Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=4&t=22773
Strona 1 z 1

Autor:  karol.m [ 19 sie 2015, o 15:29 ]
Tytuł:  A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Napisałem kilka piosenek żeglarskich, jestem ciekaw opinii, nawet jeśli byłyby bardzo złe, ponieważ na tym to polega. Chciałbym się nauczyć dobrze pisać i muzykę układać, a jestem początkujący w grze na gitarze, więc jeśli ktoś ma jakieś sugestie co zmienić, itp proszę aby chętnie się nimi podzielił.

tekst (wciąż w modernizacji - wierszem pisany)

Gdy mego męża statek zatonął
pojęłam że ciężko być, marynarza żoną.
Gdy maszty krypy na dno szły
W mych oczach pojawiły się, słone łzy

Na pięknej krypie wypływali
Mona lisa tak ją zwali, wciąż
Była pięknym ogromnym kutrem
Pływali ryby łowić nią.

Nikt tego się nie spodziewał
Że już nie zobaczę go
Tak szybko i nieuchronnie
Poszli z krypą na samo dno.

Gdy mego męża statek zatonął
pojęłam że ciężko być, marynarza żoną.
Gdy maszty krypy na dno szły
W mych oczach pojawiły się, słone łzy

Na kutrze tym,
Szybko płynęły dni
Ledwo z portu wypływali
a już do portu szli

Zawsze ładownie pełne były
Połów udany był
Wszystko to zawdzięczali
Mona lisie pani swej

Gdy mego męża statek zatonął
pojęłam że ciężko być, marynarza żoną.
Gdy maszty krypy na dno szły
W mych oczach pojawiły, się słone łzy

Teraz w morzu spoczywają
Z Mona liza swoją panią
Piecze nad rybakami mają
Gdy na morze wypływają.

Mimo że smutek żal
zalewa serce moje wciąż
Wiem że dzielnie ich tam strzeże
Mona liza i mój mąż.

Refx 2?

akordy kolejno

ref.
d G
C a A7
d G
C a A7 d

zwr.
a e
F G(bar) C
a e
F G(bar) C

link do mojego wykonania:
https://drive.google.com/file/d/0B5g5dq ... sp=sharing

na moim dysku google.

oczywiście utwór przeznaczony do zaśpiewania przez kobietę...

Autor:  Sąsiad [ 20 sie 2015, o 09:00 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Ja mam tylko jedną sugestię - to, niestety, nie jest wiersz.

Autor:  Sajmon [ 20 sie 2015, o 10:21 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Z całym szacunkiem dla wolności twórczej - gdy statek męża zatoną, nasza zacna narratorka mogła zrozumieć jak ciężko jest być po marynarzu wdową.

Łacińska maniera stawiania orzeczenia na końcu zdania bywa mniej męczliwa, gdy się to śpiewa... no ale....

Zachodzi też podejrzenie że narratorka nie była naocznym świadkiem, więc te łzy, to się w oczach dużo później pojawiły - ale to takie moje gdybanie.

Rozumiem że rymy częstochowskie, to jakby hołd składany twórcom szant, którzy stosują je z upodobaniem i nagminnie.

Nie wczytuję się dalej, żeby nie wyjść na frustrata i okrutnika, nieczułego na porywy serca poetów ;)

Autor:  sailhorse [ 20 sie 2015, o 10:51 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Myślę, ze poezja nie jest Twoją najmocniejszą stroną.
Ale z pewnością jesteś utalentowany w innych dziedzinach. Skup się raczej na nich.

Autor:  Ryś [ 20 sie 2015, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

karol.m napisał(a):
Chciałbym się nauczyć dobrze pisać ...
jeśli ktoś ma jakieś sugestie itp proszę aby chętnie się nimi podzielił ...
Nauczyć się - zawszeć warto.
Od podstaw polskiego z podstawówki poczynając... a i o liczeniu nie zapominając; starczy na palcach... http://zadane.pl/zadanie/2163014

Inne jednak, a zasadnicze, zadałbym sobie pytanie: czy słone łzy, a w sercu smutekiżal i temu podobne jęki pensjonarki to dobry temat "piosenek żeglarskich"?
Ponoć wyrasta się z takich w okresie dojrzewania (i mutacji), acz scena szantowa nie potwierdza (a szlag trafia) :cry:
A sugerowałbym traktować temat bardziej po męsku. Dla odreagowania...
A też osłuchać się w lepszych wzorcach. Ot, przykładowo: prościutki tekścik z łatwą melodyjką...

Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę,
a stara zyska pewność, że mi szychta wisi kalafiorem -
wszystkie moje plany tak niewiele znaczą.
W sumie było nieźle, ludzie mi wybaczą
Gdy odwalę kitę.
Cudnie, fajnie i w pytę,
gdy definitywnie odwalę kitę.

:mrgreen:
https://www.youtube.com/watch?v=HYgLNpC4BJI

Autor:  karol.m [ 20 sie 2015, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Bardzo mi się podoba ze wyraziliscie swoje opinie chociaż są wyłącznie negatywne, dalej będę próbował tworzyć coś swojego mam nadzieję że w końcu wyjdzie.

Autor:  Janna [ 20 sie 2015, o 21:08 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Bardzo mi się podoba sposób w jaki przyjąłeś krytykę. :-)
A skoro lubisz pisać, to zajrzyj do Hyde Parku do niezobowiązującego i niepoważnego wątku "Mów do mnie... [wierszem]". I napisz tam coś czasami.

Autor:  piotr6 [ 20 sie 2015, o 21:12 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Ryś napisał(a):
acz scena szantowa nie potwierdza


Mnie się wydaję że się wpisuje w nurt szant i piosenka ta nie musi być wcale najgorsza.
Niestety unikam jak ognia szant i zawsze bolą mnie uszy jak tego słucham :D
Nie muszę dodawać,że słowo krypa a w dodatku stara przyprawia mi ciarki na plecach ale to jest doznanie negatywne

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Janna napisał(a):
Bardzo mi się podoba sposób w jaki przyjąłeś krytykę


to jest ostatnia rzecz, którą się na forum powinieneś przejmować :D

Jak Tobie to sprawia przyjemność to nie widzę powodu żeby tego zaniechać :D

Autor:  karol.m [ 20 sie 2015, o 23:29 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Janna napisał(a):
Bardzo mi się podoba sposób w jaki przyjąłeś krytykę. :-)
A skoro lubisz pisać, to zajrzyj do Hyde Parku do niezobowiązującego i niepoważnego wątku "Mów do mnie... [wierszem]". I napisz tam coś czasami.


Na pewno tam zajrzę, to co napisałem tu tzn ta piosenkę no nie jest wierszem ale kiedyś wiersze pisałem. Może coś kiedyś napiszę.

piotr6 napisał(a):
to jest ostatnia rzecz, którą się na forum powinieneś przejmować

Jak Tobie to sprawia przyjemność to nie widzę powodu żeby tego zaniechać


Troszkę krytyka pomaga żeby wiedzieć ze coś jednak trzeba zmienić, dlatego krytykę cenie, wśród znajomych ciężko o tak szczere słowa dlatego dobrze czasem na forum je przeczytać. :) z tym się liczyłem wstawiając tu ten post.

Autor:  piotr6 [ 20 sie 2015, o 23:32 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

karol.m napisał(a):
wśród znajomych ciężko o tak szczere słowa dlatego dobrze czasem na forum je przeczytać. :)


fakt, bez ironii Tobie powiem, że dobrze trafiłeś, Miłosz też by nie miał lekko, zapewniam :mrgreen:

Autor:  Sajmon [ 20 sie 2015, o 23:55 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Słuchajcie... Kurtuazja kurtuazją, ale to jest kompletna grafomania i nie ma tego co owijać w bawełnę. Pomysł na historię kompletnie nie oryginalny. Konstrukcja zdań katastrofalna. Logika w kuble, rymy na poziomie sześciolatka. .. Nie mam nic przeciwko próbom pisania wierszy, opowiadań, powieści, ale trzeba mieć na tyle rozumu, rozwagi, autokrytycyzmu, żeby takie twory natchnienia zachować w szufladzie... Skoro się je wystawia pod osąd publiczny, a jednocześnie nie chce się być traktowanym jak ułomne dziecko, to trzeba to przyjąć na klatę... Ten "wiersz" to katastrofa, tak pod względem literackim, jak i intelektualnym. Kropka
Jeśli to żart, to dosyć męczliwy i ja potrzebuję sygnału - kiedy mam się śmiać

Autor:  karol.m [ 21 sie 2015, o 07:22 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Już możesz. :)

To nie miał być wiersz tylko jakąś tam pioseneczka napisana tak o dla siebie która mimo wszystko oddałem pod osąd bo badz co badz, może i przereklamowane i fantastyczne utwory o takiej tematyce są, ale jestem amatorem bez szkoły muzycznej czy innej związanej z pisaniem wierszy piosenek dlatego też liczyłem na opinię innych, czy w ogóle próbować, jednak stwierdziłem że i tak.opiniami nie będę się tak bardzo przejmował bo przecież robię to dla siebie i dzięki temu mogę odstresowac się.

Jednemu może się spodobać drugiemu nie i o to chodzi. Sama krytyka też nie jest zła.

Czasem trzeba dostać w mordę żeby troszkę się utemperowac.

Autor:  Sajmon [ 21 sie 2015, o 07:27 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

A pewnie, że próbować! ;) No bo niby czemu nie?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A wcześniej zobacz, poczytaj jak operują słowem Moczulski, Zabłocki, Książek...

Autor:  Sąsiad [ 21 sie 2015, o 10:09 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Karolu, wszystko co napiszesz zostanie użyte przeciwko Tobie. :D
Żeby ograniczyć straty, na przyszłość proponuję zastosowanie pewnych zasad, z którymi bez problemu zapoznasz się w necie. Potem będziesz mógł wprowadzać innowacje i wyrośnie nam drugi Porębski.
Na początek sugeruję przerobienie tekstu na wiersz (bowiem, jak wspomniałem, w tej chwili nie jest on wierszem).
1. W piosenkach popularnych najlepiej się sprawdza wiersz systemowy, stroficzny, sylabiczny.
2. Pilnuj też regularności rymów (zdecyduj się na 1 typ i konsekwentnie go trzymaj np. ABBA lub ABAB), mieszanie wprowadza chaos i utrudnia zapamiętanie tekstu.
3. Zwróć uwagę na właściwe wykorzystanie pojęć, np. nie do końca szczęśliwie zastosowałeś słowo "nieuchronnie". O krypie już ktoś wcześniej wspomniał.
4. Gramatyka!!! Błędów jest multum. Stylistycznych, składniowych, interpunkcyjnych itp.

Potem będziemy czepiać się już tylko zawartości merytorycznej :mrgreen:

Powodzenia

Autor:  sailhorse [ 21 sie 2015, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Ryś napisał(a):
karol.m napisał(a):
Nauczyć się - zawszeć warto.
Od podstaw polskiego z podstawówki poczynając [...]
A też osłuchać się w lepszych wzorcach. Ot, przykładowo: prościutki tekścik z łatwą melodyjką...
Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę,


Skoro od podstaw polskiego, to Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę, jest wysoce niepoprawne. Buty się wkłada, a ubiera się człowiek. ;)

Autor:  Zbieraj [ 21 sie 2015, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

sailhorse napisał(a):
jest wysoce niepoprawne.
Ale weź pod uwagę, że Ryś to Krakus. "Ubrać buty" to południowopolski regionalizm. Oni wychodzą na pole, a jak już są na polu, to w Sukiennicach u Noworola jedzą Pischingery. :D

Autor:  sailhorse [ 21 sie 2015, o 19:41 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Nawet idąc do Noworola na Pischingery, albo na Emaus idzie się w butach, które się włożyło, a nie ubrało. Ubrać można się, kogoś, albo Choinkę.
Tak mi tłumaczyła moja babcia ś.p. Galicyjska do szpiku kości.

Autor:  Ryś [ 22 sie 2015, o 19:55 ]
Tytuł:  Re: A gdyby tak ktoś napisał coś swojego?

Tajest. U mię też się buty wkłada, a względnie i obuwa. Ano... Słyszeliśta tam w centrum o 'obuwiu' i jego obuwaniu? ;)
Choć i ubieranie czasem człek i zasłyszał. Najbardziej zapadło w pamięć pewne dziewczę z Sosnowca... A że to kalka z niemczyzny, możeć być do Czechów Śląskich pasuje akurat.

Bo do oryginalnego tekstu nieszczególnie.
Jeśli już ktoś o polszczyźnie i południach. Tu zwrócę uwagę iże "włożę" też średnio do tradycyi... :mrgreen:
http://sjp.pl/obuj
obuju si rano černe papirove boty...

A w/w tłumaczenie zamieściłem byłem nieprzypadkowo - akurat pasuje, znaczy we wątku, straszna częstochowszczyzna.
Wolę inne (może przez to ino że lepiej się śpiewało): https://www.youtube.com/watch?v=M4aZeAC_moo
Oryginał i tak śpiewa się gładziej a przyjemniej. To może być nam tu, z gór, łacniej idzie...
https://www.youtube.com/watch?v=jYVNbSR1c1I

Bo tak jeśli o śpiewach, poezyjach a szantowaniach domorosłych już mówim - https://www.youtube.com/watch?v=Zedi2LPFu10

A jednak... https://www.youtube.com/watch?v=-ksD3wDChGs :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/