Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Is this the future of sailing?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=26144
Strona 1 z 1

Autor:  sailhorse [ 23 mar 2017, o 14:35 ]
Tytuł:  Is this the future of sailing?




BTW. To 1001 moj post na tym forum. Jubileuszuję.

Autor:  plitkin [ 23 mar 2017, o 14:53 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Cytuj:
Is this the future of sailing?


Nie. To już rzeczywistość.

Autor:  cine [ 23 mar 2017, o 15:24 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

This a future of ścigancing.

Autor:  sailhorse [ 23 mar 2017, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

cine napisał(a):
This a future of ścigancing.


Zawsze zaczyna się od scigancingu, a potem wchodzi do powszechnego uzycia. Nie tylko w zeglarstwie.
Ścigancing napedza ewolucję.

Autor:  vaginal [ 23 mar 2017, o 19:29 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Ścigancing szczurów, i owszem.
Co do pływadeł nadwodnych dla Kowalskiego, zrealizują na Marsie.
v

Autor:  bury_kocur [ 23 mar 2017, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

sailhorse napisał(a):
Zawsze zaczyna się od scigancingu, a potem wchodzi do powszechnego uzycia.


Naprawdę chcesz powiedzieć, że to "cudo ścigantów" stanie się wzorcem typu jednostki rekreacyjnej dla spokojnych żeglarzy do wakacyjnej włóczęgi po szkierach ? :rotfl:

Autor:  Ryś [ 23 mar 2017, o 19:50 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

sailhorse napisał(a):
Ścigancing napedza ewolucję.
By napędzić ewolucję trza wspomagać reprodukcję. Pokazana łódka niezbyt się tu nada :cool:

Autor:  vaginal [ 23 mar 2017, o 20:00 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Nie płodziłeś na balaście? Minimalny dyskomfort, jedynie podczas zwrotu.
v

Autor:  Ryś [ 23 mar 2017, o 20:24 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Przerywany? Juże na Tornadzie halsy zbyt krótkie. :roll:

A co dopiero gdy jeszcze większy postemp... :lol:

Autor:  plitkin [ 24 mar 2017, o 03:20 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

bury_kocur napisał(a):
sailhorse napisał(a):
Zawsze zaczyna się od scigancingu, a potem wchodzi do powszechnego uzycia.


Naprawdę chcesz powiedzieć, że to "cudo ścigantów" stanie się wzorcem typu jednostki rekreacyjnej dla spokojnych żeglarzy do wakacyjnej włóczęgi po szkierach ? :rotfl:


Na szczęście żeglarstwo nie polega wyłącznie na włóczędze po szkierach. Zakładam, że i w przyszłości również nie będzie to jedyna forma żeglowania.

Mało tego, jestem święcie przekonany, że z czasem polscy żeglarze przejmą wzorce zachodnie i formuła żeglarstwa tutaj się lekko zmieni. Mam na myśli fakt, że krótkie żeglowanie przyjemnościowe (fun-sailing) będzie co najmniej tak samo popularne, jak to ma miejsce na zachodzie od wielu lat. Owszem - foile będą wtedy również w Polsce codziennością. Wiele takich prób już teraz ma miejsce - wystarczy choćby popatrzeć na polski rozwój klasy A.

Autor:  M@rek [ 24 mar 2017, o 09:59 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Moge jeszcze dodac ze kilkadziesiat lat temu takich jachtow do szybkiej turystyki nikt sobie nie wyobrazal a teraz zajmuja jakis fragmeny rynku

http://www.fastsailing.gr/the-yachts/hi ... ogo-12-50/

swiat sie zmienia :)

Autor:  vaginal [ 24 mar 2017, o 10:35 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Kawa w camelbagu, browar dopiero na brzegu? Zima na siłowni? Skazany na regaty?
To wszystko nic.
Zużycie farby antyporost 0,2 litra na sezon!!!
Wchodzę w to.
v

Autor:  Ryś [ 24 mar 2017, o 13:53 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

plitkin napisał(a):
Mało tego, jestem święcie przekonany, że z czasem polscy żeglarze przejmą wzorce zachodnie i formuła żeglarstwa tutaj się lekko zmieni. Mam na myśli fakt, że krótkie żeglowanie przyjemnościowe (fun-sailing) będzie co najmniej tak samo popularne, jak to ma miejsce na zachodzie od wielu lat.
A my uże toże przekonane, może bądźmy poważni. :rotfl:
Corposlaves, bezkasie, brak czasu, brak mocnych wrażeń i trendsetting, i inszych powodów bezlik, czyni dla większości klientów krótki wypadzik weekendowy jedyną dostępną formą... Active Relax'u!
(contradiction in terms, yup...) :-P
A żadna to nowość.
Ale czy jest o czem gadać? Zapłacili za pijar? :roll:
Obrazek

Autor:  robhosailor [ 24 mar 2017, o 16:17 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

E tam. Ja widzę alternatywną przyszłość. :P

Obrazek

Dla tych, którzy spikają w lengłydżu:

Autor:  myszek [ 24 mar 2017, o 16:45 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Oh, yes, it was, is, and will always be the future of sailing :lol:

A poważnie, fajne to naprawdę, ale trochę dla mnie niezrozumiałe.
Od dobrych kilkunastu lat wiadomo, jak takie pływanie nad wodą robić sprawnie i skutecznie. Np. tak:

Sprawnie, skutecznie, zapewne dużo taniej, bez napinki, bez walki o życie, bez akrobatycznych wyczynów... i na dodatek szybciej, bo rekord ponad 40 węzłów jest dla współczesnych katamaranów na hydroskrzydłach daleko poza zasięgiem.

A mimo to Trifoiler nie odniósł w końcu wielkiego sukcesu (firma Hobie z niego zrezygnowała), a dzisiejsi konstruktorzy stają na głowie, żeby zrobić to samo drożej i gorzej.

No dobrze, powiedzmy, że Trifoiler był za mało widowiskowy, za mało adrenaliny, za małe pole do popisu dla mięśniaków na trapezach. Powiedzmy, że rzedstawiony powyżej katamaran jest jakimś kompromisem między sprawnością a "prawdziwym sportem". Jednak doświadczenie uczy nas, że technologia dryfuje na ogół w stronę większej sprawności. Za następnych parę lat wyczynowe bolidy nieuchronnie przybiorą ponownie formę Trifoilera, a wtedy kolejni amatorzy mocnych wrażeń stwierdzą, że to nie to, i zaczną szukać mniej radykalnych rozwiązań.

I tak w koło Macieju (patrz pierwsze zdanie postu :) )

pozdrowienia

krzys

Autor:  Alterus [ 30 mar 2017, o 16:02 ]
Tytuł:  Re: Is this the future of sailing?

Mknie wspaniale, ale daremnie usiłowałem wypatrzeć jak przechodzi do tego efektownego ślizgu. Najciekawszego momentu brak, czyżby to nie było takie łatwe, a moment zbyt długi i mało zachęcający..?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/