Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Zdolna babunia https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=21194 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | waliant [ 20 lut 2015, o 11:09 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
Bombel napisał(a): ale rude i owszem smakują |
Autor: | Były user [ 20 lut 2015, o 12:35 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
waliant napisał(a): W niedawnym programie Cejrowskiego o kowbojach, ranczach w Tekasie i krówkach było, żeby jeść wołowinę. Bo świnia to wszystko je, kury podobnie robaczki wpierniczają, a krowy to tylko trawkę, więc ich mięso jest zdrowe i wegetariańskie Jeszcze trochę i zacznie koszer trzymać… świnia wiadomo, kurczę bywa wątpliwe a krowa Rence precz od mnielonki wieprzowej! Ostoi żeglarstwa polskiego! Oby nam nigdy blachy nie zabrakło |
Autor: | Ryś [ 20 mar 2015, o 21:34 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
waliant napisał(a): krowy to tylko trawkę, więc ich mięso jest zdrowe i wegetariańskie To tylko w opowieściach pradziadka, wolisz nie wiedzieć co dziś krowom dają A rude soczystsze i tuściutkie należycie, owszem |
Autor: | cine [ 24 mar 2015, o 13:20 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
waliant napisał(a): W niedawnym programie Cejrowskiego o kowbojach, ranczach w Tekasie i krówkach było, żeby jeść wołowinę. Bo świnia to wszystko je, kury podobnie robaczki wpierniczają, a krowy to tylko trawkę, więc ich mięso jest zdrowe i wegetariańskie Robaczki są cool. Czyste, zdrowe, pożywne. To jedzenie przyszłości o czym Azjaci doskonale wiedzą. |
Autor: | waliant [ 27 mar 2015, o 12:34 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
Ryś napisał(a): To tylko w opowieściach pradziadka, wolisz nie wiedzieć co dziś krowom dają A rude soczystsze i tuściutkie należycie, owszem A to pewnie zależy gdzie. Tam w Teksasie krowy sobie same łażą i człowieka po wiele dni nie widują. Siłą rzeczy trawę i inne takie wpierniczają. I o takich WC mówił i tak hodowane miałem na myśli |
Autor: | junak73 [ 27 mar 2015, o 13:27 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
Margrabi napisał(a): Waldi_L_N napisał(a): Znam Polaków, którzy kupowali z wiejskich gołębników ptactwo i ukręcali im łebki przed obiadem, więc nie zwalajcie na Azjatów Ba! Ja znam Polaków, którzy do tej pory hodują zwierzęta rzeźne. Ptactwo też: kury, indyki, gęsi, kaczki, pantarki, gołębie, przepiórki - a nawet strusie!Czym specjalnym się kura od gołębia różni, że ją można hodować dla zabicia, a gołąbka to już niekoniecznie? Poza tym, że nie fruwa. No i jeszcze tym że kura ci nie nasra na maskę fury I to jest powód dla którego bym jadał rosołek z gołębi.... tylko we mnie instynkt łowiecki wymarł, a mój kot sam se wpiernicza te gołąbki, skubany nie podzieli się |
Autor: | Marian Strzelecki [ 27 mar 2015, o 14:44 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
junak73 napisał(a): a mój kot sam se wpiernicza te gołąbki, skubany nie podzieli się Mój przynosił pod drzwi na wycieraczkę |
Autor: | Micubiszi [ 31 lip 2015, o 09:55 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
Krowa ma podwójny żołądek po to by trawę jeść. Jakby Pan Bócek chciał abyśmy żarli trawę to by nam taki żołądek wziął i wyfasił. Człowiek jakby nie patrzeć jest padlinożerny. Obecnie technika żywnościowa pozwala na takie odstępstwa jak wegetarianizm. Niestety to tylko oszukiwanie natury. Wyobraźcie sobie np afrykana z pustyni wegetarianina tudzież jakiegoś eskimosa |
Autor: | cine [ 31 lip 2015, o 13:22 ] |
Tytuł: | Re: Zdolna babunia |
Człowiek nie świnia, je wszystko. Taki zwyczajny człowiek, nie jakiś specjalnie ideowy. A co jest dla tego człowieka wskazane? To co najczęściej jadał przez ostatnie powiedzmy 500 tyś. lat kiedy jego organizm ewoluował, czyli zbierane owoce, korzonki, jagódki i CZASEM coś co się udało upolować. A wszystko to w ilościach znacznie mniejszych niż to co ląduje na naszych stołach a później śmietnikach. W połączeniu ze współczesną higieną i medycyną żylibyśmy bez problemu po 100 lat w całkiem niezłym zdrowiu do końca. Przynajmniej niektórzy. Dla mnie jako dziadka interesujące są filmy z lat 70-80, np z okresu strajków czy zadym stanu wojennego. Zwróćcie uwagę jacy byliśmy wtedy szczupli. In gremio. A nie było głodu. Było skromnie ale było. Na zdjęciach z czasów mojej podstawówki czy szkoły średniej są tylko pojedyncze osoby z nadwagą. Teraz spokojnie mieściłyby się one w normie. I to nie tylko normie wagomiarowej ale i estetycznej. W latach 70-tych "gruba" dziewczyna nie miała większych szans na związek. A teraz często widuję młodych chłopaków z laskami, którym aż się kolana powyginały od sadła. I nikogo to nie dziwi. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |