Sardynię nawiedziły gwałtowne ulewy i wichura. Cyklon Kleopatra zebrał żniwo w postaci ofiar w ludziach.

http://swiat.newsweek.pl/cyklon-kleopat ... 937,1.html

Czy ktoś żegluje obecnie w tym rejonie i czy szczęśliwie przetrwał żywioł????

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Wszystko prawda, tylko, że to nie był "cyklon", choć go tak dziennikarze nazwali.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No i z tym cyklonem to tak trochę jak z białym szkwałem Ale w Chorwacji na przykład nazwa funkcjonuje i imiona poszczególnym układom niżów barycznych nadają.
Można oczywiście stwierdzić że:
- huragan jest cyklonem tropikalnym...
- tajfun jest cyklonem tropikalnym...
- cyklon oczywiście także
- ale huragan nie jest tajfunem...
i pozostajemy wtedy przy rozróżnieniu ze względu na miejsce występowania.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

No tak, ale cyklon tropikalny różni sie od niżu barczynego tym jak (z czego) powstaje.
Po polsku, zwyczajowo, niż baryczny to nie cyklon.

"Cyklon nad Sardynią" bierze się, IMO z super (za)dokłdanego tłumaczenia "mid latitude cyclone" lub naturalnej (dla pismaków) potrzebie przyciągnięcia gawiedzi.

Niż baryczny cyklonem tropikalnym nie jest tylko cyklonem średnich szerokości.

I pewnie to tłumaczenie powinno dokładnie brzmieć cyklon średnich szerokości, a na potrzeby medialne jest to tylko cyklon
Ale jedno jest pewne cyklon średnich szerokości (zjawisko pogodowe nazywane niżem barycznym) nie jest cyklonem tropikalnym.
http://www.atmos.illinois.edu/~snodgrss ... clone.html

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

nic innego nie napisałem

Nic nie wytykam Chodziło mi tylko o uściślenie samej nazwy: cyklon średnich szerokości.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl