Na zapytanie Mariana. ( poprawiłem )


Wrzucę tu sukcesywnie materiały dot. jachtu Osa .

Na początek artykuł za strony kolegi Jurka Spisaka http://www.ref.rybnik.pl/jacht-osa.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Mariana

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Mariana, tak ...przepraszam.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Dane Osy są następujące:
Lc=7,07m
Bc=2,85
S=27 m2
Wypornośc 1700 (kompletne wyposażenie + 4 osoby.
NA pusto, jak stoi na wodzie to niecałe 1300 kg.
Balast; 4oo kg

KADŁUB; 1 x skl. 3mm + 2 x 3,2mm obłóg sosnowy +laminat p/s. Reszta tj.
pokład, kokpit i wnętrze to sklejka różnej grubości. Pokład i dach kabiny;
skl. 2 x 8 mm. Kadłub pokład oraz inne elementy klejone były klejem
poliuretanowym D4/B4. Grodzie i inne elementy wnętrza były wklejane na tzw.
gluta, tj żywica
zmieszana z mieloną bawełną i krzemionką koloidalną.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Bardzo ładna łódka,i zawsze coś innego,gratulacje dla armatora.

Dzięki Wojciech.
Napisz jak Osa Pływa, czy budowniczy konstruktor jest zadowolony.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

W tym miejscu zaprosiłem drogą e-mailową konstruktora Michała Affanasowicza do odpowiedzi na te i inne ewentualne zapytania .
Mam nadzieję , że przyłączy się do tematu.

Nadmienię tylko tyle, że w wymienionych regatach o Błękitną Wstęgę Zalewu Rybnickiego 2010 ( których byłem organizatorem ) Michał wraz z załogą brał udział na jachcie OSA.
Kilka minut przed startem miał awarię zaczepu wantowego , który wykonany był w kształcie " haka " z pręta nierdzewnego fi 8mm (pręt odkształcił się mogąc tym samym nie utrzymać masztu).
Załoga dokonała szybkiej prowizorycznej naprawy i powróciła do regat, gdzie pozostałe załogi ( 25 jachtów różnych klas ) od 10- 15 minut były na trasie . Michał na swoim jachcie ukończył bieg przed kilkoma jachtami zamykającymi wyścig.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Kolega Michał napisał do mnie tak...

Witaj Wojtku.



Przejrzałem forum. Małe dementi. Przy Błękitnej wstędze poszedł nam sztag. (Podwięzi były rok wcześniej. Prawo prototypu). Zamiast być okutym w końcówkę z widełkami, miał zwykłe ucho. Połączenie z okuciem na maszcie było więc takie, że sworzeń trzymał sztag i był zabezpieczony zawleczką. Zawleczkę nam ścięło akurat przy zwrocie przez rufę w polu startowym. Dzięki temu maszt nam się nie zwalił ale to spowodowało, że na mecie byliśmy ostatni.

Jak żegluje. Więc nie jest tak tępa, jak sądziłem co widziałeś sam. Zwroty robi w miejscu. Potrafię kręcić się nią tak, że wygląda jak by obracała się na mieczu.

Okazało się, że nie jest nawietrzna i nie używamy rufowego miecza, nawet na półwiatrach. W tym roku w ogóle zlikwidowałem skrzynie mieczową pod kokpitem (konkretnie szparę w kadłubie).

Według mnie, mogła by mieć nawet 30 m2 żagla. Ale z drugiej strony, na słabych wiatrach nie pływa źle a w ciągu dwóch sezonów na wodzie, z wiatrami o różnej sile, ani razu nie trzeba się było refować.

Zapomniałem dodać poprzednio, że gafel jest zrobiony z półwęglowego masztu od surfa. Waży niecałe 3 kg. Ten rodzaj takielunku wybrałem ze względu na łatwość kładzenia masztu (7,1 m), choć cały takielunek ma wysokość 11, nad pokładem. Największa , zarejestrowana GPS-em prędkość przy czwórce wyniosła 12,5 km/h. Jest to wg. Mnie maximum, jakie ta łódka wyciągnie. No chyba, że wejdzie w ślizg, o co jej nie podejrzewam.



I na koniec; Zdjęcia kolegi Spisaka uwieczniły akurat najgorsze chyba w moim życiu odejście. Wprawdzie zawiało nam w chwili odejścia z drugiej strony, ale wiedząc, że w tym kącie wiatry zawsze kręcą należało to przewidzieć i się odpowiednio przygotować. I tak też czasem bywa.



Pozdrawiam



Michał


Ps. Dzięki za korektę informacji dot. awarii na Osie.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Otrzymałem kilka zdjęć z budowy jachtu OSA.(kolejność przypadkowa)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Te zdjęcia to już były na Port 21, ciekawe jak wyszło wnętrze, dziękuje za temat bo to ja bylem prowokatorem.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Nie wiedziałem, ale coś jest nie tak na Port 21- jest takie info... Ta witryna może wyrządzić szkody na Twoim komputerze.

Michał obecnie bierze udział w budowie elektrowni w porcie Rotterdam i gdy tyko znajdzie chwilę podeśle kolejny materiał .

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Jest tam cała seria o Osie, strona ma jakieś problemy, Robert pisał że mieli to poprawić.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Napisz coś więcej Marianie o tej prowokacji.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Kilka fotek wnętrza Osy, które przesłał mi konstruktor jachtu ...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...