Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

praca hostessy
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=48&t=7188
Strona 1 z 3

Autor:  Angi [ 13 lut 2011, o 22:56 ]
Tytuł:  praca hostessy

Proszę o informacje na temat pracy hostessy, jakie uprawnienia są wymagane, aby taką pracę otrzymać, gdzie szukać takiej pracy itp. Posiadam patent żeglarza jachtowego (będę wymieniać na nowy), kiedyś dużo pływałam (jeziora) ale miałam dużą przerwę. Kilka lat temu brałam udział w rejsie morskim. Niestety niewiele się tam nauczyłam choć był to ponoć rejs szkoleniowy (ale nie kurs). Nie przypomniałam sobie nawet tego, czego się kiedyś nauczyłam ale nie żałuję, zawsze to jakieś doświadczenie. Nadal chciałabym pływać i nie mając stałej pracy pomyślałam o pracy hostessy. Wiem, że o taką pracę najłatwiej w krajach śródziemnomorskich. Zdecydowałam się zrobić uprawnienia sternika jachtowego (szukam teraz kursu). Znalazłam też info o certyfikacie STCW, chyba potrzebny ubiegając się o pracę na morzu i także zdecydowałam się zdobyć taki dokument. Nie wiem jednak, co tak naprawdę jest wymagane aby pracować jako hostessa, prawdopodobnie znajomość angielskiego ale co poza tym. Proszę o odpowiedź tych, którzy rzeczywiście wiedzą coś konkretnego na temat takiej pracy, a nie tylko coś na ten temat słyszeli. Może odpisze ktoś, kto pracował w takim lub innym charakterze i mógłby polecić uczciwe agencje, które pośredniczą w zatrudnieniu. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Autor:  gf [ 13 lut 2011, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Uderz do Macieja Adamczaka, ksywa forumowowa: yachtmaster - http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/memberlist.php?mode=viewprofile&u=4299

Od czasu do czasu poszukiwał hostess na jachty, więc co najmniej orientuje się w temacie.

Autor:  Angi [ 13 lut 2011, o 23:07 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

dziękuję :)

Autor:  adaswa [ 14 lut 2011, o 14:24 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Zapomnij o sterniku jachtowym , potrzebujesz STCW 95 i morskie świadectwo zdrowia, z tym pięknym pakietem jedziesz do Francji Antibes konkretnie i zaczynasz szukać pracy(najlepiej kwiecień- maj) potrzebujesz jakiec 600 euro na start kwatera i jedzenie i praktycznie po miesiącu możesz liczyć na pracę jeżeli chcesz wiecej konkretów pisz zna priv.

Autor:  Angi [ 14 lut 2011, o 15:59 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Dziękuję za tą konkretną odpowiedź, chętnie do Ciebie napiszę. Kurs na sternika chciałam zrobić bardziej dla siebie ale liczyłam, że to będzie jakiś atut. Pamiętam, że w Nicei było jakieś angielskie radio czy specjalna audycja w której informowano o takiej pracy na bieżąco ale nie pamiętam jak się nazywało to radio.
Zauważyłam, że mój wątek został przeniesiony do działu ogłoszeń. Specjalnie mi to nie przeszkadza ale chciałabym zaznaczyć, że mój post nie jest ogłoszeniem. Chciałam się dowiedzieć czegoś konkretnego o pracy hostessy i zapewne nie tylko ja, wiadomość przeczytało wielu ludzi. Pozdrawiam :)

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 19:25 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Tak się zastanawiam co należy do obowiązków hostessy???
Bo wydaje mi się, że chyba powinnam zacząć pobierać opłaty za "zabawianie towarzystwa":P;)

Autor:  Cape [ 14 lut 2011, o 19:32 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Katrine napisał(a):
Tak się zastanawiam co należy do obowiązków hostessy???
Bo wydaje mi się, że chyba powinnam zacząć pobierać opłaty za "zabawianie towarzystwa":P;)

Na podstawie obserwacji z Grecji. Sprzątanie, gotowanie, zakupy, ale również pomoc skiperowi w manewrach.

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Cape napisał(a):
Na podstawie obserwacji z Grecji. Sprzątanie, gotowanie, zakupy, ale również pomoc skiperowi w manewrach.


Wszystko by się zgadzało tylko nie rozumiem tego ostatniego:)

Co znaczy pomóc skipperowi w manewrach? że niby masaż po szczęśliwym zaparkowaniu?:);)

Autor:  Cape [ 14 lut 2011, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Katrine napisał(a):
Cape napisał(a):
Na podstawie obserwacji z Grecji. Sprzątanie, gotowanie, zakupy, ale również pomoc skiperowi w manewrach.


Wszystko by się zgadzało tylko nie rozumiem tego ostatniego:)

Co znaczy pomóc skipperowi w manewrach? że niby masaż po szczęśliwym zaparkowaniu?:);)

Katrine, odpowiadam poważnie. Każda firma czarterowa ma w ofercie skipera i hostessę. Takich załóg w Grecji naoglądałem się sporo. Skiper i hostessa w całości zajmują się wszystkim. A więc hostessa pomaga w manewrach. Dokładnie, tak, jak Ty to robisz. Cumy, kotwica, odbijacze, desant.

Autor:  M@rek [ 14 lut 2011, o 19:46 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Wiesz, jak sie jest w dwie odoby na 24 metrowym motorowym jachcie wartym sopro ponad milion USD to ktos musi z cumami sie wyrabiac :)

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 19:49 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Cape napisał(a):
Katrine, odpowiadam poważnie. Każda firma czarterowa ma w ofercie skipera i hostessę. Takich załóg w Grecji naoglądałem się sporo. Skiper i hostessa w całości zajmują się wszystkim. A więc hostessa pomaga w manewrach. Dokładnie, tak, jak Ty to robisz. Cumy, kotwica, odbijacze, desant.


No wszystko świetnie ale gdybym była jakimś tam kpt i miała zabierać jakąś pannę ze sobą to raczej patrzyłabym na coś innego niż na to czy umie zaknagować line:) No ale może jestem dziwna:P

A są takie męskie hosstesy?

Ej ja też jestem prawie całkowicie poważna:) Może szukam pracy dla siebie co?:P

Autor:  Cape [ 14 lut 2011, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Katrine napisał(a):
No wszystko świetnie ale gdybym była jakimś tam kpt i miała zabierać jakąś pannę ze sobą to raczej patrzyłabym na coś innego niż na to czy umie zaknagować line

Dlatego hostessy współpracują z skiperami, a nie kapitanami.

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 19:53 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Cape napisał(a):
Dlatego hostessy współpracują z skiperami, a nie kapitanami.


A czym to się niby różni? Każdy facet jest taki sam. Sory ale za dużo się napływałam z facetami by móc myśleć inaczej :P:P

Autor:  Cape [ 14 lut 2011, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Hostessa lub steward. W sytaacji jachtu żaglowego/motorowego jest prawą ręką (i na ogół jedyną) prowadzącego. Więc o obsłudze jachtu, a nie tylko gotowaniu, pojęcie musi mieć. I to przyzwoite. Z dużą przyjemnością obserwowałem bardzo sprawne manewry portowe w wykonaniu takiego duetu.

Autor:  gf [ 14 lut 2011, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Katrine napisał(a):
gdybym była jakimś tam kpt i miała zabierać jakąś pannę ze sobą to raczej patrzyłabym na coś innego niż na to czy umie zaknagować line:)
Na co? :)

Autor:  Catz [ 14 lut 2011, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Katrine napisał(a):
Cape napisał(a):
Dlatego hostessy współpracują z skiperami, a nie kapitanami.

A czym to się niby różni? Każdy facet jest taki sam. Sory ale za dużo się napływałam z facetami by móc myśleć inaczej :P:P

Nie namiawaj wiec facetow do myslenia twoimi kategoriami - a nuz ktorys pomysli, ze nie wszystkie Kobiety sa takie same?
Catz

Autor:  Angi [ 14 lut 2011, o 20:18 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Czasami nawet trzeba zajmować się dziećmi. Jakiś czas temu angielska rodzina spędzająca wakacje na jachcie szukała hostessy. Do jej obowiązków miała przede wszystkim należeć opieka nad dziećmi. Słyszałam, że najczęściej do obowiązków hostessy należy przygotowywanie posiłków, ich podawanie i pomoc w pracach na jachcie, np. przy podchodzeniu do portu. Domyślam się, że Katrine nigdy nie widziała portu nad morzem śródziemnym ani jachtów tam cumujących. Praca hostessy to inaczej praca załoganta, którą każdy musi wykonywać podczas rejsu. Katrine nie zdaje sobie sprawy z tego że właściciele jachtów płacą za pracę, za którą zwykle polski załogant w rejsach organizowanych przez rodaków nie bierze żadnych opłat a najczęściej płaci za możliwość wykonywania takiej pracy. Jedynie kapitan otrzymuje wynagrodzenie. Ja przede wszystkim chciałabym pływać, do tej pory płaciłam za możliwości pływania i pracy na łodzi ale uważam, że czasami to mi powinni byli zapłacić za pracę, którą wykonywałam. Wyraźnie prosiłam, żeby odpowiadali ci, którzy rzeczywiście wiedzą coś na temat pracy w charkterze hostessy. Proponuję wycinać posty, które nie są odpowiedzią na temat.

Autor:  Catz [ 14 lut 2011, o 20:28 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Angi napisał(a):
Proponuję wycinać posty, które nie są odpowiedzią na temat.

Czytaj takze miedzy wierszami i postami - inaczej sie nie da.
Juz wiesz sporo...
Powodzenia, Catz

Autor:  Koma5 [ 14 lut 2011, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Angi napisał(a):
Proponuję wycinać posty, które nie są odpowiedzią na temat.

Chyba własnych masz za mało, aby to proponować. :wink:

Autor:  Catz [ 14 lut 2011, o 20:46 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

koma5 napisał(a):
Angi napisał(a):
Proponuję wycinać posty, które nie są odpowiedzią na temat.

Chyba własnych masz za mało, aby to proponować. :wink:

Jakies prawa nowe? Niepisane?
Catz Propozycje tez odrzucajacy

Autor:  Maar [ 14 lut 2011, o 20:52 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Angi napisał(a):
Zauważyłam, że mój wątek został przeniesiony do działu ogłoszeń. Specjalnie mi to nie przeszkadza ale chciałabym zaznaczyć, że mój post nie jest ogłoszeniem.
Ale nie jest też postem o żeglarstwie. Nie mamy na forum działu "Praca dla hostess", więc doszedłem do wniosku, że tu będzie bardziej pasował.

Angi napisał(a):
wiadomość przeczytało wielu ludzi
No widzisz? PO PRZENIESIENIU czytelnictwo wzrosło.

Angi napisał(a):
Proponuję wycinać posty, które nie są odpowiedzią na temat.
Gdybyśmy z tego powodu, że Katrine robi latrine prawie w każdym wątku, w którym coś napisze mieli się przejmować, to byśmy byli strasznie przejęci :-)

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 20:53 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

:):):)

Autor:  Wojciech [ 14 lut 2011, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Katrine napisał(a):
A są takie męskie hosstesy?


Od wyboru do koloru... :wink:

Załączniki:
zestaw.jpg
zestaw.jpg [ 51.82 KiB | Przeglądane 7957 razy ]

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

:):):)

Autor:  Catz [ 14 lut 2011, o 21:04 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Daj mu, i innym, okazje...
Catz

Autor:  gf [ 14 lut 2011, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Dzisiaj akurat wypadł termin Maara w narażaniu się Katrine :) Kto ma dyżur jutro? Znowu ja? :wink:

Autor:  Katrine [ 14 lut 2011, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

;) tak trzeba:)

Autor:  Koma5 [ 14 lut 2011, o 21:28 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Catz napisał(a):
koma5 napisał(a):
Angi napisał(a):
Proponuję wycinać posty, które nie są odpowiedzią na temat.

Chyba własnych masz za mało, aby to proponować. :wink:

Jakies prawa nowe? Niepisane?
Catz Propozycje tez odrzucajacy

Eeeeetam...nowe...

Stare, żeglarskie - znać swoje miejsce w szeregu;)

Autor:  Catz [ 14 lut 2011, o 21:51 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

koma5 napisał(a):
Eeeeetam...nowe... Stare, żeglarskie - znać swoje miejsce w szeregu;)

I jest to "Stare, żeglarskie" ??
Catz Niezeglarz chyba????

Autor:  Angi [ 14 lut 2011, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: praca hostessy

Pewnie nie ma sensu przeciągać i nie po to się tu zapisywałam, żeby się kłócić ale mam ochotę jeszcze coś dodać :) My Polacy na wszystkim się znamy i na każdy temat mamy coś do powiedzenia. Żalu mieć nie mogę bo i ja swego czasu chętnie brałam udział w różnych dyskusjach. Nie wiedziałam, że "nowy" nie może tu niczego proponować ale mniejsza z tym. Nie spodziewałam się także znaleźć na forum wątku "praca dla hostessy" ale może wątek "praca" przydałby się, jeśli oczywiście mogę coś proponować :) Kiedyś rozmawiałam z mężem kobiety, która pracowała każdego sezonu jako hostessa. Nie mam z nim teraz kontaktu ale wiem, że ona panną nie była i nie świadczyła usług erotycznych, tzn. nie pracowała jako prostytutka bo chyba o to chodziło Katrine. Nie miałam okazji poznać prostytutki pracującej na jachcie. Takie sytuacje pewnie się zdarzają ale domyślam się, że od razu wiadomo o co chodzi "pracodawcy". Moim zdaniem jednak Katrine nie chciała mnie ostrzec przed takim "pracodawcą" ale raczej "pośmiać się" czy nawet ośmieszyć moje pytanie. W każdym razie, śmiech to zdrowie i życzę zdrowia i Katrine i sobie i wszystkim na forum. Cieszę się, że mamy poczucie humoru, jeszcze lepiej, jeśli mamy poczucie humoru także na swój temat :) Jeśli się mylę i Katrine rzeczywiście martwiła się o mnie to bardzo przepraszam, że nie odczytałam intencji. A wracając do tematu istnieją agencje pośrednictwa pracy na jachtach (nie mylić z agencjami towarzyskimi), w Polsce chyba jeszcze nie ale może się mylę. Dziękuję za pozytywne wypowiedzi, za te negatywne też a niektórym nadętym proponuję przekłuć balon, żeby za daleko nie odlecieli :) A ponoć kto pyta, nie błądzi :)
Temat najwyraźniej bardzo interesujący i chyba tylko jego brakowało na tym forum.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/