Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 lip 2025, o 11:59




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 mar 2014, o 23:20 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
LukasJ napisał(a):
Omega 6,2m KLW - maszt 8,3m,
Beth 4,7m KLW - maszt 3,7m,
po przeskalowaniu Omegi do długości Beth, maszt powinien mieć około 6,4m wysokości.
Więc maszt keta to jakieś 175% grotmasztu dwupatyka.


trochę ryzykowne porównanie, tak na moje oko BETH, mogłaby mieć maszt ok 5m
ile z tego by wyszło żagla? czy pływałaby gorzej niż dwupatyczak ?

Z drugiej strony Beth jest wąska więc może stąd te dwa maszty?

ps. pisaliśmy jednocześnie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 mar 2014, o 23:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Alterus napisał(a):
dlaczego wziąłeś Omegę do przeskalowania, a nie jakiegoś regatowego ściganta?

Bo porownywac warto porownywalne?
Alterus napisał(a):
zobacz jaki n a p r a w d ę do tego potrzebny jest maszt.

Namawialem Roberta do pustego... Z kompozytow i na zamowienie bylby jeszcze lepszy.
Catz O Radości

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 mar 2014, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
piotr6 napisał(a):
ile z tego by wyszło żagla? czy pływałaby gorzej niż dwupatyczak ?
Przy 5m długości to byłoby 5,5-6m2 żagla. Przy takiej ilości żagla, można by zaryzykować że pływałaby na 75% wersji dwupatykowej. :)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 mar 2014, o 23:34 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Te łódki pływają ostro do wiatru jak np. omega?
Czy łódka z bocznym mieczem ta na filmie nie bedzie miała za dużego dryfu?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 mar 2014, o 23:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Robert chyba kiedyś robił pomiar kąta martwego dla Beth, trzeba by poczekać na niego.
Moim zdaniem ostrość chodzenia na wiatr jest trochę gorsza od Omegi, ale za to ja pozostałych kursach jest zdecydowanie lepiej.
Asymetrycznosc umiejscowienia miecza bocznego jest pomijana, bo jeżeli jednym halsem idzie gorzej, to drugim o tyle samo lepiej. Holendrzy na znacznie większych i szerszych jachtach stosowali miecze boczne.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 mar 2014, o 23:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie wiem jak ta nowa, ale robertowa Beth pływa zadziwiająco skutecznie - niedowiarkom polecam mój pierwszy, drugi i trzeci post na tym forum będące pokłosiem żeglowania burta w burtę z Robertem. Zadziwił nas ten mały wielomasztowiec szybkością na tle innych jednostek ;) A pływaliśmy onego dnia otrapezowanym cat'em i mało z kim dało by się więcej niż dwa zdania wymienić w przelocie. Robert dał radę się przedstawić i kazać odezwać na forumie ;) /choć skrytoczytaczem byłem i na zdjęciach okręt widziałem wprzódy/. Zresztą Robert ogarnięty demonem prędkości a nie morza jeszcze wtedy /żadne bulby ;)/ uskarżał się że mu miecz na Beth zaczyna wibrować jak się ładnie płynie bo ma kiepski profil - na Laserze dobrze profilowany miecz zaczyna brzęczeć jak się ślizg zaczyna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 00:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
LukasJ napisał(a):
Holendrzy na znacznie większych i szerszych jachtach stosowali miecze boczne

Z bardzo naukową, progresywną i hydrodynamiczną asymetrycznoscia.
Catz O Radości Still

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 01:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
LukasJ napisał(a):
Alterus napisał(a):
I nie baw się w Copperfielda.

Oooo, zaczynają się wycieczki osobiste. No, no...

Jakie wycieczki osobiste? Nie miałem takiego zamiaru. Nie baw się w Copperfielda to tyle, co: nie czaruj, czyli nie rób zbyt smukłego grota, nie bój się wydłużyć bomu i pozwól wygrzbiecić się likowi wolnemu...
Absolutnie nie miało na celu obrażać. Było prostą antycypacją Twojego działania :-D

Acha. Ćwiczenia myślowe zadaję sobie sam, o ile mam taką ochotę.
I bez urazy... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 07:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Grot o proporcjach wskazanych przez Czesława Marchaja, jako najbardziej wydajny, też jest zły?

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 08:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17641
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
LukasJ napisał(a):
Grot o proporcjach wskazanych przez Czesława Marchaja, jako najbardziej wydajny, też jest zły?
I niebezpieczny! ;) A na rzece szczególnie. :rotfl:

***
Tak sobie czytam ... :roll: :-o ;)

No cóż.
Chodziło o zabawę, a nie o stworzenie jednostki ze wszech miar doskonałej - zgodnie z zasadą "cheap & easy". Wyszło "cheap" i raczej "easy". Łódka ma szansę być bardzo sprawna, ale ambicji wygrywania regat "one of a kind", ani żadnych innych nie ma. Żagielki wykonane są z tkaniny na plandeki za parę złotych z metra. Kadłub Robote to 3 arkusze sklejki grubości 6 mm, trochę drewna i laminat e/s. Pomalowany z zewnątrz (o zgrozo) farbą chlorokauczukową, która już trochę zszarzała i porysowała się. Wygląda z lekka, jak rybacka krypa i o to chodziło. Chodziło też o łatwy transport - łódka jeździ na dachu samochodu osobowego wraz z takielunkiem. Grotmaszt jest składany, żeby zmieścił się wewnątrz kadłuba. No i to jest prototyp, więc trochę jeszcze trzeba poprawić np. zmieniony będzie rumpel, oś steru, wzmocniony też będzie miecz.

Śmieszą mnie obawy Alterusa dotyczące domniemanych niebezpieczeństw na rzece, a Wojtek, akurat doświadczony w pływaniu na Wiśle, dodał: "jeśli chodzi o rzekę, że miecz i ster same o siebie dbają*, a bezan nie bez kozery nazywa się sterżaglem, i w ciasnych miejscach jest nieoceniony"

Ożaglowanie jest sprawdzone, jako sprawne, wygodne i bezpieczne. Trzeba nauczyć się nim manewrować i spoko. Jak już wyżej pisałem, ktoś z bywalców lądowych Jeziora Dziekanowskiego stanowczo twierdził: "Sam na dwóch żaglach??? To jest niemożliwe!!!" a po chwili szczęka mu opadła, bo okazało się możliwe i proste.

Co do sprawności chodzenia Robote "Flaneuse" na wiatr - warto by to zmierzyć. Pierwszy raz halsowała sprawnie, trzeba by trochę potrenować zwroty, ale był to krótki wypad na wodę w celu sprawdzenia tylko, czy wszystko działa. Ma szansę chodzić ostrzej od BETH**, bo smukłość żagielków ma lepszą. Pewnie będzie od BETH wolniejsza, bo żagla ma mniej i jest w linii wodnej krótsza. Sternik musi znaleźć dla siebie najlepszą pozycję, aby wyrównać trym wzdłużny łodzi. Kształty kadłuba, które pozwalają jej lekko chodzić na wiosłach, również okazały się zaletą pod żaglami


___
*) Płetwy są tak zaprojektowane, że same unoszą się po najechaniu na podwodną przeszkodę.
**) Poszukam tego wpisu na podstawie pomiaru Grzegorza (greg470) ale wyszło, że BETH chodzi całkiem ostro do wiatru, tylko raczej wolno, bo smukłość ożaglowania na szybciej jej nie pozwala, natomiast po odpadnięciu o parę stopni wyraźnie przyspiesza, więc dobrze się pływa bardziej pełnymi bajdewindami. Problemem był jeszcze źle oprofilowany miecz, o czym wspomniał już Yigael.

EDIT: Jest! http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=6831&p=109264&hilit=beth#p109264

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 17:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
Śmieszą mnie obawy Alterusa dotyczące domniemanych niebezpieczeństw na rzece

Bo ja taki bojaźliwy jestem.
I zielony :mrgreen:


Farby chlorokauczukowej też używałem - nie jest taka zła, dość elastyczna.
Wada to mała odporność na zarysowanie - chociaż dzięki temu parę kamieni na rzekach oznaczyłem... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7473
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3732
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Alterus napisał(a):
Farby chlorokauczukowej też używałem - nie jest taka zła, dość elastyczna.
Wada to mała odporność na zarysowanie - chociaż dzięki temu parę kamieni na rzekach oznaczyłem... :-D


to wskazane używać. i to w kolorze wyrazistym

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2014, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Luzem o sensie dwupatykowosci na "kajakach", bo temat chyba nie został wyczerpany:
Cieżary cieżarami, ale jaki łuk zakresla top masztu krotkiego w stosunku do dluzszego o np. 30%?
Jak owantowac taki długi maszt, albo jaki musi miec przekroj by bylo rownie ( sam maszt, ale i i poklad i pieta, bo ramie dzwigni spore... ) solidnie? Ile to bedzie ważyło?
Cena, dostepnosc materialow i łatwosc konstrukcji? Transport?
I Radość, Radość, Radość !
Catz Radośnie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2014, o 09:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17641
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Bo ja taki bojaźliwy jestem.
I zielony :mrgreen:
Będę szczęśliwy, jeśli się uda trochę tę Twoją bojaźń rozwiać i zieloność zaróżowić ;)

Catz napisał(a):
Cieżary cieżarami, ale jaki łuk zakresla top masztu krotkiego w stosunku do dluzszego o np. 30%?
Jak owantowac taki długi maszt, albo jaki musi miec przekroj by bylo rownie ( sam maszt, ale i i poklad i pieta, bo ramie dzwigni spore... ) solidnie? Ile to bedzie ważyło?
Cena, dostepnosc materialow i łatwosc konstrukcji? Transport?
To wszystko się bierze pod uwagę, nawet jeśli nie przeprowadza się zbyt dogłębnych analiz komputerowych.

Ciekawi mnie np. mniejsza liczba wyrażonych wątpliwości (o wielkość spodziewanego dryfu i ostrość chodzenia na wiatr) w stosunku do łódeczki Serwus z sąsiedniego wątku. Ja nie mam wątpliwości, że "dwupatyk" Robote "Flaneuse" będzie sprawniejszym żaglowcem od Serwusa, ale tamten będzie miał pewnie większą stateczność. Tylko, czy porównywanie obydwu do siebie nawzajem i do Omegi np. ma w ogóle sens? To inne koncepcje, dla kogo innego, do zupełnie różnych celów - po prostu nieporównywalne.

Catz napisał(a):
Cena, dostepnosc materialow i łatwosc konstrukcji? Transport?
Również.

Catz napisał(a):
I Radość, Radość, Radość !
Z tworzenia nowego własnymi rękami - to jest tu najważniejsze!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2014, o 09:52 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
robhosailor napisał(a):
czy porównywanie obydwu do siebie nawzajem i do Omegi np. ma w ogóle sens?


nie ma żadnego sensu

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2014, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
LukasJ napisał(a):
Grot o proporcjach wskazanych przez Czesława Marchaja, jako najbardziej wydajny, też jest zły?

Gdyby zastosować go do Beth, to przy wysokości masztu bez której się nie obędzie, można powiedzieć, że jest zły. I niebezpieczny. :-D
Masz bowiem rację - przy kecie z żaglem bermudzkim maszt wychodzi za wysoki, stąd i zyski żadne. Oczywiście można wydłużać bom i przy niższym maszcie uzyskać żądaną powierzchnię (na to właśnie, nie zagłębiając się w problem, liczyłem), ale nie mam co czarować - takie rozwiązanie, pomijając spadek sprawności żagla, zwiększa niebezpieczeństwo. Przynajmniej dla mnie. Dodając do tego uwagi Catza muszę uznać to rozwiązanie za chybione bo niekorzystne.
Pozostaje ket z żaglem innego typu i tu wysokość masztu już znacznie można obniżyć, czy też przejść na slup. Oczywiście licząc się z niektórymi konsekwencjami wymienionymi już przez Catza...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 09:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17641
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wczorajsza niedziela odbyła się pod znakiem kolejnych testów ożaglowanej Robote "Flaneuse" - tym razem na Zalewie Zegrzyńskim. Tym razem bez wiatru, bo chyba cały wywiał się w sobotę. ;)

Obrazek

Obrazek
zdjęcia LukasJ

Łódka dostała normalny rumpel z przeniesieniem sztywnym cięgnem na ster. Akurat ta zmiana mi się nie podobała - przy słabym wietrze, dopóki nie siedzi się na burcie w celu balastowania, rumpel jest za plecami sternika. Łódka w wersji ożaglowanej jest prototypem i może jeszcze nastąpić w niej parę zmian.

Pływa do przodu nawet bez wiatru:



:D

***
A wracając do dyskusji: Co może być niebezpieczne w takim ożaglowaniu? Otóż np. bezan zagradza drogę do steru i jeśli tam zdarzy się awaria, to możemy mieć kłopot, podobnie zresztą może być na kajaku, czy innej wąskiej łódce, że do steru, czy dziobu jest trudny dostęp ze względu na małą stateczność. Obniżenie środka ożaglowania jest jednak nie do przecenienia.

____
PS: Łódka wystąpiła pod proporczykiem Dinghy Cruising Association, którego członkiem jest armator. :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 12:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):

A wracając do dyskusji: Co może być niebezpieczne w takim ożaglowaniu? Otóż np. bezan zagradza drogę do steru i jeśli tam zdarzy się awaria

Dlatego bezan powinien być łatwo kładziony, np. poprzez umocowanie w małych cęgach lub zwyczajnie wyjmowany. Rumpel wygląda na trochę przydługi.Dobrze też, aby utrzymywał zadaną pozycję - jest to właściwość nieoceniona, szczególnie na takiej łódce.
Obniżenie środka ożaglowania rzecz ważna, ale niekoniecznie wymaga dwóch masztów. :-D
Mają jednak dwa maszty swoje zalety, nie przeczę.

Szkoda, że wiatr był słaby... :-(
Cytuj:
jeśli chodzi o rzekę, że miecz i ster same o siebie dbają
Z tym nie bardzo mogę się zgodzić - sporo zdarza się sytuacji, gdzie takie podejście nie ma racji bytu.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 12:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17641
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
bezan powinien być łatwo kładziony, np. poprzez umocowanie w małych cęgach lub zwyczajnie wyjmowany.
Bezan jest "zwyczajnie wyjmowany" i bardzo lekki, jednak operacja taka na chybotliwej łódce jest dość ... hmmm. :D

Osobiście bym wolał inny układ - bezan osunięty od osi diametralnej, wtedy łatwiejszy dostęp do pawęży i steru, ale na tej łódce łatwiej było postawić maszcik w osi, bo rozwiązanie takie się samo narzuca. Trzeba moim zdaniem usprawnić układ przedłużacz-rumpel-ster i poprawić fał i kontrafał. Osobiście wróciłbym do rozwiązania prostego zwanego "rumplem norweskim", które bez problemów działało poprzednio:

Obrazek

Trzeba się przyzwyczaić, że steruje się pchając i ciągnąc, a "od się" i "do się" znaczy "lewo" i "prawo". Wymaga to trochę czasu i przyzwyczajenia. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 13:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
Osobiście wróciłbym do rozwiązania prostego zwanego "rumplem norweskim"

Albo "prętowym". :-D Prostota przyciąga, ale jak używa się kilku systemów sterowania i jedno przyzwyczajenie wchodzi w paradę drugiemu, to wszystko robi się kłopotliwe. Być może to jest powodem zmiany..?
Bezan przesunięty w stronę burty to dobra myśl.
A właściwie jakie są wymiary tej łódki?

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 13:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17641
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Być może to jest powodem zmiany..?
Tak jest!

Alterus napisał(a):
A właściwie jakie są wymiary tej łódki?
Około 14 stóp (4,27 m) długości i 4 stopy (1,22 m) szerokości. Trzy arkusze sklejki grubości 6 mm i parę listew na kadłub.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 15:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
Około 14 stóp (4,27 m) długości i 4 stopy (1,22 m) szerokości

To aż taka wąska nie jest. Aż prosi się o ławeczkę w kształcie U (widok z góry), a dokładniej w kształcie dwóch trójkątów stykających się krótszymi bokami - można siedzieć i bokiem, i centralnie. Patent sprawdzony. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 19:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Alterus napisał(a):
To aż taka wąska nie jest.

Jednak jest. To bardziej kajak, niz zaglowka, wiec i sama "szerokosc" nic nie mowi: do statecznosci liczy sie i szerokosc rufy i objetosc dziobu. Bo i osie obrotu inne.
Widze bardziej ławke w stylu Louis XV. ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Nie miałem na myśli stateczności, a właśnie możliwość zastosowania jakiegoś siedzenia. Przy tej szerokości można i jak dla mnie - warto.
Na Pomorzu lujów nie lubią. :-P
:-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Alterus napisał(a):
Na Pomorzu lujów nie lubią.

To moze Henri IV ? I jeszcze pare szuflad sie tam zmiesci przy okazji!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9251
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2214
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Z moich obserwacji wynika, taka oto konkluzja (co do żaglówek):

Długość kadłuba w [stopach] - Szerokość kadłuba w [cm]

10 - 130
11 - 140
12 - 150
13 - 160
14 - 170
15 - 180
16 - 190

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 22:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
mjs napisał(a):
Z moich obserwacji wynika, taka oto konkluzja (co do żaglówek):

I zgadza się - do żaglówek (i chyba o kształtach bardziej klasycznych?), natomiast to jest bardziej wiosłówka z żaglem. Zresztą bardzo lubię uniwesalne konstrukcje, mimo że Catz wyzywa je od szuflad. I to Heńkowych.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Alterus napisał(a):
Zresztą bardzo lubię uniwesalne konstrukcje, mimo że Catz wyzywa je od szuflad. I to Heńkowych.

Bardzo daleko posunieta hipoteza. Bardzo daleko... Az chyba absurdalna i bezpodstawna.
Paranoidalna wrecz?
Catz Zainteresowany

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Sam Robho napisał chyba, że to wiosłówka - więc żadna to hipoteza. Ale jeśli w ten delikatny sposób sugerujesz że nie miał racji, zaprzeczał nie będę.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 23:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Alez nie.
Pisalem wylacznie o twojej hipotezie dotyczacej moich "wyzywan" ( o wioslach juz bylo )
Skad od wioslowek do szuflad, to pewnie nam kiedys wyjasnisz. Oby w tm watku.
Catz Surrealistycznie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 178 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL