Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Międzymorze
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=22691
Strona 1 z 1

Autor:  WhiteWhale [ 9 sie 2015, o 06:52 ]
Tytuł:  Międzymorze

Cztery tygodnie spędzone na Sifu of Avon były pełne niespodzianek, czasem dość kłopotliwych. Potwierdziła sie stara zasada, że źródłem kłopotów jest konieczność punktualnego dotarcia do wyznaczonego miejsca. Gdybym miał czas poczekać dwie dodatkowe doby w Plymouth, to do Irlandii dotarłbym "z palcem w nosie" a tak dostało się nam i jachtowi po kulach. Teraz mam "międzymorze" w domu, w niesamowitym upale do którego mój północnomorski organizm absolutnie nie jest przyzwyczajony. Jeszcze tydzień i odlatuję do Bergen, gdzie 35 stopniowe upały są zjawiskiem nieznanym, skąd, znowu ze szczątkową załogą ( wszyscy koniecznie chcą się smażyć na Śródziemnym? ) mam przyprowadzić nasz rodzimy kredens do Ojczyzny. Do września!

Załączniki:
whitewhale_kaper.jpg
whitewhale_kaper.jpg [ 115.58 KiB | Przeglądane 6343 razy ]

Autor:  WhiteWhale [ 11 sie 2015, o 10:51 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

A na marginesie - jachtowy sternik morski jest przez armatora zwolniony z opłaty czarterowej i za 2 tygodnie rejsu tylko składka do kasy jachtowej - ca 900 zł Parę osób wciąż się czai więc nie bądź czajnikiem i podejmij męską ( nawet, jeśli damską ;) ) decyzję. Szczegóły na stronie http://whale.kompas.net.pl lub telefonicznie 603 758 810

Autor:  WhiteWhale [ 15 sie 2015, o 08:24 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Wciąż na lądzie, ale już wkrótce w powietrzu. Poierwszy skok do Kopenhagi. Tam powinno wystarczyć czasu na lunch, bo nie zdążyłem rankiem ze śniadaniem. A dalej zobaczymy. Załoga pozostała szczątkowa :(

Autor:  WhiteWhale [ 17 sie 2015, o 09:29 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Roztocze stoi zacumowane w jakimś kącie Bergen. Jeśli Witek dotrze o rozsądnej porze, to wreszcie odpłyniemy. Pogoda ja to w Bergen :( Załoga zapowiada się fajnie tylko maleńko tej załogi.

Autor:  WhiteWhale [ 19 sie 2015, o 09:29 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Witek dotarł zgodnie z planem więc wczesnym popołudniem oddaliśmy cumy. Jeszcze paliwo ( po 9 NOKów/litr ), wodę i w drogę. Labirynt fjordów i cieśnin przebyliśmy głównie na silniku tylko czasem dało się pożeglować Do Stavanger dotarliśmy o 1800 gdzie bezduszny automat skasował nas na 500 NOK. Od rana piękna pogoda i tylko wiatr z niewłaściwego kierunku. No cóż - nie każdy jest dżentelmenem. W każdym razie "gala" w Skagerraku kończy występy więc powinniśmy bez przygód dotrzeć do Kristiansand. Fotek nie włączam, bo forum grymasi, że za duże. Informuję, że na widzianych z morza górach snieg jeszcze leży ;)

Autor:  WhiteWhale [ 2 wrz 2015, o 14:39 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Żeby się nie powtarzać:
Cytuj:
O propozycji rejsu zacząłem pisać na wiosnę. Rozsyłałem wici mailami, na forach żeglarskich i na fejsbuku. Zainteresowanie było, łagodnie mówiąc, chłodne. Potencjalnych uczestników na przemian przybywało i ubywało ale nigdy nie zbliżyło się do stanu pełnej załogi.W lipcu wychodziło około sześciu osób ( z naciskiem na "około"). Na dodatek wciąż brakowało co-skipera w stopniu sternika morskiego, co jest wymagane kartą bezpieczeństwa tego jachtu. Armator obniżył opłatę za koję do zupełnie symbolicznej kwoty 900 zł za dwa tygodnie rejsu. Dla sternika morskiego do sześciuset, co na którymś forum zostało powitane sarkastycznie. Kiedy wróciłem z lipcowych rejsów i obniżyliśmy opłatę kojową dla co-skipera do zera, pojawiło się dość żywe zainteresowanie, ale nie uwieńczone pozytywnym rezultatem. Za późno. Ostatecznie w Bergen zameldowaliśmy się we czwórkę. Dwóch doświadczonych młodych żeglarzy i jeden absolutny żółtodziób. No i ja - siwobrody. Zapowiadało się nieźle. Robiłem dobrą minę do złej gry i zastanawiałem się, jak tu sobie z tak skromną załogą poradzić z dość skomplikowanym w obsłudze Roztoczem.

Kto ciekaw dalszego ciągu niech sie na stronę Białego Wieloryba pofatyguje ;)

Autor:  Colonel [ 3 wrz 2015, o 08:04 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Jasne, że sie pofatyguję.

Ale tu jedna refleksja: tytuł wątku kojarzy mi się z prehistoryczną ideą PIłsudskiego, która z biegiem czasu stała się chora koncepcją polityczną... czułbym się lepiej, gdyby go zmienić.

Autor:  WhiteWhale [ 3 wrz 2015, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Tytuł wziął się z faktu, że zacząłem snuć ten wątek pomiędzy jednym morskim rejsem a drugim. Też się uczyłem historii ( nie tylko w szkole ) i wiem co tamto hasło oznaczało ale już takie przewrotne są wieloryby ;)

Autor:  Colonel [ 3 wrz 2015, o 15:35 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

WhiteWhale napisał(a):
takie przewrotne są wieloryby

Nie przewracaj się!!!
To się kończy w porcie wojennym w Helu! ;)

Autor:  Ryś [ 3 wrz 2015, o 16:10 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Colonel napisał(a):
Ale tu jedna refleksja: tytuł wątku kojarzy mi się z prehistoryczną ideą PIłsudskiego, która z biegiem czasu stała się chora koncepcją polityczną...
Nie podoba siem unia państw ode Skandynawii po Adriatyk? Ajć, toć to dziś niepolitycznie... :D

Autor:  Colonel [ 4 wrz 2015, o 07:28 ]
Tytuł:  Re: Międzymorze

Rysiu, nie podoba mi się wszystko, co kwestionuje UE. PO co robić mniejszą i słabszą unie, jak się jest znaczącym członkiem większej i silniejszej?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/