W dniach 12-13 kwietnia (sobota i niedziela) w Szczecinie odbędzie się edycja Przeglądu Filmów Żeglarskich JachtFilm. Miłośnicy żagli będą mogli zapoznać się z najciekawszymi filmami dokumentalnymi o tematyce marynistycznej. Zapraszamy wszystkich na dwa dni do Radia Szczecin.

Uwaga ! Wstęp na wszystkie projekcje będzie wolny, za zaproszeniami.

Szczegółowy program pokazów:
http://www.jachtfilm.pl/jachtfilm-szczecin/program.html

Organizatorami wydarzenia JachtFilm Szczecin są: Agencja Dobre Wiatry (JachtFilm), Polskie Radio Szczecin i Urząd Miasta Szczecin.

Zaproszenia na JachtFilm Szczecin można odebrać:

1. w portierni Polskiego Radia Szczecin, Aleja Wojska Polskiego 73 od soboty 5 kwietnia 2014 do wyczerpania.

2. w Centrum Żeglarskim, ul.Przestrzenna 21: - w budynku nr 3 od poniedziałku do piątku od 8 do 15, telefon: 91 4615391, 91 4615409 - po 15 u Bosmana Centrum Żeglarskiego.

I są bezpłatne!

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Ja odebralem na niedziele bo bardzo chce obejrzec film z "Kuba". Jak odbieralem w portierni Radia to na liscie chetnych bylo bardzo malo podpisow. Dla mnie i jak widac nie tylko termin wybrany wyjatkowo niefortunnie. Szczecinscy zeglarze sa w trakcie przygotowan do sezonu i wodowan. Wielu moich znajomych z zalem z przegladu zrezygnowalo. Ja tez w sobote sie woduje i gdyby nie to z checia obejzalbym wiecej filmow.

Ja na sobotę 2 tura ciągnę całą rodzinę. Będzie na 6 sztuk. Mnie zaciekawił Norweg i o szkunerze. No i Kruzen... sobie pooglądam , bo w naturze to chyba nie mam szans na nim popływać. Szczęśliwie zwodowałam się w tygodniu ubiegłym.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Filmy były super. Sama sobie się dziwię , że kiedyś przeglądy odpuszczałam.
A po pokazie był taki malutki , "szczeciński" SIZ. Januszku - Cię kocham za obie imprezy

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Inka , zaluje ze nie moglem przyjechac . Gdybym wiedzial wczesnej zmienilbym plany.
Netartowi wielkie dzieki. Szkoda, ze tak malo osob bylo, ale jestem przekonany, ze to wina
terminu. W niedziele bylo wielu znajomych, ktorzy w sobote sie wodowali.

Janusz , widzę że dotarłeś do Wa-wy , wypocząłeś i za forum się wziąłeś. No to znaczy wszystko ok. Szczecin sił Ci nie nadwyrężył

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Ano, dotarłem. Droga koszmarna. Cały czas lało, ruch duży i pełno zbójców (radarowych) na drodze.
Ale to wszystko to mały Pikuś. Znaczy - pan Pikuś. Otworzyłem laptoka, siem zalogowałem na foruma i - niestety - otworzyłem wątek o kiedysiu, któren był lepszy.
No i zjedzone w przydrożnym barze pierogi mnie siem cafli!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

To było zajechać na schabik z przydasiami i byłoby Ci żal oddawać.
Ja wrzucam na luz , pogoda się poprawia i ogrody własne idę wykańczać. Piesom obiecałam spacer , rodzina wrzuca kulinarne zamówienia na święta ... jest co robić.

Ups - właśnie sobie uświadomiłam , że wiedzę ogrodniczo - kulinarną nabyłam wieki temu , w tym czasie niesłusznym. To może ona też nie "halo" ???

A tak na przyszłość - to hotel masz u nas , i wieczorkiem siedząc w altance naleweczek kosztować będziemy.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Widać do Wa-wy nie chcieli Was dopuścić
A nie mówiłam - zostać w Szczecinie ?!

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

O, w mordę! Czy to przypadkiem nie Ty napisałaś operę rewolucyjną "Barszcz jest czerwony"?

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Autorstwo przypisałabym raczej p. Magdzie Gessler . Ale buraczki kocham w każdej postaci - to też jakieś sentymenty z młodości pewnie.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Za nami pierwsza edycja JachtFilmu w Szczecinie. Widzom zgromadzonym w gościnnym i uroczym studio koncertowym S-1 w Radio Szczecin zaprezentowaliśmy dziewięć filmów. Pokazane filmy były wielką atrakcją dla mieszkańców Szczecina. W roli bohaterów filmów mieliśmy bowiem okazję zobaczyć Ludomira Maczkę, Kazimierza Jaworskiego, czy żeglarzy uczestniczących w wyruszającej ze Szczecina słynnej wyprawie jachtu Śmiały z 1966 roku. O Ludomirze Mączce opowiadała autorka filmu Helena Borlik-Salcewicz, wspominał go także kapitan Wojciech Jacobson.

Duże wrażenie na widzach zrobiły także inne prezentowane filmy, m.in. film o Kapitanie Borchardtcie, czy tragiczna historia regat Golden Globe w 1968 roku. Pokazy filmów z dowcipem prowadzili Katarzyna Wolnik-Sayna z Radia Szczecin oraz kapitan Janusz Zbierajewski i redaktor Andrzej Radomiński. Dwaj panowie, to niestrudzeni gawędziarze, od samego początku zaangażowani w przygotowywanie programu kolejnych edycji Przeglądu i „dobre dusze” całej imprezy. Pokazom i gawędom towarzyszyły konkursy i zagadki. Jak zawsze przy okazji spotkań z filmami żeglarskimi. Padały ze sceny pytania o historię polskiego żeglarstwa, nazwy statków, kapitanów i wydarzeń.

Organizatorzy składają wielkie podziękowania dla fundatorów nagród. Są nimi: radio Szczecin, Henri Lloyd, Szkoła żeglarstwa Morka, Speedjacht.pl, oraz producent farb jachtowych Teknos-Oliva, która ufundowała nagrodę w postaci farb jachtowych o wartości tysiąca złotych. Farby wygrał armator regatowego jachtu ze Szczecina - miejmy nadzieję, że malowany farbami Oliva jacht będzie zdobywał puchary w morskich regatach. Do zobaczenia za rok.

Niedzielny wieczór zakończył się "mini-siżem" u piszącej powyżej w tym wątku Inki. Bardzo dziękujemy za wspaniałą kolację !

Więcej zdjęć na
http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,4868.html
oraz:
http://jachtfilm.pl/jacht...in/galeria.html

pozdrawiam
Andrzej

ps. jeśli w 2015 się spotkamy znowu w Szczecinie to na pewno wcześniej niż w połowie lutego

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/