Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 sie 2025, o 13:00




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 cze 2011, o 22:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Dorzuce tylko ( powtorze?) ze bilans miedzy plywakami wynosi zawsze zero....
Po co wiec schodzic na minus zwiekszajac ogolny ciezar, powierzchnie zmoczona i naprezenia zalezace takze od masy lodki?
Catz Lekko

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Dorzuce tylko ( powtorze?) ze bilans miedzy plywakami wynosi zawsze zero....
Po co wiec schodzic na minus zwiekszajac ogolny ciezar, powierzchnie zmoczona i naprezenia zalezace takze od masy lodki?
Catz Lekko

Znakomite podsumowanie problemu.
I jeden ze starszych filmików Solway Dory:

...gdzieś na morskich wodach wokół Szkocji...

...i taki sprzed miesiąca:

...tym razem na jeziorze, ale ładnie wieje, więc widać, jak lekkie i uniesione pływaki pracują.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
więc widać, jak lekkie i uniesione pływaki pracują.

Bo i po jaka cholere pracowac, jak nie jest to konieczne?
O zmuszaniu do pracy pisac nie bede.... :evil:
Catz Rownie Leniwy co i Racjonalny ( nie mylic z majacym racje )

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 22:40 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Catz napisał(a):
Dorzuce tylko ( powtorze?) ze bilans miedzy plywakami wynosi zawsze zero....
Po co wiec schodzic na minus zwiekszajac ogolny ciezar, powierzchnie zmoczona i naprezenia zalezace takze od masy lodki?


Bo ten bolid jest inny. Masa zawietrznego pływaka rozpływa się molekularnie pozostawiając jedynie wyporność. Nie jest ważne że o momencie prostującym decyduje odległość środka wyporu od środka masy. U Włodka jest jakoś inaczej. Na tej łodce ma też zdaje się inne kwiatki, np sztywny sztag, który jak mi się zdaje, nie służy do niczego, po za podniesieniem środka masy.
Jeżeli naprawdę zależy mu na dużej masie, to lepsze rezultaty osiągnął by dociążając główny pływak, ale jakoś nie może to do niego dotrzeć.
Bardzo pozytywny natomiast w tym pływadle jest fakt uświadomienia nas, jak duży margines błędu mamy do dyspozycji projektując łodkę ;) .
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
Bardzo pozytywny natomiast w tym pływadle jest fakt uświadomienia nas, jak duży margines błędu mamy do dyspozycji projektując łodkę ;) .

Że niby co? Że można trimaranowi nawalić w pływaki kupę kamieni i będzie tak samo dobrze pływał?
Może będzie pływał - o ile się nie nasypie więcej masy niż wyporność pływaków, ale lepiej??? Niby na jakiej zasadzie?
Będzie miał większą bezwładność hamując całość - jak regulator obrotów Watta, w którym ciężarki rozchylając się powodują zwolnienie obrotów.
Będzie wolniej reagował na ruch fal, więc łatwiej może zostać przez nie zalany itd. itp.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:08 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
robhosailor napisał(a):
Że niby co?

Że niby jak z chrzanimy założenia projektowe, to łodka ma szanse pływać. A to że juz ciut gorzej, to inna bajka.
robhosailor napisał(a):
Może będzie pływał - o ile się nie nasypie więcej masy niż wyporność pływaków


Akurat w trimaranie nawet mając cięższe pływaki, niż ich wyporność, możemy zachować pływalność. Musieli byśmy dowalić tyle balastu, aby zatopić główny kadłub. To czy pływaki będą ważyły 10, czy 100kg, niemal nie wpłynie na stateczność. Na całą resztę niestety wpłynie ujemnie.
robhosailor napisał(a):
ale lepiej???

Nigdzie tak nie napisałem.
robhosailor napisał(a):
Będzie wolniej reagował na ruch fal, więc łatwiej może zostać przez nie zalany itd. itp.


Dla tego pisałem o ewentualnym dociążeniu głównego kadłuba. Włodek bronił się chęcią zwiększenia inercji, dzięki większej masie.

Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
przemek napisał(a):
Akurat w trimaranie nawet mając cięższe pływaki, niż ich wyporność, możemy zachować pływalność. Musieli byśmy dowalić tyle balastu, aby zatopić główny kadłub. To czy pływaki będą ważyły 10, czy 100kg, niemal nie wpłynie na stateczność. Na całą resztę niestety wpłynie ujemnie. Dla tego pisałem o ewentualnym dociążeniu głównego kadłuba. Włodek bronił się chęcią zwiększenia inercji, dzięki większej masie.

Nie prosciej od razu projektowac zaglowa lodz podwodna?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
Dla tego pisałem o ewentualnym dociążeniu głównego kadłuba. Włodek bronił się chęcią zwiększenia inercji, dzięki większej masie.

Zamiast kajaka z outrigerami budować jacht balastowy - to ma sens i takie małe balastowe łódki są - jedną z nich buduje właśnie Bill Sergeant:
http://bills-log.blogspot.com/2011/06/b ... t-111.html

http://bills-log.blogspot.com/2010/09/sharpy.html

Więc canoe z ciężkim mieczem, nie musi być wcale pomysłem najgłupszym, ani najgorszym!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:27 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Catz napisał(a):
Nie prosciej od razu projektowac zaglowa lodz podwodna?

Golfsztrom w żagle będzie nam dmuchał, a kil będzie wypornościowy i utzrymywał łodkę w odpowiednim zanurzeniu :lol:
Pozdrawiam
Przemek wizjoner

*****

robhosailor napisał(a):
Więc canoe z ciężkim mieczem, nie musi być wcale pomysłem najgłupszym, ani najgorszym!

Pewnie nie głupszym i gorszym niż canoe z ciężkimi pływakami.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Więc canoe z ciężkim mieczem, nie musi być wcale pomysłem najgłupszym, ani najgorszym!

Pewnie nie głupszym i gorszym niż canoe z ciężkimi pływakami.

Uzyskujemy mały jachcik balastowy - z wszystkimi wadami i zaletami.
Musimy zablokować ciężki miecz, aby w razie grzyba nie wyleciał przez pokład.
Łódka jest cięższa - dodatkowa masa balastu sama nie pływa, a dodatkowe pływaki z drewna i sklejki tak itd. itp.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
W twoim przypadku zalety nie widze zaaaaadnej.
W przypadku Beth i omawianej Podrozy jeszcze mniej. ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
W twoim przypadku zalety nie widze zaaaaadnej.
W przypadku Beth i omawianej Podrozy jeszcze mniej. ;)

Trzy osoby mówią jednak o ciężkim mieczu z bulbem - osoby, które kumają jednak trochę na temat budowy jachtów:
myszek
przemek
a ostatnio także: Stefan Ekner na priv...
Chyba nie mogę tego tylko olać? Muszę sprawę przedyskutować - być może ze Stefanem w realu - wkrótce!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2011, o 23:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Dobrze, ze nie bylo ich tuzin!
Dyskutowac zawsze warto - i z praktykami i z teoretykami i z nawiedzonymi nawet.
I tak decyzje musisz podjac sam.
Catz Co O Europejskiej Tendencji Do Obciazania juz kiedys cos napisal ;)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2011, o 00:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Dyskutowac zawsze warto - i z praktykami i z teoretykami i z nawiedzonymi nawet.

Pewnie, że warto. :)
Catz napisał(a):
I tak decyzje musisz podjac sam.

Nikomu bym nie pozwolił! :D
Catz napisał(a):
Catz Co O Europejskiej Tendencji Do Obciazania juz kiedys cos napisal ;)

Pisałem i ja i chyba podobnie. Co ciekawe - zarówno myszek, jak i Stefan projektują też lekkie wielokadłubowce. W sumie myszek i tak skłonił się raczej ku lekkim pływakom.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2011, o 09:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Na stronie Duckworksmagazine jest link do wspomnianego wcześniej bloga "1001 Boats" i mojej BETH "YuanFen":

http://www.duckworksmagazine.com/11/web ... /index.htm

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2011, o 09:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 09:56
Posty: 70
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ale jak sie tak poważnie zaingeruje w konstrukcję, to już nie będzie to wyczyn. :) Stefan już zbudował takie 5 metrów o nazwie Ragtime i co, powielić pomysł? Taniej wyjdzie wypłynąć ze Stefanem :)

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2011, o 10:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kudłate Stworzenie napisał(a):
Ale jak sie tak poważnie zaingeruje w konstrukcję, to już nie będzie to wyczyn. :)

A ktoś planuje jakiś wyczyn? Bo ja nie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 17:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Po ponad roku od czasu pierwszego wodowania polakierowałem wreszcie pokład - dopiero pierwsza warstwa. Dzięki temu, że łódka nie była wystawiona na permanentne działanie promieniowania UV i po każdym pływaniu (wyjątkiem był prawie dwutygodniowy pobyt w Górkach w maju/czerwcu 2010) wracała do zamkniętego garażu, nie wyglądała jeszcze źle, ale teraz wygląda lepiej.

Obrazek

Jutro druga warstwa.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 18:40 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ROBERCIE!!!!! czyżby to był zaciek na dziobie na białej farbie???!!??? :evil:
Czy zdajesz sobie sprawę z ewentualnych skutków takiego zacieku? te wszystkie zawirowania powietrza i wody na nim na pewno wpłyną negatywnie na osiągi twej łodzi!!
Tylko nie mów ze nie zależy ci na prędkości,bo nie uwierzę,wszyscy chcą pływać szybciej!! :lol:

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
ROBERCIE!!!!! czyżby to był zaciek na dziobie na białej farbie???!!??? :evil:
Niestety! Malowanie białą farbą zostało spie... koncertowo! Nie tylko ono zresztą, ale ono się chyba najbardziej rzuca w oczy. Będę się tego wstydził do końca dni swoich! :-(

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Robert, a czym dokładnie lakierowałeś pokład?

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
Robert, a czym dokładnie lakierowałeś pokład?
Nie wiem, czy lakierowałem dokładnie, bo raczej jestem niedokładny :lol:

"Lakier okrętowy" Syntilor, poliuretanowy - jednoskładnikowy. Kupiłem w zeszłym roku w hipermarkecie L&M.

***
EDIT:

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: LukasJ
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Pokład, jak z katalogu :)

A skrzynki czym polakierujesz? :DD

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Ostatnio edytowano 12 cze 2011, o 19:30 przez LukasJ, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
Pokład, jak z katalogu :)

Chyba nie bardzo - nie miałem cierpliwości wyprowadzić powierzchni na gładko, więc się błyszczy, bo lakier jest błyszczący, ale jest nierówny jak powierzchnia Księżyca :DD

lj78 napisał(a):
A skrzynki czym polakierujesz? :DD

Zrobię z nich outriggery. :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 12 cze 2011, o 19:43 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
"Lakier okrętowy" Syntilor, poliuretanowy - jednoskładnikowy. Kupiłem w zeszłym roku w hipermarkecie L&M.

Czyli glicerynowy ulepszony troche... Znam obie firmy! ;)
Catz Okretowo

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Czyli glicerynowy ulepszony troche... Znam obie firmy! ;)

Korzystałeś z tego lakieru? Jak się sprawdza w praktyce?

Malowało się nim bardzo przyjemnie i nawet smród mnie nie zabił, ale działałem w otwartym garażu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2011, o 19:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
Malowało się nim bardzo przyjemnie i nawet smród mnie nie zabił, ale działałem w otwartym garażu.

Nie.
Mialem dojscia i kupowalem poliuretan dwuskladnikowy taniej niz mono w L&M i lepszej jakosci niz International &Co. Tyle ze rozkladal sie slabo pod pedzlem, jako ze byl przeznaczony do uzytku przemyslowego.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 19:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Nie.

W takim razie, wygląda na to, że sam będę królikiem doświadczalnym :DD

Dziś rano zrobiłem drugą warstwę lakieru. Producent twierdzi, że na takie pokryte czymśtam (w tym wypadku: epoksydem) drewno, wystarczą dwie warstwy, więc zrobię jeszcze jedną.

Oględziny wykazały, że trzeba będzie zająć się także wnętrzem kokpitu...

Przed wyjazdem na jakąś większą wodę, gdzie łódeczka miałaby pobyć na słońcu dłużej, powinienem jednak ją trochę lepiej, niż dotychczas, zabezpieczyć przed działaniem wody i UV. Mam nadzieję, że do weekendu się wyrobię z zakończeniem tych prac.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10933
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2623
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
Przed wyjazdem na jakąś większą wodę, gdzie łódeczka miałaby pobyć na słońcu dłużej, powinienem jednak ją trochę lepiej, niż dotychczas, zabezpieczyć przed działaniem wody i UV.

Dobrze, ze nie jedziesz na dwa letnie miesiace na Korsyke! ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 19:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Dobrze, ze nie jedziesz na dwa letnie miesiace na Korsyke! ;)

Raczej szkoda! Odżałowałbym jeszcze ze 3-4 puszki tego lakieru i poświęcił czas na lakierowanie...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 224 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL