Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=20550
Strona 1 z 1

Autor:  Kuracent [ 19 lis 2014, o 15:19 ]
Tytuł:  Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Kolosy 2013 kategoria: podróże.
Nagrodę dostali Kazimierz, Nel i Noe Ludwińscy.
Gdy wyruszali w 9-letni (!!) rejs Noe miał 7 miesięcy (!!) a Nel 6 lat.
Mówię ludziom o tej niezwykłej podróży (45.000 mil) i moi słuchacze są w szoku:

- Ale zaraz... jak to ... popłynęli z ojcem. Bez matki?

Miałem szczęście rozmawiać pół godziny z Kazimierzem. To bardzo ciekawy człowiek. Zachęcam Was do obejrzenia i posłuchania materiałów z poniższych linków. A jeśli podzielicie się swoimi wrażeniami, to chętnie zapoznam się z nimi.


https://www.facebook.com/events/1460538874207762/

Cytuj:
Zabierzemy Was na wyspę - Wyspę Szczęśliwych Dzieci. Jacht o tej nazwie po dziewięciu latach rejsu okrążył Ziemię. Na pokładzie niezwykła załoga: Kazimierz Ludwiński i jego dwoje dzieci - Nel i Noe. "To nie były wakacje, to było nasze życie" - mówi 16-letnia Nel. "Tato nauczył nas wszystkiego... Jesteśmy dziećmi wiatru".



http://radioszczecin.pl/276,860,latwiej ... dys-rozmow

Cytuj:
Łatwiej być ojcem, czy trudniej niż kiedyś? [ROZMOWA]

"Zmieniają się oczekiwania dotyczące czasu spędzania ojca z dzieckiem. I z jednej strony stawia go to w uprzywilejowanym położeniu, bo jest szczególnie nagradzany (chociażby przez dobry odbiór społeczny) za to, że spędza czas z własną pociechą. A z drugiej strony, sam musi znaleźć sposób spędzania tego czasu, bo zwykle nie ma wzorca od swojego ojca" - mówi na łamach Kuriera Szczecińskiego dr Maciej Kowalewski. Socjolog dodaje, że "w domach większości (dziś dorosłych) mężczyzn było tak, że tata spędzał z dzieckiem najwyżej kilka godzin po powrocie z pracy zawodowej. Dzisiaj to wygląda inaczej. Zmieniły się warunki pracy, małżonkowie po równo rozkładają ciężar i przyjemność opieki nad pociechą". Kiedy Nel wsiadała na jacht miała lat 6 - teraz ma 16. Noe zamustrował na jacht w wieku 7 miesięcy, a teraz ma lat 10. 9 lat żeglowali dookoła świata. Ich opiekunem, mentorem, ojcem i matką jednocześnie był Kazimierz Ludwiński. Katamaran o nazwie "Wyspa szczęśliwych dzieci" był ich szczęśliwym domem.
Goście:
Kazimierz Ludwiński - żeglarz i ojciec
dr Maciej Kowalewski - socjolog i ojciec
dr Barbara Stawarz - psycholog


Tam też jest odnośnik do kilkunastominutowej audycji.


A tu Kazimierz Ludwiński opowiada o rejsie:

https://www.youtube.com/watch?v=uQJesJUAUpE

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Zielony Tygrys [ 19 lis 2014, o 15:30 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Widzę Kuracent że zagłębiasz sie w temat.
Różowe czy niebieskie śpioszki?

Autor:  Kuracent [ 19 lis 2014, o 15:48 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Dodam jeszcze uzasadnienie nagrody:

Cytuj:
P O D R Ó Ż E 2 0 1 3
KOLOS za 9-letni rejs dookoła świata katamaranem „Wyspa Szczęśliwych Dzieci”, przełamywanie barier, łamanie stereotypów i pokazanie, że wychowanie dzieci nie musi się wiązać z codziennymi rygorami życia na brzegu:
Kazimierz, Noe i Nel Ludwińscy


pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Zielony Tygrys [ 19 lis 2014, o 15:50 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Endriu przecież wiem.
No nie mogłam się powstrzymać :kiss:

Autor:  Kuracent [ 21 lis 2014, o 00:08 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Zarówno film jak i audycja radiowa wydawałyby się kontrowersyjne. Spodziewałem się, że po wysłuchaniu audycji i obejrzeniu filmu będą oskarżenia wobec Kazimierza. Np. o seksizm. Kazimierz nie jest poprawny politycznie. Spodziewałem się też ataku euroentuzjastów. Kazimierz zdecydowanie nie jest euroentuzjastą.

W realu Kazimierz jest krytykowany.

Na szczęście Forumowicze popierają Kazimierza.

Teraz na spokojnie możemy porozmawiać o innych aspektach poruszanych w audycji i filmie. O filozofii. O żeglarstwie. O filozofii żeglarstwa.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Maar [ 21 lis 2014, o 06:51 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Kuracent napisał(a):
W realu Kazimierz jest krytykowany.
Jak byś dał córce na imię Paweł czy John, to też byś był krytykowany. :-) :-) :-)

Autor:  Marian Strzelecki [ 21 lis 2014, o 23:02 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

U nas każdy kto myśli inaczej i na dodatek to mówi, lub co gorsza to robi,
musi brać pod uwagę, że będzie zajeb..oops; krytykowany. ;)
MJS

Autor:  bury_kocur [ 22 lis 2014, o 00:57 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

Zielony Tygrys napisał(a):
Różowe czy niebieskie śpioszki?


Oba ... :lol:
Przecież w rejsie była dwójka dzieci i Kuracent sie zapatrzył na ten model...
Tylko niech nam zdradzi albo przedstawi matkę tych Swoich dzieci... :rotfl:
Jędruś - ŚMIAŁO !!!!
Nikomu nie powiemy - słowo.... :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Zielony Tygrys [ 23 lis 2014, o 17:25 ]
Tytuł:  Re: Kolosy 2013: podróże. Czyli czy łatwiej dziś być ojcem?

No jak to? A kto po rejsie z Kuracentem jest w ciąży?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/