Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Jacht o nazwie Syrenka
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=10615
Strona 1 z 1

Autor:  mafo77 [ 20 sty 2012, o 11:57 ]
Tytuł:  Jacht o nazwie Syrenka

Cześć. Czy zna ktoś z Was jacht o nazwie Syrenka. W lipcu wybieramy się ze znajomymi na Morze Północne i dobrze by było posłuchać co kto ma do powiedzenia na temat tego jachtu.
Podaję link może się przyda http://zagle.jmaster.pl/artykul/21/sy-s ... pis-jachtu. My nie mamy jak sprawdzić stanu tego jachtu, jedynie nasz skipper będzie miał okazję go obejrzeć, ale wiadomo najlepsze informacje zawsze są od tych którzy nim pływali.


Pozdrawiam :)

Autor:  Ejdzej [ 21 sty 2012, o 14:23 ]
Tytuł:  Re: Jacht o nazwie Syrenka

Pytasz o klasę czy konkretny egzemplarz J-otki?
Jotka jak jotka, moim zdaniem trudno znaleść coś lepszego, fajne dzielne jachty i w przeciwieństwie do Opali nie kapie na głowę w koi :)

Na syrence w zeszłym sezonie płynołem jako I oficer i ogółem mam pozytywne wrażenia. OK jacht trochę odstrasza stanem, bov jest mocno obrdzewiały, a i takielunek wysokich lotów nie jest:) Większość stalówek jest uszkodzona, a fały to już wogóle, trzeba mocno uważać, żagle w 7 dały radę:) Co jeszcze kataryna mocna i pewna, pomocy nawigacyjnych też trochę było. Ogółem jacht można wziąść za niewielkie pieniądze, a jest całkiem fajny, ciut zaniedbany, ale jeżeli miałbym okazję popłynąć nim jeszcze raz chętnie bym się na to pisał. Tylko wyposażenie kambuzu było iście spartańskie chyba 4 talerze i 3 kubki :) Na 8 osób jak znalazł :)

Autor:  boSmann [ 21 sty 2012, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: Jacht o nazwie Syrenka

Ejdzej napisał(a):
ogółem mam pozytywne wrażenia


Ejdzej napisał(a):
jacht trochę odstrasza stanem

Ejdzej napisał(a):
Większość stalówek jest uszkodzona

Ejdzej napisał(a):
a fały to już wogóle, trzeba mocno uważać, żagle w 7 dały radę

Ejdzej napisał(a):
wyposażenie kambuzu było iście spartańskie chyba 4 talerze i 3 kubki

:roll:
Znaczy, świetna okazja

Autor:  Ejdzej [ 21 sty 2012, o 15:43 ]
Tytuł:  Re: Jacht o nazwie Syrenka

Widzę, że popełniłem poważny błąd składniowy i nie wyraziłem się jasno. Jacht nie wygląda pięknie i wymaga dofinansowania, jedyną wadą poważną jest stan olinowania. Są tam całkiem grube stalówki, z których odstają zadziory i to nie jest fajne, ale nie zagraża bezpieczeństwu. Odstraszają zacieki rdzy na kadłubie, które można usunąć, ale wygląda fatalnie. Jacht mieliśmy jak dla mnie w mega okazyjnej cenie, wychodziło niecałe 30 kojowego. Moim zdaniem to była okazja. To był poza sezonowy studencki i nie oczekiwaliśmy armatorskiej "bawarki 44" czy czegoś takiego. Jak ktoś szuka budżetowego jachtu to może to być ciekawa oferta.

Autor:  mafo77 [ 21 sty 2012, o 16:36 ]
Tytuł:  Re: Jacht o nazwie Syrenka

No właśnie :) na studencką kieszeń (chociaż nie tylko). Z tego co się zdążyłam dowiedzieć jacht był przed nowym rokiem przygotowany do malowania, tak więc pewnie zacieków nie będzie ale przecież nie o to chodzi. Ważne żeby było bezpiecznie, nie przeciekał (bo podobno raz w trakcie rejsu jakaś dziura się pojawiła :D ). Robię dalej rozeznanie, kto jeszcze coś wie niech pisze :).

Pozdrawiam Marzena.

Autor:  boSmann [ 21 sty 2012, o 18:42 ]
Tytuł:  Re: Jacht o nazwie Syrenka

Ejdzej napisał(a):
Są tam całkiem grube stalówki, z których odstają zadziory i to nie jest fajne, ale nie zagraża bezpieczeństwu.

Jak wszy wyłążą to znaczy, że korozja robi swoje a na ile one są osłabione i czy nie wymagają wymiany to na oko nie stwierdzisz.
Jak chcecie taką łódkę pożyczać to wpierw dokładnie polisę przeczytajcie :-P

Autor:  mafo77 [ 21 sty 2012, o 19:22 ]
Tytuł:  Re: Jacht o nazwie Syrenka

:) przeczytać przeczytamy, najwyżej udamy się na miejsce ze "skipciem" i zrobimy dokładne oględziny bo w rejs wyrusza dopiero gdzieś pod koniec maja, tak więc jest szansa że zastaniemy go w porcie :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/