Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

plywanie na fokach blizniakach
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=13923
Strona 1 z 1

Autor:  raksa30 [ 27 gru 2012, o 11:58 ]
Tytuł:  plywanie na fokach blizniakach

Witam
Interesuje mnie temat - 2 duze genuy na forsztagu - z bomem po nawietrznej czy spinaker ?
zady i walety. Co jest spokojniejsze przy samotnym manewrowaniu.
Znowu nie znajduje zadna google wyszukiwarka :)
pozdraiwam Lesiu

Autor:  M@rek [ 27 gru 2012, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: plywanie na fokach blizniakach

Jesli masz dlugi przelot ustalonym kursem i nie zalezy Ci specjalnie na predkosci to na pewno wygodniejsze sa 2 genuy na 2 spinakerbomach do tego z kontraszotami. Oczywiscie najlepiej bez grota.
Przy odrobinie wprawy spinaker jest niewatpliwie skuteczniejszy, ale trzeba sie nie bac i troche potrenowac :)

Autor:  junak73 [ 27 gru 2012, o 14:20 ]
Tytuł:  Re: plywanie na fokach blizniakach

raksa30 napisał(a):
Witam
Interesuje mnie temat - 2 duze genuy na forsztagu - z bomem po nawietrznej czy spinaker ?
zady i walety. Co jest spokojniejsze przy samotnym manewrowaniu.
Znowu nie znajduje zadna google wyszukiwarka :)
pozdraiwam Lesiu

Myślałem że to rozwiązanie już odeszło do lamusa, pytanie jak duże są te gienie ?
Spinaker chyba będzie większy i bardziej wydajny przy słabych wiatrach.
Ja jak miałbym wpinać dwa spinakerbomy i kontraszoty, to wolałbym jeden spinaker z jednym spinbomem i i bez kontraszota.
Kiedyś miałem jacht z podwójną genią ale rzadko pływałem na niej na motyla, może dlatego że nie była bardzo duża i była mało wydajna a przy silnych wiatrach mocno woziło.
Druga sprawa że o manewrowaniu to IMHO można zapomnieć bo na dwóch gieniach pozostaje tylko fordziel, a na spinakerze szerszy zakres wiatrów.

Autor:  Colonel [ 27 gru 2012, o 14:49 ]
Tytuł:  Re: plywanie na fokach blizniakach

Bliźniacze foki to nie jest alternatywa dla spinakera, to żagle do zupełnie czego innego.
W żegludze samotnej albo z małą załogą, przy długich przelotach z wiatrem, (passaty) maja głeboki sens. Ale to wymaga odpowiedniego przygotowania. Na przykład dwa sztagi albo profil rolera z dodatkową szyną, odpowiednie wytyki z olinowaniem je stabilizującym. Postawienie drugiej genuy i użycie jednego spinakerbomu to atrapa, dająca funkcję bliźniaków nie w pełni kompletną.

Autor:  M@rek [ 27 gru 2012, o 14:57 ]
Tytuł:  Re: plywanie na fokach blizniakach

Ja troche sobie eksperymentowalem i stawialem genue razem z genakerem, bez grota.
Genaker na spinakerbomie a szot genuy prowadzony przez bloczek na noku bomu grota wychylonego do want. mimo wszystko plynelo sie gorzej niz na spinakerze.
Genua 21 m+ gennaker 32m; Spinaker 43 m + grot 12 m.

Autor:  raksa30 [ 27 gru 2012, o 16:19 ]
Tytuł:  Re: plywanie na fokach blizniakach

Szyna na forsztagu jest
absolutnie nie chce sie bawic w jakies dodatkowe bomy.
Z tego co tu podajecie lepiej spinaker niz dwa foki.
Kiedys czytalem o samosterownosci na 2 fokach przy kursie pelnym. Dwie genuly bedą w sumie miały tyle co spinaker /powierzchnia/
Chodzi o to ze ze swego sknerstwa :) majac nową genue chciałbym starą rowniez wykorzystac - szcegolnie ze forsztag to umozliwia.
pozdrawiam
lesiu

Autor:  Catz [ 27 gru 2012, o 16:24 ]
Tytuł:  Re: plywanie na fokach blizniakach

Colonel napisał(a):
W żegludze samotnej albo z małą załogą, przy długich przelotach z wiatrem, (passaty) maja głeboki sens.

W czasach heroicznych byly na wiekszosci jachtow samotnych obiezyswiatow i pelnily z powodzeniem funkcje samosteru - bylo to cenne, bo akurat na pelnym samostery wiatrowe dzialaja najgorzej.
Sposob na zeglowanie jednak dosc ekstensywny - fordewind jest kursem powolnym i niezbyt komfortowym.
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

raksa30 napisał(a):
Kiedys czytalem o samosterownosci na 2 fokach przy kursie pelnym.

Wlasnie... W dzisiejszych czasach raczej przezytek, ale lepiej sie spi plynac z blizniakami. ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/