Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Sasanką 660 do zatoki Hano https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=16452 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Michal [ 26 sie 2013, o 20:56 ] |
Tytuł: | Sasanką 660 do zatoki Hano |
Razem z kumplem Piotrkiem odbyliśmy rejs jego jachtem Cytryna 2 \Sasanka 660 \. Zawieźliśmy jacht z Jadwisina do Kołobrzegu i tu pierwsze rozczarowanie, piękny nowy port niema slipu i dźwigu. Po kilku długich godzinach dojechał dźwig z miasta. Przed świtem wyruszyliśmy w stronę Bornhomu i po 15 godzinach zacumowaliśmy w Norekas \70mil\ z kilkoma jachtami z Polski. Tutaj już byliśmy więc bez zwiedzania rano płyniemy do Smirshamn \30mil\ port duży ale wszędzie daleko, jesteśmy jedyną łódką z Polski i chyba najmniejszą z gości. Następny port to Ahus \25mil\ miasto ciekawe na pół godziny zwiedzania ale marina fajna i pustawa. Najbardziej mi się podobał pomnik przy wejściu do fabryki Absoluta -miniaturki pijanych ludzi. Kolejne miejsce odwiedzone to wyspa Hano \20mil\ tu warto stanąć na dłużej bo wyspa mała ale urocza. Spotkaliśmy tu Tango 780. Wpłynęliśmy w szkiery i pierwsza odwiedzona wyspa to Tarno, pomost z bojkami, wc i wodą bezpłatny i pustawy. Wyspa śliczna z latarnią, pozostałościami umocnień wojennych i pełno skał. Domki drewniane zazwyczaj brązowe z elementami białymi. Warto pospacerować bo ze wzgórza śliczny widok na okoliczne wysepki. Następną wyspą była Arpoe \20mil\ pomost z wc bezpłatny i pusty, zwiedziliśmy okolicę dokładnie bo się rozwiało ale i tak była tego warta. Następny dzień i też tylko skały i pełno kardynałek ale widoki przepiękne. Przepłyneliśmy przez most obrotowy Haszlo bridge\ trzeba dzwonić bo radia nie słuchają\ widzieliśmy Karlskronę z wody ale nie była naszym celem przepłyneliśmy pod drugim mostem. Wbiliśmy haki w skałę koło Senoren? \20mil\ O brzasku ruszylismy w stronę Olandi, ten etap zapamiętam na długo, był to 13 sierpnia. |
Autor: | plitkin [ 26 sie 2013, o 20:59 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
Szacun! Foto poprosimy! |
Autor: | LukasJ [ 26 sie 2013, o 21:04 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
plitkin napisał(a): Szacun! Foto poprosimy! Racja! Przyłączam się do apelu. ![]() |
Autor: | Maar [ 26 sie 2013, o 21:30 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
szkodnik napisał(a): jachtem Cytryna 2 \Sasanka 660 \ A ja myślałem, że na Antili takie hołubce na Bałtyku wyprawiacie ![]() viewtopic.php?f=39&t=10163&start=350#p245223 Tak czy siak, stajesz się Michałku polskim guru od bałtyckiego żeglowania śródlądowymi łódkami. Oprócz zdjęć o które razem z kolegami proszę, napisz jakie masz plany na kolejny sezon. ps. I napisz też, kiedy planujesz zrobić Horn na Maku 606, Antili czy innej wypasionej Sasance (koniecznie ze sztagiem 7/8)? ![]() |
Autor: | Michal [ 27 sie 2013, o 08:24 ] | ||||||||||
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano | ||||||||||
Kolejne miejsce było dosyć blisko bo 15 mil więc dopłynęliśmy szybko, to dwie wyspy Utlikppan. Port między wyspami, latarnia morska i tylko skały ale mnie urzekło. stały trzy wiosłówki do przepływania między wyspami, woda kryształ, foki pływające koło skał. Dwa wejścia do portu więc można wybierać zależnie od kierunku wiatru. Pełno skał obok wejść budzących grozę ale podejście głębokie, z morza wygląda niepokojąco ale faktycznie wejść łatwo. Polska bandera na maszcie przy latarni pojawiła się szybko, milutko. Mówiono że w portach szwedzkich jest cisza a tu załogi ze szwedzkiego duńskiego i niemieckiego jachtu balowały wspólnie na brzegu z gitarą chyba do rana, nawet latarnika upijali. Opłata portowa w kopercie do skrzynki 150 koron. Wypłynęliśmy następnego dnia ale spore fale z dziobu zmusiły nas do powrotu. Pobudka przed świtem i płyniemy do Christianso \40mil\ końcówka znów z burzą niefajną. Zwiedzanie ślicznej wyspy ale tu już byliśmy to wypłynęliśmy do Svaneke i tu pełno jachtów z Polski aż dziwnie. Zwiedzanie krótkie i płyniemy Nexo, tu już same jachty z Polski i jeszcze prom z Kołobrzegu przypłynął, bomanka tez Polka. Wstajemy przed drugą w nocy i obieramy kurs na Łebę, to najdłuższy nasz etap 85 mil i bez osłony lądu. Mocno nas wybujało ale jeden ref wystarczył. W Łebie zacumowaliśmy o 19, dzień lenistwa, plaża. Znów pobudka przed świtem i płyniemy do Helu, port faktycznie się rozbudował nieżle. Przepłynęliśmy do Górek Zachodnich, w pierwszym porcie odmówiono nam miejsca \świństwo\ to popłynęliśmy dalej. Stanęliśmy w porcie JKM Nepun, tu miła odmiana bo bosman bardzo życzliwy i uczynny. Wieczorem staliśmy już na przyczepie, slip jakiś nietypowy ale bardzo fajny. Zwodowaliśmy łódkę w Jadwisinie i zamiast jechać do domu popłynęliśmy na wyspę Krowią na Bug.
|
Autor: | LukasJ [ 27 sie 2013, o 08:28 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
A jak zachowuje się mieczówka na Bałtyku? Miecz wali mocno o skrzynię? Robiłeś jakieś specjalne techniczne przygotowania do rejsu? Typu blokowanie miecza w skrzyni, lub dodatkowy balast wewnętrzny, mocniejsze olinowanie stałe? |
Autor: | Michal [ 27 sie 2013, o 09:12 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
Jacht budowałem osobiście 9 lat temu i morze właściciel Piotr planował od razu, nierdzewka z 316, wszystkie stalówki fi5, dodatkowe wanty spod salingów do przodu, dwa achtersztagi ze ściągaczami,więcej balastu. Dwa refy grota, szybkie refowanie,kuchenka na kardanie, kompas, echosonda. Przed rejsem dodaliśmy ploter map, ukfkę stacjonarną, światła sektorowe,pasy zamykające rufę, zmieniłem płetwę sterową na dłuższą, miecza nie blokowaliśmy. Sporym balastem były puszki i żarcie. Benzyny wzięliśmy 50l ale zostało z 15. Mam sporo filmów gdzie widać jak łódka pracuje na fali a opowiedzieć to trudno, może korrida by pasowała. Jestem daleki od namawiania aby pływać po Bałtyku Sasankami bo wiele tych jachtów jest zbyt delikatnie zrobionych. Taki rejs nie jest niedzielną wycieczką po Bełdanach i wszyscy na pokładzie muszą się dobrze znać na żegludze oraz być odporni na kołysanie. Na śródlądziu można pływać wiele lat nie znając kardynałek ale w szkierach wykluczone. |
Autor: | onuca [ 12 wrz 2013, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
Super rejs Michale ![]() Gdybyś w przyszłości potrzebował załoganta to... Jacek - onuca |
Autor: | Michal [ 23 wrz 2013, o 22:25 ] |
Tytuł: | Re: Sasanką 660 do zatoki Hano |
Filmik z 13 sierpnia https://www.facebook.com/photo.php?v=53 ... =2&theater |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |