Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=17280
Strona 1 z 1

Autor:  Kuracent [ 24 lis 2013, o 20:32 ]
Tytuł:  Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Zastanawiałem się, czy dać ten opis w dziale Prawo/Szkolenia czy Opowiadania? A może tutaj? Prośba do Moderatorów Globalnych: jeśli uważacie, że należy umieścić post w innym dziale - zróbcie to.


Maciek napisał fajny artykuł.
Jest on w formie takiej: co zrobić, aby żyć z żeglarstwa (pomijając sport).

Opis zacznę od najciekawszego fragmentu.
Mity i fakty.

Aby trzymać Was w napięciu, nie ujawnię, które są prawdziwe, a które nie. Po prostu kupcie najnowsze "Żagle", a dowiecie się.

1. Zawodowiec zarabia mnóstwo pieniędzy.
2. Zawodowiec wie i potrafi dużo więcej niż amator.
3. Zawodowiec jest jak kierowca autobusu, dorożkarz itd.
4. Zawodowiec jest zblazowany, zmanierowany i się wywyższa.
5. Zawodowiec ma życie jak w bajce.
6. Zawodowiec nie ma domu, rodziny i przyjaciół.
7. Zawodowcem można zostać, mając dobre chęci.

I potem Maciek opowiada jak zacząć, jakie szkolenia są ważne.
Maciek stawia tezę, że na początek warto mieć RYA Yachtmaster Offshore lub jego odpowiednik w danym kraju. Najlepiej z STCW 95. A wtedy już krok do Commercially Endorsed Yachtmaster Offshore Certificate of Competence. Nawet jeśli myślisz na początek o karierze deckhanda.

I opowiada jak osiągnąć różne funkcje na jachcie? I z czym to się wiąże? Np. kapitan często zajmuje się transportem, znajdowaniem atrakcji turystycznych, kupuje żywność, reklamuje czartery. Ma mnóstwo innych niezbyt oczywistych dla postronnych obowiązków. A co z mechanikiem? A co z innymi funkcjami? Długo by o tym mówić.

Mnie najbardziej zainteresowała stewardesa (hostessa). Jej obowiązki to:

* utrzymuje czystość wnętrza statku
* obsługuje gości na pokładzie jachtu
* codzienne staranne sprzątanie wnętrza, w tym wszystkich pomieszczeń gościnnych i ogólnie dostępnych
* czyszczenie kabin (w tym łazienek)
* serwowanie posiłków
* pranie
* prasowanie
* pomoc przy manewrach
* dyskrecja
* uprzejmość
* profesjonalizm

Oczywiście istnieją coraz wyższe stopnie wtajemniczenia i ... wynagrodzenia.

* znajomość układania zastawy
* układanie kwiatów
* serwis kelnerski i barmański
* umiejętność usuwania plam
* dobór czyszczących środków chemicznych
* aprowizacja
* księgowość
* znajomość języków
* STCW 95

Już brzmi nieźle! Chętnie poznałbym hostessę z STCW 95.
Ale są jeszcze bardziej zachęcające cechy:

* nienaganna sylwetka
* miła aparycja
* uśmiech

Maciek w artykule dał wskazówkę, jak poznać zarobki ludzi pracujących na morzu. Ale boję się tam zajrzeć. Chyba na majowej Chorwacji moja załoga nie zdecyduje się nawet na zwykłą hostessę (ok. 100 EUR/dzień + wyżywienie). A co dopiero na hostessę "z wyższym stopniem wtajemniczenia". Ale pomarzyć sobie można w ten jesienny wieczór...

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Katrine [ 24 lis 2013, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
Maciek w artykule dał wskazówkę, jak poznać zarobki ludzi pracujących na morzu. Ale boję się tam zajrzeć. Chyba na majowej Chorwacji moja załoga nie zdecyduje się nawet na zwykłą hostessę (ok. 100 EUR/dzień + wyżywienie). A co dopiero na hostessę "z wyższym stopniem wtajemniczenia". Ale pomarzyć sobie można w ten jesienny wieczór...

pzdr,
Andrzej Kurowski


Andrzej, zdziwiłbyś się ile ludzi korzysta z takich usług.

Przykładowo:
Są osoby, które są przemęczone i chcą wyskoczyć np. na weekend na coś w rodzaju randki na jacht/ motorówkę i chcą mieć zapewniony w tym czasie komfort. Ma być doskonale przynajmniej przez weekend zero problemów.
Osobiście uważam, że 100 euro to wcale nie jest dużo za cały dzień za prace hostessy. Dobrej hostessy.

;) Ale to moja indywidualna opinia.

Autor:  Kuracent [ 24 lis 2013, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Katrine napisał(a):
Ma być doskonale przynajmniej przez weekend zero problemów.
Osobiście uważam, że 100 euro to wcale nie jest dużo za cały dzień za prace hostessy. Dobrej hostessy.


Te 100 euro za dzień dotyczy wielokrotności tygodniowych rejsów.
Za weekend byłoby drożej.

Ja w pełni zgadzam się, że za tak wielki pakiet usług należy się 100 euro/dzień przy tygodniowym rejsie. Zupełnie inną kwestią jest, że mojej załogi jeszcze na to nie stać. :-(

BTW W Chorwacji hostessa zarabia praktycznie tyle samo co kapitan. Jak myślicie? Czy tak powinno być?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Maar [ 24 lis 2013, o 21:33 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
Zastanawiałem się, czy dać ten opis w dziale Prawo/Szkolenia czy Opowiadania? A może tutaj? Prośba do Moderatorów Globalnych: jeśli uważacie, że należy umieścić post w innym dziale - zróbcie to.
A nie zastanawiałeś się jaki dać tytuł wątkowi? Czy myślisz, że "Żagle 12/2013" jest na tyle istotne, że ludzie przeglądający wątki w dziale będą właśnie takiej frazy szukali?
Pomijam fakt, że identycznie (w ponad 50 procentach) nazwałeś wątek w dziale Kuracent. Gdy ktoś kliknie w "nieprzeczytane posty" tudzież w "nowe posty", przeleci wzrokiem po tytułach nie wczytując się w nie zbytnio, to - przynajmniej mi tak się zdarzyło - pomyśli, że się wątek zdublował.
Dopiero gdy wszedłem do "Panelu moderatora", żeby jeden ze zdublowanych wątków usunąć, zauważyłem, że to zwyczajny atak kuratencyzmu - wyeksponowanie najmniej istotnych treści jako najważniejszych.

Kuracent napisał(a):
Mnie najbardziej zainteresowała stewardesa
Ufff, całe szczęście! Cieszę się, że potwierdziły się moje przypuszczenia co do Twoich preferencji :-)

Kuracent napisał(a):
BTW W Chorwacji hostessa zarabia praktycznie tyle samo co kapitan. Jak myślicie? Czy tak powinno być?
W sensie, że uważasz, że kapitan zarabia zbyt wiele, czy hostessa ma zbyt wysoką pensję?
Komu obniżyć Droga Redakcjo?

Autor:  Cape [ 24 lis 2013, o 21:41 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Maar napisał(a):
Komu obniżyć Droga Redakcjo?

Wszystkim ofkors :lol:
Tylko nie mnie :D

Autor:  Maar [ 24 lis 2013, o 21:54 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Cape napisał(a):
Wszystkim ofkors
No to zapytam inaczej - kogo można zwolnić z pracy? Bez kogo jakość rejsu nie ucierpi?

IMHO bez kapitana doskonale da się pływać i jest całkiem wesoło! :-)

Autor:  Micubiszi [ 25 lis 2013, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
na początek warto mieć RYA Yachtmaster Offshore lub jego odpowiednik w danym kraju.


A gdzie tego RYA se można nastukać, ewentualnie jaki jest odpowiednik w Najjaśniejszej?? :lol:

100 euro to jest nic .......kapela z Kowalkowa za wesele na czterech bierze 2500 za całą noc. :mrgreen:

Autor:  Były user [ 25 lis 2013, o 10:59 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Maar napisał(a):
Komu obniżyć Droga Redakcjo?


Przeczytałem komu obnażyć... :rotfl: :mrgreen: :rotfl:

Autor:  Kuracent [ 25 lis 2013, o 11:21 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Maar napisał(a):
A nie zastanawiałeś się jaki dać tytuł wątkowi? Czy myślisz, że "Żagle 12/2013" jest na tyle istotne, że ludzie przeglądający wątki w dziale będą właśnie takiej frazy szukali?


Nie upieram się przy tytule. Możesz go dowolnie zmienić. Już kiedyś dyskutowaliśmy na ile "Żagle" są opiniotwórczym pismem? W każdym razie chciałem podkreślić, że został tam opublikowany. A zatem wart jest przeczytania, skoro redakcja uznała, że warto poświęcić na ten temat aż 7 stron. Ale przy omawianiu bardzo ciekawego artykułu Henryka Wolskiego nie będę już w tytule dawał "Żagle" 12/2013. :-)

Maar napisał(a):
W sensie, że uważasz, że kapitan zarabia zbyt wiele, czy hostessa ma zbyt wysoką pensję?


Na ogół dyrektor przedsiębiorstwa zarabia najwięcej. Wydawałoby się, że podobnie powinno być na jachcie.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  plitkin [ 25 lis 2013, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
Na ogół dyrektor przedsiębiorstwa zarabia najwięcej. Wydawałoby się, że podobnie powinno być na jachcie.


Na jachcie dyrektor też zarabia więcej. Zatrudnia on też kapitana i hostessę.

Autor:  Narjess [ 25 lis 2013, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

taki żarcik mnie się przypomniał:
W pewnej firmie prezesi postanowili zatrudnić asystentkę zarządu. Oprócz odpowiednich wymagań osobowościowych, określili wymogi wizualne: 175 cm wzrostu, długie nogi, ładne piersi, blondynka itd.
Po rozmowach kwalifikacyjnych, wskutek selekcji pozostała im jedna kandydatka spełniająca te wymogi. Zadali jej pytanie:
- Jakie są pani oczekiwania finansowe?
- 10 tys. PLN.
- Co? U nas 6 tys. zarabia główny księgowy.
- To bzykajcie głównego księgowego!

BPANMSP :mrgreen:

Autor:  Kuracent [ 25 lis 2013, o 15:58 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Porównałem ceny dopłaty za skipperów i hostes w Europie, przy czarterze jachtu. Są one relatywnie niskie. A pewnie nie wszystko jest płatne dla nich, bo firma czarterowa może pobierać prowizję. Typową ceną przy tygodniowym czarterze jest za skipera jest w tym sezonie 135 euro + wyżywienie + transport lub 150 euro + wyżywienie. Dla hostes jest to 130 euro + wyżywienie. Przy czym ceny wahają się od 120 euro (w Mola, Świnoujście) do 200 euro we Francji. Dla hostes odpowiednio od 100 do 140 euro. Jako ciekawostkę podam, że znalazłem firmę na Karaibach (Alboran), która oferowała skipera za 80 euro a hostessę za 50 euro. Ale co się okazuję? To są ceny dla małych jachtów. Tak jak słusznie zauważył ostatnio kpt. Andrzej Ziajko na spotkaniu Samosterowym, mały jacht od dużego różni się tym, że ten pierwszy może prowadzić jednoosobowo skiper. Na dużym jachcie jest to niemożliwe i konieczna jest załoga. Czyli w praktyce mówimy o jachtach powyżej 20 metrów. I takie miał na myśli autor artykułu w "Żaglach".

To jakie zarobki są na dużych jachtach? (Prawdopodobnie miesięczne)

Poziom na wejściu (doświadczenie do 1 roku)
kuk/stewardessa 2.500 do 3.500 euro (w zależności od wielkości jachtu)

Profesjonaliści
stewardessa 2.500 - 3.000 euro (doświadczenie powyżej 1 roku) ---> tu chyba jest pomyłka
3.000 - 3.500 euro (35-50 m., duże doświadczenie w branży, udokumentowane)
3.500 - 4.000 euro (>50 m., duże doświadczenie w branży, udokumentowane)
Chief Steward/ess
4.000 - 5.000 euro (35-50 m., duże doświadczenie w branży, udokumentowane)
5.000 - 6.500 euro (>50 m., duże doświadczenie w branży, udokumentowane)

Trochę te zarobki mnie szkoują.

Dlaczego podaje je w euro a nie w dolarach? Okazuje się, że w 2006 aż 72% zarobków było uzgadniane w dolarach. Przy kursie 1:1 nie miało to znaczenia. Ale teraz euro jest silniejsze od dolara i załogi niechętnie zgadzają się na wynagrodzenie w dolarach. W efekcie w 2012 już 84% wynagrodzeń dla zawodowców uzgadnianych jest w euro.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Colonel [ 25 lis 2013, o 16:22 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Zaraz widać, że martwy sezon. Z naciskiem na "martwy"

Autor:  plitkin [ 25 lis 2013, o 17:01 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
Trochę te zarobki mnie szkoują.


Andrzeju, a co konkretnie Ciebie szokuje? Pytam poważnie.

Autor:  junak73 [ 25 lis 2013, o 17:03 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Micubiszi napisał(a):


100 euro to jest nic .......kapela z Kowalkowa za wesele na czterech bierze 2500 za całą noc. :mrgreen:


To macie tam wieczną prmocję :rotfl: kapela z Rumuni bierze 3 koła PLN-ów na trzech za ...
osiem godzin ( od 20.00 - 4.00 )
i po co tu RYA robić :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  Maar [ 25 lis 2013, o 17:13 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
Trochę te zarobki mnie szkoują.
A mnie szokuje to, że na Antarktydzie jest tylko 11 stref czasowych. I jakoś sobie radzę, choć w szoku, to jednak jakoś żyję z tą wiedzą :-(

Autor:  zosta [ 25 lis 2013, o 17:14 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Kuracent napisał(a):
Chętnie poznałbym hostessę z STCW 95

A ja z atrybutami wyliczonymi dalej. :mrgreen:

Autor:  Zbieraj [ 25 lis 2013, o 18:41 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

zosta napisał(a):
A ja z atrybutami wyliczonymi dalej.
Ja też ja też!!! STCW to ja już mam. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  Kuracent [ 26 lis 2013, o 16:48 ]
Tytuł:  Re: Żagle 12/2013 Maciej Adamczak "Żeglowanie zawodowe"

Maar napisał(a):
A nie zastanawiałeś się jaki dać tytuł wątkowi?


Rozważałem: "Cysorz (kapitan) to ma klawe życie".

Czy istotnie tak jest opowiada Maciek w artykule.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/