Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 lip 2025, o 18:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 02:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Czas przecieka między palcami i już środa się zrobiła... Trochę popływaliśmy. Trogir, Milna, Solta, Hvar: Korcula, a dzisiaj jak się przebudzimy - zwiedzanie Dubrownika. Jak dotychczas fajnie wieje - dieselek nie zakłóca :) nam odbioru muzyki. Gdybym wiedział jak się to pisze, to podzieliłbym się naszą płytą dnia... Nie mamy koncepcji na jutrzejszy dzień. Wiele wskazuje na to, że odwiedzimy Miljet. Na wodzie praktycznie zero żagli, jedynie kilka zamiszkałych jachtòw widzianych w marinie świadczyło, że adriatyk nie jest całkowicie wyludniony. Temperatura i wiatry rewelacyjne - ludzkość najwyraźniej nie przepada za żeglowaniem...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Trdyyjna zmiana koncepcji... Po zwiedzaniu Dubrownika wylądowaliśmy w Cavtat i pożeramy barakudę z kozimi serami w tle. Kulinarna perwersja. Polecamy knajpę Bugenvila. Prowadzi ją polsko słoweńskie małzeństwo. zdegustowaliśmy wyborową z domowych zapasów reatauratora. Jutro za czynamy pędzić w stronę Skradin. Spróbujemy zaliczyć Vis

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 08:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Plan prawie zrealizowany :) W 34 godzin przepłynęliśmy (w tm blisko Vis) 157 nM. Płynęliśmy na żaglach, na holu, pchani własnym pontonem. Cumowanie w marinie Skradnin bez silnika - wieńczyło dzieło. Znowu na rejsie udalo się super z ludzi' z ktorymi "można iść na wojnę" i którzy doskonale potrafią bawić się bez alkoholu. Juz umawiamy się na kolejne rejsy - na Vis trzeba będzie zacumoać

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 13:15 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
sajmon napisał(a):
Cumowanie w marinie Skradnin bez silnika - wieńczyło dzieło.


Tomek, to teraz pełnoprawnie możesz wypowiedzieć się w temacie " Podchodzenie do nabrzeża na żaglach " , o tu : viewtopic.php?f=17&t=15027

:mrgreen:

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2013, o 07:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Nie jestem specjalista w dziedzinie podchodzenia Nautisem na żaglach do portu. Zdarzyło mi się trzy razy /w tym raz w Albanii/ i nie tęsknię do tego. Odezwę się, kiedy powstanie wątek cumowanie w porcie pontonami. Okazuje się że kiedy nadranem, w pobliżu Vis przeszliśmy na silnik, coś musialo się dostać między dno a propeler, bo cała skrzynia ucierpiała. Jest do wymiany. W poniedziałek jak Bóg da - instalacja nowej skrzyni i start do nowego rejsu. Mam na pokładzie zaprzyjaxnione małżeństwo z dwójką chłopaków, więc w oczekiwaniu na skrzynkę zeksplorujemy NPKrka i może "coś" z północnej strony Biograd, Vodice' albo cóś. No w poniedziałek ruszymy popołudniu/ wieczorem, na Vis.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2013, o 07:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13875
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2384
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
sajmon napisał(a):
Okazuje się że kiedy nadranem, w pobliżu Vis przeszliśmy na silnik, coś musialo się dostać między dno a propeler, bo cała skrzynia ucierpiała. Jest do wymiany.

Jaki silnik masz na pontonie?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2013, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
A swoją droga sama końcówka cumowania w Śkradin - była rewelacyjna. Popłakaliśmy się ze śmiechu wspominając, gdy w kluczowym momencie, po ustawieniu jachtu rufa do keji, kumpel miał sprawnie podać pontonem cumę na poler. Pomyrdały mu się lejce w Suzuki i zamiast do keji poszedł w długą gdzieś międz łódki sąsiadów. Na szczęście nieocenione chłopaki z mariny, widząc nasze zabiegi pojawili się na swoim pontonie i ustawiając się na dziobie "zasunęli nas" jak szufladę na naszym miejscu

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

W pontonie mamy sześciokonne czterosuwowe Suzuki. Kiedy wiatr ustał szliśmy "na pych" 3,5 kts, manetka na 3/4 skali

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2013, o 15:52 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
sajmon napisał(a):
Plan prawie zrealizowany :) W 34 godzin przepłynęliśmy (w tm blisko Vis) 157 nM. Płynęliśmy na żaglach, na holu, pchani własnym pontonem. Cumowanie w marinie Skradnin bez silnika - wieńczyło dzieło. Znowu na rejsie udalo się super z ludzi' z ktorymi "można iść na wojnę" i którzy doskonale potrafią bawić się bez alkoholu. Juz umawiamy się na kolejne rejsy - na Vis trzeba będzie zacumoać



A w marcu, jak Andrzej,napisal, ze nie pije alkoholu i nie pale, to nagle zapomnieli, danych kontaktowych i nie przyslali numeru konta? To jest ludzka rzecz - zapomniec :lol:

Pzdr

Helena JKC


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL