Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Żeglarze kontra motopompiarze
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=15683
Strona 1 z 1

Autor:  JarekM [ 17 cze 2013, o 07:35 ]
Tytuł:  Żeglarze kontra motopompiarze

Zawsze zastanawiało mnie skąd się biorą niesnaski pomiędzy żeglarzami i motorowodniakami. Sam lubię sobie popływać zarówno na żaglach jak i na skuterach.

Jednak wczorajszy dzień dał mi do zrozumienia o co chodzi w tym całym sporze.

Około godziny 12 na zalewie w Poraju miałem sesję foto po ślubię, tak zwany plener na jachcie NET 24. Wiało 1-2, czyli nic, ale do zdjęć tyle wystarczy. Za to do szewskiej pasji doprowadzali mnie użytkownicy skuterów. Każdy musiał podpłynąć jak najbliżej nas, pokręcić i zrobić taką falę, że ledwo udało nam się fotografa uratować od wypadnięcia. O ile wkurzało mnie to, rozumiałem, że młoda para na żaglach robi furorę.

Jednak to co zrobił jeden idiota na skuterze to była już przesada. Koleś zrobił 2 bardzo ciasne kółka w okół jachtu. Jak pokazałem mu grzecznie gdzie ma płynąć to odwrócił się do nas tyłem i wkręcił silnik na max zalewając nasz pokład, przy czym cudem udało się dostatecznie szybko skoczyć i zasłonić sprzęt warty kilka ciężkich tysięcy przed zamoczeniem. Niestety nie udało się sfotografować jego numerów. I w sumie pojawia się tutaj pytanie.

Czy jest jakiś sposób na takich idiotów? Czy idąc na żagla mam zabierać ze sobą broń palną lub kamienie? Skąd ten brak kultury i poszanowania? Czy jak człowiek ma pod jednym palcem 200 KM to nagle mózg zaczyna topnieć?

Autor:  wanoga [ 17 cze 2013, o 08:14 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

Sznurek do snopowiązałek (najlepszy z polipropylenu) pocięty w kawałki ok. 1 stopy angielskiej (0,3048m) rozrzucony wokól chronionego obiektu na 5 - 50 minut ( zależnie od siły wiatru i prądów ) przed rozpoczęciem uroczystości. Można dorzucać na bieżąco w trakcie trwania. :cool:
Rozwiązanie radykalne i zadziwiająco skuteczne. :-P

Pozdrawiam!

Autor:  Wojciech [ 17 cze 2013, o 08:20 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

JarekM napisał(a):
Czy jest jakiś sposób na takich idiotów?

http://www.myszkow.slaska.policja.gov.p ... sezon.html

Autor:  robhosailor [ 17 cze 2013, o 08:40 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

JarekM napisał(a):
Czy jest jakiś sposób na takich idiotów? Czy idąc na żagla mam zabierać ze sobą broń palną lub kamienie?
Torpedy. Działko Boforsa też może być. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  waliant [ 17 cze 2013, o 08:46 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

wanoga napisał(a):
Sznurek do snopowiązałek (najlepszy z polipropylenu) pocięty w kawałki ok. 1 stopy angielskiej (0,3048m) rozrzucony wokól chronionego obiektu na 5 - 50 minut ( zależnie od siły wiatru i prądów ) przed rozpoczęciem uroczystości. Można dorzucać na bieżąco w trakcie trwania. :cool:
Rozwiązanie radykalne i zadziwiająco skuteczne. :-P


Ooo, sprawdziłeś? Co się wtedy dzieje ze skuterem? I jak to działa na inne motorówki? :)

Autor:  Nicram [ 17 cze 2013, o 08:47 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

a później kto to wyławia?

Autor:  wanoga [ 17 cze 2013, o 12:09 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

Rozwiązanie radykalne i zadziwiająco skuteczne.

EOT

Autor:  JarekM [ 17 cze 2013, o 12:25 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

wanoga napisał(a):
Sznurek do snopowiązałek (najlepszy z polipropylenu) pocięty w kawałki ok. 1 stopy angielskiej


Odpada, jak pisałem sam czasem pływam na skuterach. Zawsze robię do z dala od ludzi i cichego sprzętu pływającego.

Autor:  robhosailor [ 17 cze 2013, o 12:49 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

JarekM napisał(a):
sam czasem pływam na skuterach

Przez ostatnie sezony współistniałem sobie zgodnie ze skuterowcami na jednej plaży i w jednym hangarze. Pomagali mi transportować moją łódkę przez plażę - młodzi, wygoleni na łyso i barczyści ... Pozory czasami mylą. A że mają inną zabawę, niż moja i nawet robili trochę zbyt dużo (IMHO) zamieszania? :D

Autor:  JarekM [ 17 cze 2013, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

Trzeba odróżniać od ludzi pływających na skuterach, a idiotów pływających na skuterach.

Autor:  Były_User 934585 [ 17 cze 2013, o 13:01 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

JarekM napisał(a):
Trzeba odróżniać od ludzi pływających na skuterach, a idiotów pływających na skuterach.
Racja choć często zadaję sobie pytanie czy suma KW skutera i IQ sternika nie są constans :rotfl:

Autor:  northeaster [ 17 cze 2013, o 14:45 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

Kawasaki ultra 150 ma 145 KM

Autor:  chiquito83 [ 17 cze 2013, o 16:24 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

northeaster napisał(a):
Kawasaki ultra 150 ma 145 KM


Dlatego pisal o kilowatach ;)

Autor:  northeaster [ 17 cze 2013, o 21:17 ]
Tytuł:  Re: Żeglarze kontra motopompiarze

Czyli mieszczą się w średniej IQ.( http://www.iq-test.pl/statystyki-ue-iq/)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/