Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 kwi 2024, o 21:59




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1192 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 40  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 paź 2017, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
noone napisał(a):
ryczałt za postój jachtu w Maroku to 250 dirhamów, czyli ok 25 euro za dobę, niezależnie warunków w miejscu postoju (a bywa różnie ;-) ) .


To prawda! Zupełnie o tym zapomniałem, że w Maroku jest opłata z góry ustalona i stała.

A najbardziej zapomniałem że to aż 250 D za dobę. :oops:

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2017, o 22:03 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 373
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
noone napisał(a):
W Las Palmas trzeba płacić podatek T0 (dotyczy jachtów pow. 12m LOA), co trochę podnosi koszty, ale i tak taniej, niż w Maroku.


W Las Palmas jest bardzo trudno o miejsce o tej porze roku i bez wcześniejszej umowy/rezerwacji można tam się zatrzymać max 3-5 dni jak jest miejsce, a na kotwicy max 24h. W ostatnie 3 tygodnie listopada cała marina jest zarezerwowana dla ARC i wszystkich którzy nie mają stałych umów wyrzucają.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2017, o 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
jarek556 napisał(a):
noone napisał(a):
W Las Palmas trzeba płacić podatek T0 (dotyczy jachtów pow. 12m LOA), co trochę podnosi koszty, ale i tak taniej, niż w Maroku.


W Las Palmas jest bardzo trudno o miejsce o tej porze roku i bez wcześniejszej umowy/rezerwacji można tam się zatrzymać max 3-5 dni jak jest miejsce, a na kotwicy max 24h. W ostatnie 3 tygodnie listopada cała marina jest zarezerwowana dla ARC i wszystkich którzy nie mają stałych umów wyrzucają.


Ale szcześliwie nie tylko Las Palmas jest na tych pięknych wyspach...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2017, o 11:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
sailhorse napisał(a):
markrzy napisał(a):
sailhorse napisał(a):
Dla porównania - ceny oleju napędowego - w Maroku 0,99U$ w Hiszpanii kontynentalnej 1,3U$


Kanary to nie Hiszpania kontynentalna :D .
Cena diesla na dziś , na przykład w Puerto del Rosario , to tylko 0,89 euro / litr


Czyli różnica na korzyść Maroka już tylko 10% - na dieslu. Nie wiem dlaczego, ale zapamietałem prostą i rzucającą się w oczy dychotomię: Maroko - tanio, Kanary - drogo.

Swiat się jednak zmienia. Być moze dzisiaj jest odwrotnie? Wówczas z Maroka na Kanary niecałe dwie doby - baksztagami.

Primo - Kanary mogą być tak drogie lub tak tanie jak sobie zażyczysz. Kwestia Twoich wyborów.
Secundo - skoro już do Maroka dotarliśmy - cena diesla po drugiej stronie cieśniny, w Gibraltarze, przebija wszystko. I co lepsze, aby skorzystać z najlepszej, nie należy się tam zatrzymywać :)

Cena litra diesla od strony eksterytorialnej pompy - £0.29. Cena diesla od strony lądowej - £0.56 :)

To jest jeden z powodów, dla których Maroko sensu nie ma :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2017, o 18:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Moniia napisał(a):
Cena litra diesla od strony eksterytorialnej pompy - £0.29. Cena diesla od strony lądowej - £0.56 :)
To jest jeden z powodów, dla których Maroko sensu nie ma :)


Chyba niezbyt uważnie odczytałaś clue naszych rozważań. My tu sobie dywagujemy gdzie lepiej przeczekać zimę w drodze do Gibraltaru, albo dalej na północ z pominięciem tegoż.

Inaczej rzecz ujmując - to tak, jakbyś na pytanie "gdzie najlepiej zatrzymać się na obiad w drodze z Warszawy do Zakopanego" odpowiedziała, ze nieźle karmią na Krupówkach.

P.S.
Wytłuściłem kwantyfikatory dla ułatwienia.
A Maroko zawsze ma sens, bo to kraj zawsze wart odwiedzenia. Przyjazny, ze świetną kuchnią i wolny od naleciałości brytyjskiego kolonializmu.

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2017, o 18:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2016
Lokalizacja: Meksyk
Podziękował : 773
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
sailhorse napisał(a):
A Maroko zawsze ma sens, bo to kraj zawsze wart odwiedzenia. Przyjazny, ze świetną kuchnią i wolny od naleciałości brytyjskiego kolonializmu

Ze zwykłej ciekawości zapytam.
Jaką przewagę mają standardy marokańskie nad naleciałościami brytyjskiego kolonializmu?

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 paź 2017, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
-O- napisał(a):
sailhorse napisał(a):
A Maroko zawsze ma sens, bo to kraj zawsze wart odwiedzenia. Przyjazny, ze świetną kuchnią i wolny od naleciałości brytyjskiego kolonializmu

Ze zwykłej ciekawości zapytam.
Jaką przewagę mają standardy marokańskie nad naleciałościami brytyjskiego kolonializmu?


Francuski kolonializm :)
Największą wadą brytyjskiego kolonializmu jest język. Wszyscy przyjezdni (lepiej lub gorzej) mówią po angielsku, więc tubylcy są oswojeni. Tymczasem Maroko, do 1956 było kolonią francuską, a francuscy koloniści pojęć Égalité, a tym bardziej Fraternité do kolonii nie eksportowali.

W związku z tym - jeśli z odpowiednią intonacją i frazą zwracasz się dzisiaj do marokańskiego urzędnika, to sprawy zaczynają dziać się w rytmie europejskim, a nie afrykańskim.

Ja wprawdzie - wychowany zostałem w duchu Oświecenia, ale kiedy odkryłem, że mozna do policjanta mówić: "No, już dobry czlowieku, nie róbcież obstrukcji - podnoście ten szlaban"... i to działa - nie mogłem się więcej oprzeć.

A, tak btw - mój francuski nadal jest lepszy od mojego angielskiego. ;)

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2017, o 16:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 sty 2012, o 15:19
Posty: 271
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 68
Uprawnienia żeglarskie: hmm, coś z morzem :)
"noc 110, teraz N.4h na silniku.jest flauta.moze to zaslonila nas FOGO dlatego jechalem na N.paliwo oszczedzam wiec jak zolw sie tocze.13.30,025.29..."

_________________
Darek Olsztyn.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2017, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2016
Lokalizacja: Meksyk
Podziękował : 773
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
sailhorse napisał(a):
mój francuski nadal jest lepszy od mojego angielskiego

To wiele wyjaśnia. Każdy ma swoje kryteria oceny.
Moje doświadczenia z Marokiem nie pozwalają mi złego słowa powiedzieć na temat kolonializmu brytyjskiego. Natomiast wizyta w Algierze skłoniła mnie do wielu refleksji dotyczących kolonializmu francuskiego.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com



Za ten post autor -O- otrzymał podziękowania - 2: Moniia, sailhorse
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2017, o 22:57 

Dołączył(a): 3 wrz 2007, o 18:09
Posty: 151
Lokalizacja: Salinko
Podziękował : 14
Otrzymał podziękowań: 69
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Netart napisał(a):
Kolejna porcja relacji otrzymana z pokładu Polonusa:
(...) 50 litrów to 12 godzin pracy silnika, więc 6 dni doładowywania baterii. (...) .


Seba nie ma autopilota i nie włącza AIS-a. Co zżera tyle prądu, że każdego dnia wymaga 2h ładowania?

_________________
Szkutnictwo tradycyjne - projekty, usługi, materiały


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 paź 2017, o 23:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
-O- napisał(a):
Natomiast wizyta w Algierze skłoniła mnie do wielu refleksji dotyczących kolonializmu francuskiego.


Nawiązując do kultury Albiończyków - są miejsca, które odwiedzamy i takie, których nie odwiedzamy (chyba, ze przymuszą nas okoliczności). Algier, podobnie, jak np. Tanger należą do tych - nieodwiedzanych bez potrzeby.

I - przepraszając za spamowanie wątku - już się wycofuję...

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 00:11 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 mar 2015, o 23:16
Posty: 1403
Podziękował : 464
Otrzymał podziękowań: 271
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
-O- napisał(a):
Każdy ma swoje kryteria oceny.

Piłsudski to określił znacznie bardziej żołnierskimi słowy :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 08:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
PioBia napisał(a):
Co zżera tyle prądu, że każdego dnia wymaga 2h ładowania?


Może ważnym jest ile te akumulatory maja lat (obstawiam że chyba 2 ) i ile razy były wyładowane do zera :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 09:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
PioBia napisał(a):
Netart napisał(a):
Kolejna porcja relacji otrzymana z pokładu Polonusa:
(...) 50 litrów to 12 godzin pracy silnika, więc 6 dni doładowywania baterii. (...) .


Seba nie ma autopilota i nie włącza AIS-a. Co zżera tyle prądu, że każdego dnia wymaga 2h ładowania?


Każdy akumulator potrzebuje 6- 8 h ładowania do pełna. Z racji oszczędzania paliwa Seba doładowuje go 2 h dziennie, dlatego tez nie włącza AIS-a który zżera prąd najbardziej.

Akumulatory były kupowane na Arctowskiego , tak wiec mają 2 lata.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 09:58 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Na dalszy przelot chyba trzeba ogarnąć solary lub w ostateczności elektrownię wiatrową. Prosta kalkulaca pozwala stwierdzić, że niedrogie (nawet wyciągane solary) wyjdą taniej niż palenie ropy. A że bezpieczniej w takich przelotach - to oczywista oczywistość.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: mnemo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 10:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
lub w ostateczności elektrownię wiatrową.


Nie widzę przeszkód - > http://allegro.pl/turbina-elektrownia-w ... 19764.html
Za niewielkie pieniądze można to zakupić i przekazać Sebie. No chyba ze macie inne propozycje , np własnie Solary.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 10:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3165
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 449
Otrzymał podziękowań: 478
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Dar_bob_63 napisał(a):
Nie widzę przeszkód


Darek poczytaj opinie "szczęśliwych "nabywców tego wynalazku.
https://www.youtube.com/watch?v=6oIinGChg3o

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 11:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 sty 2012, o 15:19
Posty: 271
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 68
Uprawnienia żeglarskie: hmm, coś z morzem :)
Micubiszi napisał(a):
PioBia napisał(a):
Co zżera tyle prądu, że każdego dnia wymaga 2h ładowania?


Może ważnym jest ile te akumulatory maja lat (obstawiam że chyba 2 ) i ile razy były wyładowane do zera :roll:
I niestety ale jeden cieknie, wymiana na CV.

_________________
Darek Olsztyn.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 11:16 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Dar_bob_63 napisał(a):
plitkin napisał(a):
lub w ostateczności elektrownię wiatrową.


Nie widzę przeszkód - > http://allegro.pl/turbina-elektrownia-w ... 19764.html
Za niewielkie pieniądze można to zakupić i przekazać Sebie. No chyba ze macie inne propozycje , np własnie Solary.


Tak. Mam propozycje by sobie kupil. Ja kupuje wlasnym dzieciom.


Ostatnio edytowano 30 paź 2017, o 11:45 przez plitkin, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: mnemo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 11:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
A tymczasem równo dwa lata temu, na wyspie Króla Jerzego, trwała w najlepsze, 48 godzinna akcja rozladunku Polar Pioneera. 30 października testowalismy szczelność suchaczy, w trakcie wyładunku sprzętu dla dwóch Ann, w Taturowej Chacie - Lions Rump. To bylo interesujące przeżycie, gdy wyskakiwalo się z pontonu do falującej, sięgajacej po pas wody. Wody o temperaturze -2 st. C...
Dla Seby bylo to zapewne ciekawe przeżycie - odwiedziny miejsca, gdzie kolejny rok wcześniej, Polonus osiadł na skalistej mieliźnie.
Tyle następstw, tyle zdarzeń, które pociągnął za sobą ten wypadek.
Kiedy, jeśli, Seba dotrze bezpiecznie do Cabo, to będzie milowy krok do celu, jakim jest powrót Polonusa do kraju.
O doinwestowaniu Polonusa nie ma sensu dywagować. Seba ma "delikatne" spóźnienie - okolo półtora roku, już dawno wyczerpał wszelkiego rodzaju rezerwy rezerw. Skoro, po pierwszej grubej przeszkodzie (utrata śruby), po zalamaniu się planu powrotu, nie oddal Polonusa na żyletki, musi dotrzeć do Polski bez "ekstrawaganckich" pomysłów typu solary itp. Póki co, muszą wystarczyć nowe szczotki do alternatora, smartfon z niepotrzaskanym ekranem, kabel do AIS i pudelko baterii R 20. Trzeba grać takimi kartami, jakie ma się w ręce...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

plitkin napisał(a):
Tak. Mam propozycje by sobie kupil.


Ależ to będzie Wiktor dla Ciebie rozczarowanie, kiedy na Polonusie pojawi się nowy akumulator...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowania - 2: Były user, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 11:47 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Uciesze sie jak sie akku pojawi. Zle Sebie nie zycze. Mam tylko dosc dziecinady.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: miru71, mnemo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 15:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Dar_bob_63 napisał(a):
(...) Seba doładowuje go 2 h dziennie, dlatego tez nie włącza AIS-a który zżera prąd najbardziej.
Akumulatory (...) mają 2 lata.


Darek - wytłumacz mnie - prostemu inżynierowi i mechanikowi statkowemu - po co codziennie dwie godziny doładowywać dwuletnie akumulatory, które - jak czytam - nie są praktycznie niczym obciążane ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 15:50 
*** Ban ***

Dołączył(a): 30 lis 2016, o 12:56
Posty: 98
Podziękował : 40
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Dar_bob_63 napisał(a):
(...) Seba doładowuje go 2 h dziennie, dlatego tez nie włącza AIS-a który zżera prąd najbardziej.
Akumulatory (...) mają 2 lata.


Darek - wytłumacz mnie - prostemu inżynierowi i mechanikowi statkowemu - po co codziennie dwie godziny doładowywać dwuletnie akumulatory, które - jak czytam - nie są praktycznie niczym obciążane ?

Oświetlenie nawigacyjne? Jakieś inne "gadgety" w stylu radio, telefon, pompka wody?
Inżynierowie tego nie używają?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 15:52 

Dołączył(a): 18 kwi 2014, o 15:10
Posty: 214
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: jsm
bury_kocur napisał(a):
Dar_bob_63 napisał(a):
(...) Seba doładowuje go 2 h dziennie, dlatego tez nie włącza AIS-a który zżera prąd najbardziej.
Akumulatory (...) mają 2 lata.


Darek - wytłumacz mnie - prostemu inżynierowi i mechanikowi statkowemu - po co codziennie dwie godziny doładowywać dwuletnie akumulatory, które - jak czytam - nie są praktycznie niczym obciążane ?


Lodówka ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 16:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Adik napisał(a):
radio, telefon, pompka wody?


Radio na nasłuchu raczej nie pożera wiele prądu.

Telefon satelitarny - wyguglowałem sobie kilka modeli i raczej nie odbiegają one konsumpcją prądu od normalnej komórki a tych raczej codzienie nie ładujemy a gdyby nawet to są to naprawdę niewielkie pobory prądu.

Pompka wody - jak pracuje to pożera ok 3-4 A, ale ile ona pracuje ? Chyba, że to jest pompa zęzowa i odpompowuje cały czas napływającą wodę.

martin40 napisał(a):
Lodówka ?


Lodówki rzeczywiście nie brałem pod uwagę bo była mowa, że Seba oszczędza prąd.

A to jest faktycznie potężny i nie jednokrotnie największy pożeracz energii na jachcie - jeżeli Seba jej używa to tłumaczy wszystko.

Adik napisał(a):
Inżynierowie tego nie używają


Używają - nawet więcej - ale jako skrytoczytacz tego wątku gdzieś zapamiętałem sobie, że akumulatory Seba ma prawie nowe a energii prawie nie zużywa.

Stąd moje zdumienie gdzie ta energia się gubi na tyle, że trzeba codziennie 2 h ładować baterie ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 17:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Stąd moje zdumienie gdzie ta energia się gubi na tyle, że trzeba codziennie 2 h ładować baterie ?

Jeśli potrafi naprawić silnik, począwszy od rozbiórki analitycznej po złożenie bez zostawienia śrubki, jeśli potrafi ogarnąć całą elektrykę na jachcie , łącznie z poprowadzeniem kompletu nowych kabli do wszystkich odbiorników, jeśli potrafi wyczyścić zbiornik ze szlamu i załadować nowe świeże paliwo ... jako mechanik, nie mam powodów aby mu nie ufać.
Skoro ładuje 2h dziennie widocznie uznał ,że jest taka potrzeba.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...



Za ten post autor Dar_bob_63 otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 18:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Dar_bob_63 napisał(a):
Skoro ładuje 2h dziennie widocznie uznał ,że jest taka potrzeba.


Darku - nie neguję powyższego.

Osobiście jedynie zaintrygowała mnie potrzeba tego dwu-godzinnego, codziennego ładowania prawie nowych akumulatorów w sytuacji opisywanego na forum braku jakiegoś dużego zużycia prądu.

Tylko tyle.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 18:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Dar_bob_63 napisał(a):
Skoro ładuje 2h dziennie widocznie uznał ,że jest taka potrzeba.


Darku - nie neguję powyższego.

Osobiście jedynie zaintrygowała mnie potrzeba tego dwu-godzinnego, codziennego ładowania prawie nowych akumulatorów w sytuacji opisywanego na forum braku jakiegoś dużego zużycia prądu.

Tylko tyle.


Antelio pisał ,że jeden aku cieknie, tez jestem ciekaw co jest przyczyną, bo generalnie akumulatory są dziś bezobsługowe. Może gdzieś, kiedyś został uszkodzony mechanicznie , poczekajmy co sam Seba o tym napisze. Z tego co wiem byly kupowane w wakacje 2015 wiec mają prawie 2,5 roku , przy normalnej eksploatacji powinny być jeszcze zdrowe, ale trzeba pamiętać o półrocznej zimie i braku ładowania od 03 do 11/2016 w Puerto Williams.
Potem juz pracowały cały czas, nawet podczas 4 miesięcznego pobytu w Brazylii.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Dar_bob_63 napisał(a):
Antelio pisał ,że jeden aku cieknie,


Jak cieknie to ubywa z niego elektrolit. Jak ubywa elektrolitu to też elektrolitu należy dolewać. Dolewanie samej wody nie da rady bo po jakimś czasie będzie tam sama woda. Jak cieknie to gdzie się ten elektrolit podziewa? Jak idzie do zenzy to za chwile w Polonusie będzie dziura jak ta lala chyba że cieknie do jakiegoś plastiku.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2017, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4464
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
Dar_bob_63 napisał(a):
Antelio pisał ,że jeden aku cieknie,


Jak cieknie to ubywa z niego elektrolit. Jak ubywa elektrolitu to też elektrolitu należy dolewać. Dolewanie samej wody nie da rady bo po jakimś czasie będzie tam sama woda. Jak cieknie to gdzie się ten elektrolit podziewa? Jak idzie do zenzy to za chwile w Polonusie będzie dziura jak ta lala chyba że cieknie do jakiegoś plastiku.

Święta prawda Kuba :cry: , to w takim razie pytanie do Yigaela , Sajmona, Marra.
Gdzie fizycznie znajdują się akumulatory , ile ich jest ( 2-6) i na czym stoją ?
Nie doczytałem tez , albo nie pamiętam juz , instalacja jest 12 czy 24 V ?

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1192 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 40  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL