Ale SO jest 98 a AO 132, wiec zawsze jest większa szansa dla SO, że mają mniej przeciwników przed sobą .
Ok nie ma co dywagować, na teraz mamy 30 ekip, nasza pozycja 5 AO jest niezła , powinniśmy być ok 6 godzin przed najlepszymi z cieśniny ( tak pokazuje Zyzio , porównałem siebie z Kerbisou, który jest 15.

Zbig niestety będzie się męczył.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

No dobra. Programator na zmianę o 20 zapodany. Ja na 30 min wypadam. Musze z biura do domu przejechać.

O 20 zaczynamy nową wachtę.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Jak będziemy mijać cieśninkę,zarzucamy sznura i wyciągamy go z tej dziurwy

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam z Łajby
Frajda

To współczuję Robert ,że siedzis do tej pory w robocie, ja o 16 wypadam i jak trzeba znów łączę się z WAN-em firmowym po VPN-ie. Na swoją niekorzyść oczywiście , bo wielokrotnie siedzę i pracuję wieczorami .... ale jak mus to mus.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Darek, ja tam wolę mój programator- jest nieduży ( waży z 6 kilo), regularny (co 3 godziny nastawy) i na dodatek w nocy wydaje sygnały dźwiękowe- nijak nie idzie przeoczyć nastaw szmat

A tak poważnie to od dwóch regat żeglujemy sobie z Sękusiem burta w burtę popijając przy tym drynki. Szkoda, że Zbieraja nie ma bo palemki by się przydały:)

_________________
Tomek
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość- Woody Allen

Żeby równowaga nie była zwichnięta, to już od jakiegoś czasu Wierciul jeden siem wziął i wyłożył. Ja korzystam tylko z polarów, ale zawsze to cóś. Jak korzystam z linku paca to mi wyświetla trybiki i komunikat: SITE EN CONSTRUCTION. Znaczy przerabiają stronę, ale dlaczego, to diachli wiedzą.
BTW: jakby który chciał mnie wyciągnąć z dziury... to jest tego z cieśniny, to niech uważa żeby przypadkiem siem nie zakotwił i nie musiał siem odcinać , ale za dobre chęci dzięki.

_________________
Zbig A. Gintowt

Piorun, w rejsie trzeba ryzykować, ide ostro na zachód, a rano jaszczembowanie do góry
Zgoda szefa jest ?

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Nie wiem kiedy Szef wraca Jutro ?

Jak nie zdążysz do rana na te grubsze strzałki to może i dobrze zrobisz.

Ciebie pytałem jako szefa Ekipy... Zbieraj nawet nie wie z kim walczymy ... Kanada, USA, Francuzy....
W piątek powinien być.

Do rana zdąrzę ... potem podumam .
Pozdrawiam

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

No to siem towarzystwo rozjechało.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Ale mnie przed chwilą licznik zaplusował byłem 13000 coś a jestem 35.

Nastąpił przewrót czyli rewolucja.
Moje miejsce skoczyło o 19 tys. z kawałkiem. I teraz wygląda mniej więcej zgodnie z założeniami.

_________________
Wojtek Musiał

Można się było tego spodziewać.
Ciekawi mnie jak oceniacie pozycję Gwenn Melen 56 TPN

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Mój bonus opiewał na coś cirke ebaut 20K między kolejnymi odświeżeniami.

Spodziewałem się poprawy w rankingu ale nie w takim tempie

Ciekawe czy będą bonusy ujemne, bo jak patrzę na mapkę, to chyba zbyt optymistycznie nas oceniają - a nie lubię niespodziewanych spadków

_________________
Sekuś
Lubię to ->

W tej okolicy jest też "nasz" - Alixfriend.
Za kilkanaście h będą mieli trochę ostro do wiatru. Ale do tego czasu pewnie wszyscy znajdą się w jednej "kupie".

A jak mi się podoba klasyfikacja drużynowa

Tak przy okazji, to może mnie ktoś oświecić jak oni te punkty liczą ?
Bo w lengłidżu nie skumałem, a w ląże nie skumali nawet ci co kumają po żabiemu.

_________________
Sekuś
Lubię to ->

Uprzejmie zawiadamiam wszystkich zainteresowanych (lub nie), znaczy w lengłydżu To whom it may concern, po żabojadzku - chyba A qui cela peut concerner, że niejaki Zbieraj, po występach gościnnych w Maladze, Torremolinos, Rondzie, Benalmadenie, Marbelli, Krakowie, Katowicach i po powitaniu niejakiego Chopina na Wałach Chrobrego, od dzisiaj zaczyna występy na tutejszym forumie.

Moje kontakty z regatami jako żywo przypominały mi stare, dobre i słusznie minione czasy, których regatowa młodzież na szczęście uniknęła, więc tylko gwoli prawdy historycznej - anegdota:

Gdzieś tak na początku lat siedemdziesiątych w wysokich kręgach jedynie słusznej Partii zapanowała moda na posiadanie wyższego wykształcenia. Oprócz WSNS przy KC PZPR, która nie nadążała z produkcją, powstały różne wydziały na kilku uczelniach w kraju, które też zajęły się intensywną produkcją wysoko umocowanych magistrów i magistrów inżynierów.

Krążył wówczas taki dowcip:

Do dziekana takiego wydziału dzwoni wybitny działacz partyjny i pyta:

- Słuchajcie, towarzyszu dziekanie, to na którym ja u was roku jestem? Co, dopiero na drugim? Oj, to się kiepsko staracie. Pogońcie, wicie, rozumicie, swoich docentów, niech zwiększą wydajność pracy!

Aha, tamte czasy minęły, ale każdy Cyryl ma swoje Metody, które pozostają te same, zważywszy na tempo (bodaj rok), w jakim maturę zrobiła pewna znana posłanka Samoobrony.

Przypomniała mi się ta anegdota, bo ja w ostatnim tygodniu robiłem to samo. Co jakiś czas dzwoniłem do DarBoba Numerowanego i pytałem: Słuchajcie no, Numerowany, to na którym miejscu ja jestem w regatach? Co, na 458? No to kiepsko się staracie! Przyspieszcie trochę, przyspieszcie!

Jak widać - pomogło!

Darku, Sękju! Przejmuję stery

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Nieregatowcu witaj.A czy Ty wiesz , że jestem w Waszych szeregach ? Jeśli nie to już wiesz.

_________________
Pozdrawiam z Łajby
Frajda

Kochaaaaany, to, że mnie tu nie było, nie świadczy, że nie trzymałem ręki na pulsie.
Jak mówią wielbiciele makaronu: tutto sotto controllo

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Zbieraju, witaj w domu.

Nawiązując do Zmarzniętego Wyścigu to z od rana będzie się działo wokół wyspy.
Tam może się odbyć jedna z decydujących o ogólnym wyniku tego etapu rozgrywek taktycznych.

Podobno nie sztuka pływać w regatach tam gdzie wieje, a sztuką jest tam gdzie wiatru nie za wiele...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

No Panowie. Trza trochę tempo podkręcić , bo w stosunku do wczorajszej klasyfikacji spadliśmy o jedno miejsce.

Skoro jesteśmy na siódmym miejscu zapodam zagadkę.

Do you know why 6 is afraid of 7?


A to najświeższa prosto z chmury klasyfikacja drużynowa

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Tak ,Tak , łatwo powiedziec, jak sie ma w RYA wiatr, ale bije siem w piersi, sam tego chciałem .
Rozgryzłem klasyfikację, nasza punktacja z 10 rano 204,87 to suma punktów najlepszych 6 ze wszystkich 8.
TAk wiec w sytuacji kiedy Waski i Artemida póki co są trochę dalej , ja Wam nabijam licznik, czego bardzo żałuję
Gratulacje dla Sękusia, który jest najlepszy .
Na noc ustawiam sie wg pacia i przeliczam , wiec może trochę poprawię......

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Doprawdy wcale Dareczku nie musisz się kajać. Zbieraj może zaświadczyć.
Analiza kształtu przebytej trasy świadczy jakie to zabawy miało się po drodze. Gdyby tak jechać wciąż według zyzia, to można by nabawić się skrętu kiszek
Czy przypadkiem 8 nie zagraża 7 w takim stopniu jak 7 emka 6 ce?

_________________
Zbig A. Gintowt

_________________
Pozdrawiam z Łajby
Frajda

A musze Ci Zbyszku powiedzieć, że właśnie zyzia punkty w tej cieśninie gdzie jestem są tak dokładne że sam jestem zdziwiony .
Analizuję pozycję w Wierciulu i ustawiam wg zyzia , kiedy Wierciul sie zbliża niebezpiecznie do jakiejś linii , patrze czy Zyzio to przewidział ( Ustawienia w programatorze oczywiście na 03 , zgodne z grą)

Wierciul :


Zyzia ustawienia :



Zyzio ustawiony jest na 1 dobę i destinejszyn koło wyspy ,naprawdę jestem pod wrażeniem dokładności .

Podobnie sprawdziłem zyzia na Małym gdzie pokazał mi kurs tak dokładny że gdyby zmienił o 1 st to bym w wyspę wywalił jak nic!!!



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Rafcio o co chodzi ? przecież nie przywaliłes w nic

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Witam.
To przez wyspy mozna przepływać ???Jak Zyzio i Vrtool pokazują głupoty..

_________________
Pozdrawiam z Łajby
Frajda

Czasem Wierciul przekłamuje jak go włączysz po czasie, jak jest aktywny cały czas, tak jak u mnie kilka godzin , to dokładnie widać że tracki czołówki idą obok wyspy.



A i jeszcze jedno , schemat wysp w Wierciulu nie jest dokładnym trzeba wgrac sobie te z linami czerwonymi , tam są co do piksela ustawienia jak przy wielkim zbliżeniu w VR.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Być może, ale to nie jest prawidłowa odpowiedź

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

VRtool pokazuje tylko kolejne pozycje na koniec iteracji. Jeżeli został postawiony WP, który wypadł wewnątrz iteracji, to VRTool nie narysuje dokładnie przebiegu tracka tylko uśredni drogę. Stąd czasami to wygląda jak "cięcie" po brzegu.

Zaglądam czasami na Frozen Race i kibicuję .
Co prawda zdziwiłem się trochę jak zobaczyłem, że Zbieraj ma ustawione km/h

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Zyzio też nie jest Darku dokładny, właśnie przywaliłem w małą wysepkę, której w Zyziu wogóle nie ma:) Jedno przeliczenie w plecy... I znów Twoje stringi mi się oddalają...

_________________
Tomek
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość- Woody Allen