Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 kwi 2024, o 00:10




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1192 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 40  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 lip 2017, o 16:11 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Prace na finiszu. Aż żal będzie tych widoków :-)


Załączniki:
Komentarz: W tle "Góra Cukru" :-)
FB_IMG_15010276494342099.jpg
FB_IMG_15010276494342099.jpg [ 131.29 KiB | Przeglądane 6185 razy ]
Komentarz: Z Jezuskiem w tle :-)
FB_IMG_15010276806330183.jpg
FB_IMG_15010276806330183.jpg [ 109.04 KiB | Przeglądane 6185 razy ]

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Za ten post autor Seba otrzymał podziękowania - 4: Były user, Kurczak, Maar, Moroszka
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2017, o 18:57 

Dołączył(a): 7 sie 2015, o 08:47
Posty: 860
Podziękował : 271
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: morski
Widoków jak widoków , ale tego ciepełka i słońca ta zazdraszczam. U nas na Żuławach to chyba jakaś pora deszczowa się zaczęła , bangla i bangla , znikąd nadziei.
Pomyślności , Krzychu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2017, o 19:28 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
O, zniknął jeden post?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2017, o 12:35 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Powoli klarujemy jacht do wypłynięcia ,ale jeszcze tydzień temu po drugiej turze zakupów było TAK !!! :-) A po pracy czas na pyszne jedzenie jak zawsze z nie tragicznym widokiem :-). Na deser prezent od brazylijskich żeglarzy Fernando i Fernando .


Załączniki:
received_2034250816601010.jpeg
received_2034250816601010.jpeg [ 84.95 KiB | Przeglądane 5920 razy ]
received_2034250909934334.jpeg
received_2034250909934334.jpeg [ 216.13 KiB | Przeglądane 5920 razy ]
received_2034252709934154.jpeg
received_2034252709934154.jpeg [ 362.69 KiB | Przeglądane 5920 razy ]
received_2034252379934187.jpeg
received_2034252379934187.jpeg [ 352.69 KiB | Przeglądane 5920 razy ]
received_2034252379934187.jpeg
received_2034252379934187.jpeg [ 352.69 KiB | Przeglądane 5920 razy ]

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Za ten post autor Seba otrzymał podziękowanie od: mazok
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2017, o 14:11 

Dołączył(a): 7 sie 2015, o 08:47
Posty: 860
Podziękował : 271
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: morski
Seba , Ty za drobnicowiec zacząłeś robić ?
Krzychu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2017, o 22:26 

Dołączył(a): 12 lip 2017, o 21:04
Posty: 99
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: Funka
Jedzonko jest porzebne. Moze zawitaja do Wenezueli. Tam z jedzonkiem jest ciezko. Moga tez odwiedzic Kube. Tam dla ludzi z obcych krain jest jedzonko za dolce.
Pamietajcie Azja jest tania. Ameryka Poludniowa jest jeszcze tansza . Tylko Chile jest drogie.

Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2017, o 06:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
AJC napisał(a):
Moze zawitaja do Wenezueli. Tam z jedzonkiem jest ciezko. Moga tez odwiedzic Kube


Przecie to nie w te strone ...... :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 sie 2017, o 08:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2019
Podziękował : 310
Otrzymał podziękowań: 933
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
Micubiszi napisał(a):
Przecie to nie w te strone

Nieważne. Ważne, żeby coś powiedzieć - nawet, jeśli się nie ma nic do powiedzenia.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell
"Propaganda u ruskich jest bardzo potrzebna. bo jak im wyłączycie TV to się zorientują, że są głodni." Internet


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2017, o 23:01 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Tak więc po ponad 4 miesiącach spędzonych w Rio, jutro definytywnie opuszczamy goscinną Brazylię. 3 osoby, kierunek Cabo Verde. Po drodze może przystanek ma Fernando de Noronha !!


Załączniki:
IMG-20170828-WA0002.jpg
IMG-20170828-WA0002.jpg [ 159.34 KiB | Przeglądane 5470 razy ]

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Za ten post autor Seba otrzymał podziękowania - 11: Były user, Colonel, Dar_bob_63, kooniu, krzychuAPIA, Maar, markrzy, Moroszka, nauaag, Zbieraj, zbigandrew
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2017, o 07:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7307
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3600
Otrzymał podziękowań: 1964
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Płyń!

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2017, o 16:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Równo o 17 naszego czasu wystartowali - > https://www.marinetraffic.com/pl/ais/ho ... 27/zoom:14

Powodzenia Załogo :mrgreen:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...



Za ten post autor Dar_bob_63 otrzymał podziękowania - 4: Były user, Janna, Moroszka, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2017, o 16:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5461
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 2938
Otrzymał podziękowań: 2910
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Stopy wody.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2017, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Seba przysłał sms'a, ale najciekawszego - pozycji - nie podał ;)
Narzeka na kiepska pogodę, wiatr taki sobie 12 kts. Zasygnalizowal awarię, usterkę - urwana szyna szota genui. Awaria usunięta. Czekamy na bardziej konkretne info :)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2017, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
SMS z Polonusa otrzymany w czwartek. Z powodu bycia poza zasięgiem i bez kompa do teraz , publikowany jest w tym momencie. Następne info, w miarę otrzymywania będą wrzucane bez poślizgu;)



Ciasteczka, kawa i dobra muzyka. Polonus sam kursem 90 leniwie wysuwa się za Cabo Frio na przestwór Oceanu.Ania i Jarek pogrążeni w snach.Jarek jak na totalnego nowicjusza spisuje się rewelacyjnie. 4 godzinne wachty nie sprawiają mu żadnych problemów. Ciężkich objawów choroby morskiej brak! Ania również bez żadnych dolegliwości, ale to już znamy.Powoli przyzwyczajamy się do nowego cyklu spania, ale za 2-3 dni nie powinno być to dokuczające. Pozdrawiamy. Każdy z osobna i wszyscy razem !!! A, J, S

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/



Za ten post autor Netart otrzymał podziękowania - 3: kooniu, Leszek, sailhorse
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2017, o 13:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Do równika maja pod górkę. Potem z górki aż do Lamansz ;)

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: AndrzejD
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2017, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Najnowsze wieści z Polonusa,

Generalnie tragicznie nie jest. Świetne jedzenie, od 3 dni słoneczne dni, jednak słaby wiatr i przeciwna fala ,oraz prąd dają się we znaki jeśli chodzi o morale. By je poprawić dogadamy sobie kulinarnie, pochłaniając góry świeżych owoców.Musimy je zjeść zanim będzie trzeba wrzucić je do magazynu głównego, czyli oceanu. Ponadto czytamy, słuchamy muzyki, opalamy się i staramy się prowadzić ambitne rozmowy na nie ambitne tematy. Od 2 godzin jedziemy na silniku, bo wiatr wiać przestał. Czy czyta mnie dział meteo?? Halo?? Co tam dalej w prognozie? . Znów Ania widziała jakieś humbaki, później Jarek widział wieloryba, problem w tym, że tylko Oni widzieli . Myślicie, że to może być objaw jakiejś choroby, tudzież omamów? Dobrze, że Ania również słyszy tak jak i ja tajemnicze głosy na jachcie, bo tak to pomyślałbym, że załoga mi powariowała
Do usłyszenia i nieustannie pozdrawiamy :
Ania, Jarek i Seba

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2017, o 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Smacznego i do przodu!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2017, o 21:57 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Cytuj:
Ania, Jarek i Seba
Trójkąt. Nieokiełznane chu... (chucie). Pierwsze morderstwo nastąpi w 1/3 ciszy. Owoce starczą na dłużej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2017, o 09:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 sty 2012, o 15:19
Posty: 271
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 68
Uprawnienia żeglarskie: hmm, coś z morzem :)
666 napisał(a):
Cytuj:
Ania, Jarek i Seba
Trójkąt. Nieokiełznane chu... (chucie). Pierwsze morderstwo nastąpi w 1/3 ciszy. Owoce starczą na dłużej.

No i się stało:/ Seba ruszył z Fernando de Noronha sam. Załoga zeszła z jachtu ( dobrze, że nie doszło do tego morderstwa). Po dobie nastrój ma ok. Pytanie do wszystkich, czy jest ktoś chętny żeby dołączyć na Cabo Verde i popłynąć dalej na Kanary?

_________________
Darek Olsztyn.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2017, o 12:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
antelio napisał(a):
No i się stało:/ Seba ruszył z Fernando de Noronha sam. Załoga zeszła z jachtu ( dobrze, że nie doszło do tego morderstwa). Po dobie nastrój ma ok. Pytanie do wszystkich, czy jest ktoś chętny żeby dołączyć na Cabo Verde i popłynąć dalej na Kanary?


A coś więcej mozna? :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2017, o 12:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ja mam te same lakoniczne informacje bezpośrednio od Seby sprzed 2 dni, z momentu kiedy własnie wypływał z Fernando. Płynie sam na Cabo. Proszę nie snujcie tylko spiskowych teorii o przyczynach , nikt na razie tego nie wie. Fakt jest taki że sie wymeczy przez te 2300 mil, może płynąć i 30 dni. Jedyna informacja że płynie, to ta ze strony http://jacht-polonus.pl/pl/mapa/ kiedy wysyła smsa , automatyczna aktualizacja jego pozycji.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2017, o 22:10 

Dołączył(a): 4 lis 2015, o 14:57
Posty: 32
Podziękował : 64
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz Jachtowy
Dar_bob_63 napisał(a):
Ja mam te same lakoniczne informacje bezpośrednio od Seby sprzed 2 dni, z momentu kiedy własnie wypływał z Fernando. Płynie sam na Cabo. Proszę nie snujcie tylko spiskowych teorii o przyczynach , nikt na razie tego nie wie. Fakt jest taki że sie wymeczy przez te 2300 mil, może płynąć i 30 dni. Jedyna informacja że płynie, to ta ze strony http://jacht-polonus.pl/pl/mapa/ kiedy wysyła smsa , automatyczna aktualizacja jego pozycji.


Ale tak bez autopilota? Serio? Hmmmm - trochę straszne, trzymam kciuki


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2017, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Dar_bob_63 napisał(a):
Fakt jest taki że sie wymeczy przez te 2300 mil, może płynąć i 30 dni.
Tu małe wyjaśnienie: W słowniczku trudniejszych pojęć używanych przez ścigantów wirtualnych jest takie pojęcie:
heretyk - =>ścigant podający prędkość w km/h. Pierwszym wykrytym heretykiem był Dar_bob Numerowany, inkwizytorską czujnością wykazał się natomiast Eemdzi.
Tak więc nasz heretyk :D zmierzył odległość między wyspami w kilometrach i wyszło mu 2300. W milach (po ortodromie) jest ok. 1250.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2017, o 07:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Dar_bob_63 napisał(a):
może płynąć i 30 dni.


Zeby mu tylko wody nie brakło :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2017, o 07:43 

Dołączył(a): 26 sie 2013, o 13:54
Posty: 137
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 53
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz Jachtowy
Gdyby Szymon nie odbił lekko w lewo , kto wie czy by się nie minęli w dość bliskiej odległości ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2017, o 07:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 sty 2012, o 15:19
Posty: 271
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 68
Uprawnienia żeglarskie: hmm, coś z morzem :)
mazok napisał(a):
Ale tak bez autopilota? Serio? Hmmmm - trochę straszne, trzymam kciuki
Na razie ok. Co 10h planuje stawać w dryfie. Dopóki jest na południu prądy i wiatry mu sprzyjają. W czasie ostatniej drzemki przemieszczał się z prędkością 3 kn w kierunku CV. Gorzej będzie pod koniec. Zmęczenie plus przeciwne prądy..... trzymamy kciuki.

_________________
Darek Olsztyn.



Za ten post autor antelio otrzymał podziękowanie od: mazok
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2017, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dodatkowo możemy go śledzić poprzez SAT-AIS, urządzenia komunikacji satelitarnej działają, to kolejna dobra informacja.
Link jest ustawiony na Diff czyli czas od ostatniej komunikacji .
W chwili obecnej widzimy, że namiar miał miejsce 15 min temu.

https://www.marinetraffic.com/pl/ais/in ... er_page:20
Jeśli ktoś z Was zajmuje sie zawodowo monitoringiem statków i ma wykupioną wersję PRO na Marinetrafic , to prośba aby ew podawać pozycję.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2017, o 15:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Dar_bob_63 napisał(a):
...
Jeśli ktoś z Was zajmuje sie zawodowo monitoringiem statków i ma wykupioną wersję PRO na Marinetrafic , to prośba aby ew podawać pozycję.
Nie mam wersji pro, ale jeśli potrzebujesz Dareczku pozycji, to naści: -01.7464 -031.1010 ok.1320 Z. Kurs prawie N, prędkość ok.5 kn. Zbyt wiele plejżer kraftów tam nie masz, to może to i prawda.

_________________
Zbig A. Gintowt



Za ten post autor zbigandrew otrzymał podziękowanie od: Dar_bob_63
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 wrz 2017, o 11:30 

Dołączył(a): 4 lis 2015, o 14:57
Posty: 32
Podziękował : 64
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz Jachtowy
Dla tych co nietwarzowi ;)

Cytuj:
SMS z irydium otrzymany w poniedziałek 18 września.
0520 cumy oddane. samotny rejs czas start. kierunek Cabo Verde. trzymajcie kciuki. jeszcze raz dziękuję Ania i Jarek !!!


https://www.facebook.com/jachtpolonus/posts/754853754702416

Cytuj:
Większe info od Sebastiana.
Dzień 1, 18 września, poniedziałek
O 0520 oddałem cumę z boi kotwicznej na Fernando De Noronha ,tym samym rozpoczynając swój pierwszy samotny rejs. Ania z Jarkiem zostają parę dni by zwiedzić wyspę, a następnie mają wracać do Polski.
Ani dziękuję za ponad 8 miesięcy wspaniałej wspólnej żeglugi i towarzystwa, oraz za to że w ogromnej mierze przyczyniła się do tego, ż jesteśmy z Polonusem coraz bliżej Polski. Była wspaniałą załogantką, kompanką, dobrą żeglarką, a jak chcecie wiedzieć czego i ile kupić na 40 dniowy rejs ,na pewno zna odpowiedź. Mam wrażenie, że jeszcze nie raz będę musiał do niej zadzwonić z pytaniem gdzie są np. dodatkowe czekolady na czarną godzinę.
Dziękuję Aniu.
Jarek choć płynął z nami krótko bo tylko z Rio, okazał sie osobą ,która momentalnie zaskoczyła na jachcie, choć to był jego pierwszy rejs.
Tak wiec okoliczności sprawiły, że miałem do wyboru siedzieć
na FdN czekając na załogę, wracać sam do Natal 200 mil, lub płynąć do kolejnego celu podróży czyli Wysp Zielonego Przylądka.
W Brazylii nasiedziałem się już zdecydowanie za długo, wiec zamiast kontynuować kolejne wakacje, skorzystałem z opcji skoku przez Ocean sam jak palec. Czy sie uda, czy nie zawrócę? Wszak nie mam autopilota, lub nawet samosteru? Mam nadzieje ze nie, i uda mi sie szczęśliwie i w dobrej kondycji - mam też na myśli kondycję Polonusa dopłynąć do kolejnego celu na mojej drodze.
Tak wiec rano obfite śniadanie -omlet z 3 jajek i kubek kakao, w myśl zasady, by najeść się póki można, bo następny posiłek nie wiadomo kiedy.
Jest 1400.
Od 2 godz. próbowałem spać, ale mi sie nie udało, więc przygotuję jedzenie , napoje i uciekam na kolejne 8 godz. za ster. Jak będzie dalej zobaczymy, być może układ moich wacht ulegnie zmianie, ale coś musiałem założyć, by nie było tak, że steruję póki nie padnę na pysk, a później ze zmęczenia idę sobie stracić przytomność. Cały czas prędkość pow.4-5knt na zarefowanej genule. Jak szedłem spać zwinąłem ją jeszcze bardziej, zablokowałem ster na nawietrznej, tak że jacht z prędkością 1knt posuwa sie w miarę we właściwym kierunku. Z rozwiniętą genuą nie ma szans by zostawić go samego. Wierzga, skacze i chce robić zwroty.
Aha, zaczynam dostrzegać pierwsze minusy płynięcia samemu - nie ma w kogo rzucić celnym tekstem, by domknął szafkę w kambuzie bo drzwiczki pukają.:-)
Także trzymajcie kciuki by nam sie udało to wspólne z Polonusem żeglowanie.
Dzień 2, 19 września, wtorek
0015
Właśnie dzwonił budzik ,ale ja i tak już nie śpię od 2230- chyba. Położyłem sie o 2130 po wykonaniu paru standardowych czynności po wachcie. O 1930 wstałem na chwilę rozejrzeć się na zewnątrz i wróciłem spać. Wydaje mi się że nie zmrużyłem już oczu, natomiast czuję się całkiem dobrze ,więc stąd wątpliwości czy na pewno nie spałem.
Kolejne podejrzenia mam co do działania telefonu satelitarnego .Odnoszę wrażenie ,że chyba nie wychodzą ode mnie wszystkie sms ,oraz że nie wszystko przychodzi. I to niestety nie pierwszy raz. Ciekawe jak się zapatrują na złożone reklamacje. (ZESPÓŁ BRZEGOWY - DO ROBOTY Z TYM :-)
Niestety jak ja śpię lub udaję, to przy tych warunkach to samo robi Polonus, więc przez 3 godziny przepływa 3mile. I tak się cieszę, że się nie cofa. Mogłoby zawsze być gorzej.
Dobra, dość gadania, idę robić jedzenie, kawę, biorę coś na ząb i za ster, by nadrobić stracone mile.
0840
Śniadanie zjedzone. Niestety mięso poszło za burtę i opchnąłem w zastępstwie płatki. Jacht płynie w końcu sam z normalną (czytaj pow.4knt) prędkością. Robię notatki, wstawię jakiś obiad a później spróbuję usnąć.
Słucham audiobooka Leonida Teligi "Opty" i musze przyznać, iż pomimo te
go ,że odtwarzam go chyba po raz piąty, inne rzeczy przykuwają moją uwagę. Widzę też wiele podobieństw w myślach, choćby ostatni cytat "czy powinienem sam wypływać na Ocean bez żadnego wcześniejszego treningu??". Wczoraj nagrałem ponad dwie godziny materiału audio ,który mam nadzieję kiedyś przelać na papier, natomiast nie wiem czy będzie nadawał się do publikacji. To jakieś głębokie wynurzenia ,coś jak początek oczyszczania tego co w głowie :-). Poważnie :-)
1210
O 0900 skończyłem wachtę. Ugotowałem część warzyw na obiad i chciałem spać. Niestety organizm nie chciał oddać się w objęcia Morfeusza. Tak więc wstałem ,ubrałem suchą koszulkę ,bo słońce praży niesamowicie. Dodatkowo nie mogę znaleźć żadnego kremu, bo ja przecież nie używam ,a załoga jak ma, to czasem da nasmarować nosa. Ale że załoga to tylko ja więc kremu brak. Nieprzygotowany. Tak więc sucha koszulka na plecy, kamizelka, szelki i patrzę a tu poluzowała się kotwica główna i zaraz będzie próbowała wraz z falą wskoczyć na pokład. Więc nieroztropnie poszedłem ją przymocować. Efekt jest taki ,że wszystko co na mnie jest mokre. Tak to fale nie wchodziły ale, jak docisnąłem dziób do wody to przyszły trzy :-) Skończę robić obiad, zjem sam i z powrotem próba spania, bo na razie bilans jest fatalny. Od wczoraj od 0430 rano spałem 2.5 h. Ale ja juz wiem czemu.
1711
Posłuchałem dalej Teligi o rejsie Opty. Przy zdejmowaniu banderki Brazylii spod salingu, po prostu oderwała się jej dolna część i góra smętnie dynda na rolce pod salingiem. Albo jakimś cudem wyplącze się, albo trzeba wejść na górę by ją zdjąć. Dołożyłem do bilansu spania całe pół godziny od 1300. Zjadłem jakąś warzywną sałatkę, bo na nic więcej nie miałem ochoty. I po ostatnim etapie, nie mogę patrzeć na słodycze. Ponieważ Poldek dużo jechał samosterownie, przewietrzyłem i posprzątałem swoją kabinę ,ale
oczywiście na sam koniec przez otwarty luk wlazła fala, która standardowo zalała koję na lewej burcie. Więc znowu suszy się materac. Reszta na szczęście już była pochowana na swoje miejsca. Jutro chcę naprawić fał od bezana i przebrać warzywa na dziobowych kojach. A teraz spróbuję pospać.


https://www.facebook.com/jachtpolonus/posts/754856018035523



Za ten post autor mazok otrzymał podziękowania - 3: Janna, Moniia, PilotR
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 wrz 2017, o 13:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3165
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 449
Otrzymał podziękowań: 478
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Seba na bezmiarze Atantyku.
Wygląda na to , że urobił ponad 200Mm

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Teraz trochę odpocznie w dziurwie :cry:


Załączniki:
Screenshot_20170921-141744_resized.png
Screenshot_20170921-141744_resized.png [ 326.75 KiB | Przeglądane 3874 razy ]
Screenshot_20170921-140628.png
Screenshot_20170921-140628.png [ 361.64 KiB | Przeglądane 3876 razy ]

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Za ten post autor markrzy otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1192 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 40  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL