Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Pytanie o oświadczenia z rejsu https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=27714 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Pioterkow [ 18 gru 2017, o 15:44 ] |
Tytuł: | Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Witam, mam do Was pytanie. Z tego co czytałem troche na Forum to do podwyższenia stopni żeglarskich w PL (kapitan) służą też oświadczenia własne z prowadzonych rejsów. Sytuacja sprzed kilkunastu dni - stoimy w marinie w Dubaju z moim dobrym kolegą, przez 5 dni popijamy i się bawimy ![]() Z ciekawości zapytałem po cholere mu to - zwłaszcza że człowiek zamożny i ma własny jacht motorowy (dość duży). Powiedział że kiedyś w PL zrobił sobie patent no i fajnie by było mieć kapitana. Powiedziałem że ode mnie pieczątki nie dostanie to nieco poburczał na mnie powiedział: “Dobra, przejde sie po marinie to ktoś inny mi to zrobi”. No i pewnie ktoś mu podstempluje te papierki za flaszke whisky albo kilka USD…. ![]() Ale wracając do mojego pytania: czy takie “oświadczenia” są gdziekolwiek weryfikowane przez instytucje które wydają w PL certyfikaty? Tak z ciekawości pytam, bo po tej akcji to myślę że jak ktoś ma znajomych "w świecie" to mu wszystko podstemplują. Tylko wartość takiego “certyfikatu” jest moim zdaniem warta tyle ile plastik użyty do wydruku… Pozdrawiam. Piotr "Piter" Kowalik |
Autor: | ins [ 18 gru 2017, o 17:57 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Pioterkow napisał(a): Z tego co czytałem troche na Forum to do podwyższenia stopni żeglarskich w PL (kapitan) służą też oświadczenia własne z prowadzonych rejsów. Pewnie są tak samo sprawdzane jak oświadczenia własne w innych krajach, w których do awansu w drabinie żeglarskiej potrzebne są godziny i mile skipperowania. Piotr Siedlewski |
Autor: | Ryś [ 18 gru 2017, o 23:11 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Pioterkow napisał(a): czy takie “oświadczenia” są gdziekolwiek weryfikowane przez instytucje które wydają w PL certyfikaty? Można być uczciwym. Tak z ciekawości pytam ... A alternatywnie można być oszustem. Ale ile to jest warte? A ile wart jest oszust? A jak ocenić wartość takiego sk.... khem, sk..ipera? A czy warto? C'est la vie. (ale siem nie wypowiem, pozostając sternikiem jachtowym śródlądowym ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 18 gru 2017, o 23:53 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Ryś napisał(a): A jak ocenić wartość takiego sk.... khem, sk..ipera? Rysiu - morze go oceni ... |
Autor: | ins [ 19 gru 2017, o 04:23 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Ja z kolei nie rozumiem ani tego bogatego kolegi z Dubaju, i jego Forumowego Towarzysza, ani uniesienia pozostałych uczestników tego wątku. Piotr Siedlewski |
Autor: | bury_kocur [ 19 gru 2017, o 09:07 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
ins napisał(a): Ja z kolei nie rozumiem ani tego bogatego kolegi z Dubaju, i jego Forumowego Towarzysza, ani uniesienia pozostałych uczestników tego wątku. Czego nie rozumiesz ? 1. tego, że ktoś dla ... szpanu chciał mieć przed nazwiskiem kpt ? 2. tego, że jego kolega był praworządny i papieru mu nie podpisał ? 3. wątpliwości Kolegów z forum co do postępowania "kandydata" na kpt ? Mów szczerze jak czekista czekiście - czego nie rozumiesz ? |
Autor: | marioczewa [ 19 gru 2017, o 11:57 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
To moze na moim patencie mazaczkiem przed nazwiskiem pykne sobie Komandor ![]() |
Autor: | Koma5 [ 19 gru 2017, o 19:52 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Znam 2 takich, którzy mają wypływane wszystko, co trzeba, ale do głowy im nie przychodzi, aby zmieniać patent na "kpt" ![]() |
Autor: | Pioterkow [ 20 gru 2017, o 12:44 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Oczywiście macie rację że każdy odpowiada za swoje działania przed sobą i swoim sumieniem. O "kapitaństwo" tego kolegi się nie martwię - on akurat z jakiś (niezrozumiałych dla mnie) ambicjonalnych/szpanerskich względów chce sobie ten certyfikat zrobić. Skipperem nie będzie, ludzi nie potopi ![]() Zapytałem z ciekawości jak to się w Polsce odbywa - czy takie własne oświadczenia są gdziekolwiek weryfikowane, czy nie. I tyle. Pozdrawiam. Piotr "Piter" Kowalik |
Autor: | adaswa [ 20 gru 2017, o 13:52 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Pioterkow napisał(a): - czy takie własne oświadczenia są gdziekolwiek weryfikowane, czy nie. I tyle. magiczna moc pieczatek i wiara ze to co podsteplowane musi byc prawdziwe ! |
Autor: | Zbieraj [ 20 gru 2017, o 14:45 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Pioterkow napisał(a): Zapytałem z ciekawości jak to się w Polsce odbywa - czy takie własne oświadczenia są gdziekolwiek weryfikowane, czy nie. I tyle. Nie tylko własne nie są weryfikowane, ale cudze też. viewtopic.php?p=412744#p412744 W tym radosnym kraju patent żeglarski wydany na podstawie fałszywych dokumentów jest ważny!!!! I nikt nie może go delikwentowi odebrać. Teoretycznie mogłaby to zrobić Izba Morska, ale fałszowanie dokumentów to nie jest wypadek morski. Facet musiałby prowadzić jakiś rejs, spowodować wypadek i sprawa zostałaby skierowania do Izby np. przez armatora. Z nieoficjalnych rozmów z chłopakami (i dziewczynami) z PZŻ wiem, że co roku co najmniej kilkaset tzw. opinii z rejsu śmierdzi na kilometr lipą, ale jeśli facet przynosi opinię, z której wynika, że odbył rejs na jachcie "Ocean Glory" (nazwa z reguły jest pompatyczna) z Bora-Bora na Pago Pago, a właścicielem jachtu jest Mr Bwana Kubwa, to niby kto i jak ma to weryfikować? |
Autor: | piotr6 [ 20 gru 2017, o 14:50 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Pozdrawiam coś tam zweryfikowal. Ale te oświadczenia lipne to chyba nie nowość jakaś? |
Autor: | Stara Zientara [ 20 gru 2017, o 14:58 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Żadna nowość. Był też przypadek, że holenderski kapitan wystawiając opinię potrzebną pewnemu jsm do otrzymania patentu kj (godziny na żaglowcu) pomylił się w nazwie odwiedzonego holenderskiego portu oraz w nazwie własnego żaglowca (będącej nota bene imieniem jego ślubnej małżonki). No, analfabeta jakiś. ![]() |
Autor: | Cape [ 20 gru 2017, o 15:06 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Zbieraj napisał(a): Z nieoficjalnych rozmów z chłopakami (i dziewczynami) z PZŻ wiem, że co roku co najmniej kilkaset tzw. opinii z rejsu śmierdzi na kilometr lipą Widziałem takie wpisy w książeczce żeglarskiej, więc pewnie w opinii było tak samo. Chorwacja, tydzień (czyli 6 dni pływania. 80 Mm 103 h ![]() Pewnie dryfowali. |
Autor: | bury_kocur [ 20 gru 2017, o 15:48 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Cape napisał(a): Pewnie dryfowali. I jak taki "kapiszon" weźmie potem się za rejsowanie z jaśnie państwem to tak będą także dryfowali - od knajpy do knajpy opijając szczęśliwe ocalenie dryfu ![]() |
Autor: | ins [ 20 gru 2017, o 17:04 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Pioterkow napisał(a): O "kapitaństwo" tego kolegi się nie martwię - on akurat z jakiś (niezrozumiałych dla mnie) ambicjonalnych/szpanerskich względów chce sobie ten certyfikat zrobić. Skipperem nie będzie, ludzi nie potopi Mógłbyś opisać z jakiej to jednostki Twój kolega chciał uzyskać od Ciebie potwierdzenie o prowadzonym osobiście rejsie? Piotr Siedlewski |
Autor: | sailhorse [ 20 gru 2017, o 18:55 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Cape napisał(a): Widziałem takie wpisy w książeczce żeglarskiej, więc pewnie w opinii było tak samo. Chorwacja, tydzień (czyli 6 dni pływania. 80 Mm 103 h ![]() Zaraz tam dryfowali. Pewien kolega sugerował mi, że - skoro śpimy na łódce - to postój w porcie powinien sie liczyć do stażu. Powiedziałem że jeśli o mnie chodzi, to ja mu mogę wpisać od razu tysiąc godzin stażu (z adnotacją, że to jego zdaniem), bo moim 82. |
Autor: | Pioterkow [ 21 gru 2017, o 00:31 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Zbieraj napisał(a): Z nieoficjalnych rozmów z chłopakami (i dziewczynami) z PZŻ wiem, że co roku co najmniej kilkaset tzw. opinii z rejsu śmierdzi na kilometr lipą, ale jeśli facet przynosi opinię, z której wynika, że odbył rejs na jachcie "Ocean Glory" (nazwa z reguły jest pompatyczna) z Bora-Bora na Pago Pago, a właścicielem jachtu jest Mr Bwana Kubwa, to niby kto i jak ma to weryfikować? Janusz - dziękuję Ci za wyczerpującą i konkretną odpowiedź. ![]() Masz rację że zweryfikowanie jakiejś firmy Pana Bwana Kubwa raczej nie jest możliwe. Z tego co napisałeś to widzę że taka "lewizna" jest dość popularna... Wojtek - uśmiałem się z tego holenderskiego kapitana ![]() ![]() Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam. Piotr "Piter" Kowalik |
Autor: | plitkin [ 21 gru 2017, o 07:19 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Zbieraj napisał(a): Pioterkow napisał(a): Zapytałem z ciekawości jak to się w Polsce odbywa - czy takie własne oświadczenia są gdziekolwiek weryfikowane, czy nie. I tyle. Nie tylko własne nie są weryfikowane, ale cudze też. viewtopic.php?p=412744#p412744 W tym radosnym kraju patent żeglarski wydany na podstawie fałszywych dokumentów jest ważny!!!! I nikt nie może go delikwentowi odebrać. Teoretycznie mogłaby to zrobić Izba Morska, ale fałszowanie dokumentów to nie jest wypadek morski. Facet musiałby prowadzić jakiś rejs, spowodować wypadek i sprawa zostałaby skierowania do Izby np. przez armatora. Januszu, nie jest tak do końca. Posługiwanie się nierzetelną opinią w celu wyłudzenia uprawnień jest przestępstwem karanym w oparciu o kodeks karny. Takie uprawnienia zabierze sąd, jeżeli uzna winę danej osoby. |
Autor: | Zbieraj [ 21 gru 2017, o 08:12 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Wiktorze, masz 120, ba, 150 % racji, ale chyba nie doczytałeś tego, co podałem w linku: Zbieraj napisał(a): W tej jakże ciężkiej sytuacji PZŻ powiadomił prokuraturę, że tu panie dzieju, fałszerstwo dokumentów i inne takie. Prokuratura umorzyła dochodzenie ze względu ma małą szkodliwość czynu. Prokuratura ma bardzo poważne zajęcia, np. czy jeden poseł obraził drugiego posła i nie ma czasu zajmować się pierdołami w rodzaju fałszerstwa dokumentów. |
Autor: | bury_kocur [ 21 gru 2017, o 09:39 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
plitkin napisał(a): Posługiwanie się nierzetelną opinią w celu wyłudzenia uprawnień jest przestępstwem karanym w oparciu o kodeks karny. Takie uprawnienia zabierze sąd, jeżeli uzna winę danej osoby. A jak zweryfikuje Wiktorze fakt odbycia - lub nie odbycia - takiego stażu ? I czy istnieje podstawa prawna do cofnięcia uprawnień jedynie na na podstawie domniemania takiego wyłudzenia ? Takie wyłudzenie trzeba chyba jednoznacznie udowodnić ? Dobrze mnie zrozum - jest absolutnie przeciwny fałszowaniu w życiu czegokolwiek, ale jak się stawia zarzut - bo wg kogoś coś "śmierdzi na odległość" - to mimo wszystko trzeba to umieć udowodnić - domniemanie to tylko punkt wyjścia. Zbieraj napisał(a): Wiktorze, masz 120, ba, 150 % racji Janusz - sąd zabierze, ale chyba raczej z powodów innych niż owo domniemanie sfałszowania takiego oświadczenia bo nie bardzo wiem jak zweryfikuje wiarygodność czegoś z wyspy Hula Gula od kogoś z kim kontaktu brak. Za starych - i niekoniecznie dobrych czasów - odbierano patenty jako karę za np. wypadek morski a odzyskanie uprawnień warunkowano np. odbyciem iluś tam godzin stażu w określonych rejsach i np. zdania powtórnego egzaminu. Dziś egzaminów na kapiszona nie ma a patent ten uzyskuje się tylko i wyłącznie na podstawie oświadczeń, więc co byłoby warunkiem odzyskania takich uprawnień ? Czy znany jest jakiś wypadek odebrania patentu kapiszona wydanego na podstawie aktualnych przepisów i orzeczonych warunków jego odzyskania ? PS - a ktoś się dziwił czemu polskie patenty straciły w świecie na wiarygodności ... |
Autor: | ins [ 21 gru 2017, o 09:53 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
bury_kocur napisał(a): Dziś egzaminów na kapiszona nie ma a patent ten uzyskuje się tylko i wyłącznie na podstawie oświadczeń Nieprawda. Piotr Siedlewski |
Autor: | bury_kocur [ 21 gru 2017, o 10:02 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
ins napisał(a): patent ten uzyskuje się tylko i wyłącznie na podstawie oświadczeń Nieprawda. Co jest nieprawdą ? Musisz mieć morsa a potem już tylko oświadczenia lub jak wolisz zaświadczenia. Więc co jest nieprawdą ? |
Autor: | noone [ 21 gru 2017, o 10:07 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
bury_kocur napisał(a): Musisz mieć morsa a potem już tylko oświadczenia lub jak wolisz zaświadczenia. Jeszcze 100h na żaglowcach. Chyba, że wozisz się jachtem powyżej 20m LOA ![]() ---------------- Edit. Tyż nie, bo morsowi wolno tylko dowodzić jachtem do 18m LOA. |
Autor: | ins [ 21 gru 2017, o 10:11 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
bury_kocur napisał(a): ins napisał(a): patent ten uzyskuje się tylko i wyłącznie na podstawie oświadczeń Nieprawda. Co jest nieprawdą ? Musisz mieć morsa a potem już tylko oświadczenia lub jak wolisz zaświadczenia. Więc co jest nieprawdą ? § 4. Osoba ubiegająca się o wydanie patentu składa do właściwego polskiego związku sportowego następujące dokumenty: 3) dokumenty potwierdzające spełnienie wymagań stażowych, w szczególności pozytywne opinie z odbytych rejsów wystawione przez kapitana jachtu, karty rejsu lub – w przypadku rejsów prowadzonych samodzielnie – inne dokumenty potwierdzone przez armatora jachtu; § 7. 1. Patent kapitana jachtowego uzyskuje osoba, która: 1) posiada patent jachtowego sternika morskiego; 2) po uzyskaniu patentu jachtowego sternika morskiego odbyła co najmniej sześć rejsów po wodach morskich w łącznym czasie co najmniej 1200 godzin żeglugi, w tym co najmniej 400 godzin samodzielnego prowadzenia jachtu o długości kadłuba powyżej 7,5 m, oraz odbyła co najmniej jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi na jachcie o długości kadłuba powyżej 20 m oraz jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych z zawinięciem do co najmniej dwóch portów pływowych. Piotr Siedlewski |
Autor: | Stara Zientara [ 21 gru 2017, o 10:20 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Opinia z rejsu (także na żaglowcu) jest niczym innym jak tylko oświadczeniem kapitana, że delikwent był i ileś tam przepłynął. |
Autor: | ins [ 21 gru 2017, o 10:31 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Stara Zientara napisał(a): Opinia z rejsu (także na żaglowcu) jest niczym innym jak tylko oświadczeniem kapitana, że delikwent był i ileś tam przepłynął. W rozporządzeniu jest to opisane jako opinia w dodatku pozytywna a Ty będziesz wciskać , że jest to oświadczenie, że delikwent był i ileś tam przepłynął. Piotr Siedlewski |
Autor: | Waldi_L_N [ 21 gru 2017, o 10:34 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
Oświadczenia z San Escobar są najważniejsze ![]() |
Autor: | plitkin [ 21 gru 2017, o 10:36 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
bury_kocur napisał(a): A jak zweryfikuje Wiktorze fakt odbycia - lub nie odbycia - takiego stażu ? I czy istnieje podstawa prawna do cofnięcia uprawnień jedynie na na podstawie domniemania takiego wyłudzenia ? Takie wyłudzenie trzeba chyba jednoznacznie udowodnić ? Dobrze mnie zrozum - jest absolutnie przeciwny fałszowaniu w życiu czegokolwiek, ale jak się stawia zarzut - bo wg kogoś coś "śmierdzi na odległość" - to mimo wszystko trzeba to umieć udowodnić - domniemanie to tylko punkt wyjścia. Decyzję podejmuje sąd na podstawie zebranych dowodów. Fakt odbycia stażu zapewne zweryfikuje policja w trakcie śledztwa. To akurat nie jest zbyt skomplikowane - dużo trudniejsze tematy potrafią rozkminić. Tu wystarczy informacja + jej weryfikacja choćby w postaci przesłuchań świadków. Co innego - czy się będzie chciało - to o czym pisze Janusz: "niska szkodliwość społeczna". Z drugiej strony - za lewe prawka z Ukrainy wymieniane na polskie w końcu się wzięli. Dowody były różne - m.in. informacje ze Straży Granicznej o datach przekroczenia granicy przez delikwenta w nawiązaniu do możliwości zrobienia kursu i zdania egzaminu na terenie Ukrainy. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * bury_kocur napisał(a): Czy znany jest jakiś wypadek odebrania patentu kapiszona wydanego na podstawie aktualnych przepisów i orzeczonych warunków jego odzyskania ? Oczywiście. Tylko nie "patentu", a uprawnień. Sądy orzekają pozbawienie uprawnień do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych za złapanie po pijaku np. za kółkiem lub przy prowadzeniu motorówki. Były takie przypadki, że sąd miał zabrać nawet licencję na samoloty. |
Autor: | bury_kocur [ 21 gru 2017, o 11:00 ] |
Tytuł: | Re: Pytanie o oświadczenia z rejsu |
ins napisał(a): W rozporządzeniu jest to opisane jako opinia w dodatku pozytywna a Ty będziesz wciskać , że jest to oświadczenie, że delikwent był i ileś tam przepłynął. A jak pływał na swoim to jak się nazywa to coś co delikwent przedstawia jako potwierdzenie stażu ? Gadamy o tym samym a Ty sie czepiasz słówek. Oświadczenie, zaświadczenie czy opinia ... Jak sam prowadzę rejsy na własnym jachcie i dołączam oświadczenie o owych rejsach to wymagana do tego jest moja POZYTYWNA OPINIA ??? ![]() Co innego owy żaglowiec bo jakoś nie przypominam sobie wśród znajomych posiadaczy jednostek o Lc > 20 m, którzy sobie sami wystawiali zaświadczenie o rejsie - 100 h - odbytym na takim sprzęcie. Choć teoretycznie jest to chyba możliwe .. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |