Ależ wiem, ale jak napisałem: nie mogłem się oprzeć.
Niech chłop na drugi raz wie, że może śmiało wierzyć we wszystkie teorie spiskowe, pod warunkiem ze ja je wygłaszam.

Na Bałtyku rośnie gwizdek ( jutro do 9 ) ale Roztocze bezpiecznie w Karlskronie. Zaniosłem do LOZŻ kartę rejsu i wydobyłem obietnicę, że zostanę na czas powiadomiony o naradzie w sprawie przyszłorocznych planów Roztocza. Co do spotkania porejsowego, może zaproponujcie inny poniedziałek.
A sugerowany wiatromierz tutaj na Allegro:
ANEMOMETR WIATROMIERZ MIERNIK WIATRU TEMPERATURY (6797573870)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Jako że jesteśmy z różnych stron kraju to na spotkanie porejsowe najlepiej zaplanować weekend. Nie wiem, czy będę, ale moim zdaniem dobry termin to targi żeglarskie w Łodzi w listopadzie. Mamy już obczajone spanie i knajpę, gdzie co roku balujemy.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Chciałem zgodnie z Kuracentowym pomysłem połączyć spotkanie porejsowe z korsarzowym poniedziałkiem

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

I pomysł bardzo dobry, dla tych, co mają blisko. W naszym wypadku ok 1/4 załogi.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Rozliczenie kasy dostaniecie jutro, bo mnie obowiązki zawodowe wezwały, a wasze adresy mam w domu. Żebyście jednak wiedzieli, ile możecie przepić, to informuję, że (już po odliczeniu wiatromierza z kosztami wysyłki) na każdego przypada po pół diabła czyli 333 PLN.

A na jaki miesiąc planujemy rejs ? Wrzesień ? Czy zależnie jak wypadnie ?

_________________
Robert
------------
"wolny człowieku, zawsze będziesz kochał morze"

Podział tortu wypadnie gdzieś grudzień - styczeń. Gdybyście powiedzieli, jaki termin Wam pasuje to wiedziałbym, o co zawalczyć. W końcu jesteście znaczącymi klientami. A tak przy okazji. Może zanim mi te 80 stuknie, czyli na wiosnę chciałby ktoś z Was zrobić ze mną drugie podejście do rejsu dookoła Peloponezu? Kwiecień, początek maja? Odezwijcie się.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Ja jak zwykle optuję za długim dniem i krótkimi nocami, albo w ogóle żeby po ciemku nie pływać czyli czerwiec-lipiec.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Peloponez w kwietniu mógłby być, jeśli zbierze się ekipa. Co do Roztocza, to może by tak o te 80-tkę zawadzić? Czyli czerwiec - przynajmniej będzie widno No i 3 tygodnie. Jeśli będę znać termin w grudniu, to zarezerwuję w grafiku. W styczniu może być trudniej.

Padło mailowo pytanie na temat opłat przy płatności kartą. Wyjaśniam na forum, bo może się jeszcze komuś przydać.
Płaciłam kartami Pekao SA. Głównie zwykłą kartą Maestro, co okazało się najkorzystniejsze. Korona szwedzka wyszła nam po 0,445 zł, a euro po 4,275-4,280 zł , czyli zgodnie ze średnim kursem podawanym w internecie. Nieco drożej wyszło z kredytowej Master Card, chociaż bank deklarował, że różnią się tylko terminem spłaty - za euro 4,409 zł, przy kursie średnim tego dnia 4,28 (tylko paliwo w Hanko - dystrybutor nie chciał przyjąć Maestro - oraz moje prywatne płatności).
Z bankomatu nie mieliśmy potrzeby korzystać, ale wg informacji z banku pobierane jest wtedy 4,5% prowizji -min. 6 zł (karta Maestro). Z doświadczeń z lat poprzednich, średni kurs + prowizja, to i tak nie wychodzi drożej niż kupno w kantorze, chyba że pobiera się bardzo małą kwotę.

Fajnie by było w czerwcu, najlepsza pogoda, wrzesień to deszczowo, a październik bardzo deszczowo.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Co do mnie, to chętnie W.Owcze. Najlepiej czerwiec, ale i wrzesień ok.
Natomiast kwiecień i maj mam dużo pracy, może na tydzień gdzieś się wymknę.

_________________
Robert
------------
"wolny człowieku, zawsze będziesz kochał morze"

Chyba założę nowy wątek na rok 2018 nie koniecznie ograniczony do Roztocza. Tymczasem wysmażyłem brudnopis opisujący nasz rejs więc jeśl iktoś chciałby dorzucić jakies korekty to zapraszam: http://whale.kompas.net.pl/roztocze2017.pdf Wmontuję jeszcze jakieś fotki.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Fajny opis ale ja to czekam jak co roku <z utęsknieniem> na esej Moroszki

Jeśli chodzi o plany rejsowe na przyszły rok to <z wiadomych przyczyn> ja bankowo planuję coś ciepłego;)

Osobiście dla mnie urlop nie stanowi problemu. Będzie kiedy będę chciała by był.

ps. czy wy też dostaliście jako pusty plik cancellation proof od naszego ukochanego przewoźnika? bo ja kupowałam 4 bilety i na moje oko na wszystkie 4 przyszedł pusty pdf ale fajnie byłoby gdyby mi ktoś to potwierdził:)
bo może informatycznie czegoś nie ogarniam

Buziaki

K.

Podłączam się.

Moroszka.- nie obijaj się :O

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

To jest wywieranie presji na autora. A mnie wena przychodzi dopiero gdy planuję następny rejs.

A to jeszcze nie zaczęłaś planować???

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Mgliste plany są, ale żadnych konkretów, niestety. W dodatku sztormiak mi się pruje...

U mnie sztormiak wypłukany, ciuchy grzecznie w szafie, nowa rolka szarej taśmy gotowa, a plan prosty: gdzieś popłynąć w dobrym towarzystwie. Jak zmienię morze, to może uda się i rzygnąć.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Chciałam tylko poinformować tych niezdecydowanych, iż dostałam potwierdzenie wypłaty 250 euro na piśmie prosto z Dublina

Nic tylko latać z ryanairem-> bilet 150 złotych a zwracają tysiaka

I jak się okazało cancellation proof nie był niezbędny

Paweł orzekł, że kasę z tych 4 biletów którą ja dostanę na kartę zużytkujemy na pierwszą ratę kolejnego czarteru (w Grecji;) bo nie mam pojęcia jak mam te pieniądze wydobyć z karty kredytowej;)

a Piotruś powiedział że przepijemy

Tak czy owak chyba cała wycieczka kończy się pomyślnie.

Ale jednak uważam że jestem zdolna

Skoro macie taki nadmiar pieniędzy który możecie tylko na czarter to rzucam hasło - druga połowa kwietnia w Grecji, dookoła Peloponezu w dwa tydnie. Idę szukać łódki!

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Dobrze że jedliśmy tylko grzyby a nie dziczyzne:

https://kresy.pl/wydarzenia/radioaktywn ... y-szwecji/.

Proponuję zakupić poza wiatromierzem również licznik geigera : https://www.olx.pl/oferta/rentgenoradio ... 100b0756d2

Taki kubryk tylko na Roztoczu

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Jakby co, to mogę Wam pomóc

Ja tez, ja też.

Katrine, pamietasz suszenie na Radianie?

Czy ktoś z szanownej załogi wybiera się 23-go do Korsarza?

Ekipa warszawska zapewne będzie.

Paweł jest praktycznie w każdy poniedziałek niezależnie od tematu prelekcji, ja na dzień dzisiejszy też będę.



Nawet gdybym chciała nie pamiętać to się nie da:P

Wspomnienia niezapomniane

Rejs niezapomniany

Po tylu latach nawet- gdy wpływam do Lipai to zawsze o Tobie myślę:)

Jest szansa, że też będę. Może trochę spóźniona.