Forum żeglarskie :: Zobacz wątek

Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/

Mam taki plan https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=15647	Strona 1 z 2

Autor:

-O- [ 13 cze 2013, o 22:35 ]

Tytuł:

Mam taki plan

Jest to plan przybliżony. Niektóre odcinki mogą ulec zmianie w zależności od czynników, które są teraz niemożliwe do przewidzenia. Pozostało mi dwa lata na przygotowanie się do oddania cumy.
Popłynę jachtem Oyster 47 lub 49 celuję w rocznik 2004 – 2006. Zakup planuję w przyszłym roku, (Kate będzie w przyszłym roku na sprzedaż).
Załoga 3 osobowa (ja, Kasia i Wiktor (obecnie lat 11)) - nie licząc gości, których będziemy przyjmować.
Czeka nas przygoda życia.
Bardzo proszę o uwagi (na każdy temat związany z rejsem) i propozycje dotyczące trasy.

Załączniki:

Circumnavigation.jpeg [ 142.75 KiB | Przeglądane 9182 razy ]

Autor:	Catz [ 13 cze 2013, o 22:56 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Czeka nas przygoda życia. Bardzo proszę o uwagi (na każdy temat związany z rejsem) i propozycje dotyczące trasy. Uwagi? Uwazajcie pilnie, by owa Przygode zrealizowac na maksa! Trasa? Mozliwie kreta i pokretna i mozliwie jak- najpowolniejsza, bo przeciez nie po to jest Przygoda Zycia, by przeplywac obok miejsc niesamowitych? Catz

Autor:	-O- [ 13 cze 2013, o 23:00 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Catz napisał(a): Trasa? Mozliwie kreta i pokretna i mozliwie jak- najpowolniejsza Zakładam dwa lata, ale liczę się z tym, ze będzie mało. Spieszyć się nie mam zamiaru.

Autor:	Catz [ 13 cze 2013, o 23:19 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Śpieszyć się nie mam zamiaru. Slusznie! Spieszyc sie trzeba powoli. O drodze przez M. Czerwone napisza pewnie specjalisci od konwojow zbrojnych. Catz

Autor:	Colonel [ 14 cze 2013, o 08:36 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Pozycję 36-40 zastapiłbym jazdą dookoła Afryki. Albo inaczej: miałbym taka alternatywę, bo czort znajet', czy przez 36-40 będzie drożnie. Zazdraszczam!

Autor:	Maar [ 14 cze 2013, o 08:58 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Colonel napisał(a): Pozycję 36-40 zastapiłbym jazdą dookoła Afryki. Marek zapewne czyta/zna relacje ludzi przechodzących w jachtowych konwojach, w pobliżu Somali. Wbrew pozorom to nie jest "jachtingowa pustynia".

Autor:	M@rek [ 14 cze 2013, o 09:19 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Twoj wybor jachtu jest bardzo ciekawy a Oystery znane sa z jakosci wykonania i dobrej nautyki. Czy rozwazales jachty ze zmiennym zanurzeniem tj, Alubat, Owni, Southerly itp. Do dalekiego cruisingu sa powszechnie polecane m inn. ze wzhledu na zmienne zanurzenie ktore w takich przedsiewzieciach ma trudne do przecenienia zalety.

Autor:	-O- [ 14 cze 2013, o 09:58 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Maar napisał(a): Marek zapewne czyta/zna relacje ludzi przechodzących w jachtowych konwojach, w pobliżu Somali. Wbrew pozorom to nie jest "jachtingowa pustynia". Fakt. Od dawna interesuję się tym rejonem. Jachty generalnie rzadko błąkają się tam samotnie. Konwoje to jest oczywiście najlepsze rozwiązanie. Żeglarze skrzykują się i tworzą flotyllę. Sporo jachtów wybiera się jednak solo. Tak uczyniła brytyjska para w 2009 roku, czy Duńczycy w 2011. Flotylle płynące na zachód tworzą się w Aden (Jemen). Ja popłynę z konwojem z Dubaju. Taki mam plan. Na miejscu mogę odkryć inne możliwości. M@rek napisał(a): Czy rozwazales jachty ze zmiennym zanurzeniem tj, Alubat, Owni, Southerly itp. Miałem do Ciebie dzwonić i porozmawiać na te tematy. Jesteś skarbnicą nieprzebranej wiedzy o jachtach. Ale jakoś urzekły mnie Oystery. Postawiłem na bezpieczeństwo i komfort, a one dodatkowo pozwalają bardzo szybko pływać. Przy długich przelotach ma to istotne znaczenie. ******* Pooglądam Twoje propozycje z przyjemnością.

Autor:	M@rek [ 14 cze 2013, o 10:06 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Oyster to klasa sama w sobie Bylem w Ipswitch miesiac temu. Jachty o ktorych wspomnialem sa nieco inne, bardziej przystosowane do dalekiego cruisingu. Mialem okazje ogladac z bliska takie lodki na Karaibach i jestem pod wrazeniem rozwiazan i mozliwosci wejscia w plytkie laguny czy bezpiecznego stawania na osuchach przy odplywach. Wlasnie przy takim jak twoje zalozeniu to znakomite rozwiazanie. Oystery maja dosc spore zanurzenie.

Autor:	markrzy [ 14 cze 2013, o 11:39 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeżeli między 28 i 29 dodasz Andamany i Nikobary to rezerwuję 4 miejsca ewentualnie etap 32 Madagaskar. Coś o pierwszym akwenie: http://svocelot.com/Cruise_Info/Indian/ ... uising.htm

Autor:

-O- [ 14 cze 2013, o 12:40 ]

Tytuł:

Re: Mam taki plan

markrzy napisał(a):

Jeżeli między 28 i 29 dodasz Andamany i Nikobary

Trasę skorygowałem. Dotrzemy tam.
Zapisałem rezerwacje dla Ciebie na 2016 rok.
Dzięki za typ.

Załączniki:

Circumnavigation1.jpeg [ 170.2 KiB | Przeglądane 8538 razy ]

Autor:	markrzy [ 14 cze 2013, o 12:59 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Miałem tam być w tym roku , ale s/y Ulysses nawalił i dalej pływa po Filipinach. Przy planowaniu rejsu na tym akwenie zwróć uwagę na czas nadejścia monsunu. Wtedy tam leje dzień i noc bez przerwy. Super . To jesteśmy umówieni w Port Blair w 2016. Przylecimy z Bombaju Sugerowałbym odpuszczenie sobie Bangkoku. Koszmarne miejsce z powodu tłoku , a zahaczyłbym o Singapur.

Autor:	Colonel [ 14 cze 2013, o 13:22 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Taki mam plan. Nie myślałem o piractwie, ale skąd dziś możemy wiedzieć, czy trasa nie będzie po prostu zamknięta...

Autor:	SebEire [ 14 cze 2013, o 13:27 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Marku, mój znajomy plynie właśnie w Oyster World Rally, aktualnie są na Fiji , jacht spisuje sie rewelacyjnie, jego jedyna wada to cena Panie ćwiczą jogę: Panowie astro: Jeżeli miałbyś jakiekolwiek pytania do Paula, służe pomocą. Trzymając kciuki za Wasz rejs,

Autor:	-O- [ 14 cze 2013, o 13:42 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
markrzy napisał(a): Super . To jesteśmy umówieni w Port Blair w 2016. Przylecimy z Bombaju Sugerowałbym odpuszczenie sobie Bangkoku. Koszmarne miejsce z powodu tłoku , a zahaczyłbym o Singapur. Będę czekał w porcie tuż przy basenie. Datę uzgodnimy za około 30 miesięcy. Singapur mam w planie obowiązkowo. Colonel napisał(a): ale skąd dziś możemy wiedzieć, czy trasa nie będzie po prostu zamknięta... Siła wyższa. Będę musiał popłynąć do Brazylii, choć niechętnie. SebEire napisał(a): Marku, mój znajomy plynie właśnie w Oyster World Rally, aktualnie są na Fiji Wiem, wiem. Obserwuję ich tutaj Którym jachtem płynie twój znajomy?

Autor:	SebEire [ 14 cze 2013, o 13:47 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Którym jachtem płynie twój znajomy? SY Lush Więcej o rejsie tutaj: http://sailingwest.com/about/

Autor:	-O- [ 14 cze 2013, o 14:02 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
SebEire napisał(a): SY Lush Oyster 855 !!! Ogromna jednostka. Byłeś może na pokładzie tego jachtu?

Autor:	SebEire [ 14 cze 2013, o 14:33 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Byłeś może na pokładzie tego jachtu? Niestety nie , miałem ich żegnać gdy wypływali z Southampton, ale nie dopłynąłem na czas. A do Las Palmas bym ich nie dogonił Cholera szybka jest. Będzie okazja jak wrócą, jeżeli wróca, bo już coś knują

Autor:	-O- [ 14 cze 2013, o 14:50 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
SebEire napisał(a): Będzie okazja jak wrócą, jeżeli wróca, bo już coś knują Kiedyś wrócą.

Autor:	tuptipl [ 14 cze 2013, o 22:31 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
... to ja też bym wstępnie zarezerwował dwa miejsca na etapach, lub którymś z etapów między 23 a 27. Marzenia są po to, by je realizować, któż to lepiej może wiedzieć od Ciebie - praktyka. Pozdrawiam chyląc czoła i trzymając kciuki za powodzenie przedsięwzięcia.

Autor:	Catz [ 14 cze 2013, o 23:21 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Colonel napisał(a): Nie myślałem o piractwie, Ja owszem. Z zona i dzieckiem nie poplyne tam gdzie strzelaja, albo i nawet gdzie strzelac moga. Bez zony i dziecka raczej tez nie zreszta... Catz o Somalijskiej Ruletce

Autor:	-O- [ 14 cze 2013, o 23:22 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
tuptipl napisał(a): to ja też bym wstępnie zarezerwował dwa miejsca na etapach, lub którymś z etapów między 23 a 27. No to wstępnie trzymam dla Ciebie dwa miejsca. Catz napisał(a): nie poplyne tam gdzie strzelaja, albo i nawet gdzie strzelac moga. Nie sposób przewidzieć jak będzie wyglądać sytuacja w Somalii za 4-5 lat. Ostateczną decyzję podejmę jak będę opuszczał Morze Arabskie. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo co możne nam się przydarzyć. A w życiu trzeba mieć szczęście, które na morzu jest szczególnie przydatne. Kiedyś gdy opuściłem Iskanderun, już na Cyprze dowiedziałem się, że port w którym niedawno stałem został ostrzelany z moździerzy przez Kurdów. Nigdy bym się nie spodziewał, że groziło mi tam niebezpieczeństwo.

Autor:	Catz [ 14 cze 2013, o 23:51 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Nie sposób przewidzieć jak będzie wyglądać sytuacja w Somalii za 4-5 lat. Nie sposób, ale raczej marnie. Jeanneau napisał(a): Ostateczną decyzję podejmę jak będę opuszczał Morze Arabskie. Sluszna, oczywiscie. I gwarantowana! Jeanneau napisał(a): Tak naprawdę nigdy nie wiadomo co możne nam się przydarzyć. Tu akurat wiadomo. Jeanneau napisał(a): A w życiu trzeba mieć szczęście, które na morzu jest szczególnie przydatne. Morza z Wojna i Szczesciem raczej bym nie mieszal - o ktorys czynnik za duzo. Jeanneau napisał(a): Nigdy bym się nie spodziewał, że groziło mi tam niebezpieczeństwo. Teraz wiesz czego sie spodziewac i jestes uprzedzony. Catz

Autor:

-O- [ 15 cze 2013, o 08:18 ]

Tytuł:

Re: Mam taki plan

Catz napisał(a):

Teraz wiesz czego sie spodziewac

Wiem.
Dzięki za cenne rady

Trasa z alternatywą wokół Afryki. Plan B.

Załączniki:

Circumnavigation z alternatywa.jpeg [ 196.32 KiB | Przeglądane 7760 razy ]

Autor:	marconnn [ 15 cze 2013, o 08:38 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
No nieźle Skiper. Jakbyś potrzebował bosmana albo cóś.... Z Wami zawsze i wszędzie... Tak się tylko zastanawiałem kiedy to nastąpi Marku POWODZENIA ...i radio.... mógłbym wziąć własne... Jeszcze raz dziękuję za Canary

Autor:	Wojciech [ 15 cze 2013, o 08:50 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Trasa z alternatywą wokół Afryki. Plan B. Bez zawijania do portów?

Autor:	-O- [ 15 cze 2013, o 09:11 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
marconnn napisał(a): Jakbyś potrzebował bosmana albo cóś.... Slipowanie przewiduję w Wenezueli lub na Tonga (w 2016). Ta druga opcja jest ciekawsza, możesz zaliczyć rejs Tonga - Fidżi. Szukaj tanich lotów . marconnn napisał(a): ...i radio.... Dasz radę? Wojciech1968 napisał(a): Bez zawijania do portów? Wojtku, zaznaczyłem Port Elizabeth, Kapsztad, Gambię, Gwineę i Senegal. Resztę muszę przestudiować.

Autor:	marconnn [ 15 cze 2013, o 10:02 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Ależ Marku nie chodzi o slipowanie.. Jeżeli udało by się pożeglować z Wami to piszę się na każdy wariant. Radio i pozostałe gajgi mam i są do dyspozycji. pozdro

Autor:	Wojciech [ 15 cze 2013, o 10:25 ]
Tytuł:	Re: Mam taki plan
Jeanneau napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): Bez zawijania do portów? Wojtku, zaznaczyłem Port Elizabeth, Kapsztad, Gambię, Gwineę i Senegal. Resztę muszę przestudiować. Dzięki za info Marku. Powodzenia w realizacji rejsu.

Autor:

-O- [ 15 cze 2013, o 10:52 ]

Tytuł:

Re: Mam taki plan

marconnn napisał(a):

Jeżeli udało by się pożeglować z Wami to piszę się na każdy wariant.

A to zmienia postać pływania. Wariantów będzie co najmniej kilka.

Poniżej ostateczna wersja planu B (powrót wzdłuż zachodniej Afryki).
Okazuje się, że równikowa część zachodniego wybrzeża szybko uczy się piractwa. Postanowiłem wiec ominąć (szerokim łukiem) to miejsce. Piractwo w Afryce

Załączniki:

Circumnavigation3.jpeg [ 262.53 KiB | Przeglądane 8665 razy ]

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/