masztem dogadałem temat od 420 ,jak go przywiozę to zrobię ładne foty to go obejrzysz a z ślinikiem sam nie wiem ale chce ciągać jachcik po Polsce i wszędzie będę pływał

Hondzia 2KM to wszystkie pieniądze

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Dlaczego Honda 2 KM ?

Mokry,gdybyś nie chciał tego z 420,to ja go bardzo chętnie za te pięćpięćdziesiąt.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

narazie nic innego niemam ,ale jak masz orginał do bezika to zrobim machniom

Przeglądałem ostatnio mazury info jest kilka profili masztowy i kompletnych masztów do wyboru np.6 m komplet i nawet z bomem za 1000 zl. nie mówiąc już o całych Bezach do kupienia............

*****

http://:forum_o_mazurach:/sprzedam/drobne/ogloszenia.php

_________________
Marek Gruhn

Witam.
Posiadam ok.20mb zdjęć różnych bezików,jeśli jesteś zainteresowany
to mogę ci je przesłać.
Pozdrawiam grabdar

Witam Mokry! Przepraszam za opóznienie, ale atak zimy spowodował że powrót z przyspieszonych "Andrzejek" znaaacznie się wydłużył. Załączam fotkę, na której podaję podstawowe wymiary masztu i olinowania. Profil masztu ma przekrój 5 cm.Do długości want ( podałem tylko długość liny z okuciami ), dodaj jeszcze długość mocowania wanty do masztu ( 7 cm ) oraz długość ściągacza ( u mnie zastosowane ściągacze o długości "beczki" 7 cm ). Natomiast do długości sztagu dodaj jeszcze długość mocowania sztagu do masztu, która wraz z bloczkiem do fału foka wynosi 17 cm i ściągacza takiego, jak przy wantach. Oczywiście będziesz musiał dobrać długość jeszcze jednego elementu, a mianowicie sztagownika i wantowników ( to te elementy do których mocujesz ściągacze sztagu i want, na stałe wbudowane w kadłub bezy). Jeśli one nie były u Ciebie wymieniane, to śmiało możesz stosować podane wyżej długości.Top masztu to 10 cm drzewce z blokiem na fał grota. Osadzenie masztu ( druga fotka ) polega na umieszczeniu stopki masztu w cęgach wykonanych z profilowanej w kształcie litery "U" blachy. Cęgi przykręcone są czterema śrubami do dachu kabiny. W odległości 9 cm od stopki masztu, przewiercony jest otwór, przez który biegnie śruba, przytrzymująca maszt w cęgach i pozwalająca na jego swobodne podnoszenie i opuszczanie. Ponieważ cęgi i tym samym maszt nie są podparte żadnym pilersem, całość ciężaru masztu z żaglami spoczywa jedynie na daszku kabiny. Stąd były m.inn. me obawy, czy beza uniesie genuę ( fok marszowy jak napisał kol. batiar - podziękowanie wysłałem!). Bom do masztu mocowany jest na wys. 36 cm. 16 cm powyżej mocowania bomu w maszcie zaczyna się likszpara. Biegnie ona aż do topu masztu. Na tym kończę opis masztu bo miejsca nie starczy a i ten post już staje się mało czytelny ze względu na długość. Bom opiszę osobno OK? Na pryw. wyślę inne fotki byś miał możliwość zobaczyć co i jak a nie będę zaśmiecał tym forum - chyba, że więcej będzie nimi zainteresowanych. Pozdrawiam! janusz

Witam! Bom w mej bezie wykonany jest z tego samego profilu co maszt. Ma dł.220cm, przekrój 5 cm. Likszpara ma dł. 200 cm Grot w liku przednim ma 370 cm z wszytą liklinką a lik dolny ( w bomie ) ma 193 cm. Posiada trzy listwy. Fotki okuć ślę na pryw. Jeżeli chodzi o silnik, to ja używam silniczka elektrycznego m-ki MOTOGUIDE o uciągu 30 LBS. Do manewrów przy kei - wystarczający, Popchnie również łódkę przy flaucie przez jakieś 45 minut ( akumulator 75 Ah ) Kto zna akwen j.Dąbskie to starcza na trzecim biegu - ma pięć - na trasę od wys. Czarnej Łąki do przystani LOK przy ul. Przestrzennej 13. Jednak przy silniejszych wiatrach jest za słaby. To taki elektryczny pagaj raczej. Na pewno nie nadaje się do pchania łódki na dalsze dystanse lub rzeką pod prąd. Ale mi wystarcza! Lekki, łatwy do schowania w kabinie. Przynajmniej bosmani z przystani nie kręcą nosem że " dieselgrot" zostaje na rufie i muszą uważniej "udki" pilnować by ktoś się na niego nie połaszczył - a amatorów na cudze - szczególnie małe silniki spalinowe jest ponoć sporo! Co do wnętrza bezy - ze zdjęciami to problem. Łódka opakowana plandeką i do niej się nie dostanę. Mam w niej sześć materacy pneumatycznych, obszytych tkaniną podobną do ortalionu. Poprzedni właściciel zafundował sobie takowe. Kleili mu je w Chojnicach. Dokładnie gdzie - niestety nie wiem. Z nimi czół się bezpieczniej ( ja zresztą też ) kiedy pływał na WJM w czasach, gdy jeszcze nie było totalnym "obciachem" "czymś takim" pojawiać się na tym akwenie. Ale to były te czasy, gdy wszyscy żeglujący choć pozdrawiali się przy spotkaniu tak jak to jeszcze jest na Dąbskim i Zalewie . Sorki za tą dygresję - takie materace zapewnią pełną wyporność bezy w awaryjnych sytuacjach a i ewakuować się z niej w takowych pomogą jakby co. Środkowy materac, przykrywający wnękę w której jest fragment skrzynki mieczowej, wsparty jest na odpowiednio przyciętej desce ze sklejkiWnętrze kabiny wykleiłem wykładziną, wykańczając jej brzegi przyklejoną liną konopną - niezle to wyszło. Fotki samych materacy ułożonych w kształt kadłuba też MOKRY Tobie na pryw. wysyłam. Pozdrawiam! janusz
ps. batiar dzieki za super namiary! Tutaj kliknąć na podziękował jakoś nie mogę ale na innym forum już jest! 9 m.kw. w zupełności już starczy!

dzięki wszystkim,brak słów za wasze poświęcenie w mojej sprawie ,troszkę mnie mrozy przy pracach zatrzymały ale na Wiosnę na pewno wypłynę a silnik chyba spalinowy kupie bo warta niedaleko

cześć chłopaki ,nada się to do mojego bezika http://moto.allegro.pl/silnik-zaburtowy ... 39995.html

O ile jest sprawny i nie będzie, co chwilę, wymagał napraw i dorabiania części, to się nada.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

no facet daje 100 % ,że jest sprawny. Za niewielką dopłatą daje drugi na części i też sprawny. Ale to 3,5 KM czy uciągnie beza na dłuższe dystanse i jak z częściami do niego ?

Mocy wystarczy w zupełności, przypuszczam, że śruba jest dopasowana do takich łodzi. A z częściami... Nie mam pojęcia!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Mokry to jest licytacja już 405 zł.
Jeżeli jest sprawny to max 5 stówek.
To stary model, a ten drugi... to nie wiesz czy części są w nim dobre.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wojciech ten drugi jest taki sam, ten sam model tylko brakuje cewki i jest sprawny.

*****

kupiłem , zobaczymy czy wymiesza cukier w herbacie

Mokry gdybyś miał potrzeby servisowe z tym silnikiem to zapytaj tu...http://www.pkt.pl/s/katowice/1607843/ma ... rvice.html.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Maszt już masz ?
Nie kupuj używanego za taką kasę
Mam profile i komplet okuć do jachtu 14,5 m2, o takim samym układzie olinowania stałego.
Za komplet okuć dałem 450 zł, dwa 9 m profile na maszt i bom (92 i 73 mm) kosztowały 580 zł.
W Twoim przypadku wystarczy jeden profil 73 mm - na maszt i bom za 270 zł....
Cuzamen do kupy za wszystko zapłacisz 700 zł.
Do tego garść nitów i trochę pracy

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

masztu ,niemam bo do zakupu nie doszło z powodu pogody i sprzedawca niecierpliwy i sprzedał a ja bez oględzin nie chciałem wziąść

Kup profil w hurtowni aluminium, okucia zamów w sklepie internetowym.
Do tego wiertarka, piłka do metalu i porządna nitownica.
Ja będę na początku marca okuwał swój maszt, fotorelację znajdziesz tu:

http://szkutnikamator.pl/setka-l/

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Piotrek oriętujesz się po ile metr profila (50mm) chodzi ?

Co to za profil ?
Na rynku z polskich - najmniejszy jest profil z Kęt 73x57 mm. Nie ma profilu "50". Do bezika w sam raz

http://metal-stop.pl/oferta_aluminium_maszty.html

Ja dałem za 9 m profil 270 zł w hurtowni "Metalstop" w Poznaniu.
Z takiego profilu zrobisz maszt i bom....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

wcześniej jeden z kolegów dał opis swojego beza i pisze że maszt ma w przekroju 5cm i bom także co myslisz?

Myślę, że nie kupisz już takiego profilu polskiej produkcji.....
Więc albo kupisz profil Kęty 73 albo będziesz musiał wykonać maszt i bom z drewna.......
Może jakis zagraniczny producent ma coś takiego w ofercie, ale cena nie będzie niska.
Jest jeszcze opcja szukania używanego masztu od bezika , ale to może trwać długo....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Sprawdziłem kilka znanych mi firm z profilami...50 mm brak.
Dopiero wymiar 57/73 jest na składzie magazynów.
Kęty odchodzą od produkcji profili masztowych , no chyba, że min. 500 kg zamówisz.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

To jest ten profil, o którym piszę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Tak, tak.Tylko ten najmnieszy wymiarem znalazłem w moich danych.

Mokry jak chce się Tobie szukać to dzwoń na składy tu...http://www.profmetkol.pl/str1i/202.php

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Sprawdź tu
http://www.elka.gda.pl/aluminium.html
Kiedyś kupowałem profil 56 X 46
A 4771

_________________
Pozdrawiam.
Krzysiek
http://www.strong-sails.com

Witam i odświeżam nieco temat, nie chcąc zakładać nowego dla zadania banalnego pytania, tym bardziej, że już gdzieś na forum była na nie odpowiedz, tylko nie mogę jej znalezć teraz. Chodzi mi o to, jakiego preparatu użyć do przesmarowania likszpary w maszcie, coby liklinka grota ładnie w niej chodziła a sam żagiel ( materiał dakron) nie został przez ten preparat upaprany? Pozdrawiam.janusz

Nie wiem, czy moja odpowiedź Cię usatysfakcjonuje, ale:

Za moich czasów (były maszty drewniane) czasami smarowano liklinę świeczką (czyli woskiem, parafiną, a gorszym razie stearyną)

Parafina jest bezbarwna i nie powinna zostawiać śladów (ewentualnie - mogą powstać tłuste plamy), ale czarne ślady mogą powstać od ścierającego się aluminium i takie połączenie (ścierane aluminium + parafina) zawsze jest ciut nieprzyjemne i może tworzyć czarne plamy.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Mariusz radził aby likszparę i pełzacze popsikać silikonem , właśnie dlatego, że nie zostawia śladów na żaglu i dobrze smaruje. Może do likliny też się z tego powodu przyda....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.