Kurczak napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
Mam nieodparte wrażenie, że niektórzy mylą orzeczenie IM z raportem PKBWM.
Owszem.
My piszemy o
orzeczeniu Izby Morskiej Sądu Okręgowego a nie Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich i tego się trzymajmy

Drogi „Kurczaku” jeżeli twoja uwaga dotyczyła mojej wypowiedzi to po raz wtóry musze zareagować. Takie słowa i nieznajomość materii możemy wybaczyć amatorowi czy naszemu „skipperowi turyście” ale w twoim wypadku jest to raczej dyskwalifikujące. Od stróża porządku publicznego należy oczekiwać większej kultury prawnej oraz większej odpowiedzialności za słowa, nawet gdy są to tylko „prywatne słowa” na forum internetowym. W żadnym miejscu nie odwoływałem się do raportów PKBWM a dla całkowitego wyjaśnienia problematyki IM polecam lekturę;
Cytuj:
Reasumując, chociaż izby morskie działają przy sądach, to jednak z całą pewnością nie można uznać, iż sprawują one wymiar sprawiedliwości, rozstrzygając spory o prawo, gdyż zgodnie z art. 175 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej powołane są do tego tylko i wyłącznie Sąd Najwyższy, sądy powszechne, administracyjne oraz wojskowe. Co także istotne, postępowanie przed izbami nie zostało unormowane w sposób autonomiczny. Pomimo odesłania do procedury karnej, zauważyć trzeba, że izby nie rozstrzygają o winie w rozumieniu prawno-karnym ani nie są uprawnione do orzekania o karze w ujęciu penalnym. Ponadto orzeczenia izb morskich nie wiążą sądów powszechnych. Biorąc zatem pod uwagę powyższe, można pokusić się o stwierdzenie, że izby morskie są organami quasi-sądowymi.
http://www.gospodarkamorska.pl/artykuly ... skimi.html Niestety to także tylko „branding” dlatego może wolisz bardziej akademicką wykładnie ale za dostęp musisz zapłacić 25PLN;
http://www.e-dyplom.com.pl/prace/info.p ... by_morskie A jeżeli preferujesz akty normatywne to służbowo zapewne masz dostęp do jakiegoś Legalisa(?) ale jeżeli czytasz to prywatnie w domu, to bardzo proszę najbardziej aktualna darmowa wersja;
http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dn ... -morskich/ Z niecierpliwością będę czekał na twoją autorska analizę z rozwinięciem o prawo właściwe do rozpatrywania zobowiązani podmiotowych. Czy na przykład ma to być prawo bandery, portu, czy po prostu KPC pamiętając, że „kazus Kargula” niekoniecznie w naszym systemie prawnym się ostał.