Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na policję? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=7099 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kuracent [ 4 lut 2011, o 13:11 ] |
Tytuł: | Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na policję? |
Strasznie inspirujecie mnie swoimi wypowiedziami do stawiania coraz to nowych pytań. Użytkownik PioBia z Wejherowa podał ostatnio fajną stronę o przepisach dla żeglarzy w różnych krajach świata. Jej podstrona: http://www.noonsite.com/General/Piracy/ ... ports20101 ma raport o atakach pirackich na świecie w 2010. Nasuwa się tu kilka wniosków: 1. Ataki są bardzo rzadkie. Porównując do ilości (miliony żeglarzy tylko zaledwie kilkadziesiąt ataków rocznie). Innymi słowy prawdopodobieństwo, że piraci Was zaatakują jest znikome. Zdecydowanie mniejsze niż np. że napadnie Was kieszonkowiec na Pradze ![]() 2. Są one zgrupowane w kilku miejscach świata. Jeśli będziecie unikać Seszeli, Senagalu i Karaibów to zmniejszycie ryzyko prawie do zera. 3. Zdumiewa duża ilość kradzieży pontonów z/bez silnika. Duża ilość ZGŁOSZONYCH na policję. Ja nie wiem, czy bym zgłaszał. Potrąciliby to z kaucji tak czy owak. No cóż - po co pchałem się na Karaiby - pomyślałbym sobie. Mniejszych kradzieży nikt nie zgłasza nawet w Polsce. Cywilizowanym kraju. A w trzecim świecie? Co mi policja pomoże? Bardzo często czytam o napadach na Karaibach. Podobno jak wszyscy załoganci pójdą na brzeg, to plądrują jachty w poszukiwaniu komórek i innych rzeczy, których wartość znają. Odnoszę wrażenie, że wszystkich albo okradli albo słyszeli o takich przypadkach albo zostawiali wachtę na jachcie. Przy czym niektórzy jeżdżą do tej części Karaibów, gdzie napadów jest zdecydowanie mniej. Które regiony polecacie a których wystrzegać się? pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Maar [ 4 lut 2011, o 13:34 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
Kuracent napisał(a): Zdecydowanie mniejsze niż np. że napadnie Was kieszonkowiec na Pradze Odrzuć stereotypy i sięgnij do statystyk!!!Kuracent napisał(a): Ja nie wiem, czy bym zgłaszał. Potrąciliby to z kaucji tak czy owak. Duża część tych zgłoszeń, to zgłoszenia składane przez właściciela, zapewne i nie mające z kaucja nic wspólnego. Trzeba zgłosić, żeby później móc odzyskać forsę z ubezpieczalni. |
Autor: | Kuracent [ 4 lut 2011, o 13:55 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
Maar napisał(a): Kuracent napisał(a): Zdecydowanie mniejsze niż np. że napadnie Was kieszonkowiec na Pradze Odrzuć stereotypy i sięgnij do statystyk!!! Mnie raz okradli na Pradze. Wprawdzie była to Cyganka (przepraszam: Romka) i było to dawno temu. Mam małą próbkę statystyczną. Co nie zmienia postaci rzeczy, że stereotyp Pragi (zasłużony - czy nie) istnieje i jest mocno zakorzeniony. Ciężko będzie Ci go zmienić. ![]() pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | Marian.Kowalski [ 4 lut 2011, o 14:56 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
Nie przepraszaj. Rumuni właśnie przeprowadzają akcję nazywania Romów Cyganami. Motywują to zbyt dużą zbieżnością Rom - Romania. |
Autor: | Koma5 [ 4 lut 2011, o 15:47 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
Kuracent napisał(a): Bardzo często czytam o napadach na Karaibach. Podobno jak wszyscy załoganci pójdą na brzeg, to plądrują jachty w poszukiwaniu komórek i innych rzeczy, których wartość znają. Odnoszę wrażenie, że wszystkich albo okradli albo słyszeli o takich przypadkach albo zostawiali wachtę na jachcie. Nas nie okradli, nie słyszałam też o podobnym wydarzeniu od znajomych, którzy tam pływali - razem 8 rejsów. Owszem, czytałam o takich przypadkach w necie, w rózych relacjach z rejsów. Ja to widzę tak: - ludzie płyną na ląd lub idą spać pozostawiwszy otwarte na oścież drzwi. Sama widziałam. Atmosfera zabawy, trochę rumu...W nocy na widoku leżą komórki, kamery, portfele... - w czasie nieobecności lub snu nie zabezpieczają okien na wewnętrznych burtach pływaków. Owszem, zamykają, ale nie wiedzą, że można je otworzyć od zewnątrz (wyjście bezpieczeństwa). - pozostawiają zwodowane pontony na noc. U nas też nie bylibyśmy bezpieczni w takich sytuacjach. |
Autor: | Kuracent [ 4 lut 2011, o 17:23 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
koma5 napisał(a): Nas nie okradli, nie słyszałam też o podobnym wydarzeniu od znajomych, którzy tam pływali - razem 8 rejsów. Owszem, czytałam o takich przypadkach w necie, w rózych relacjach z rejsów. A w jakich krajach/regionach/wyspach pływaliście? pzdr, Andrzej Kurowski http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/ |
Autor: | michal466 [ 4 lut 2011, o 18:59 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
Co jak co ale zgłaszac trzeba. Cztery miesiace temu zagina mój silnik z jachtu. Gdyby nie kumpel i kilku znajomych ,meczyli mnie zeby zgłosic wiec po tygodniu zgłosiłem kradzież ,a po miesiacu odzyskałem silnik. |
Autor: | Koma5 [ 4 lut 2011, o 19:10 ] |
Tytuł: | Re: Czy zgłosilibyście kradzież pontonu z silnikiem na polic |
Kuracent napisał(a): A w jakich krajach/regionach/wyspach pływaliście? Morze Karaibskie, Wyspy Zawietrzne. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |