Gdzieś czytałem o kolorze kadłuba i sponsorach - a jakby tak skojarzyć jedno z drugim i zapytać... Orange.pl
o zdanie?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Orange ma głęboko w dupie sponsoring turystyki! Pewien pan to mi wprost powiedział: "w dzisiejszych czasach, to jedynie dzieci chore na nowotwory mogą liczyć na naszą pomoc." A kilka dni po tym, widziałem w telewizorze kolorowym reklamę tuż po dzienniku - no tak ca. 100 000 zł +VAT za minutkę plus koszt produkcji drugie tyle

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

No, to pozostaje importer cynamonu, albo eksporter pomidorów.
ps. "Paprykaż Szczeciński" jeszcze jest.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Bądź konsekwentny. Pisz "Paprykaż Żdżedziński".

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Sssia, ale obciach...



Wieczorem w porze kolacji odkryłem inny niemniej ekscytujący przysmak - Musztardę paprykową - firmy Pegaz (może oni?). Jest też słynny Ketchup wielu producentów, a ponieważ czas embarga na produkty spożywcze nastał, to - kto wie - może to jest czas na niekonwencjonalną reklamę.

Szukajta, aż znajdzieta.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Poszukiwanie sponsorów w wielkich firmach nie ma większego sensu (chyba, że się ma znajomości na najwyższych szczeblach...). Idziemy metodą małych kroczków, jak na razie przynosi to jakieś efekty (i dużo stresu . Jak pisałam panel wraz z regulatorem i projekt instalacji przygotowuje Sun Sol. Panel już czeka dla nas w Gdańsku, tylko musimy mu zorganizować transport. Instalacja będzie składała się z panelu (140 W, 1,48 x 0,67 m), regulatora ładowania (Steca 8.8) i okablowania solarnego odpornego na warunki morskie.
Znany Wam zapewnie Kevisport przekaże nam podstawowy sprzęt ratunkowy - pirotechnikę, zapasowe nabije do kamizelek, kamizelkę Ratownik III. Ponadto właściciel pożycza Szymonowi na czas rejsu swoją własną PLB!
W nadchodzącym tygodniu chcemy też zacząć zbierać pieniądze (na razie na damską Islandię) za pośrednictwem portalu PolakPotrafi.pl - osoby prywatne mogą tam dokładać swoje cegiełki na realizację pomysłu - po uzbieraniu wyznaczonej kwoty jest ona przekazywana na konto projektu, a dla wpłacających przewidziane są różne upominki (pocztówki, gaźdzety, imię na jachcie)/

A aktualnie Szymon siedzi w Węgorzewie, przez cały tydzień pracował przy wnętrzu. Jak widać są efekty

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

A jak zrobi sobie przerwę w tym siedzeniu to chyba czeka na niego zagadką. Nie ma zmiłuj się kto wygrał to daje nową zagadkę.

Jakby kto o nazwę pytał, to podrzucam: "Mały Max".

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Tak jakoś?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

"Mini Max"? Minimum słów, maximum muzyki? Eee... to nie to, ale wpleść cóś innego sprytnego można (nie wiem: minimum jachtingu, maximum żeglarstwa np. ) i mamy gotowy, ten no, "claim" zdajesięże to sie snazywa.
Albo "Mad Max"!

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

No Mini Max mi pasuje pod każdym względem Szkoda tylko ze na Oceanie nie da się słuchać Kaczkowskich:(
Konsultacje społeczne w sprawie nazwy trwają Jest już kilka opcji które mi pasują, ale niech burza mózgów trwa.
Dziś sklejamy górę z dołem.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

A świstak siedzi i ... Tfu, nie to.
Przeciętny czytelnik forum wyciąga notesik i notuje firmy, które warto w przyszłości, przy okazji, poratować jakimś zamówieniem.

Niestety, panel juz zamówiłam tutaj, na Majorce, bo chciałam go mieć szybko. A i tak nie bedzie teraz, bo maja jakiś poślizg. A szkoda, mogłam zamówić u Waszego sponsora...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

A widzisz, a mówią "spiesz się powoli". A na tej Majorce to mają jakieś słońce?

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Nie wiem, jakoś zimno. 24 stopnie tylko, miejscowi w puchowych kurtkach ganiają (mam dowody fotograficzne... I to wcale nie jakaś rzadkość była).
Ale miałam wypłynąć w zeszły weekend, trochę inaczej sie poukładało i jednak mogę poczekać na panele. Gdy je zamawialam, jeszcze tego nie wiedziałam....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Moniia, a na Szetlandy się nie wybierasz jakoś w czerwcu?
Krótki film z prac na jachcie:
https://www.youtube.com/watch?v=aALuq878Cso
Prawie skończyłem laminowanie komór wypornościowych na rufie. Paskudna robota, ale już jutro powinna być przeszłością i zajmę się częścią mieszkalną.
Przygotowania do rejsu testowego na Islandię tez się rozkręciły http://www.zewoceanu.pl/Islandia/Dziewczyny-na-poklad---o-wyprawie

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Fajny filmik! Proszę o więcej.

Co zauważyłem i...
1/ sklejka powinna być ułożona na usztywnieniu wzdłużnym z laminatu (pianka o przekroju trapezowym oblaminowana), ale pewnie tak jak jest nie jest źle, jeśli jest szczelina powietrzna pomiędzy skorupą a sklejką.
2/ trzeba było kleić bez pokładu
3/ a gdzie maska węglowa na oddech???
4/ w koszuli flanelowej lepiej się laminuje, długi rękaw.
5/ tę robotę można sobie ułatwić - przygotowując laminat w warstwach (i w paskach) przesycony żywicą na zewnątrz, wniesiony na tacy do kadłuba, przełożony na miejsce klejenia i tup, tup, tup.
6/ co Ci to na szyi dynda i przeszkadza?
7/ ale Ci zazdroszczę...

ps. muza w sam raz, tempo akcji rewelacja

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

przepraszam za brak relacji i informacji. siedzimy teraz oboje na Mazurach i [pracujemy przy jachcie. Jak wracamy to padamy na twarz. ja na przykład wczoraj zasnęłam o 20...
Podsyłam Wam zdjęcia aktualne z naszych walk. Zabudowa prawie skończona, będą jeszcze dorabiane szafki.

Żagle szyje dla nas T&J Sails, znaleźliśmy w miarę rozsądne źródło tratwy ratunkowej - raftserwis ma używaną, przeserwisowaną tratwę za 2 tys., chyba się na nią zdecydujemy. Poszukujemy portu macierzystego i mariny na postój między Islandia, a wielkim rejsem.

po więcej zdjęć z budowy zapraszam do galerii: https://picasaweb.google.com/117925155432597210617/TymczasemWStoczniBudowaMaxusa22#

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

Otwory pod luki dziobowe dałyby przewiew wnętrza.
Osobiście unikam, jak mogę, gumówki do laminatu (pył) i zastępuję ją ostrym brzeszczotem do metalu. A szlifowanie obrotowe (np. krawędzie kołnierza skorupy) - też na wolnych obrotach. Czy to białe wewnątrz to topkot czy farba??

Dobra robota!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

To białe na zdjęciach to epoksyd. Trochę się nie udzielamy z powodu urwania głowy bo 11 maja odbędzie się chrzest. Na który oczywiście serdecznie zapraszamy
Ja chwilowo ( 4dni) odpoczywam od Maxusa i robię przy Małej. Niestety robota pod chmurka, wiec słabo idzie bo pogoda do d...y.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Zaoczyłem, są, więc wrzucam tutaj - zdjęcia z wodowania!
https://picasaweb.google.com/1179251554 ... 5991499714
Brawo, gratulacje, szybko poszło.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Zastanawia mnie mechanizm skrętny sterów?
Czyżby jak w samochodzie koła? - jedno po innym okręgu niż drugie, aby bieżnika nie zdzierać ?

I jeszcze jedno: ja zrobiłbym kieszeń na suwklapę nie po to aby szczelniej, ale po to aby nie pojechać kiedyś nogą (nagle) razem z klapą.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dokładnie tak Marianie. Stery nie są zbieżne, choć mogą. Suwklapa jest nieprzesuwna. Trzeba by wykręcić parę wkrętów i wyczyścić klej i szczeliwo. Jej ustawienie dobierzemy doświadczalnie.
Dziewczyny testuje właśnie Puffina w rejsie do Dziwnowa gdzie ma port macierzysty. Przywiało im do 35kn, musiały omijac wszystkie możliwe strefy okresowe zamykane. Ale teraz już z górki, z pełnym wiatrem. W nocy powinny być na miejscu.
Na pokładzie chyba bez problemów po za moim pomysłem z ustawnym wywietrznikiem-peryskopem. Nie jest szczelny na kołnierzu i trzeba było go zaklajstrować taśmą.
Więcej się dowiem jak przyjadę i pogadam z załogą.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Power Tape rulez

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Dostały całą nową rolkę
Chyba wygląda to tak, że nie były (albo nie chciały na siłę bo urwą coś i będę krzyczał) fizycznie wyciągnąć komina i zastąpić zaślepką która jest w komplecie. Już w porcie zauważyliśmy przy myciu pokładu że nie ma szczelności miedzy kołnierzem zamontowanym w pokładzie , a wciskanym kominem.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Silikon jest najlepszym przyjacielem żeglarza

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Silikon zawsze!
Niestety koncepcja żeby mieć dobry ustawiany do kierunku wiatru i bryzgów nawietrznik i równocześnie bez większych kłopotów zamykać to szczelnie, ....upadła. Kluczem do sukcesu jest znalezienie odpowiedniego modelu wywietrznika. A z tym problem bo to zazwyczaj jest w jakiś dużych rozmiarach.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Ta tuba to miało być moje drugie pytanie.
Dlaczego w tak "przejściowym" miejscu?
Niejaki Yrvind rozwiązywał już (ciekawie) wietrzenie łódki takie, żeby nigdy nie zalać wnętrza, a przy największym sztormie mieć świeże powietrze.
Poszukam jego filmik na Yutubie to go tu wrzucę.
Ja myślał bym o wprowadzeniu rury wietrzeniowej w maszt... i jakiegoś wywiewacza na górze; tam dobrze ciągnie i zwykle wysoko nad bryzgami

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

do tej tuby powinna być skrzynka, byłoby lepiej

_________________
pozdrowienia piotr

Jakiej to firmy?

Ni myślałeś o takim? http://www.myboatsgear.com/streamlined-dorade

albo takim /obracany "peryskop"/? http://www.mailspeedmarine.com/boat-vents-ventilation/plastimo/cool-n-dry-vent-and-dorade-box10151-1015247.bhtml

Z niskoprofilowym "peryskopem" wystaje tylko 16 cm nad pokład...

Czy tradycyjny "http://www.adventurehardware.com.au/plastimo-dorade-box-small-blue-low-line/

bao daj wymiary tej twojej fajki, lub jakiś link

_________________
pozdrowienia piotr