Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=43&t=27373
Strona 1 z 2

Autor:  ins [ 6 paź 2017, o 16:03 ]
Tytuł:  Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Zapraszam na kurs manewrowania portowego jachtem żaglowym na silniku.

Termin: 07-14.04.2018
Jacht: Gib Sea 51
Baza: Chorwacja Biograd
Ilość uczestników szkolenia: 6 osób plus instruktor.
Koszt: 450 Euro na osobę.
Zawiera: czarter jachtu, jego sprzątanie, ubezpieczenie /załoga nie płaci kaucji/, transport i gażę instruktora.

Więcej informacji na https://www.siedlewskisail.com/manewrowka-w-chorwacji

Zapisy
mail: siedlewskisail@gmail.com
tel. 693868449

Piotr Siedlewski

Autor:  ins [ 12 sty 2018, o 13:26 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Ze względu na dobre bezpośrednie i tanie połączenie z Berlina do Zadaru i z powrotem - do 200 PLN z bagażem podręcznym, około 400 PLN z głównym, terminy kursu manewrowego uległy zmianie.
1. 05 - 13.04.2018
2. 13 - 20.04.2018

Załogi max. po 6 osób, plus instruktor / moja skromna osoba/
Jacht Gib Sea 51"spory jacht 15,80 m długi, o wadze ponad 15 ton
Do dyspozycji załogi 4 kabiny.
Szkolenie, około 60 h, głównie w Marinie Biograd, z naciskiem na parkowanie pomiędzy innymi jachtami.

Koszt 450 Euro na osobę / jacht, sprzątanie, ubezpieczenie jachtu, gaża instruktora /

Poza tym wydatki na paliwo, papu, postoje w portach innych niż Biograd .
https://www.siedlewskisail.com/manewrowka-w-chorwacji

Zapisy i informacje

Piotr Siedlewski
tel 693868449
siedlewskisail@gmail.com

Autor:  666 [ 12 sty 2018, o 16:19 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

ins napisał(a):
Szkolenie, około 60 h, głównie w Marinie Biograd, z naciskiem na parkowanie pomiędzy innymi jachtami.
Słuchaj, ale tak serio Ciebie zapytam, czy po 6 (sześciu) godzinach ludzie nie dostają już pierdolca z nudów? :roll: I jakie masz układy z dostarczycielem bocznych wiatrów? :cry:
Swoją drogą być tym, pomiędzy którymi uczycie się parkować - bezcenne :lol:

Autor:  ins [ 12 sty 2018, o 16:27 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 napisał(a):
ins napisał(a):
Szkolenie, około 60 h, głównie w Marinie Biograd, z naciskiem na parkowanie pomiędzy innymi jachtami.
Słuchaj, ale tak serio Ciebie zapytam, czy po 6 (sześciu) godzinach ludzie nie dostają już pierdolca z nudów? :roll: I jakie masz układy z dostarczycielem bocznych wiatrów? :cry:
Swoją drogą być tym, pomiędzy którymi uczycie się parkować - bezcenne :lol:


Nie, nie dostają pierdolca, poza tym nie jest nudno. Wszak każde parkowanie wygląda inaczej Nie tylko się podchodzi do miejsca postoju na wszelkie sposoby z pełną załoga, z jednym załogantem, albo solo.
Jest też kotwiczenie, manewry na żaglach, podejścia do MOB na żaglach samodzielne, na silniku na wszelkie sposoby.
I robi się przerwy. gdy widać że załoga ma kryzys.

Piotr Siedlewski

Autor:  666 [ 12 sty 2018, o 20:22 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

ins napisał(a):
manewry na żaglach, podejścia do MOB na żaglach samodzielne, na silniku na wszelkie sposoby
Jaką macie technikę łapania bojki, założenia cumy i stanięcia na bojce przy 6°B i wysokiej fali (ot dajmy na to Komiža i nie tylko podczas jugo)?

Autor:  junak73 [ 12 sty 2018, o 20:33 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 napisał(a):
Swoją drogą być tym, pomiędzy którymi uczycie się parkować - bezcenne

I potem wrzuca sie filmiki na youtuba pt." hafen igioten" :rotfl:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ins napisał(a):
Nie, nie dostają pierdolca, poza tym nie jest nudno. Wszak każde parkowanie wygląda inaczej Nie tylko się podchodzi do miejsca postoju na wszelkie sposoby z pełną załoga, z jednym załogantem, albo solo.
Jest też kotwiczenie, manewry na żaglach, podejścia do MOB na żaglach samodzielne, na silniku na wszelkie sposoby.
I robi się przerwy. gdy widać że załoga ma kryzys.


Przynajmniej po takim szkoleniu delikwent ma pojęcie co go spotka w większości przystani do których zawinie, nie jak po szkoleniu na Bałtyku gdzie cały dzień ćwiczą alongsid'y i trochę Y-bomów

Jeszcze Piotrze dołóż kawałek pustej kei i poćwicz stawanie na kotwicy rufą do kei.

Autor:  ins [ 12 sty 2018, o 20:40 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 napisał(a):
ins napisał(a):
manewry na żaglach, podejścia do MOB na żaglach samodzielne, na silniku na wszelkie sposoby
Jaką macie technikę łapania bojki, założenia cumy i stanięcia na bojce przy 6°B i wysokiej fali (ot dajmy na to Komiža i nie tylko podczas jugo)?


Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś.

Piotr Siedlewski

Autor:  Sajmon [ 12 sty 2018, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 napisał(a):
Jaką macie technikę łapania bojki, założenia cumy i stanięcia na bojce przy 6°B i wysokiej fali (ot dajmy na to Komiža i nie tylko podczas jugo)?


Chcesz sie dowiedzieć, to sie zapisz na kurs i potrenuj :)

Oglaszasz konkurs - zaproponuj nagrody :)

A chcesz wiedzieć jak w Komiży staje sie rufa do kei z bocznym wiatrem przy 8 - 9°B... To się Emilii zapytaj :) ;)
Widziała, to wie :) :) :)

A zresztą na wszystkie pytania tyczące manewrów "jak wykonać ......." odpowiedź jest jedna: SKUTECZNIE

Autor:  ins [ 12 sty 2018, o 23:32 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Wypada mi się cieszyć że moje skromniutkie ogłoszenie wywołało tak wzmożone zainteresowanie.

BTW
Nie nauczam podchodzenia do boi przy 6 B w miejscu w którym postój będzie co najmniej niekomfortowy, a może być nawet niebezpieczny.

Piotr Siedlewski

Autor:  Nicram [ 12 sty 2018, o 23:48 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Taki film ze szkolenia na youtube podnosi reklamę i skuteczność produktu do 40%. Wy się nie śmiejta z jutuba, tylko nagrywać profesjonalnie film z profesjonalnych manewrów.

Autor:  Aucuba [ 13 sty 2018, o 11:37 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Polecam szkolenie manewrowe u Piotra. I wcale nie jest nudno. :D

Autor:  Cape [ 13 sty 2018, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Aucuba napisał(a):
Polecam szkolenie manewrowe u Piotra. I wcale nie jest nudno. :D

A jak nie zgadza się w dyskusji, powiedzmy w porcie ze swoim adwersarzem, to też wykazuje takie niepanowanie nad (delikatnie ujmując) nad swoim językiem, jak tu w wątkach politycznych ?
Bo ja, co prawda nie znam Piotra osobiście, ale po przeczytaniu jego niektórych wypowiedzi w wątkach politycznych, nie chciał bym być na jednej łódce.
Swoją drogą dziwie się, że osoba która poszukuje klientów, również na tym forum, tak nie panuje nad swoimi emocjami.

Autor:  ins [ 13 sty 2018, o 12:21 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Cape
Wierz mi, że zwłaszcza w dziale politycznym panuję nad emocjami.
Jeśli opisuję Ciebie jako niebyt rozgarniętego gościa, wypisującego bzdury to robię to całkowicie na zimno.

A to że postanowiłeś się wypłakać w dziale reklamowym, moją diagnozę potwierdza.

Piotr Siedlewski

Autor:  Cape [ 13 sty 2018, o 12:56 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

ins napisał(a):
Jeśli opisuję Ciebie jako niebyt rozgarniętego gościa, wypisującego bzdury to robię to całkowicie na zimno.

Potencjalni uczestnicy kursów Insa, weźcie to pod uwagę. Jaśnie PAN KAPITAN nie znosi innego zdania. Dla niego taka osoba "jest niezbyt rozgarnięta". Sytuacja taka może prowadzić do dyktatu na kursie, gdy ktoś chciałby przedyskutować inne rozwiązanie manewru.
Zostanie nazwany (zamiast argumentów) niezbyt rozgarniętym.
I na tym zakończę.

Autor:  Nicram [ 13 sty 2018, o 13:02 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Zacznijcie pić coś z banderolą. Poważnie piszę.

Autor:  ins [ 13 sty 2018, o 13:03 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Cape.
Opowiadasz o swoich wrażeniach z podróży w której nie uczestniczyłeś.
Nazywa się to konfabulacją.

Piotr Siedlewski

Autor:  Aucuba [ 13 sty 2018, o 13:29 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Cape, jest spoko. Piotr wszystko szczegółowo wyjaśni, bez obaw. I żadnych nerwów ( a przynajmniej na zewnątrz nie widać :D ).

Autor:  junak73 [ 13 sty 2018, o 16:57 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Nicram napisał(a):
Zacznijcie pić coś z banderolą. Poważnie piszę.


Nie coś, bo wino też ma banderolę, tylko syropki powyżej 40% i raczej w ilościach większych od 0.7 litra :rotfl:

Autor:  666 [ 13 sty 2018, o 17:17 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

ins napisał(a):
Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś.
Pytanie brzmiało i brzmi:
Jaką macie technikę łapania bojki, założenia cumy i stanięcia na bojce przy 6°B i wysokiej fali (ot dajmy na to Komiža i nie tylko podczas jugo)?
51 stóp po pokładzie to kawałek jachtu, w tym kawałek dziobu nad wodą.
O "egzaminacyjny" bosak nie posądzam, chociaż skoro to zaplanowane szkolenie... :oops:
Wstydzisz się odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytanie?
Np. napisać że z dziobu, lub napisać że z rufy, lub napisać że z burty, lub napisać że zrzucasz ponton i podajesz cumę na boję, lub napisać że dzwonisz po DHL?
"Miszczów" paru się na pewno w wątku odezwie, to zwykle ci co za rok/dwa/trzy na skałach... :evil:

BTW przy manewrach najbardziej brakuje mi umiejętności tej żaby "spoko, tylko najpierw się ku..wa rozerwę" :-P.
Przekonać kogoś, że bosakiem nie utrzyma 15-tonowego jachtu: bezcenne :twisted:. Chyba m.in. po to są takie szkolenia?

Lokalizacja z życia, ale nie bądźmy zanadto przywiązani ;)

Autor:  ins [ 13 sty 2018, o 17:35 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 napisał(a):
ins napisał(a):
Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś.
Pytanie brzmiało i brzmi:
Jaką macie technikę łapania bojki, założenia cumy i stanięcia na bojce przy 6°B i wysokiej fali (ot dajmy na to Komiža i nie tylko podczas jugo)?
51 stóp po pokładzie to kawałek jachtu, w tym kawałek dziobu nad wodą.
O "egzaminacyjny" bosak nie posądzam, chociaż skoro to zaplanowane szkolenie... :oops:
Wstydzisz się odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytanie?
Np. napisać że z dziobu, lub napisać że z rufy, lub napisać że z burty, lub napisać że zrzucasz ponton i podajesz cumę na boję, lub napisać że dzwonisz po DHL?
"Miszczów" paru się na pewno w wątku odezwie, to zwykle ci co za rok/dwa/trzy na skałach... :evil:

BTW przy manewrach najbardziej brakuje mi umiejętności tej żaby "spoko, tylko najpierw się ku..wa rozerwę" :-P.
Przekonać kogoś, że bosakiem nie utrzyma 15-tonowego jachtu: bezcenne :twisted:. Chyba m.in. po to są takie szkolenia?

Lokalizacja z życia, ale nie bądźmy zanadto przywiązani ;)



Jednym z cwiczeń poczatkowych jest podchodzenie do odbijacza na dryfkotwie na różne sposoby. pod różnymi kątami w stosunku do wiatru i fali, w taki sposób by zalogant na rufie był wstanie ten odbijacz przechwycić. Czy wyjaśniłem? Podobne cwiczenie wykonuje sie również z odbijaczem bez dryfkotwy.

Piotr Siedlewski

Autor:  Sajmon [ 13 sty 2018, o 19:33 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Pierwszy raz zdarzylo mi się zglosic cos do moderacji, ale uważam że to co zaprezentowal tutaj Cape, to jest szczegolnie żałosne i naganne, bo raz że przdnosi swoje frustracje z bagienka wątkow politycznych, ale dwa, że jego wpisy są nakierowane na zaszkodzenie Insowi, zdeprecjonowanie jego osoby, jego kwalifikacji zawodowych. Nie znąjac Insa osobiście, nie będąc na jego kursie, wystawia mu opinie oparta o swoje wizje, projekcje. Zwykly hejt. Wpisy 666 to dosyć standardowy folklor naszego forum, nie bardzo szkodliwy, choć nie bardzo mądry więc pal sześć. Za chwilę gotów zapytać: jak uczycie stawać w dryf, za następną jak cumujecie longside, jutro jak robicie zwrot przez sztag, a na pojutrze zogstaai sobie rufę.
Może by tak wszystkie te posty oprócz Acuby która zna Piotra, była na kursie wrzucić czym prędzej do śmietnika?

Autor:  ins [ 13 sty 2018, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Wypada mi podziękować, ale jakoś nie mam presji na usunięcie z tego wątku wpisów Cape. Jeśli potencjalny mój klient uległby wizji roztaczanej przez Cape to lepiej dla mnie i dla reszty załogi., że go na tym szkoleniu nie będzie.

To Cape powinien zadbać o wlasne dobre imię i poprosić modów o usuniecie swoich bezzasadnych zarzutów.

Piotr Siedlewski

Autor:  ins [ 13 sty 2018, o 21:01 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Cytuj:
Sytuacja taka może prowadzić do dyktatu na kursie, gdy ktoś chciałby przedyskutować inne rozwiązanie manewru.
Zostanie nazwany (zamiast argumentów) niezbyt rozgarniętym.


Jedną z zasad szkoleniowych jest powtarzalność manewrów. Jeśli jest 6 osób i został określony cel i sposób osiągnięcia go, to podejmowanie przez instruktora dyskusji zagajonej przez kursanta o tym, że zrobiłby on inaczej jest błędem. Ponieważ następnemu kursantowi musimy dać prawo do tego samego. W efekcie szkolenie się rozjeżdża i jego efekty będą opłakane.
Ocena zachowania się jachtu, jego reagowania na wychylenie steru, zmianę prędkości, momentu wejścia w cyrkulacje etc i wybór przez kursanta właściwych momentów, właściwej prędkości i kątów wychylenia steru pojawi się gdy starać się będzie zachować z góry ustaloną na przykład, drogę wejścia pomiędzy jachty, powtarzaną przez niego i obserwowaną u innych uczestników szkolenia.
Poza tym staram się by szkolenie prowadzone było w warunkach realnych na terenie mariny, pomiędzy innymi jachtami. Nie jest to miejsce, na eksperymentowanie, tylko na sprzedaż przeze mnie, najprostszych środków do osiągnięcia celu.

Zbędne dyskusje w czasie manewrowania przerywam dwoma słowami " nie teraz"

Gaworzyć i rysować można w przerwie i tak się składa że przy stole w mesie wszyscy są równi w związku z tym mają prawo do wypowiadania swego zdania.
Byleby następnego dnia był komplet głów, rąk, nóg etc.

Piotr Siedlewski

Autor:  666 [ 14 sty 2018, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

ins napisał(a):
Jedną z zasad szkoleniowych jest powtarzalność manewrów. Jeśli jest 6 osób i został określony cel i sposób osiągnięcia go, to podejmowanie przez instruktora dyskusji zagajonej przez kursanta o tym, że zrobiłby on inaczej jest błędem. Ponieważ następnemu kursantowi musimy dać prawo do tego samego. W efekcie szkolenie się rozjeżdża i jego efekty będą opłakane. Ocena zachowania się jachtu, jego reagowania na wychylenie steru, zmianę prędkości, momentu wejścia w cyrkulacje etc i wybór przez kursanta właściwych momentów, właściwej prędkości i kątów wychylenia steru pojawi się gdy starać się będzie zachować z góry ustaloną na przykład, drogę wejścia pomiędzy jachty, powtarzaną przez niego i obserwowaną u innych uczestników szkolenia. Poza tym staram się by szkolenie prowadzone było w warunkach realnych na terenie mariny, pomiędzy innymi jachtami. Nie jest to miejsce, na eksperymentowanie, tylko na sprzedaż przeze mnie, najprostszych środków do osiągnięcia celu. Zbędne dyskusje w czasie manewrowania przerywam dwoma słowami " nie teraz" Gaworzyć i rysować można w przerwie i tak się składa że przy stole w mesie wszyscy są równi w związku z tym mają prawo do wypowiadania swego zdania. Byleby następnego dnia był komplet głów, rąk, nóg etc.
Nadal poza słowotokiem nie na temat nie odpowiadasz na pytanie: jak uczysz stawania na boi w trudnych warunkach (wiatr, fala) jachtem 51 stóp? W odróżnieniu od przykładowo Sajmona nie pozjadałem wszystkich rozumów (i w odróżnieniu od Sajmona nie umiałbym utrzymać stalowego Bruceo za jedyne kilka tysiaków rocznie), całe życie o coś pytam i dzięki temu całe życie się czegoś dowiaduję. Czy od Insa też?

Autor:  Waldi_L_N [ 14 sty 2018, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 zapisz się na kurs, to się dowiesz. W końcu to jest dział ogłoszę a nie kącik porad :mrgreen:
Płacisz 450EUR i wiesz :-P

Autor:  666 [ 14 sty 2018, o 11:10 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Waldi_L_N napisał(a):
Płacisz 450EUR i wiesz
No właśnie nie chcę ryzykować kiepsko wydanych 450 ojro :rotfl:

Autor:  ins [ 14 sty 2018, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

666 napisał(a):
jak uczysz stawania na boi w trudnych warunkach (wiatr, fala) jachtem 51 stóp?

1. W miejscu w którym występowała by fala utrudniająca skuteczne i bezpieczne staniecie na boi, zrezygnowałbym z postoju - to pierwsza rzecz której się naucza. Wybór miejsca.
Ponieważ w takich warunkach przeciętny ponton nie nadaje się do użycia. a wodne taxi też niekiedy nie pływa, załoga będzie w odległości 100 metrów od lądu, ale a ich w takich warunkach na ponton nie wpuszczę. W opisanym przez Ciebie przypadku - Komiża i wiatr 6 B oraz fala z sektora W popłynąłbym te 2-3 godziny baksztagiem, na foku, do zatoki przy miejscowości Vis i tam bym stanął w warunkach bardziej komfortowych.

2. Technikę dojścia do bojki opisałem, tak jak do utraconego odbijacza, tak by można było przechwycić ją z rufy. Nawet przy sztilu podciąganie na bosaku pętli spod bojki, na wysokość dziobu jest na jachcie o Lc ponad 10 m niekiedy niewykonalne.
Bojki takie jak w Trzebieży lub w Marinie Zielonej gdzie zakłada się cumę lub hak na pierścień który jest na wysokości 1 metra lub wyżej, nad wodą, nie są standardowe.
Po za tym łatwiej utrzymać w miejscu rufę niż dziób, zwłaszcza przy silnym wietrze i fali.

Dojście do boi i założenie na nią cumy, praktycznie nie różni się od typowego dojścia do nabrzeża w marinie śródziemnomorskiej, tylko ciut dłużej trzeba utrzymać rufę w miejscu.


Piotr Siedlewski

Autor:  666 [ 17 sty 2018, o 13:35 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Obrazek

Autor:  Aucuba [ 17 sty 2018, o 20:38 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Gdzieś znalezione sposoby łapania boi, nie wiem, może już na forum było:

- "na brzuszki",
załogant/ka kładzie się na brzuchu na pomoście dziobowym i zwisając z jego obydwu stron próbuje łapać bojkę,

- "na nietoperza",
załogant zawiesza się nogami na pomoście dziobowym głową w dół, rękami próbuje złapać bojkę

-"na makaka",
załogant trzymając się jedną ręką pomostu dziobowego wisząc pod nim próbuje łapać bojkę,

- "na babę"
facet sternik wydziera się na kobietę załoganta, żeby łapała bojkę, ta nie wie jak i patrzy bezradnie dookoła, głos sternika staje się głośniejszy i żądanie łapania bojki bardziej natarczywe (o dziwo czasem działa ) czasem kobieta rzuca w nerwach cumkę na pokład i idzie do kabiny...

- "na igłę"
po złapaniu bojki bosakiem i głośnym skomentowaniu, "że za krótki łańcuch założyli..." zaczyna się próba trafienia cumką w ucho bojki z wysokości dziobu (czasem przy pomocy nogi, pagaja)

-"na kolegę"
po złapaniu bojki bosakiem wybierają najlżejszego kolegę z załogi i trzymając go za nogi głową w dół kierują w stronę bojki z cumą w rękach

Na szkoleniu u Piotra takich metod nie było, pełen profesjonalizm :D

Autor:  junak73 [ 17 sty 2018, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Manewrówka na 51" Chorwacja kwiecień 2018

Aucuba napisał(a):
Gdzieś znalezione sposoby łapania boi, nie wiem, może już na forum było:

- "na brzuszki",

- "na nietoperza",

-"na makaka",

- "na babę"

- "na igłę"

-"na kolegę"

:D

jest jeszcze "na pływaka"

Najlepszy pływak bierze wolny koniec cumy i skacze do wody, przeplata go przez bojkę i potem rzuca na jacht. :rotfl:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/