Powracając do dyskusji mieczy w tangu 730:
Tak jak wcześniej ustaliliśmy, to jest miecz obrotowy:


Tak jak obiecałem, dodaje zdjęcia ze środka skrzyni mieczowej z Tanga 730 (czyli ze zdjęcia powyższego):

_________________
Mazurska Przygoda - czarter jachtów | rejsy | wynajem sterników | skutery wodne
http://www.mazurskaprzygoda.pl

Witam.To najlepszy wątek na temat ktory szukalem na róznych forach,długo sie zastanawiałem Tango 730 czy Mors RT co byłoby w ogólnym znaczeniu lepsze,bo przeciez kazdy ma inne wymagania co do jachtu.Pływalem na obu jednostkach ale z mieczami obrotowymi,mors bardzo przyjemny w prowadzeniu,faktycznie czuc ze jest jakby bardziej wywrotny ale za to pieknie pływa,minus to mniejszy kokpit no i bryla jachtu wydaje sie na mniej nawiazujaca do nowszych jachtow.Tango 730 to jacht ktory zrobil na mnie wrazenie juz po wejscu na poklad,kokpit ma duuużo miejsca,pływa fajnie wydaje sie byc bardziej stabilny od morsa,ale jest troszke nizszy pod pokladem od morsa to minus.Czytajac temat na forum kupiłem sobie jednak TANGO 730 i to z szybrowym mieczem tak bardzo mało ich jest,długo szukalem ,kupilem w grudniu wiec jeszcze na nim nie pływałem Podziele sie wrazeniemi juz gdy lody stopnieja!!! Wniosek prosty wygralo Tango 730 z szybrowym mieczem
1.regatowe zaciecie
2.duży kokpit
3.stabilnosc
4.ładniejsza bryła jachtu
ps.mysle ze to Tango 730 pogoni wszelkie Morsy RT na regatach własnie ze wzgledu na szybrowy miecz
POZDRAWIAM

Znajomy też miał taki dylemat
Ostatecznie zostawił kadłub Morsa, takielunek postawił od Tanga i teraz twierdzi, że lepszej łódki nie potrzebuje. Miecz ma obrotowy , trochę balastu dodał i inaczej wytrymował wzdłużnie.

_________________
Zbyszek

Ostatecznie kupiłem inny. Całkiem inny.