem przeciwnikiem rolfoka. To przydatne urzadzenie ale trzeba sobie zdawac sprawe z ograniczen . Zwrocilem jedynie uwage na to ze bledne sa opinie o jego zastosowaniu w kazdych warunkach. Jak np, o ogloszeniu o sprzedazuy rolfoka. rzesze zeglarzy wychowanych na Chorwackich czarterach gdzie standardem jest roler foka i rolowany do masztu grot nie zdaja sobie z tego sprawy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2012, o 12:12 
M@rek napisał(a):
Wiem o czym jest dyskusja ale odnioslem sie do Twojej blednej tezy dotyczacej rolfoka. Koledzy, ktorzy sporo plywaja i to nie tylko od sniadania do podwieczorku w Chorwacji na czarterowej Bawarii tez sa zdania zblizonego do mego .
Dodam jeszcze ze, moim zdaniem jacht na ktorym jedna osoba nie moze samodzielnie zrzucic i postawic jakiegokolwiek posiadanego na burcie zagla nie nadaje sie do samotnej zeglugi po morzu :)


M@rku, nie podejrzewam kolegów z Forum (i Ciebie) o ignorancję żeglarską. Śmiem raczej twierdzić, że jest to śmietanka. Oprócz nas jednak jest cała rzesza żeglarzy nieregatowców (do których się zaliczam), którzy pływają chorwacko od knajpy do knajpy korzystając z różnych nowinek technicznych, którym zwisa utrata 5% mocy żagla na skutek wcześniejszego oderwania się strugi i brak opływu laminarnego powietrza pod sztagiem, w wyniku nawinięcia sztaksla na tenże. Bardziej mi zależy, żeby załogi nie wysyłać na dziób w wietrze 30w i stanie morza 5.

Zatem z tego punktu widzenia i trzymając się tematu, wnoszę, że jest sporo mądrych patentów, których władze jednak nie nakazały stosować. Co świadczy o tym, że tam też pracują czasami normalni ludzie. ;) I tak jak my, też nei lubią jak im się co nakazuje (nie dotyczy masochistów). Zatem może .. relax....

Trzyma


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2012, o 12:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2007, o 13:28
Posty: 376
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 95
Otrzymał podziękowań: 93
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j
Na całą tą dyskursie mam to: http://youtu.be/JGVOtZjtY-s

_________________
Jacek Szczepaniak
www.bryg.pl
www.skipperklub.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2012, o 12:41 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8837
Podziękował : 3989
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
JacekBol napisał(a):
Zatem z tego punktu widzenia i trzymając się tematu, wnoszę, że jest sporo mądrych patentów, których władze jednak nie nakazały stosować. Co świadczy o tym, że tam też pracują czasami normalni ludzie. ;) I tak jak my, też nei lubią jak im się co nakazuje (nie dotyczy masochistów). Zatem może .. relax....

Trzyma


Jacku, ja w madrosc naszych urzednikow nie wierze, dlatego mam jacht pod szwedzka bandera a nastepny, jesli bedzie bedzie pod brytyjska.
Zeglowac kazdy moze tak jak lubi najbardziej byle znal prawo drogi a jego jednostka nosila odpowiednie swiatla i znaki. Reszta mnie nie interesuje i chcialbym zeby nikt nie
uszczesliwial mnie na sile.

Pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL