Jak ugotować jajka na miękko tak, żeby były nie za mocno i nie za słabo ugotowane?

1. Wsadzić je do garnka z wodą (może być chyba mleko lub coś mocniejszego)
2. Podpalić gaz i pójść z kuchni do pokoju
3. Usiąść przed kompem, uruchomić przeglądarkę i wejść na forum*
4. Przeczytać kilka postów w dziale ogólnym i jeden w politycznym
5. Odpowiedzieć na jeden z przeczytanych postów w sposób zwięzły
6. Gdy pojawi się komunikat: "Post został wysłany" krzyknąć Auuuaaa! Mojej jajka na miękko!!! Pobiec do kuchni.
7. Zdjąć garnek z jajkami z palnika, zalać zimną wodą na chwilę, wyjąć jajka (z garnka!)
8. Delektować się idealnie ugotowanymi jajkami na miękko!



[*] w przypadku, gdy na komputerze uruchomiona jest przeglądarka i otworzona jest któraś z forumowych stron - wyjść, zamknąć przeglądarkę, zgasić gaz, wylać wodę i dalej postępować zgodnie z algorytmem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Kiedyś, dawno temu, u klienta grzebałem w programie księgowym. Starsza pani księgowa, siedziała sobie w programie...
— Czy jest pani zalogowana w programie?
— Tak!
— To proszę wyjść.
Pani wyszła z pokoju...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Kiedyś dawno temu u "księgowych" klientów standardem było pisać na spacji "ANY KEY".
Pańcie rozumiały co znaczy na ekranie komunikat "Press any key" ale nie wiedziały gdzie ten any key jest

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

no to wreszcie wiem
thnx

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Mój tata stosuje taki algorytm:

1. Włożyć dwa jajka do czajnika elektrycznego.
1a. Uzupełnić wodę do MAX
2. Zagotować wodę, do wyłączenia czajnika.
3. Odczekać minutę, lub minutę i trochę jeśli jajka były w lodówce.
4. Zagotować jeszcze raz po zagotowaniu wylać wodę i przelać zimną.

5. Psioczyć przy piciu herbaty?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

herbata biała

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Tak biała, białko included

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

piłam taką. gotowałam jajka w czajniku. perwersyjna przyjemność
a tak a propos
jak można lubić miękkie jaja???

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

To temat na po 2200

Zwłaszcza jak skorupki umazane czymś takim ciemnym..

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

mnie tatuś zawsze uczył że trzeba myć jajka

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

I co? Myjesz?

BPANMSP

_________________
noone

Rano. Około 14. Jajka się wkłada w woreczek na kanapki i zasupla po wyssaniu powietrza. I do czajnika. Do tego paczka parówek we foli, z folią, po zdarciu etykietki jak jest /lepiej jak nie ma/ Zalać wodą do pełna. Gotujemy. Idziemy pod prysznic. Zapalić. W międzyczasie czajnik się wyłącza i śniadanie dochodzi. Wracamy. Do czajnika Neska, cukier, mleko w proszku. Gotujemy jeszcze raz. Rozlewamy kawę do kubków. Wyjmujemy parówki i jaja. Kroimy bułki. Serwować z ketchupem, musztardą, majonezem czy co się tam w akademikowej lodówce znalazło i nie uciekło. Dziewczyny jedzą my otwieramy piwo i obmyślamy plan kontynuowania tak miłego wieczoru

Czajnik jest dobry bo ma pokrywkę. A o 14 po imprezie to na jedzenie za długo patrzeć nie można

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



MSPANC

Nie zaprzeczam oczywistej prawdzie

Wywar z folii po parówkach jako dodatek do kawy, to dla mnie za dużo

_________________
noone

alesz oszywiśsie

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Dobrze mówił! Nawet jest środek.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Przesądy.
Jaja można i w południe.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Tysz fakt, zwłaszcza, że obaj przeczymy naukowej opinii o homeopatii - nam wystarczy sama myśl o substancji żeby zadziałało

A czy p.t. Państwo próbowali kiedyś zrobić jajecznicę... grzałką do wody ?

O... taką

Jesteś sam. Bierzesz kiełbasę. Przebijasz ją drutem miedzianym wzdłuż na jednym końcu druta robisz cuś na kształt supła drugi w wiertarkę stołową. +/- 10 obrotów na minutę lutlampa w dłoń...

Masz gości. Bierzesz kiełbasę. Widły wąsko zębne i nagrzewnicę nadmuchową...

A teraz przepis na super rybę: Kupujesz na targu świeżą rybę, patroszysz, do środka cebula, sok z cytryny i suszona szalotka, naokoło plasterki cytryny, zwijasz w folię aluminiową, rzucasz na podszybie Mercedesa MB100 i jedziesz przez godzinkę po pustyni w stronę mauretańskiej granicy. Rybka palce lizać. Nie poparzyć się przy odwijaniu! Do tego pasuje Marokańska herbata z miętą - przepis - bierzemy flaszkę mineralnej, upijamy łyk, wciskamy do flaszki parę torebek czarnej herbaty, trochę świeżych liści mięty, parę łyżek cukru, zakręcamy i ciepiemy na podszybie obok ryby.

Z jajcyma na miękko w podróży bywa kłopot - coby nie pękały trzeba je wkładać do zimnej wody. Przepis na zimną wodę - nabieramy rano wody ze studni do termosu, termos zawijamy w mokre szmaty i rzucamy na wyrko w aucie przykrywając śpiworami i materacami.

PS. Jajca wkładamy do termosu. Trzymane w pudełku pod fotelem będą na twardo bez obróbki

A skąd ja Ci mam w lutym w środku Warszawy mauretańską pustynię wytrzasnąć?

_________________
noone

A chcesz? Cza polecieć do Hiszpanii - Defendery i busy stoją w Ceucie... jutro możemy być na Saharze... Polar weź, w nocy zimno a w górach śniegi - a w dzień, jak w dzień w Nouakchott jutro 33 w cieniu

Nie mieści się w warunkach brzegowych
Chociaż może jesienią - czemu nie?

_________________
noone

45 w cieniu... i może padać

Ja mam opalarkę.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

A jak goście będą?

Opalarką się robi szybciutko. Da radę i gości ugościć pyszniutką kiełbaską.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Jak się dobrze robi to się nie psioczy, trzeba sobie jakoś radzić jak tylko czajnik elektryczny jest dostępny:)

placki z niczego na niczym:
mieszamy wodę z mąką i tak powstałe ciasto wylewamy na kuchenkę elektryczną lub żelazko
woda na kąpiel: do wiadra wody brzeszczoty połączane kabelkami

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Hmmm

Herbatka: Klosz od lampy półmatowy, 4 żyletki, 2 zapałki, 1 gumka, kabelki, 2 paczki popularnej 250g, 0,7 litra wody...