Gotuj zatem osobno, pokrajane w kosteczkę, może być w trzyosobowych grupach.
Rondelek mały masz?
| Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
| Barszcz biały i kartofle https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=17686 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Maar [ 16 sty 2014, o 19:00 ] |
| Tytuł: | Barszcz biały i kartofle |
Czy to prawda, że kartofle trzeba gotować oddzielnie? |
|
| Autor: | Narjess [ 16 sty 2014, o 19:02 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Żur, jako kwach, zrobi Ci kartofelki na al dente. Będą ugotowanee, a jednocześnie chrupkie. Prawda zatem. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Chyba że se zagotujesz najpierw bulion na zupkę z kartofelkami, a zakwas gotowy dolejesz na końcu. Ało. |
|
| Autor: | Maar [ 16 sty 2014, o 19:05 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Narjess napisał(a): Prawda zatem. No chyba żartujesz? Ja nie mam tyle garnków, że o palnikach nie wspomnę.9 obrałem. To może chociaż w grupach po trzy ugotować?? |
|
| Autor: | Narjess [ 16 sty 2014, o 19:08 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Gotuj zatem osobno, pokrajane w kosteczkę, może być w trzyosobowych grupach. Rondelek mały masz? |
|
| Autor: | Nicram [ 16 sty 2014, o 19:10 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
W kwaskowych zupach jak żurek biały, kwaśnica, ogórkowa itd ziemniaki gotują się bardzo długo, wręcz wieczność a później smakują jak opisała wyżej Narcyza. |
|
| Autor: | piotr6 [ 16 sty 2014, o 19:21 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
pytasz o tzw kwas biały na golonce? jesli tak, to u mnie gotuje się osobno |
|
| Autor: | Maar [ 16 sty 2014, o 22:06 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Ugotowałem - wbrew waszym radom - wszystkie kartofelki razem. Zapodałem z przysmażoną białą kiełbaską na oheblowanej desce, a w kamionkowej misie był barszcz i... Rudej smakował! Się nie znacie!!! 
|
|
| Autor: | zorba128 [ 16 sty 2014, o 22:20 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
"Barszcz biały" to kulinarnie dość śliskie stwierdzenie - w zależności od regionu oznacza zupełnie różne rzeczy. Książkowo - to zupa na lekkim zakwasie pszennym - dużo mniej kwaśna i delikatniejsza niż żur (na kwasie żytnim). Oczywiście istnieją wersje pośrednie - jak wielkopolska zupa na wodzie spod golonki, zagęszczana mąką pszenną i kwaszona octem. Tak czy inaczej - ziemniaki albo do wywaru przed zakwaszeniem (wersja jednogarnkowa), albo osobno - najlepiej w mundurkach. To jest jedna z tych magicznych potraw - niby 3 składniki na krzyż, a dobrze zrobiona jest wspaniała  .marcin |
|
| Autor: | Maar [ 16 sty 2014, o 22:25 ] | ||
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle | ||
zorba128 napisał(a): "Barszcz biały" to kulinarnie dość śliskie stwierdzenie - w zależności od regionu oznacza zupełnie różne rzeczy. Etam. W całym świecie ludzie wiedzą co to jest barszcz biały
|
|||
| Autor: | piotr6 [ 16 sty 2014, o 22:27 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
zorba128 napisał(a): jak wielkopolska zupa na wodzie spod golonki, zagęszczana mąką pszenną i kwaszona octem. moja ulubiona w rodzinie zwana kwasem |
|
| Autor: | Wasyl [ 16 sty 2014, o 22:34 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Maar napisał(a): Etam. W całym świecie ludzie wiedzą co to jest barszcz biały Taki to nie jest prawdziwy  Pamiętam jak na murku pod pawilonami Pani Barszczowa sprzedawała własnej produkcji, tylko z butelką po mleku trzeba było przyjść. A teraz to Panią Barszczową eko-warzywniak zastąpił i też maja taki tradycyjny domowy 
|
|
| Autor: | zorba128 [ 17 sty 2014, o 09:36 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Maar napisał(a): Etam. W całym świecie ludzie wiedzą co to jest barszcz biały Jest w tym trochę racji - w czasie gdy pracowałem dla dużej japońskiej firmy - najbardziej pożądanym prezentem z Polski był właśnie barszcz biały w proszku z Winiar .Za to oni mają najlepsze na świecie zupki/makarony instant - takie gotowe w kubku do zalania wrzątkiem; da się je kupić u nas, ale są koszmarnie drogie  .marcin |
|
| Autor: | LukasJ [ 17 sty 2014, o 09:51 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
zorba128 napisał(a): da się je kupić u nas, ale są koszmarnie drogie . Jakoś w grudniu, żona zaciągnęła mnie na Marywilską do "chińczyków", odkryłem tam sklep spożywczy prowadzony przez Azjatów, znalazłem oryginalne "chińskie zupki", kupiłem kilka na ślepo, bo nie było na nich żadnych polskich napisów, a na niektórych nawet po angielsku nic nie było. A ceny normalne 1,35zł za opakowanie 30% większe niż polskie podróbki. No i smak nie do porównania z polskimi. |
|
| Autor: | Zielony Tygrys [ 17 sty 2014, o 10:29 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
pisze się barszcz z pyrami |
|
| Autor: | damit [ 17 sty 2014, o 11:20 ] | ||
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle | ||
W temacie żurku/barszczyku/zalewajki (niepotrzebne skreślić) kombinujecie zamiast korzystać z gotowych przepisów: http://teksty.org/wojciech-mlynarski,zu ... t-piosenki Z zupek to najlepsiejszy jest rosół z Amino, o taki:
|
|||
| Autor: | Nicram [ 17 sty 2014, o 16:11 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Maar napisał(a): zorba128 napisał(a): "Barszcz biały" to kulinarnie dość śliskie stwierdzenie - w zależności od regionu oznacza zupełnie różne rzeczy. Etam. W całym świecie ludzie wiedzą co to jest barszcz biały Skoro to jest dla ciebie jadło polskie to posmakuj flaków 
|
|
| Autor: | Narjess [ 17 sty 2014, o 16:23 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
A Wy co? Kampania reklamowa zupków? Czy jak? BTW.. Ciekawi mnie podejście - pytam na forumie, a potem i tak robię jak uważam.. Po co pytam? Kij wie - może żeby się pochwalić, że umiem pisać, ew mam w domu zupę, ew mam dom..(potęga logiki)  Strategia stosowana już przez Najróżowiejszą,i jak widać zaraźliwe toto, bo Najsiwiejszy przejął..
|
|
| Autor: | Maar [ 17 sty 2014, o 17:32 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Narjess napisał(a): Ciekawi mnie podejście - pytam na forumie, a potem i tak robię jak uważam.. Bo nie wierzę, żeby mogłoby być prawdziwe to gotowanie każdego kartofla oddzielnie - głupie i nieracjonalne jest!
|
|
| Autor: | Narjess [ 17 sty 2014, o 17:33 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Maar napisał(a): Bo nie wierzę, żeby mogłoby być prawdziwe to gotowanie każdego kartofla oddzielnie - głupie i nieracjonalne jest!
|
|
| Autor: | Marian.Kowalski [ 17 sty 2014, o 18:27 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Coś się chyba komuś pozajączkowało... Jeśli gdzieś było napisane, że ziemniaki należy ugotować oddzielnie, to zapewne dotyczyło tego, by nie gotować ich w barszczu. A nie każdy ziemniak osobno. Bo po co?
|
|
| Autor: | Narjess [ 17 sty 2014, o 18:58 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
To: Marian.Kowalski napisał(a): Jeśli gdzieś było napisane, że ziemniaki należy ugotować oddzielnie, to zapewne dotyczyło tego, by nie gotować ich w barszczu. A nie każdy ziemniak osobno. Bo po co? Nasz drogi Najsiwiejszy kombinował tak: Maar napisał(a): 9 obrałem. To może chociaż w grupach po trzy ugotować?? A zrobił tak: Maar napisał(a): Ugotowałem - wbrew waszym radom - wszystkie kartofelki razem. A skończyło się to tak: Maar napisał(a): Zapodałem [cut] i... Rudej smakował! Jak ja uwielbiam hepiendy!
|
|
| Autor: | Janna [ 17 sty 2014, o 19:16 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Zagadka dla Maarka: jeżeli jedno jajko gotuje się na miękko przez 3 minuty, to ile czasu trzeba gotować na miękko trzy jajka?
|
|
| Autor: | Alterus [ 17 sty 2014, o 20:17 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Koszałki-opałki i trzy po trzy. A prawdziwy barszcz biały musi być gotowany na króliku. O! |
|
| Autor: | Nicram [ 17 sty 2014, o 20:31 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Alterus napisał(a): Koszałki-opałki i trzy po trzy. A prawdziwy barszcz biały musi być gotowany na króliku. O! Dlaczego? |
|
| Autor: | Zielony Tygrys [ 17 sty 2014, o 20:41 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
żeby mu uszy nie opadły temu króliku |
|
| Autor: | Alterus [ 17 sty 2014, o 20:44 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Nicram napisał(a): Dlaczego? Smak nabiera lekkości - delikatne, białe mięso jest do tego idealne. To jak połączenie kuchni francuskiej z polską. Babcia tak robiła i to jest rozstrzygające... Może zresztą przywiozła ten sposób z Francji? Nie wiem. |
|
| Autor: | Nicram [ 17 sty 2014, o 20:51 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Alterus napisał(a): Babcia tak robiła i to jest rozstrzygające... Moja też dlatego zapytałem. |
|
| Autor: | Jaromir [ 17 sty 2014, o 23:00 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Maar napisał(a): Narjess napisał(a): Ciekawi mnie podejście - pytam na forumie, a potem i tak robię jak uważam.. Bo nie wierzę, żeby mogłoby być prawdziwe to gotowanie każdego kartofla oddzielnie - głupie i nieracjonalne jest!Się nie znasz. Żadnych pyrów do barszczu gotować w ogóle nie trzeba. Najlepsiejszy barszcz biały zasila się pokrojonymi w kostkę ugotowanymi pyrkami, które zostały z wczorajszego obiadu - i tyle. |
|
| Autor: | Sąsiad [ 18 sty 2014, o 13:57 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
Janna napisał(a): Zagadka dla Maarka: jeżeli jedno jajko gotuje się na miękko przez 3 minuty, to ile czasu trzeba gotować na miękko trzy jajka? W mojej maszynie do gotowania jajek czas zależy od ilości 
|
|
| Autor: | Hania [ 18 sty 2014, o 18:21 ] |
| Tytuł: | Re: Barszcz biały i kartofle |
E ... Maar to chyba sobie j.... robi z tym gotowaniem kartofelków ??? Zawsze myślałam , że mój najmilejszy ewidentnie nie nadaje na tych samych falach co kuchnia ale nawet on wszystkie kartofelki gotowałby w jednym garnku. A tak w ogóle to barszcz biały z kartoflami ?! Z jajkiem na twardo i białą kiełbaską , taką cieniutką to mniam. No i te jajka łatwiej ugotować jak kartofelki
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|