Zauważyłem taką ciekawostkę:

Aktualnie Eemdzi i ja jedziemy w tym samym "kwadracie", tym samym kursem
i ja pomykam 28,7 w., a kolega 29,3 w. i też jest dyletantem, znaczy się bez opcji.

Czyżby miał jakieś fory u żabojadów?

Od czasu do czasu natrafiam na jeszcze kilku takich delikwentów.
I jak tu żyć - co niektórym i tak jest łatwiej.

_________________
Wojtek Musiał

Powody mogą być dawa.
Pierwszy - bo się nie dodałeś do naszej grupy. Raz dwa się dodać proszę! http://www.virtualregatta.com/groupe.php?id_groupe=2983

Drugi - bo nie masz słowa "_zegluj" w nazwie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Bardzoś to sprytnie, Maarku wykoncypował! Muszę jednak zaznaczyć, że istnieje jeszcze co najmniej jedno wytłumaczenie. Odpuściłem mianowicie rywalizację w szlachetnej grupie diletanti. Zapomniałem żagla zmienić na właściwy i tak se jechałem jakiś czas... Dopiero podejrzanie szybko rosnący dytans do pobliskich końkurentów mię oczeźwił! Tak siem wq...łem , że zainwestowałem w pakiet "profi". Pełny, bo pojedynczych opcji po prostu się nie opłaca brać.
Także Wojtku, tym razem to nie spisek.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Marek,

Powód pierwszy jest spełniony do dłuższego czasu ! Czyli to nie to.
Powód drugi - na razie tak zostanie. Tez nie ma wpływu Ci co niektórzy szybsi tez nie mają _zegluj

To chyba jest tak, że to "profi" po "degradacji" i tak jadą szybciej.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


O! to się wyjaśniło, po ponownym zalogowaniu, moim oczom ukazał się już poprawny status kolegi

_________________
Wojtek Musiał

Niniejszym zaświadcza siem, że wyżej zapodany Obywatel Wojtek Nisko Numerowany po wnikliwym, kolektywnym rozpatrzeniu jego applaja, został zamembrowany przez tutejszego admina już dawno temu.

Niniejsze zaświadczenie wydaje siem w celu zatkania gęby niejakiemu Maarowi, bez zawodu, (bo globalny moderator to nie zawód tylko charakter) co by siem nie przypieprzał do niewinnych, praworządnych obywateli, po każdej wizycie u starej Sobieskiej.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Aaaaa, to trochę mi wyjaśnia... do Pioruna!
BTW: od dłuższego czasu mogem obserwować (obłą w trimaranie? ) rufę Fioninette

_________________
Zbig A. Gintowt

A ja myślę ( ) że, jak rasowy pies gończy, poczułeś krew (tzn. czołówkę) i teraz już nie odpuścisz.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

To współczuję... Na tę przypadłość lekarstwa jeszcze nie wynaleziono.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

No co Ty? Piorun niczemu niewinien!
Etam, bardziej się bałem przepychania na żywca przez to ucho igielne między wyspami na przykład o 4 rano
Będzie co będzie, dopiero za wyspami się okaże jak wyglądają nasze szanse

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

A toć ja Go nie winiem, tylko zachodziłem w głowę dlaczego "diletanti" jedzie koło mnie "łeb w łeb" i mnie tym wku...wia

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Hi, hi Zbieraj musi być znowu wkur...ony, bo Sasanka jest znowu z przodu...

_________________
Zbig A. Gintowt

Hi, hi, nic odkrywczego nie napisałeś. O, taką PW od jednego ze stałych bywalców foruma dziś dostałem:

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Ależ skąd! To głęboko przemyślana decyzja. Wjeżdżamy wszak w strefę gór lodowych. Puściłem Sasanka przodem.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Potwierdzam, potwierdzam, Grzywiastemu odpierdala codziennie. Właśnie za to go lubię.
I tego mu zazdroszczę, bo mnie odpierdala tylko w dni parzyste.
Ależ drogi userze, wpadnij do mnie, wypijemy drynka z palemkom, a potem pójdziemy do Grzywiastego (z buta 400 m) i damy mu w RYA.
Niech se nie myśli, że będzie nas bezkarnie gnębił!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

periodycznie - jest nadzieja
1. wyliczyć okres
2. w czasie ataku nie wstawać z łóżka i pić zioła
sukcesywnie - nadużycie
wszyscy mamy ostatnie stadium

v

Oświadczenie.
Będąc bardzo zadowolon z ponownego uruchomienia Wierciula, informuję iż moje opadanie i wspinanie siem jest celowe, logiczne i poparte przemyśleniami.
Z racji jednak tego, że w oparciu o takie samo destinejszyn w Zyziu i Wierciulu otrzymuję rożne tracki , zdecydowałem się udać za czołówką do czasu eliminacji w/w problemu.
Informuję, że potrzebuję 2- 3 dni na testy, tak więc moje kierunki mogą wprawiać niektórych Kolegów w osłupienie, ale muszę upuścić nieco krwi dziś, aby jednoznacznie wykreować swe decyzje za kilka dni.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Darek, dostałeś posadę w rządzie? Mów po ludzku!

Dziwne. Może czegoś nie wiem, ale nie wyobrażam sobie żeby jakikolwiek admin jakiegokolwiek forum (bez urazy) mógł mnie "zgnębić". Jak?

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

mógłby napisać
emdzi sremdzi
i byłbyś skończony
v

Tak się jeszcze pisze pisma w mojej firmie

Witam xxx
Informuję,że xx nie byłem w stanie w tak krótkim (wyznaczonym) okresie zebrać potrzebnych danych z jednostek podrzędnych .
Jednocześnie xxx zapewniam ,że postaram się to zrobić w jak najkrótszym czasie i przekaże dane takie jakie otrzymałem

A potem dostajemy sieczke plików txt, excel oraz wordowe , masakra !!!

Dobrze że społeczeństwo siem już odmładza w firmach i niektórzy kumają czaczę.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Eemdzi sprawdź żagle bo w jedziesz wolniej o 0,3w od diletanti

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Jak to? Wojtek w tym samym sektorze jedzie 27,8 a mła 28,4 Obaj 140 stopni do wiatru.
Wygląda że wszystko jest okay.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Sorki to mi się pozajączkowało,, cyferki mi się przestawiły

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Ano, zdarza siem. Zostajesz w dywizji diletanti?
Horror! Ale ja to się w sumie nie znam, bo nigdy w normalnej firmie nie pracowałem...

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Ee, się wzmocniłeś , słusznie zrobiłeś bo ciekawie sie zrobiło , Armia Zachód i Centrum chyba sie połączyły i dzis juz widać kogo trza gonić
Przy dzisiejszej prędkości to jest max 1,5 godziny , czyli da się ?

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

ciekawostka :

Virtual Regtta w latach 30 tamtego wieku.
Było to trochę bardziej kopotliwe, ale nie mniej emocjonujące.
Ogólnie uczetnicy siedzieli przed sztalugami i jechali..
Każdy uczestnik zamazywał pozycje konkrencji i nanosił swoją, uzyskiwaną na podstawie rzuty kostką. I tu ciekawostka. Pozycje podawano już wtedy do tysięcznej części minuty
Obrazki zbierał dyliżans regatowy i zawoził do centrum w Cowes, które ocniało w/g tzw alegorytmu z Coves miejsce 20 najszybszyc ścigantów. Umiejscowienie Sztabu Regat w Coves było ukłonem wobec Wyspiarzy. których przedstawiciel dowiózł francuskiemu zawodnikowi Jean F. Crosieur brakującą tubkę z farbą.. Poniżej jeden z ocałałych pulpitów uczestnika Virtual Regatta, Marcela Kluska ( czyżby polskie korzenie ?)
Impreza trwała nieprzerwanie do 1940 r. W czasie wojny były próby wskrzeszenia jej w Stanach. Do dzisiaj istnieje muzeum w Cherbourgu, nieopodal Magistratu.

_________________
Maciek Adamczak
rejsy egzotyczne

Gdybym napisał że zrozumiałem, to bym skłamał. Ale gdybym napisał: "podobało mi się", to byłaby to najczystsza prawda!

Dziwny wieczór jakiś siem zapowiada...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

I znowu burta w burtę (no prawie...) jak w końcówce VG

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

No ba, ale też cos mi nie pasowało w prędkości przemieszczania się Pioruna.
A tu Bingo. Jedzie jako profi , wprawdzie bez TWA ,ale to szczegół, skoro i tak ręcznie steruje
No to to Kadra, Zbieramy się , kołki w zęby i.... za dwa tygodnie opijem sukces na Hornie.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Dziń dybry!
Widzę, że poza pasjonującą walką Wypasionej z Nieregatowcem, to nic siem nie dzieje. Część poszła do góry, reszta wytrzymała presję albo... zaspała.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Widzę, że tu mamy więcej par.
Normalnie łyżwiarstwo figurowe na lodzie, pary sportowe - Dar_bob z Wilkiem Marskim.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Wąski, wiesz co? Wyrzuć tego tula i się weź za płynięcie. Masz kupione pół knota, wyścig trwa już 4 dni (110 godz), powinieneś być jakieś 55 mil przed pierwszym bezdopalaczowcem a... walczysz z tym wierciulem i wleczesz się w ogonie.

Jedź według mapki w interface VR - dobrze Ci radzę!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Najbliższe doby wskazują chyba na to, że wypadamy z rytmu półdubków. Dotychczas było tak, że pod koniec półdubka, kiedy wiatr miał przydechnąć, następowała zmiana na silniejszy wiatr z prognozy. Teraz pod koniec półdubka przyjdzie wyczyniać salto mortadele aby utrzymać tempo...
Tak sobie myślę, że po cholerę my tak siem spieszymy do tej mety? Żeby potem pojękiwać, że nudno i kiedy będzie wreszcie następny wyścig?

_________________
Zbig A. Gintowt