Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 7 lip 2025, o 02:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 480 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lis 2014, o 11:50 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Tak czytam ten cały wątek i pewnie nie jestem obiektywny, do tego pływam na małych łódkach ze sklejki i na morskich jachtach się nie znam, ale wniosek jest jeden.
Szymon jeżeli dopłynie tam swoim Puffinem i pokona ten przylądek to tylko dzięki szczęściu, bo z powyższego wynika jasno, że nie może się to udać.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:00 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
Stąd porównanie cechy, w moim mniemaniu dość istotnej w podróży TAM.


To jest bardzo ciekawy wątek. Moim zdaniem w sam raz na założenie nowego osobnego tematu. Choć, oczywiście, jestem przekonany, że Indykpol ma ten parametr nieporównywalnie lepszy niż jakaś armatorska jednostka w tej samej obudowie.

artur_k napisał(a):
Szymon jeżeli dopłynie tam swoim Puffinem i pokona ten przylądek to tylko dzięki szczęściu, bo z powyższego wynika jasno, że nie może się to udać.


Myślę, że nie jesteś osamotniony w tym podejściu. Liczę na Jego szczęście, rozwagę i doświadczenie (bogatsze o przygodę Cichego). Szymon płynie też etapami, i chyba nie zamierza forsować czy bić rekordów. Oby... oby...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Myślę, że nie jesteś osamotniony w tym podejściu. Liczę na Jego szczęście, rozwagę i doświadczenie (bogatsze o przygodę Cichego). Szymon płynie też etapami, i chyba nie zamierza forsować czy bić rekordów. Oby... oby...


Moim zdaniem ma szanse znacznie, znacznie większe. Nie wiem jak jacht jako jacht (ale jednak w "teście islandzkim" wypadł bardzo dobrze). Ale podejście do problemu, osprzęt, konstrukcja dają nadzieję, że się uda.
Czego naprawdę życzę.

P.S. I nie ma rolera! ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
waliant napisał(a):
I nie ma rolera!
O to to!!!!


P.S Chyba że nas wyrolował :lol:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:19 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
plitkin napisał(a):
Myślę, że nie jesteś osamotniony w tym podejściu. Liczę na Jego szczęście, rozwagę i doświadczenie (bogatsze o przygodę Cichego). Szymon płynie też etapami, i chyba nie zamierza forsować czy bić rekordów. Oby... oby...


Moim zdaniem ma szanse znacznie, znacznie większe. Nie wiem jak jacht jako jacht (ale jednak w "teście islandzkim" wypadł bardzo dobrze). Ale podejście do problemu, osprzęt, konstrukcja dają nadzieję, że się uda.
Czego naprawdę życzę.

P.S. I nie ma rolera! ;)


Ja też na to liczę. Chodzi o podejście przede wszystkim. No i masy/konstrukcję...
Choć np. wady ukrytej materiału (np. masztu) wykluczyć nie można. No i żeby nie przechojrakował.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:38 

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1389
Podziękował : 102
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: kj
plitkin napisał(a):
To jest bardzo ciekawy wątek. Moim zdaniem w sam raz na założenie nowego osobnego tematu.
I to nie tylko w warunkach płynięcia TAM. W załączeniu link do raportu z wypadku Ocean Madam z 1997 roku
http://www.maib.gov.uk/cms_resources.cf ... 0Madam.pdf
polecam zapoznać sie wnioskami, szczególnie z pkt 3.2.2 ppkt 3,4
Odnajdę jeszcze raport z podobnego wypadku Bavarii, też na Biskajach.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś



Za ten post autor Krzys otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Choć, oczywiście, jestem przekonany, że Indykpol ma ten parametr nieporównywalnie lepszy niż jakaś armatorska jednostka w tej samej obudowie.


Szczerze wątpię. Ta ze świadectwa ma 117 (pomyliłem się wcześniej, buuu). Indykpol ile może mieć? O ile w ogóle ma więcej. 120? 125? Inna sprawa, ze ta stateczność jest akurat wyliczona a nie zmierzona, więc może się różnić od rzeczywistej.

Ale niby czemu miałby mieć lepszą stateczność końcową?
Ta norweska ma zanurzenie 2,42 czyli spore. Nie ma rolera, czyli odpada coś ciężkiego w górze. Nie ma takiego wyposażenia jak Indykpol (wszystko zdublowane, więc ciężkie jest i też pewnie stateczności nie poprawia)...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:45 
Kapitan Tomasz Cichocki przerywa definitywnie rejs dookoła świata? http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,5394.html


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:46 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
Ale niby czemu miałby mieć lepszą stateczność końcową?


Bo jest jachtem seryjnym, a Indyk nie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Bo jest jachtem seryjnym, a Indyk nie?


Ejże! Kadłub ten sam! Zanurzenie, czyli balast, nie większe. Osprzęt - jak pisałem. Nawet jak się starali w budowie, to ile mogli zyskać tych stopni?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 13:03 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
waliant napisał(a):
Ejże! Kadłub ten sam! Zanurzenie, czyli balast, nie większe. Osprzęt - jak pisałem. Nawet jak się starali w budowie, to ile mogli zyskać tych stopni?


Tomku, możliwe błędy w Twoim rozumowaniu (nie mówię, że tak jest, ale że są możliwe):
1. Zanurzenie nie oznacza balastu. Wystarczy np. cześć żeliwnego kila zamienić na ołów. Można też mienić kształt płetwy.
2. Kadłub jest wykonany z innych materiałów. Nie wiemy, czy nie np. próżniowo. To daje istotne zejście z masy. Oszczędności mogą wylądować w kilu, w jego dolnych partiach.
3. Zabudowa armatorska, ogrom instalacji - wszystko jest wysoko, wszystko waży. Waży SPORO. Setki kg wysoko. Wszystko mogło wylądować niżej lub wręcz w kilu lub dnie kadłuba.
4. Wkładki sufitowe i denne. Nie sądzę by były w ogóle (nie bylem na Indyku), ale też nie muszą być standardowe: mogą być dużo lżejsze. To ogromne zejście z masy umieszczonej wsoko (sufitowa). Masa mogła przewędrować nisko - w zdublowanym wyposażeniu czy balaście.
5. Kontrola budowy i zabudowy: jacht armatorski może być budowany na zasadzie (jak to barwnie opisuje jeden znany i szanowany przeze mnie żeglarz/konstruktor) "wylania wiadra żywicy". Specjalnie wzmacniany, przygotowywany na daleką podróż kadłub jednostkowy nie dopuszcza takich ewentualnych wybryków pracowników.

Nie wiem czy i jeżeli tak, to nie wiem jak bardzo te i inne czynniki mogły mieć wpływ na całość. Wiem, że każda regatowa łódka, ścigająca się skutecznie na śródlądziu odstaje o niebiosa od czarterowo/armatorskich. Nie przypuszczam więc, że tutaj zarówno sam Cichy, jak i reszta managerów projektu i konstruktorów olała sobie temat.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 13:07 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Zgadzam się z Wiktorem, to może być zupełnie inny jacht

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 13:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Też się zgadzam z Wiktorem :) Tylko że nic nie wiemy. A ja jestem sceptyczny.
Tutaj dane Indykpolu:

http://kapitancichocki.pl/jacht/

Różnią się od tej norweskiej, jasne. Np wagą bardzo mocno.
Ale mimo wszystko. Ile tej stateczności może mieć? Może ktoś bardziej fachowy potrafi to oszacować?

Uczciwie powiem, że to świadectwo jest marne i najpewniej opiera się na danych od producenta. Grota nawet porządnie nie pomierzyli. Stateczność jest wyliczona, nie wiem jak z wagą jachtu. Ale jakiś pogląd daje.

Dane norweskiej:


Załączniki:
46002.pdf [231.09 KiB]
Pobrane 168 razy

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 14:33 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Krzys napisał(a):
Odnajdę jeszcze raport z podobnego wypadku Bavarii, też na Biskajach.
Bavaria 46 która miała płynąć w czterdziestki solo? bo pasuje do wątka ;)
Strona 26: http://www.maib.gov.uk/cms_resources.cfm?file=/lcsd.pdf.

Czy może ta: http://www.yachtingworld.com/blogs/elai ... king-wave/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Odpowiadam Waliantowi na kilka postów bardzo daleko stąd.
1. "Orion" prawdopodobnie nie ma zakresu stateczności dodatniej 180%, jeśli tak to opisano, to ktoś zrobił błąd w obliczeniach. Na pewno nie pomierzono tego - nikt by jachtu nie obracał o 180 stopni, czyli dnem do góry i MASZTEM w dół, jeśli wykonano próbę przechyłu, to do kata góra 45 stopni. Nie zmienia to faktu, że "Orion" to genialny i bezpieczny jacht, a do tego, jak juz pisałem, najpiękniejszy w Polsce.
2. Zakres stateczności STATYCZNEJ to miernik istotny ale nie jedyny. W żegludze na tamtych wodach większe znaczenie ma stateczność dynamiczna, czyli wielkość pracy (w sensie pojęcia z fizyki), jaką trzeba wykonać, by przechylić jacht (a także by powrócić do z pozycji do góry kilem). Jachty tradycyjne po przewrotce wstają, czasem bez masztu,współczesnym maszynom regatowym robi się właz w dnie, by załoga mogła się ewakuować z wnętrza,bo taki jacht za cholerę nie wstanie.
3 Jest też kwestia bezwzględnej masy i momentów bezwładności kadłuba, i, okazuje sie, że nie ma silnych: leżała także "Gedania". Morze jest zawsze silniejsze.
4. Niezwykle ważny jest sposób prowadzenia jachtu - tu się nie bedę dalej mądrzył,bo TAM nie byłem ale można przepłynąć teoretycznie słabszym jachtem i wywrócic większy i odporniejszy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowania - 2: J-23 nadaje, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 17:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9253
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2215
Uprawnienia żeglarskie: sternik
plitkin napisał(a):
Kadłub jest wykonany z innych materiałów. Nie wiemy (...).

Wiemy: wykonanie jachtu to połączenie kilku elementów, z których najważniejsze to wieloletnia praktyka, know-how i zaangażowanie stoczni oraz kapitana
a także
Kadłub „Indykpolu” wykonany został z tkaniny aramidowowęglowej zdolnej wytrzymać najcięższe warunki.
Sama tkanina nawet ze złotą nitką to nic, bez... żywicy. Czyżby SOF??? :roll:
Specjalnie dobrany maszt z jednego odlewu wzmocniono strunowymi stalówkami.
Wzmocniono czy olinowano?? :roll:

Taki opis jachtu to lipa.

Ciekawy jestem czy zadzwonili do Baranowskiego i Jaskuły, bo to byłoby cenniejsze niż bezcenne doświadczenie własne.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 17:51 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Nie wiem czy akurat telefon do kpt. Jaskuly jest tak wazny, ale z pewnoscia Cichocki glupi nie jest i zapewne rozmawial z osobami majacymi pojecie. Akurat do Baranowskiego warto bylo zadzwonic. Ale i do Arminskiego, Caban, Paszkowskiej, Gutka, Paszke i kilku zeglarzy z Zachodu.


Osobne pytanie: na ile jego zachciewajki/zyczenia/żądania zostaly zrealizowane. Nie sadze by mogl bezgranicznie wybrzydzac i w ktoryms momencie z pewnoscia musial poprzestac na jakichs kompromisach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Colonel napisał(a):
1. "Orion" prawdopodobnie nie ma zakresu stateczności dodatniej 180%, jeśli tak to opisano, to ktoś zrobił błąd w obliczeniach. Na pewno nie pomierzono tego - nikt by jachtu nie obracał o 180 stopni, czyli dnem do góry i MASZTEM w dół, jeśli wykonano próbę przechyłu, to do kata góra 45 stopni.


Widziałeś może świadectwo ORC Oriona, które zamieściłem?
Pomiary robi się tak, że robi się próby przechyłowe. Na tej podstawie program wylicza rózne rzeczy, także kąt stateczności granicznej. Być może program jest zły, ale jest to mało prawdopodobne. Być może pomiary zostały dokonane niedokładnie czy błędnie. To jest oczywiście możliwe, ale wtedy wiele innych rzeczy by się nie zgadzało. Byłem przy tych pomiarach.

Colonel napisał(a):
2. Zakres stateczności STATYCZNEJ to miernik istotny ale nie jedyny. W żegludze na tamtych wodach większe znaczenie ma stateczność dynamiczna,


Zgadza się. Ale czy to oznacza, że można płynąć na południe jachtem, który ma kąt stateczności granicznej 120 stopni?

Colonel napisał(a):
3 Jest też kwestia bezwzględnej masy i momentów bezwładności kadłuba, i, okazuje sie, że nie ma silnych: leżała także "Gedania". Morze jest zawsze silniejsze.
4. Niezwykle ważny jest sposób prowadzenia jachtu - tu się nie bedę dalej mądrzył,bo TAM nie byłem ale można przepłynąć teoretycznie słabszym jachtem i wywrócic większy i odporniejszy.


Też się zgadza. Ale czy to znaczy, że ruszając na morze, nie mamy się solidnie przygotowywać?
Broniłem Mariana dlatego, że ma jednak sporo racji. A moje porównanie pokazuje, że różnice w jachtach są spore. A to tylko jeden z parametrów, jeden z wielu.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9253
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2215
Uprawnienia żeglarskie: sternik
plitkin napisał(a):
Ale i do Arminskiego, Caban, Paszkowskiej, Gutka, Paszke i kilku zeglarzy z Zachodu.

Panie Hornu nie wzięły. Po Oceanie Indyjskim płynęły górą i w przeciwna stronę. Armiński świata nie opłynął, ale po oceanach śmigał. Pozostał tylko Gutek i Paszke, ale oni są już w wyższej lidze sprzętowej... Czasami jedno zdanie może zmienić bieg zdarzeń, najlepiej zdanie od autorytetu.
plitkin napisał(a):
na ile jego zachciewajki/zyczenia/żądania zostaly zrealizowane

Tego nie wiem. Pewnie jakiś kompromis został zawarty i jego owoce teraz podziwiamy.
Jeśli by przyjrzeć się owiewce na nadbudówce, to poza sygnalizowanym włóknem węglowym, rzucają się w oczy dziwnego kształtu okna boczne. Nie poziome, nie owalne, a skośne. Czy przez taki kształt światła żeglarz patrzy optymistycznie? :roll:
To mały fragment całości...*

*Slogan Stefana Wysockiego ze stałych felietonów żeglarskich w Żaglach, swego czasu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 20:08 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
mjs napisał(a):
Panie Hornu nie wzięły. Po Oceanie Indyjskim płynęły górą i w przeciwna stronę. Armiński świata nie opłynął, ale po oceanach śmigał. Pozostał tylko Gutek i Paszke, ale oni są już w wyższej lidze sprzętowej... Czasami jedno zdanie może zmienić bieg zdarzeń, najlepiej zdanie od autorytetu.


W autorytety wierzę średnio. Wierzę w doświadczenie i człowieka, nie samo nazwisko. Nie zawsze autorytet pokrywa się z rzetelnością lub nawet wiedzą. Często wręcz sam autorytet zostając takowym "zapomina", że czegoś nie wie. Wówczas ślepa wiara w autorytet (również samego autoryteta) robi dużo zła: przyklaskiwacze boją się samodzielnie myśleć i wyrażać zdanie, a i sam autorytet ucieka od myślenia nad własnymi błędami - tylko po to by nie przyznać się do błędu, podważając (w swoim mniemaniu) własny autorytet. To dość typowe i szkodliwe zjawisko, ponieważ wiele osób wierzy ślepo w autorytety.

Ciekawym i typowym przykładem błędu autorytetów jest powszechna opinia żeglarzy, rozsiewana przez instruktorów żeglarstwa (naszych pierwszych autorytetów): "pierwszeństwo na tym samym halsie ma jacht ostrzejszy". Później się rodzą perełki...

Armiński zbudował kilka dzielnych jednostek, trudno mu odmówić wiedzy. Może pokrywającej się z wiedzą innych, może nie. Warto sprawdzić. Dziewczyny mają spore doświadczenie mimo wszystko. Zdaje się, że Cichocki też nie na Hornie się wykruszył. Rozmowa nie kosztuje.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9253
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2215
Uprawnienia żeglarskie: sternik
U Cichockiego zawiódł sprzęt. Po co popłynął dalej za pierwszym razem? I co zrobi teraz?
Gutek i Świstak pokazali inny styl: :cool:
http://www.magazynwiatr.pl/news-1563

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 21:47 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 274
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
waliant napisał(a):
Colonel napisał(a):
1. "Orion" prawdopodobnie nie ma zakresu stateczności dodatniej 180%, jeśli tak to opisano, to ktoś zrobił błąd w obliczeniach. Na pewno nie pomierzono tego - nikt by jachtu nie obracał o 180 stopni, czyli dnem do góry i MASZTEM w dół, jeśli wykonano próbę przechyłu, to do kata góra 45 stopni.


Widziałeś może świadectwo ORC Oriona, które zamieściłem?

[quote="Colonel"]


Tomek do dzisiaj rano do momentu kiedy przeczytałem twój post o Orionie żyłem w świadomości że tylko "żarówka typu starego" ma zakres stateczności dodatniej od 0 do 180 stopni. (tyle tylko żarówka kiepsko żegluje) Ze świadectwami i "ekspertyzami" mam pewien problem więc sciągnąłem z półki "Dzielność morską" Marchaja i patrzę na rys. 39 przedstawiający krzywą momentu dla klasycznego "langkilera". No i patrze i widzę zakres ujemny momentu prostującego. Mały bo mały (ca. 20 stopni) ale jest. To znaczy że gdzieś w końcowych kątach przechyłu gdzie środek wyporu zbliża się do osi symetrii jachtu następuje "mijanka" środka cieżkości ze środkiem wyporu i jacht przechodzi w zakres momentu ujemnego. I pewnie podobny wykres ma Orion a 180 stopni w świadectwie to lipa.
Z drugiej jednak strony im bardziej patrzę na ten rysunek to gdyby temu kadłubowi (pisz wymaluj Orion) dodać balast uchylny z bulbą to 180 stopni jest na bank :lol:
Ale to to może nam już tylko kolega "wszystkowiedzący" wytłumaczyć.

pozdrawiam Piotr
s/y BLUESinA


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9033
Podziękował : 4115
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Tak na marginesie, Andrzej Arminski zaprojektowal "Polarke" dla Rudy. Mysle ze do rejsu Cichockiego taki jacht nadawalby sie lepiej :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
J-23 nadaje napisał(a):
Tomek do dzisiaj rano do momentu kiedy przeczytałem twój post o Orionie żyłem w świadomości że tylko "żarówka typu starego" ma zakres stateczności dodatniej od 0 do 180 stopni. (tyle tylko żarówka kiepsko żegluje)


Tylko czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Sam pisałeś, że oceniasz na 165. Nawet jeżeli świadectwo jest złe (w co jednak trochę wątpię, a argument "nie bo nie" nie do końca do mnie trafia ;) ) i Orion ma te 165 stopni a nie 180, to i tak jest to rażąco więcej niż jachty tzw nowoczesne. Co jednak na dalekim południu może być ważne.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:07 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9033
Podziękował : 4115
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
I Swiat oplynal na samodzielnie zaprojektowanej i zbudowanej we wlasnej stoczni Mantrze 12,7 m. Jest zeglarzem ktory laczy ogromna wiedze konstruktorska z doswiadczeniem zeglarskim.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:10 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 274
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
waliant napisał(a):
J-23 nadaje napisał(a):
Tomek do dzisiaj rano do momentu kiedy przeczytałem twój post o Orionie żyłem w świadomości że tylko "żarówka typu starego" ma zakres stateczności dodatniej od 0 do 180 stopni. (tyle tylko żarówka kiepsko żegluje)


Tylko czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Sam pisałeś, że oceniasz na 165. Nawet jeżeli świadectwo jest złe (w co jednak trochę wątpię, a argument "nie bo nie" nie do końca do mnie trafia ;) ) i Orion ma te 165 stopni a nie 180, to i tak jest to rażąco więcej niż jachty tzw nowoczesne. Co jednak na dalekim południu może być ważne.


znaczenie ma to tylko w sensie "zrozumienia jak to działa" a z resztą zgadzam się na 100 %.

pozdrawiam Piotr
s/y BLUESinA


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:13 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Tomku, założyłem wątek o kącie granicznym stateczności dodatniej (czy jak tam to nazwać - nie wiem). viewtopic.php?f=3&t=20564
Zapraszam - wszakże jesień! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12553
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4250
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
J-23 nadaje napisał(a):
znaczenie ma to tylko w sensie "zrozumienia jak to działa" a z resztą zgadzam się na 100 %.


Poczytam sobie w wolnej chwili dokumentację, też jestem ciekaw.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9253
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2215
Uprawnienia żeglarskie: sternik
M@rek napisał(a):
I Swiat oplynal

Chyba nie... zupełnie:
http://www.aarminski.com.pl/images/mantra_3/world.jpg
Rejs zakończył na Cyprze.
Ale Mantra 3 przypomina dzisiejszą D 47 Indykpol, co świadczy o autorze Mantry 3 jak najlepiej. 18 lat różnicy...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2014, o 23:04 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9033
Podziękował : 4115
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ale potem poplynal na Kanary i tam po jakims czasie lodka zostala sprzedana :)
Mantra przypomina Delphie o tyle ze ma jeden kadlub i jeden maszt :) Tak sie sklada ze znam i Mantry i Delphie , Andrzeja tez :) nie tylko z internetu.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 480 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL