Jak pisał Wieszcz:

"...ręka
Szukała nie znalazła i Kurczak się skręcił.
Nie znalazłszy wiertarki już dziur nie nawierci!
I poczuł, że podnosi woda się w zęzie z chlupem.
I zapłakał żałośnie nad ha! pompą, ha! trupem. "

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

A zupełnie inny wieszcz pisał:

Głupi Kurczaku, gdybyś na wiertarce siedział,
Nigdy by się o wiertłach Jagiel*) nie dowiedział.
Na jaw by nie wyszły ni wiertła, ni wkręty.
Ty byś był szczęśliwy, Jagiel wniebowzięty.

-------------------------
*) To nie przedrzeźnianie Yigaela, tylko artystyczne nawiązanie do Jankiela.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Wieszcze sreszcze inni wierszów nie pisali?

Wiertła - głupstwo, bo odkupi, ale jacht - majątek!

Co to dla Kurczaka jacht kupować, on przywykły. A jak ma swoją Dulcię to musi jej powiercić. Teraz to nie Kurczak tylko Don Chichot.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Zagadek. Dlaczego jak czytam /bądź widzę przed oczyma duszy mojej/ Kurczaka z wiertarką to wyobraźnia nasuwa mi ponętny tyłeczek Moniki Belluci w podziemnym przejściu?

Freud by powiedział coś o rodzicach. A potem nasunie się wnosek, że masz ochotę na kurczaka z rożna

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

A gdyby Katrina mnie posłuchała i zmieniło l na p, to aktualność cytatu byłaby porażająca.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Pudło Myślisz kozetką nie celuloidem

Nie odpuszcze se coby nie podac aktualnie modnej zwrotki:

...wiadomo gdzie...
Pobily sie dwie goralki ciupagami
Hej goralki, nie bijta sie
Stary gorol mo dwa wajca
Podzielita sie

Pozdrowienia z Cieszyna!

A Micuś Płynie, przeciwnym wiatrom nie kłania się

Micuś półwiatrem płynie, prawym,
to jest na prawie

_________________
Janusz Rolfok

jest wiatr, co usta kobiety rozchyla, jest taki wiatr...
jest blask, co uda kobiety odsłania, jest taki blask...

Dopłynęli!

Dopłyneli dopłyneli . Miał być luzik na Zalewie, ale jak się źle czyta prognozy to jest jak jest zamiast 12m/s i porywy do 17m/s przeczytałem 12kts i adekwatnie 17kts co za tym idzie wychodząc z Kanału Piastowskiego miałem falę około metra i świszczące wanty

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

A zefirek ile wykazywał?