Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

45 knotow
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=47&t=20846
Strona 1 z 1

Autor:  sailhorse [ 3 sty 2015, o 03:10 ]
Tytuł:  45 knotow

Zastanawialem sie, co mi tak wyje za oknem, sprawdzilem na stacji meteo, a tu nad moim domem w porywach do 45 knotow. Niezly wynik. I ladnie wyje.
A tu zrodlo:
http://zielona10.ehost.pl/

Autor:  Ryś [ 3 sty 2015, o 04:44 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

Tam na tem niżu wyje Ci za uchem?
A zgadnij ki duj nie da spać góralom nad doliną Cedronu (swoją dróżką, ładna nazwa, נחל קדרון‎, nie? :mrgreen: )

Autor:  Colonel [ 3 sty 2015, o 09:41 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

U mnie, w dolinie Cedronu, wyje całą noc od popołudnia. Nie daje spać.

Autor:  Wąski [ 3 sty 2015, o 09:47 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

Sailhorse, jak Ci się sprawuje ta stacja? Ile czasu już jej używasz? Czy są dostępne części zamienne do niej?
Poczytałem to forum: http://stacjepogody.waw.pl/index.php i zastanawiam się nad zakupem.

Autor:  Zielony Tygrys [ 3 sty 2015, o 11:12 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

W nocy tak wiało że musiałam zamknąć okno bo hałas nie dawał spać.

Autor:  bury_kocur [ 3 sty 2015, o 11:24 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

sailhorse napisał(a):
co mi tak wyje za oknem


Sumienie Ci wyje, sumienie ... :rotfl:
Do jutra mamy takie wycie zapewnione:
http://www.klart.se/lufttryck
Pzdr
Kocur

Autor:  sailhorse [ 3 sty 2015, o 14:40 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

To, po prostu eksport francuskiego powietrza wprost do Petersburga. Chcieli Rosjanie Mistrali - to mają.

A co do stacji pogodowej o którą pytał Wąski
Kupiłem w sklepie conrad.pl. Szukałem niedrogiej stacji z pomiarem wilgotności i anemometrem. Warunkiem była bezprzewodowa łączność pomiędzy czujnikami a stacją bazową, bo nie miałem jak pociągnąć kabli. Zasilanie nadajnika z czujników przez ogniwo słoneczne było dodatkową zaletą.

Wybrałem wh1080 - ta sama stacja występuje pod wieloma innymi szyldami, ale ja za swoją zapłaciłem bodaj 420 złotych (gdzie indziej były droższe).

Stacja działa od 15 października 2012. Ekstrema pogodowe, które przezyła możesz zobaczyć tutaj: http://zielona10.ehost.pl/record.htm

W tym czasie raz, po gwałtownej gołoledzi zamarzły oba czujniki wiatru. Wlazłem na dach odstukałem pancerz lodowy i obsikałem smarem teflonowym (rowerowym). Potem już nie zamarzały. Baterie w stacji odbiorczej wymieniłem do tej pory raz - w grudniu czyli po 14 mc użytkowania.

Akumulatorów w stacji nadawczej czujników nie wymieniałem nigdy od kiedy je tam umieściłem. (działają, jak widać od +40,8C do -22,7C).

Częsci zamiennych nie szukałem, bo nic mi się w stacji nie popsuło.

Zalety:
-relatywnie tania
-rzetelne wyniki (mam porównanie z METAR EPWA, które jest kilka kilometrów w linii prostej ode mnie)
-bezobsługowa (poza momentami gwałtownego spadku temperatury przy bezwietrzu)
-solidnie wykonana (się nie psuje)

Wady:
-Jakiś cymbał umieścił ogniwo słoneczne nad termometrem zewnętrznym. Więc albo, albo.
-termometr, czujniki wiatru i opadów są spięte relatywnie krótkimi kablami - zmusza mnie to do mierzenia temperatury na dachu (wprawdzie w najbardziej zacienionym miejscu tego dachu, ale jednak nie 2m nad gruntem)
- połączenie radiowe pomiędzy czujnikami a stacją jest bardzo niskiej mocy, wiec zdarzają się zerwania i zakłócenia - trzeba na poziomie programu do obróbki ustawić filtry. Szczególnie barwnie wygląday wykresy pogodowe kiedy któryś sąsiad spawał coś w łuku elektrycznym :)
- w zestawie praktycznie nie ma żadnych opcji montażu czujników. Jest jakiś żart czyli 1mb rurki. Dolicz sobie do kosztów maszt i odciągi, żeby tym masztem nie gibało. Ja zrobiłem 2,5m maszt z rurki aluminiowej fi20mm i trzech stalówek na śrubach rzymskich. Działa.

Jeśli chcesz wysyłać dane ze stacji do sieci to jeszcze coś musi to połaczenie obsługiwać. Ja używam starego laptopa (asus eee), ale to rozwiązanie niezbyt racjonalne. Mam nadzieję przemigrować niebawem na raspberry pi.

Uff..

Autor:  bury_kocur [ 7 sty 2015, o 01:08 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

sailhorse napisał(a):
Ja zrobiłem 2,5m maszt z rurki aluminiowej fi20mm i trzech stalówek na śrubach rzymskich.


A uziom do tego na dachu chałupy podłączyłeś ?
Pzdr
Kocur

Autor:  sailhorse [ 7 sty 2015, o 02:08 ]
Tytuł:  Re: 45 knotow

bury_kocur napisał(a):
A uziom do tego na dachu chałupy podłączyłeś ?


Oszywiście! Przez te odciągi, po lynce stalowy.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/