A mają przypadkiem Flight Simulator X i kilka dolarów do wydania - okazuje się że można na tym też pływać. Jakoś średnio mnie to przekonuje, ale jak widac są firmy którym tak jak i nam wszystko się kojarzy z wodą i znalazły sposób aby popływać na symulatorze lotniczym.

Tutaj link:
http://www.deltasimstudio.com/index.htm

A jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w żeglowaniu w czymś takim, niech się podzieli, sama jestem ciekawa jak to działa

ps. Chciałeś Marku nowe posty to i masz Dziś się obijam.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Proponuję też gierkę na PC Virtual Skipper. Dobra zabawa
W płockim klubie gdy śniegi przykryją realne jachty,przeprowadzane są nawet wirtualne regaty tą grą.

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Jeśli ktoś ma chęć popływać bardziej rekreacyjnie to polecam Virtual Sailor 7

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Do pływania potrzebny solidny rumpel a nie - dżojstik!

_________________
Włodek Woźniak

Pływać wirtualnie ? A fee, może za stary jestem, ale mi to zupełnie nie pasuje. Chociaż ta moja obecność tutaj, to też wirtualne żeglarsstwo. Hmmm

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

wiadomo ale nie zawsze jest okazja i są warunki
pozdrawiam

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Takie gry nigdy nie odwzorują prawdziwej frajdy jaką daje żeglarstwo , ani żadnej namiastki.Poza tym na virtual skipperze 5 boty są tak inteligentne ,że na jednym halsie biorę je o 10 minut , z graczami podobnie , gdyż większość to cisi fani żeglarstwa nie miejący nigdy styczności z tym sportem na żywo.Chcąc już grać to polecam z przepustnicą i joystickiem - prawie jak rumpel z przedłużką .

Pozdrawiam

Typowa Grecja poza tym nieco OT, propozycje rejsów są oddzielnie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Można i bez dolarów. W darmowym (Open Source) symulatorze lotów nie pożegluje się, ale jest sporo scenariuszy i elementów morskich - statki, okręty, żaglówki, tratwa ratunkowa do znalezienia na morzu etc. FlightGear (obecnie wersja 3.0) jest na profesjonalnym poziomie i ma bardzo rozbudowane możliwości, łącznie z obsługą wielu jednostek jednocześnie i niezależnie przez zdalnych graczy.

http://www.flightgear.org/

Po dodaniu jednego protokołu i kilku programików komunikacyjnych w Pythonie połączyłem FlightGear z morskimi programami nawigacyjnymi SeaClear II i OpenCPN, a więc można w nich śledzić na bieżąco rozmaite obiekty AIS. Testowanie i trening.

Pożeglować można na symulatorze pełnorejowców, o wiele prostszym technicznie, ale też ciekawym (i darmowym, też Open Source).

http://home.wxs.nl/~pdavis/

Początkowo obawiałem się uruchomić programik o nazwie "Surprise", ale jest niewinny - to po prostu historyczna nazwa znanej fregaty z 18-19w.