Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Chorwacki rejs celebrycki 2015 https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=22121 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Sajmon [ 23 maja 2015, o 15:02 ] |
Tytuł: | Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
No to zaczynamy tygodniową przygodę chorwacką z Marcinem, wybawicielem ![]() A co się będzie dalej działo... Czas pokaże ![]() |
Autor: | Janna [ 23 maja 2015, o 15:18 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
Bawta się dobrze, a Ty Tomku postaraj się, by Marcin po powrocie na Zaandama, rzucił do swojego szefa: "Jest nieźle, ale do standardów Sajmona to jeszcze trochę brakuje..." ![]() |
Autor: | Sajmon [ 24 maja 2015, o 10:52 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
A zatem zgodnie ze sajmonowym standardem, wyplłynęliśmy z mariny w pierwszym moźliwym terminie, czyli koło szesnastej. |
Autor: | Ognisty Szkwał [ 24 maja 2015, o 10:54 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
A na pomoście nikt się nie został? ![]() |
Autor: | Sajmon [ 24 maja 2015, o 11:06 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
Ten punkt standardu, tym razem odpuściliśmy ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Sajmon [ 25 maja 2015, o 16:09 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
No nie mogło być inaczej... Milna zaliczona, oliwa kupiona. Postaliśmy chwilkę przy "naszej" kei, kolo kawiarni. Zrobiliśmy rundkę honorową wokół mariny i ruszylismy dalej w droge. Wiało sympatycznie. Bajdewindem doszlismy miedzu Hvar, a Piekielny Otok. Spokojna fala - miło i milo. Między wyspami poszliśmy motylkiem w stronę miasta i gdy jeszcze słońce stało wysoko, zrobilismy desant turystyczno zwiedzający. Zdjęcia z twierdzy - jak zawsze udane, jak zawsze piękne. Na noc mieliśmy w głowie trzy plany; 1. Nocleg w basenie miejskim - pomysł upadł, bo załoga nie lubi zgiełku miasta, 2. zatoczka restauracyjna na zachód od miasta - pomysł upadł, bo psychologicznie kierunek nie słuszny 3. Zatoczka Prezesa - na wschód od miasta - w Hvarskiej Milnej - tam osiedliśmy na bojce! Wiczór gitarowo wokalny. I znów moc opowieści - Marcin powinien ksiązki pisac - jego zycie na duuuzych statkach, przynosi bogactwo historii, opowieści! O poranku wróciliśmy na chwilę do miasta, by wybrać się na targ, gdzie zrobiliśmy drobne zakupy. Ponieważ odbyło sie to o nieludzkiej porze - koło siódmej rano, mieliśmy przed sobą cały dzień na podróż w strone Dubrownika. Z dobrych i złych wiadomości - tak jak głosiła prognoza - praktycznie nie wiało, ale wbrew temu co zapowiadało meteo.hr i winguru, deszcze nas omijały. Dopiero teraz, gdy poniedziałkowym popołudniem zwiedzamy Korculę (tradycyjna wizyta w Domu Regana) leciutko pokropiło nam szprycbudę i biminii... Załoga teraz zwiedza własnoręcznie - ja zaś spełniam kronikarski obowiązek. Wkrótce ruszamy dalej na południe. Przeczucie mi podpowiada, że Okukljie będzie naszym miejscem noclegowym |
Autor: | Sajmon [ 26 maja 2015, o 18:42 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
No rzeczywiście, Okuklije była naszym miejscem noclegu. W zatoce było juz kilka jachtów, czynne były dwie restauracje. Potrenowaliśmy nocne na mooringach stawanie. Dla wiekszości naszej załogi zeglowanie, chorwackie zwyczaje parkingowe, to zupełna nowość. Przycumowaliśmy dosyc późno - bodaj koło 22-giej, a że chcieliśmy wcześnie wypłynąc do Dubrownika, nie rozsiadaliśmy się na dłużej. Poranek przywitał nas słoneczną, ale bezwietrzną pogodą... |
Autor: | Sajmon [ 27 maja 2015, o 06:50 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
Ha! Internet wczoraj zrobił psikusa, ale zapisałem sobie wczorajszy krótki post... Na silniku pokonaliśmy trasę Miljet - Dubrownik. Rzuciliśmy kotwicę przed starym portem, od wschodniej strony i kilka godzin poświeciliśmy na eksplorację miasta. W końcu zrobiło sie naprawdę ciepło - można było się wykąpać w morzu, po trudach szlifowania Dubrownickich bruków. Jak już się nasyciliśmy miastem, kąpielami, dyskusjami - ruszyliśmy w stronę zatoczki Veli Zaton. Liczymy, że znajdzimy tam bezpieczne schronienie na noc. Prognozy obiecują jutro wiatr, który pozwoli mam nadzieję bajdewindowatym kursem dotrzeć na Lastovo. ... Skrivena Luka rządzi ![]() |
Autor: | Sajmon [ 27 maja 2015, o 07:46 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
W Veli Zaton zmiany! Po raz pierwszy, kawałek kei wydzierżawiony jest od miasteczka przez restauratora i pobierana jest opłata za postój na mooringu. Restaurator ma pięknego kota - meykun - wielki królewicz. Właściciel śmieje się że jest tak wielki, ze nie poluje na myszy, ale na kroliki! Noc bardzo spokojna, ale rano zaczęło nam przyjemnie dmuchać - w szkwałach do 20 knotów. W ramach porannego rozruchu, pomogliśmy zacumować, parce australijskich emerytów. Manewr nie był trywialny, mieli niemiły dopychajaco-obracający wiatr. Jakoś wspólnymi siłami, daliśmy radę. Para kupila jacht w Turcji i swoją emeryturę postanowiła spędzić na Adriatyku i Morzu Śródziemnym. Australijczycy rozgoscili sie w zatoce, za to my po sniadaniu, ruszamy w stronę Lastowa. |
Autor: | Sajmon [ 29 maja 2015, o 14:11 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
No i rzeczywiście, udalo się osiągnąć Lastowo, długa droga, długie rozmowy, sporo żagli, trochę silnika. W Skrivenej Luce zaskakująco wiele jachtòw! W tym roku zniknęły pływające znaki zakazu kotwiczenia i na własnych łańcuchach parkowało kilka jachtòw, a przy pływającym pomoście stało kilkanaście kolejnych jachtòw i łodzi motorowych. Cena za postòj przy pomoście, z wodą, elektrycznością i bardzo przyzwoitymi sanitariatami na brzegu - "wzruszająca"! 150 kuna! Skorzystaliśmy z dobrodziejstw oferowanych przez tutejszą restaurację i bardzo grzecznie poszliśmy spać. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Poranek - to przestawienie łòdki, do malutkiej zatoczki koło latarni morskiej, gòrującej nad Skriveną. Turkusowa, prawie ![]() Trochę czasu spędziliśmy w tym urokliwym miejscu, ale prognoza pogody, obiecywała trochę wiatru w drodze na Vis. |
Autor: | Buber [ 31 maja 2015, o 16:02 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
No to w domciu, z opalenizną "na pandę" ![]() Co do tego co było dalej (no cośtam wiało, cośtam się zacięło) to pozostawię miejsce "Kapitańskiemu" jak w sumie ochrzciliśmy Sajmona. Coby relacja była spójna ![]() A tak na szybko, od chorwackiego i morskiego "nowicjusza" - w dechę! Znaczy, jak panie są zadowolone, to rejs udany, a panie zadowolone są ![]() Jakby ktoś pytał to BARDZO polecam Sajmona. Ogromnie dużo wie o Chorwacji od strony pływania, co jest bardzo wskazane, bo po zapodaniu parametrów (np. cicho, ale z keją i prysznicem) zaraz znajdował miejscówkę. Ma bardzo spokojne podejście do załogantów, nie "rządzi się", ale zawsze ma oko na to co się dzieje, potrafi opowiadać godzinami i to takie historie że boki zrywać. Naprawdę, dla kogoś kto chce poznać Chorwację, lub poznać mniej znane zakątki - Sajmon Cię ugości, a "pan będzie zadowolony". Teraz zastanawiamy się jak to zrobić żeby wybrać się w przyszłym roku na dwa tygodnie, bo jeden to zawsze o 6 dni za krótko... ![]() p.s. jak obrobię zdjęcia to coś wstawię ![]() |
Autor: | Piaffe [ 31 maja 2015, o 16:07 ] |
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 |
Wszechobecny spokój, ogromne poczucie bezpieczeństwa, piękne okoliczności przyrody, świetna organizacja.... Polecamy Sajmona z całego serca i nie wiem jak reszta załogi ale ja już za nim tęsknię ![]() ![]() |
Autor: | Sajmon [ 1 cze 2015, o 07:42 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Chorwacki rejs celebrycki 2015 | ||||||
Wybór zdjęć jest przypadkowy, ale za to kolejność zamieszczenia również!
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |