Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 8 wrz 2025, o 10:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 sie 2013, o 17:00 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ostatnio pływałem na Mazurach (po tym zdaniu "morscy" przestaną mnie czytać?) :)
Ciekawa historia się nam przydarzyła.

Obok nas stały 2 jachty z bardzo sympatycznymi żeglarzami, starszymi ode mnie, z pewnością o większym (w sensie większej ilości lat pływania) stażu. Żeglarze bardzo mili, zrobiliśmy wspólne ognisko. Zeszło na rozmowy o żeglowaniu (o dziwo). Mój kolega ponarzekał trochę na to, iż bardzo często widuje się na jeziorach żeglarzy, którzy nie prowadzą poprawnie żagli: w baksztagu wybierają na blachę a wózków szotowych nie ruszają w ogóle nigdy, dzięki czemu góra foka nie pracuje.
Jeden z nowo poznanych żeglarzy, o którym wcześniej jego kolega wspominał, że ma duże doświadczenie i różne kapitańskie papiery (chorwackie - takie padło hasło) wygłosił ciekawą tezę: "To dlatego wszystko, że jakiś głupek z Lublina (czy Częstochowy - już nie pamiętam) wymyślił liberalizację i teraz żeglarze nawet podstawowego prawa drogi nie znają". Teza, jak rozumiecie, dość ciekawa i kontrowersyjna - z pewnością spełniła swój cel i pokierowała dalszą dyskusją.

Powtórzę, że żeglarze bili bardzo mili, atmosfera super i o żadnej kłótni nie było mowy. Zabrałem głos będący wyrazem sprzeciwu. Uzasadniłem klasycznie: burza 2008 rok - ofiary patentowane; większość spotykanych nadal jachtów nie respektujących prawa drogi = osoby opatentowane (>7,5 m); statystyki policyjne publikowane przez Mariusza Główkę i td i td. Panowie wysłucali mnie z pokorą, ale pozostali przy swoim zdaniu.
Zaproponowałem więc ciekawostkę (czując się jednocześnie mało zręcznie jako najmłodszy w towarzystwie): skoro Panowie są opatentowani i obawiają się braku znajomości prawa drogi wśród żeglarzy po liberalizacji - sprawdźmy czy ich wiedza aby na pewno była aktualna. Zadałem 2 pytania:
1. Zgodnie z prawem drogi (a nie interpretacjami) który jacht ma pierwszeństwo kiedy płyną różnymi halsami?
2. Jw., tylko kiedy jachty płyną tym samym halsem.

Wg mnie są to podstawowe zasady i opatentowani kapitanowie nie powinni mieć problemu z odpowiedzią. Rzeczywiście na pierwsze pytanie odpowiedzieli dobrze: jacht na prawym halsie ma pierwszeństwo. Drugie pytanie – niestety obie odpowiedzi błędne: jeden Pan (ten o większym doświadczeniu) odpowiedział, że jacht z prawej strony ma pierwszeństwo, a drugi – że ostrzejszy. Sprostowałem obie odpowiedzi, Pan o większym stażu się ze mną nie zgodził, na czym zakończyliśmy tą rozmowę uznając, że warto to sobie sprawdzić u źródła jak się ma rozbieżne zdanie.
Dopiero rano Pan podszedł do mnie przyznając się do błędu i tłumacząc, że mu się pomyliło z motorówkami. Atmosfera zarówno wieczoru jak i poranka była bardzo przyjazna – rozmowa odbywała się z uśmiechem na twarzach.
Pewny jestem, że te dwie osoby zweryfikują swoje poglądy odnośnie swojej „opatentowanej” wiedzy i liberalizacji jako takiej.
Aha: jako ciekawostkę dodam, że żaden z Panów nie potrafił odpowiedzieć poprawnie na pytanie dodatkowe: jak przepisy definiują prawy hals.

Taka oto relacja żeglarska...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 17:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12646
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Aha: jako ciekawostkę dodam, że żaden z Panów nie potrafił odpowiedzieć poprawnie na pytanie dodatkowe: jak przepisy definiują prawy hals.


Dlatego należy pływać w regatach, bo nawet nie chcąc, człek się w końcu nauczy. Ale w sumie smutne.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 17:53 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1972
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Nie tak dawno na regatach wchodzimy na boje 3 jachty w kryciu. Ja pierwszy po wewnetrznej Kolega rowniez startujacy w regatach metr od burty pol dlugosci za mna a w tym samym momencie wjezdza z tylu na mnie ponad 2,5 m dluzszy jacht i wrzeszczy o miejsce . W momencie wejscia w strefe byl dobra dlugosc za mna.
Do tego wrzeszczy ze jest instruktorem jachtowym :)
Pozostawie bez komentarza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 17:55 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1972
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Zapomnialem dodac ze wszyscy jestesmy naspinakerach na lewym halsie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 17:56 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Regaty to inna bajka - żaden instruktor żeglarstwa nie mający wiedzy o przepisach regatowych nigdy nie będzie wiedział o przepisie 18, strefie, kryciu i td. To akurat żadna ujma - przepisy regatowe są specyficzne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Prawo drogi od zarania zeglugi ma ten kto ma mocniejsze burty i lepiej okuty dziób. :mrgreen:

A serio to zgroza napawa fakt jak jeden z drugim wbije sobie do łba że "zaglowy ma pierszeństwo przed motorowym" i chce egzekwować to od normalnych shipów... szczególnie zeby zaimponować "patrz on taki duży a musi mi ustąpić".
I cholera to najlepiej z całych przepisów pamietają :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 18:00 

Dołączył(a): 26 kwi 2009, o 11:25
Posty: 363
Podziękował : 77
Otrzymał podziękowań: 32
plitkin napisał(a):

Pewny jestem, że te dwie osoby zweryfikują swoje poglądy odnośnie swojej „opatentowanej” wiedzy i liberalizacji jako takiej.

Pewna jestem, że nie - wina niewiedzy i niekompetencji pozostanie nadal "głupka z Lublina" i jego pobratymców a nie poziomu obowiązkowego szkolenia.
Smutne.
Ale jak czasem patrzę na marewy patenciarzy to większej różnicy nie widzę. Co najwyżej w poziomie przeświadczenia o własnej zajebi***ci i to na korzyść bezpatentowych

_________________
Aga_gagaa_


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 18:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
A. Burza, którą po wieki będą zwać bez żadnego sensu "białym szkwałem" - miała miejsce w sierpniu 2007 a nie w 2008. Chyba, że mowa o innej burzy...
B. Niektórym po prostu wygodniej "znaleźć winnego"... Rozszerzę - w Polsce nadal jest kilka milionów takich, którzy ochoczo zgodzą się, że wszystkiemu co złe winien jest Balcerowicz. W tej sytuacji to nic dziwnego, że znajdują się też i tacy, którzy twierdzą, że braku wiedzy niektórych żeglarzy winien jest anonimowy "głupek z Lublina". Ot, spersonifikowali swoje pretensje wynikające z ich zagubienia w rzeczywistości i tyle...

PS. Kiedyś Melchior Wańkowicz określił taki typ osobowości słowami:
"siedzi na kanapie i ma za złe". :rotfl:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 18:55 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
pierdupierdu napisał(a):
Burza, którą po wieki będą zwać bez żadnego sensu "białym szkwałem" - miała miejsce w sierpniu 2007 a nie w 2008.


Czas leci...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2013, o 23:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 14012
Podziękował : 10565
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A gdy się spotkają dwa/trzy jachty na pełnym,
lewym halsem i dwa będą regatowe a trzeci turysta*, to kto ma ustąpić przy bojce oznaczającej duży wrak z zawietrznej tej bojki ?

...a i z drugiej (czyli pod wiatr i "prawym" - halsem?)
idzie duża stalowa motorówa: to kto wtedy? :mrgreen:


* ten turysta i ta motorówa nic nie wiedzą
(i nie chcą wiedzieć) o kryciu i innych takich...

MJS
o komplikowaniu rzeczy prostych:


Załączniki:
PICT8967m.jpg
PICT8967m.jpg [ 74.36 KiB | Przeglądane 6591 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 00:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
ja bym z dużą stalową motorówką "nie dyskutował" :mrgreen:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ona rozwiąże prawo drogi za wszystkich :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 00:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 14012
Podziękował : 10565
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Całą młodość pływałem bez znajomości przepisów regatowych i nic strasznego się nie działo: dopiero jak zacząłem poważniejsze starty w regatach to zacząłem się bać. ;)
bo tego "krycia" nie jestem w stanie zrozumieć :mrgreen:

Znaczy na wodzie: bo na lądzie to krycie... rozumiem :rotfl:

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 07:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
plitkin napisał(a):
Ostatnio pływałem na Mazurach (po tym zdaniu "morscy" przestaną mnie czytać?)

Prowokatorze!
Tym bardziej zacznę, bo jak sie o czyms marzy, a nie mozna tego dostać.... a u mnie morze zabiera caly wolny czas.

Ale wracając do meritum. Są tu dwa problemy. Pierwszy to bezmyślne "dorabianie geby" liberalizacji i liberalizatorom, nikt nie umie zauważyć problemy nie zaczęły się z liberalizacją. O tym nie warto za wiele gadać.
Drugi problem to brak należytej wiedzy i umiejętności u wielu wcześniej lub później "patentowanych" i u żeglujących bez patentów. Myśle, że u wielu wynika to z "odporności na wiedzę" albo lenistwa. To ludzkie i spotykane na całym świecie. CZasem może to wynikac z błedów poczynionych i zaszczepionych przez instruktorów. Ale jest jeszcze inna przyczyna. Wielu żeglujących utożsamia posiadanie patentu z posiadaniem kompetencji, więc uzyskawszy takowy czują sie zwolnieni z dalszego doskonalenia. Tymczasem, nie cofajac sie juz do historii, zakres wymagań egzaminacyjnych "na patent" stanowi pewne minimum. Jak do tego dodac naturalny proces zapominania, szczególnie przy żeglowaniu dwa tygodnie raz na rok, to skutki musża być oczywiste. Mądrzy instruktorzy szkół zeglarskich i mądrzy egzaminatorzy informacje o tym minimum powinni doprowadzać do świadomości adeptów. Takie fora jak nasze powinny dostarczać dodatkowej, a potrzebnej wiedzy. Szkoły powinny oferowac szkolenia po za egzaminacyjne. To wszystko "rusza" powoli, myślę, że po kilku latach nowego systemu stopni, a szczególnie w razie poszerzenia zakresu "bezpatencia" świadomośc potrzeby samodoskonalenia znacznie się upowszechni.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 08:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Istnieje jeszcze coś takiego jak ludzka mentalność. Chęć posiadania patentu obywatela będącego na kursie żeglarskim nie jest zawsze adekwatna do chęci posiadania wiedzy i umiejętności. Ja wychodzę z założenia ,że jak coś mnie interesuje to uczenie się i doskonalenie umiejetności sprawia mi przyjemność . Niestety będąc w zeszłym roku na kursie żeglarza , a w tym na sternika widziałem wielu kursantów dla których otworzenie w domu książki (a wszyscy wybulili na nią po 80 dych )" Żeglarz i Sternik Jachtowy" było jak otwieranie "Nad Niemnem" w liceum :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 08:30 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
A gdy się spotkają dwa/trzy jachty na pełnym,
lewym halsem i dwa będą regatowe a trzeci turysta*, to kto ma ustąpić przy bojce oznaczającej duży wrak z zawietrznej tej bojki ?

...a i z drugiej (czyli pod wiatr i "prawym" - halsem?)
idzie duża stalowa motorówa: to kto wtedy? :mrgreen:


* ten turysta i ta motorówa nic nie wiedzą
(i nie chcą wiedzieć) o kryciu i innych takich...

MJS
o komplikowaniu rzeczy prostych:


Aktualne przepisy regatowe obowiazujace te 2 lodki w wyscigu wyraznie okreslaja rowniez prawo drogi wzgledem jachtow nie bioracych udzialu w regatach. Wowczas miedzy soba jachty regatowe stosuja przepisy regatowe, a w stosunku do pozostalych statkow przepisy mpzzm.
Od czasow kiedy zalaczony obrazek byl aktualny wprowadzono sporo zmian przepisow i nawet numeracja sie zmienila.
Jezeli rzeczywiscie interesuje Ciebie co to krycie i rozstrzygniecie powyzszej sytuacji - moge pomoc.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 12:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 14012
Podziękował : 10565
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
plitkin napisał(a):
Od czasów kiedy zalaczony obrazek byl aktualny wprowadzono sporo zmian przepisow i nawet numeracja sie zmienila.

To oczywiste w końcu wtedy byłem młody zdolny :rotfl: (jak dziśiaj Ty ;) )
Cytuj:
Jeżeli rzeczywiście interesuje Ciebie co to krycie i rozstrzygniecie powyższej sytuacji - mogę pomoc.

Jasne, że tak:
mieliśmy się spotkać i poznać już chyba z rok temu...
chętnie wprosiłbym się na "pogaduchy"na Twoją łódkę.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 12:16 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Pamiętam, tylko życie mną trochę zakręciło.

Na łódce możemy się spotkać. W tym sezonie jest na Mazurach w Wygrynach.

Co do moich zdolności - zawstydziłeś mnie :oops: Raczej sam siebie tak nie oceniam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2013, o 19:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 14012
Podziękował : 10565
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
plitkin napisał(a):
...Na łódce możemy się spotkać. W tym sezonie jest na Mazurach w Wygrynach.

Ja niestety w tym roku jestem uziemiony w Wa-wce.
Cytuj:
Co do moich zdolności - zawstydziłeś mnie :oops: Raczej sam siebie tak nie oceniam.

No nie wstydaj się... mogłem trochę przesadzić :-P
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL