A jak dziurwa siem rozmyśli i zgodnie z sugestiami Zbyszka, zacznie wracać na Azory?! To jak to się nazywa?
Napiszcie definicję w słownikowym wątku, a ja to wpastuję pięknie jak się patrzy.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

To ją nazwiemy Dziurwa azorska z fantazją

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ja faktycznie zaplanowałem grande cirkulasją, ale nie na całego Azora, jeno na pół. Celuję tak pośrodku, pomiędzy łbem a zadem.

Inne końbinacje mocno ograniczyłem, bo od początku tygodnia całe dnie w rozjazdach jestem i bez "netu", więc rano o szóstej wpisuję kursy i dopiero wieczorem sprawdzam jak poszło. Na razie siem udaje, ale to dopiero będzie wtopa!

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Jak siem prognozy bardzo nie zmienią, to wszyscy tam pójdziem...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Pierwszy ścigant już na mecie Ilyl dał popis jazdy. Ponad 100nm przewagi nad kolejnym ścigantem. Piorun nieźle podgonił a Krzyś bezpiecznie dociągnie na rewelacyjnym miejscu

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Wczoraj wieczorem Llyl miał ok 200nm przewagi nad drugim. Myślę, że jak wpadał na metę to było podobnie.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

a Krzys jutro o północy powinien dobić do mety. Prędkość mu dość znacznie spadnie ale samą końcówkę powyżej 15kt pojedzie

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Wygląda na to, że moje 28 miejsce jest w miarę bezpieczne. Nad 29 mam 54 Mm przewagi a do 27 mam 20 Mm strat. Jeszcze tylko jedna dziurwa i finiszujemy
A dla IIlyla gratulacje. Jeszcze w VR nie widziałem tak znaczącej przewagi lidera na resztą ścigantów.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

... no i wykrakał Swoją drogą późnym wieczorem wyglądało to całkiem ponętnie i żeby prognoza 12h była tak różna od sytuacji aktualnej, to nie jest do widzenia.
Cytując jedną z żeńskich postaci ze Skiroławek mogę powiedzieć: Bierzta mnie teraz śmiało chłopaki już nie zachodzę...

_________________
Zbig A. Gintowt

Krzyś, czy ja już Ci gratulowałem?!

Zbieraju, nazwij jeszcze ten manewr, który przed chwilą zaprezentowałeś...

Zbigandrju, nie chwal dnia przed zachodem.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Oświadczam oficjalnie, że nie wpadłem w dziurwę..., wpadłem w sam środek dziurwy

Tę zasadę znam, ale jeśli ja obrywam przy prognozie +12h, to jak nazwać budowanie strategii opartych na prognozach kilkudniowych??!
... E tam, byle do wieczora... Może mnie więcej jak dwustu nie wyru..., tzn. nie wyregaci

_________________
Zbig A. Gintowt

To siem nazywa Zorro w lustrzanym odbiciu

Wieczorem zaprogramowałem jazdę. łącznie z kursem o 0800. I ten głupol tak pojechał. W pierwszej chwili nie zareagowałem, bo Marski ciut wcześniej skrencowywał na północ i Zyzio tyż tak chciał.

Ale mój szczyk w kolanie mi mówi: nie jadź na Faial. Tyle drynków w życiu wypiłeś w Cafe Sport w Horcie, że już bedzie. Wontrupka ci wysiądzie.

Szczyk ma rację. Pojadę jeszcze ciut na wschód, znaczy siem w stronę cywilizacji, a potem bendem jaszczembował przeciwpołożnie, znaczy siem do góry. Ponta Delgada to miłe miasteczko, ładna marina i drynki majom dobre!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Jakoś nikt w moją stronę nie bieży... Gdybym potrafił, to na rożku mgłowym zagrałbym to słynne zawołanie myśliwskie: "ku mnie"

_________________
Zbig A. Gintowt

Dokłądnie tak samo miałem i to samo planuję... Moje przeciwpołożne jaszczembowanie nastąpi lada moment. Plan zaliczenia Azorów jest u mnie priorytetem.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Echhh... rzyć się odechciewa. Już jakaś żabojedzka utka zameldowała się na mecie. A tak liczyłem na splendory wszelakie, wywiady w prasie i telewizji a tu taka przykra niespodzianka. No cóż trudno siem mówi i płynie siem dalej. Mimo,że zamykam stawkę (no może prawie) naszej forumowej ekipy to będę walczył do końca. Tym samym podejmuję się wykonania 250% normy! A co! No i donaszam dla Nieregatowca żem nastrugał tyle palemek, że ledwo płynę. Więc ostrzegam, że jak w okolicy równika ich nie odbierze to zacznę je wyrzucać. Zawracaj Nieregatowcze!
Ps. Pozdrawiam wszystkich pokręconych, którym szczyka i chrzęści. Przyznam, że zabawa jest przednia a może nawet zadnia i trzymam za Was kciuki życząc małej fali i dobrych wiatrów.
PPS. Mnie tuż przed świętami kręcił palec serdeczny lewej stopy - nie wiedziałem co to znaczy. Teraz już wiem. To oznaczało, że stracę około 20000 miejsc, bo nie będzie internetu.
Pozdrawiam
Wojtek
_____________
Wojtek123

_________________
Wojtek123_zegluj

A u mnie cisza cmentarna do wieczora, bo noc a właściwie ranek był nieudany. Azorów ci ja nie będem oglądał, ale następnej nocy mam chęć zrobić choćby niektórym małe szołof...
I tak pośród tej ciszy mam chentkem na mauy oftopik i proszem o wybaczenie, bo jak siem powstrzymam, to mogem siem udusić...
A było tak: bendąc na wyjeździe z tym Hu... komórkowym do Sieci zobaczyłem siem z jednym doktorem medycyny i kiedy wszedłem do gabinetu zobaczyłem malowidło. Powiedziałem doktorowi że mi siem podoba, na co ten: - Jak się panu podoba to weź se pan... Trochę mnie zamurowało, ale obraz ze ściany ściągnąłem i przywiozłem do domu. To nie oryginał, ale całkiem niezła reprodukcja. A wygląda tak jak na zał.
W tym miejscu chciałbym prosić Waszmościów o rozszyfrowanie tego szkunera. Dla ułatwienia dodam, że na topie grotmasztu (?) niesie szwedzką banderę (...i cóż że ze Szwecji ). Kocham drewniane żaglowce, chociaż bliższy kontakt miałem tylko z Zewem Morza, Rutkowskim (zanim stał się Głowackim), Zaruskim. Nie ukrywam, że mocno liczę na Zbieraja któren niejednego szkunera obłaskawiał i oby mnie nie op... znaczy obszedł się łaskawie za ten kawał oftopiku...

_________________
Zbig A. Gintowt

Zbyszku, on jest bardzo podobny do szwedzkich bliźniaków Gladen i Falken, ale to chyba żaden z nich, bo nie wyobrażam sobie, żeby okręt marwojowski nosił "proporczykowatą" banderę na topie grotmasztu, zamiast wojennej na gaflu. Wieczorem będę miał więcej czasu, to spróbuję poszperać.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Wyszukiwajka googlowa znalazła jedynie plakaty z tym jachtem. http://www.wnemall.com/schooner-yacht.html
Obawiam się, że to jest nieistniejący szkuner, pięknie namalowany w celach handlowych.
No, ale jak siem jacht ustawia bokiem do fali, to nie dziwota że już nie istnieje...

Idąc tropem "co artysta miał na myśli", poszukałbym jakichś o3wistych bzdur (kiepsko siem na tym znam). No i trza by zacząć od pomierzenia długości po znanych elementach...

Np.
Za sterem dostrzegam jakąś postać, zatem szkuner ma z 50 stóp długości...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

No to chyba sie zaczeło , odkąd kadra poszła kursem na wschód.
Zbyszek stoi i trochę postoi Wąsасz z Nieregatowcem zaczną za chwilę wspólnie palemkować goniąc Wilka Marskiego i podrywając Ewcię, Eemdzi mnie odstawił na dwa sektory i juz jest 800setny, Gogutek z Tomkiem to przeginka, jak można tak wyprzedzać z lewej i to z prędkoscią 19 knt , Istishia prawie nad Azorami , za nią pędzi 23 knoty Kerbisou.
Uff. Ageliki , którą prowadzę, też juz pomyka 18 knotów.... Ale się porobiło, ale siem porombało

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Właśnie nie wiem co w Ciebie , Darku wstąpiło?
Tak ładnie poganiałeś i swoją, i nasze łódki, a potem jakoś tak bez przekonania to w lewo, to w prawo...
Skup siem chopie!!

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Bardzo pięknie dziękuję. Sądzę, że strzał był celny. Charakterystyczne niemal jednakowo długie maszty, podobny takielunek, zabudowa pokładu, Trochę drobnych różnic, w tym wimpelek narodowy zamiast bandery pod nokiem gafla to IMHO licentia pictura, przecie artysta malarz to nie fotografik i ponadto nie nazwał obrazu nazwą statku... Z całą pewnością bliźniaki pozowały. Dobrze też, że wybrał okoliczności w których statek nie musiał nieść pełnego przyodzienia tj. topsli i innych. Najważniejsze, że wisi obok mojego wyra i przypomina mi lepsze czasy...

Dzięki Sławek za link. Jakoś mnie nie udało się nic wyguglać indywidualnie. Po nazwisku malarza odnalazłem sporo stron jednak z niewątpliwym celem komercyjnym, co mi akurat nie wadzi. Jest bokiem do fali, ale tak na moje kaprawe oko płynie półwiatrem przy świeżym wietrzyku 5-6, co mogłoby mi się przydać w mojej aktualnej sytuacji. Zew poszedł na dno przy siódemce i fali w burtę, ale to całkiem inna historia...

W ostatnich godzinach minusów dodatnich przybyło sporo, co znaczy, że końkurenci się rozkręcają. Nie wiem tylko dlaczego ci PT Ściganci z mojej prawej robią wrażenie jakby chcieli przebiec na drugą stronę ulicy (dziurwy) przed pędzącym autobusem?
Jeszcze tylko 2 i pół godziny i ja zacznę płynąć i może mi wyjdzie jakiś show-off (nadzieja na przyjazny ekshibicjonizm )

_________________
Zbig A. Gintowt

No Panowie wierzę w Was

_________________
Robert "Długi"

O tym w lewo, w prawo pisałem wcześniej, jakoś tak mi co prognoza wychodziło....
Ee, poszedł ogniem przez długi czas prosto na N i dziś ma tego efekt.
Niemniej tak jak sobie onegdaj z Eemdzim zaplanowalismy ,(kiedy to Wąski ze Zbierajem i Zbyszkiem byli daleko z tyłu) .... będziemy w tysioncu .
Namieszać nam mogą jeszcze : Gogutek z Tomkiem a i Teresa jak siem postara to razem ze Zbyszkiem dołączą... Nieco niedoceniany dziurwowy OYutek juz bezpiecznie pomyka w okolicach pięćsetki.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

A skoro mamy Zwycięzcę VG 2012 , to pogratulowałem mu w imieniu całej naszej ekipy na Fejsie ...
Jak widać szampana juz ma, a i z gęby to sympatyczny młody chłopak .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Darek świetny pomysł z tymi gratulacjami od naszej ekipy. W sumie chłopakowi się należało wygrał zdecydowanie i zawsze miło zobaczyć kogoś żywego, a nie łódeczkę na ekranie

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Znaczy, Llyl to Lilian...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Jak jest kumaty to se chłopak przetłumaczy na żabi, wejdzie na forum z linka , zerknie na loginy i zajarzy że, ci wszyscy z dziwnymi x_zegluj to kadra polska , która może mu zagrozić w kolejnych rejsach...

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

My tu gadu,gadu a Piorun dzielnie walczy o dobrą pozycję z nie byle jakimi ścigantami, myślę że jeszcze się trochę potasują do mety

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Teraz to już jadę do mety, w pierwszej 100 może się zmieszczę. Chyba dziś znów zrobiłem błąd taktyczny ale już po ptakach . Jeszcze mnie meteo79niort objedzie. Swoją drogą jakieś 40 dni temu nie pomyślałbym że mogę takie coś napisać, bo miał sporą przewagę

Z gęby to wygląda tak jakby jeszcze nie docierało do niego czego dokonał.
Niech on teraz do dziewczyny już idzie. Bo tam czeka - widać.
Noo na takim monitorze to można z pod pierzyny nawigować w nocy.
Taaa i węgla nie kupił na zimę, w chałupie ziąb i w swetrze za dużym paraduje bo o jedzeniu też zapomniał. Zmarniał biedaczysko.
Straszna giera ta Regatta